Jump to content
Dogomania

grinsekatze

Members
  • Posts

    15
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by grinsekatze

  1. Z mojej strony wieści nie najlepsze. Mam teraz bardzo ograniczone finanse i liczę każdy grosz - dlatego zmuszona jestem wycofać deklarację. Niech to chol-... Holender. Postaram się poszukać kogoś na moje miejsce, ale nie wiem, czy mi się uda. Właściwie to ciężko będzie. N i e s t e t y! większość osób z otoczenia nie dba o zwierzaki... Nic nowego w sumie. Antoni, szkrabie cudny, przepraszam :C Trzymam kciuki za psiaka cały czas i mam nadzieję, że dziura się szybko załata.
  2. "Organizacje zajmujące się ochroną zwierząt walczą o zmianę przepisów. Chcą, by osobom, które znęcają się nad zwierzętami, trudniej było uniknąć surowej kary. Do więzienia będzie można trafić np. za zostawienie psa w zamkniętym, rozgrzanym słońcem aucie. Co prawda, obowiązujące dziś prawo zabrania znęcania się nad zwierzętami. W praktyce jednak prokurator musi udowodnić sprawcy, że chciał i planował skrzywdzenie zwierzęcia. [B] Nowelizacja zamiast o znęcaniu się mówi o niehumanitarnym traktowaniu.[/B] Nieważne: umyślnym czy nie. A to oznacza, że zagrożone karą więzienia będzie np. zostawienie psa w upalny dzień w aucie lub zamęczenie czy zagłodzenie na śmierć zwierzęcia pociągowego. Jeśli nowelizacja wejdzie w życie, myśliwi nie będą już mogli – jak dzieje się to dziś – strzelać do biegających w lasach psów. Według nowych przepisów w takiej sytuacji będą oni mogli jedynie pouczyć właściciela psa, że czworonogi nie powinny biegać swobodnie po lesie. Nowelizacja ustawy wprowadza również zakaz prowadzenia schronisk dla zwierząt dla zysku. Projekt nie przewiduje zaostrzenia kar za bicie zwierząt. Wciąż mają za to grozić kary od roku do – w przypadku działania ze szczególnym okrucieństwem – dwóch lat więzienia." [COLOR=Navy]Źródło: cia.bzzz.net [COLOR=Black](ale skąd takie informacje ma Centrum I.A. - nie podano)[/COLOR] [/COLOR] Jak widać na załączonym obrazku, nie mamy nic zagwarantowanego. Cały czas mówi się o planach, gorzej z włączeniem nowych pomysłów do ustawy. Oby jak najszybciej. O sterylizacji ani słowa, przynajmniej w tym wstępnym info. Brak konkretów co do myśliwych... Pod magicznym zdaniem [I]nie będą już mogli strzelać do biegających w lasach psów [/I]może kryć się naprawdę wiele. Dalej - kładzie się nacisk na zaostrzenie kar (co oczywiście popieram, bo sankcje... zresztą wszyscy wiemy), to jednak o ZAPOBIEGANIU, UŚWIADAMIANIU cicho sza, a nie wiem jak wam, ale mnie nie widzi się dokładać do więzień i dokarmianie kolejnych jełopów z czachami o wątpliwej zawartości. Może by tak podumać nad pracami społecznymi et cetera? Pogrubiony przeze mnie fragment jak najbardziej na plus. [quote name='sybillas']A może jesteśmy narodem zwyrodnialców, którzy lubią sie znęcać nad słabszymi...?[/quote]Bo tak jest.
  3. Wpłata za lipiec już poleciała. Proszę dać znać, kiedy gołąbek pocztowy (...bankowy?) dostarczy C: Mocno trzymam kciuki za chłopa.
  4. O nie, tak nie może być. Ode mnie 10 zł co miesiąc od lipca, ale może jakimś cudem będzie więcej (allegro i spółka)... Cudny staruszek. Ma przeokropnie podobne ślepia do mojego nieżyjącego już psiaka. O rany, tak bardzo żałuję, że nie mogę go wziąć do siebie. Ja pitolę. Podbijam pytanie [b]Plichy[/b] - który hotel?
  5. Kochani, przeokropnie się cieszę. Kolejny mały światek został uratowany~ ...Tak myślałam, że panienka na poczcie daruje sobie wpisanie 'grinsekatze' do tytułu, coś niepewnie zerkała co raz to na druczek, to na mnie : D
  6. Gołąbek pocztowy powinien niedługo dostarczyć dwie dyszki, miejmy nadzieję, że nie będzie to jednorazowa wpłata.
