WATACHA

A to sznupka zwana łysą dupinką.Już u Ciebie?Jak wesolutka, widać od razu jej lepiej :)

[quote name='lilo']właśnie tak mi się wydaje , że on nie potrafi sobie odpuścic bo musi poprostu musi tam wskoczyc , ale wie ze nie moze bo jak ja jestem w ogrodzie to nawet nie probuje a to taka wypacykowana wredna lalunia co leci na kasę i dziwnych facetów :)[/QUOTE] No właściwie może nie wszystkie Lile są takie, no oprócz wredoty ;)

[quote name='Tekla64']popatrz ile piesow tyle roznistych charakterow Niko kocha caly ludzki swiat i kazdego a mnie pasowalby wlasnie taki Leonkowaty[/QUOTE] Mnie też pasuje.Złodziej, złośliwiec, natręt, histeryk...może ze mną jest coś nie tak ha,ha,ha?

[quote name='Fides79']u nas w parkach i na skwerach tez sie opalają ludzie, i mlodzi i starsi powiem tak, jak mi sie nie podoba to sie nie patrze i tyle ;)[/QUOTE] Nie będę więcej patrzeć :)

Każdy ma inny obraz przyzwoitości.Ja osobiście uważam, że wszystko jest dla ludzi i do pewnych rzeczy są przeznaczone pewne miejsca.Na plaży, na basenie owszem i wiem że mogę się tam tego spodziewać i to mi nie przeszkadza.Ale w parku właściwie w centrum miasta, gdzie człowiek idzie na spacer, dla mnie jest nieprzyzwoite.Ale to tylko moje zdanie i nie każdy musi się z nim zgadzać :)

Wy to tylko zdjęcia, zdjęcia.Nie uciekną (choć w moim przypadku to akurat tekst nie na miejscu), a koleżanka potrzebuje pomocy.Bez serca jesteście ;)

20 minut, a tyle radości :)

A co (kto) to jest latopisz?

Ja wiem, że ja kiedyś będę w pewnym wieku.Nie pójdę jednak opalać się prawie nago do publicznego parku gdzie chodzą i dorośli i dzieci.To było po prostu niesmaczne.Oni byli na pewno po 70. Nawet jak masz męża, żonę to jakoś tak nie odczuwasz tych zmian tak drastycznie, bo właściwie oglądacie się codziennie i się przyzwyczajasz.Ja osobiście sama w tym momencie bym się wstydziła rozebrać i przebywać z tą swą nagością wśród ludzi.No niestety figura już nie ta ;).Co innego młody, muskularny mężczyzna, z czekoladową opalenizną ...

No my nad Wisłę też raczej nie chadzamy, bo jest obskurnie.A wspomniałam o plażowiczach w parkach, bo w tamtym roku właśnie na Polach Mokotowskich ukazał mi się widok starszej pary (wśród wielu innych) odzianej tylko i wyłącznie w stroje kąpielowe.Ten widok będzie mnie prześladował przez wiele, wiele lat.

Wcale się im nie dziwię, też mi się dziś nic nie chce :)

Nie mogę się doczekać na fotecki młodziaka przystojniaka :)

Ja też wolę kameralnie.A w Warszawie ostatnio zrobiła się moda na plażowiczów w parkach.Chyba nad Wisłą już miejsc brak.

ha,ha,ha myjąc co drugi dzień wychodzę tu na niechluja ;) A teściową mam bardzo fajną, tylko jeszcze żeby się ciągle o wnuczęta nie dopraszała to już by była idealna ;)

Och taki niegrzeczny ten Lilek?Bo te Lilki tak mają znam taką jedną co ma tak na imię.Okropna baba ;)A tak poważnie szkoda Twojej pracy i wcale Ci się nie dziwię.Kiedyś Mentor nagminnie niszczył drzewka, nastawała niepokojąca cisza i nagle trach i było za późno.Kiedyś mnie tak wkurzył bo zniszczył coś ważnego.Wysłałam go na godzinę na "karnego jeżyka" do drugiego pokoju.Dla niego to była katorga, bo nie mógł pobiegać na działce, nawet nie miał prawa się ruszyć z miejsca.Nie wiem czy zrozumiał, czy to tylko przypadek, ale od tamtej pory jak mu się nie pozwoli to nie tyka.

Uuuuuuuuuu to chyba bolesne.Ja mam czasami tak, że mi się siusiać ciągle chce.Ale wtedy piję herbatki ziołowe, albo żurawinową i przechodzi za jakiś czas.