  7. Niestety, sytuacja zwierząt w Ełku to jedna wielka katastrofa. Było tak od lat i właściwie tylko nieliczni mają jeszcze nadzieję, że coś się w tej kwestii naprawi w bliższej przyszłości. Zaścianku umysłowego, szczególnie tego u władzy, czasami nie sposób przekrzyczeć. Stan schroniska sprzed kilku lat (podejrzewam, że niewiele zmieniło się na lepsze...) można podziwiać na stronie założonej przez niegdysiejszych wolontariuszy [URL]http://www.psidom.elknet.pl/[/URL] w zakładce [I]O schronisku[/I]. Na marginesie - za wklejenie zdjęć autorka dostała dożywotni zakaz wstępu do schronu. Właściwie ciężko nazywać to, hmm, miejsce "schroniskiem". To właściwie wykańczalnia dla tych psiaków. Zwierzęta nie mają dla siebie miejsca (według danych BOZ przepełnienie 359%; w wyłapywaniu psów zauważono po prostu dobry interes), są wiecznie zaniedbane, schorowane i zapchlone. Nad [I]fachową[/I] opieką nie będę się rozwodzić. Patologia. Położenie schroniska (pod samym wysypiskiem śmieci) odzwierciedla stosunek władz do problemu - nic, po prostu NIC się nie robi w tym kierunku. Co i rusz rozwrzeszczy się jakaś grupka stukniętych aktywistów, wtedy trzeba coś bąknąć o budowie nowego schronu... Wszystko zawsze kończy się na niewyraźnych obietnicach, dziwnych umowach, psy wysyłane są nie wiadomo dokąd. Zamiast dotacji dla psiaków mamy coraz to nowe fontanny i inne sikawki, kiczowate oświetlenia za grube pieniądze, budowane są nikomu niepotrzebne sceny łudząco przypominające ołtarze... Inwestycje pierwsza klasa. Ciągnie się to w ten sposób już parę ładnych lat. Więcej informacji na stronie Biura Ochrony Zwierząt (drastyczne zdjęcia!) [URL]http://www.boz.org.pl/wm/elk/index.htm[/URL] [URL]http://www.boz.org.pl/mz/biedrzycka/index.htm[/URL] Schronisko zostało niedawno zamknięte. Jako że limit miejsc jest wszędzie przekroczony, nikt nie jest chętny do przejęcia psiaków. Ciemne interesy w stylu azylu Biedrzyckiej (patrz drugi link) wiszą w powietrzu. Co prawda pojawiło się ostatnimi czasy światełko w tunelu, bo zaczęto mówić o budowie nowego 6hektarowego schronu w okolicach Wityn, podobnoż współpracować ma kilka sąsiednich gmin. Może w końcu się uda...
  8. Staruszek może liczyć na skromną wpłatę ode mnie : } Postaram się przelać jak najwcześniej.
  9. Jeśli podrzucane psiakowi nie za często (a więc na przykład szkolenie odpada) - od biedy może być, szczególnie jeśli nie masz zbytnio czasu na bawienie się w przygotowywanie smaczków. Sama jednak pomyślałabym o lepszej opcji (owoce? warzywa? suchary z chlebka?), bo ugh... Nie oszukujmy się, za dużo dobrego w tych chrupach nie znajdziemy -> zmielone kopytka, anyone? : 3
  10. Na paskudne kleszczore od siebie mogę polecić Frontline. Mucha nie siada. Znaczy się kleszcz, jak kto woli zresztą. Chociaż zdarzały się pojedyncze niespodzianki, to były one raczej efektem mojego zapominalstwa... : < Działanie to jakieś 3-5 tygodni. Co prawda magiczny specyfik do najtańszych nie należy i nieźle uderza po kieszeni, ale imo nie warto oszczędzać na zdrowiu psiaka. Nawiasem mówiąc, komarzyska faktycznie nie lubią wanilii. Przetestowane na własnej skórze podczas jednego z najokropniejszych wylęgów tego badziewia - latają dookoła i kombinują, ale ugryzień [prawie] brak.
  11. Fusse, bardzo mi przykro. Życzę wam jak najpiękniejszych wspólnie spędzonych chwil. Jeśli będą Cię dręczyły wyrzuty sumienia z powodu skrócenia jej życia, wywal je od razu, won z nimi. Wszyscy dobrze wiemy, co, jak i dlaczego. Jesteś osobą naprawdę godną podziwu, to właśnie Ty pokolorowałaś świat tego maleństwa.
×
×
  • Create New...