Gratuluję, ja nie wiem czy wzięłabym agresywnego psa pod swój dach.A przynajmniej może nie o takich gabarytach.

[quote name='jambi'][URL]http://i54.tinypic.com/34z0ff6.jpg[/URL] - a ta fota oddaje zdaje sie najlepiej charakter obu chłopaków... duży, "groźny" cane corso - na luzaku, za to miniaturowy sznup w klatce na mordzie :roflt:[/QUOTE] On i tak już grzeczniejszy jest.Jak skończył 2 lata to troszkę dojrzał i tylko na niektórych się "rzuca".Kiedyś nie mogłam normalnie przejść koło ludzi, bo on w ostatniej chwili w tył zwrot i do ataku.Zresztą już się nauczyłam odróżniać kiedy to szykuje się do nogawy.A najgorzej jak ktoś zacznie się nim interesować, cmokać i przymilać.To go najbardziej wkurza.Dziwny ten mój Leoś.Najlepiej wziąć zabawkę i się z nim pobawić, a jeszcze jak jakiego smaczka dostanie to już kumpel.No, ale o nie, nie,nie jest tak łatwo.Przy następnym spotkaniu wszystko zaczyna się od początku.Znów trzeba się z nim od nowa zaprzyjaźniać.Słabą ma pamięć biedny ;) Jambi skąd masz taki fajny banerek?Też chcę.

Nie martw się ja myję co dwa dni hi,hi.Włosy robiła mi teściowa (z resztą nie pierwszy raz).Jak bym kupiła dwie farby to by było ok, bo by się położyło na całe i nie było by problemu :)

[quote name='Tekla64']witam poswiatecznie ale za to wiosennie no ja nie wiem czy z takim towarzystwem da sie zlapac jaka rybe,zawsze mi mowiono ze na rybach potrzebny spokoj a Mentor raczej cichy w tej wodzie nie byl hihihi ale za to jaka frajde mieli bo dyc nie chodzilo o ryby no nie? ptaszki superowe i czekamy na wiecej fotkow Leosiowych i Mantorkowych[/QUOTE] I tak ryb już za dużo nie ma, bo przecież większość bierze wszystko co się na haczyk nawinie, wymiarowe czy nie ach...Polacy. W weekend byliśmy na działce i co psy pobiegały to kleszcza przyniosły.Dobrze,że Leoś ostrzyżony to od razu widać.No, ale nic trzeba kupić preparat do opryskania (jest teraz taki na naturalnych składnikach) na rośliny przeciw komarom i kleszczom.Zobaczymy co z tego będzie.Aaaaaaaaaaaaaa i może uda się odzyskać część zdjęć a może i wszystkie które zaginęły.Prawdopodobnie to był wirus.Najbardziej mi zależy na tych kiedy Leoś był mały...

Ja jestem lepsza.Chciałam sobie ufarbować odrosty i kupiłam nie taką farbę (powinnam jaśniejszą niż mam).Teraz odrosty mam jeszcze ciemniejsze, dziś robię poprawkę ;)

[quote name='malawaszka']lilo super! teraz trzeba będzie zbierać na PDT dla tego średniaka z Lublina więc pieniązki się bardzo przydadzą - obydwa chłopaki będą do szybkiego ogłaszania tylko musimy ich przywieźć bo teraz nic o nich nie wiadomo :( no i nie ciachnięci jeszcze; ogłoszeń potrzebują Arisek, Drima, Bazyl, Vigo, Puszczyk, Birman ale dopiero po kąpieli i strzyżeniu zrobię nowe zdjęcia - może coś drgnie w końcu... Gustaw jeśli ma nieaktualne; resztę trzeba najpierw wykastrować[/QUOTE] Jak Ty się w tym "ogarniasz"?Podziwiam.

[quote name='Amber'] :lol: [IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Macro/DSC01115.jpg[/IMG][/QUOTE] A co tak żabę zadziwiło :)?

[IMG]http://i54.tinypic.com/xctzdf.jpg[/IMG] [IMG]http://i51.tinypic.com/281fwis.jpg[/IMG]

To część ptaszków przeze mnie dokarmianych kiedy mieszkałam u mamy [IMG]http://i56.tinypic.com/8zjitl.jpg[/IMG] [IMG]http://i54.tinypic.com/21ppie.jpg[/IMG] [IMG]http://i52.tinypic.com/2yllk5g.jpg[/IMG] [IMG]http://i51.tinypic.com/30k50g6.jpg[/IMG] [IMG]http://i52.tinypic.com/10fvpti.jpg[/IMG]