Marley i Ja :)

Ale do jakiego kraju pieski jechały?? Bo z Norwegia to jest ten problem że wymagają wielu szczepionek na końcu szczepionke na wscieklizne i kwarantanna a wtedy badanie krwi... jak ja wyrabiałam marleyowi wet powiedziała ze w norwegii nie ma wscieklizny dlatego jest tak rygorystycznie jesli chodzi o paszport :/

Ja bym proponowała Doga Niemieckiego!!!:) Cudowna rasa!!! Niestety nie mam dwóch piesków zeby pomóc ale mam kota i doga niemieckiego:) Pierwszy był kocurek przygarnełam go z ulicy... Jadacy samochód przedemną wyzucił tego kochanego maluszka przez okno!!!!!! jest to norweski kot leśny kochane stwozonko:) po roku zdecydowałam sie na mojego kuńika:) kotek z pieskiem sa najleprzymi przyjaciułmi !!! Jesli sie tylko chce wszystko się uda :) a pieski napewno się pokochają:) Pozdrowionka

Ciągle myśle o rudej... nie daje mi to spokoju!!! czekam na chłopaka i musimy to przedyskutować... Ale jeśli by doszło do tego że rudzia by trafiła do mnie to bez problemu pokryłabym koszty paszportu i badań no i oczywiście bym po nia przyjechała z moim konikiem:) Tylko nie wiem jak w polsce z paszporem... Jak ja robiłam mojemu paszport trwało to bardzo długo koło 4 miesięcy z kwarantaną:/

ahhh może jeszcze kilka :) [IMG]http://i55.tinypic.com/16l9rpv.jpg[/IMG] [IMG]http://i54.tinypic.com/2pyp309.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/9pu7ti.jpg[/IMG] no i troszke już większy Maryś:) [IMG]http://i56.tinypic.com/24v03ed.jpg[/IMG]

w takim razie ja mojego skarba też wkleję:) [IMG]http://i55.tinypic.com/dxl1yb.jpg[/IMG]

Mój kot do typu dominanta raczej nie należy:/ ale jak Marlej go zaczyna zbytnio denerwować to go pogoni... chciałabym pomoc naprawde... taka biedna psinka:( nie wiem nie wiem dzisiaj bede rozmawiała z chłopakiem jak tylko z pracy wróci...

Naprawde sliczna ona jest i szkoda jej strasznie:( a jak ona reaguje na koty?? ja mam psa i kota w domu?? naprawde zastanawiam się zeby ją przygarnąć... ale najpierw musze porozmawiać z moim chłopakiem

Słodziudka jest Ruda... Najchętniej ja bym ją wzieła do siebie do domku i dała jej pogrom miłości ale niestety mieszkam w Norwegii a bez paszportu ani rusz :(

zagłosowane:) ale nie wiem czy juz nie jest za pużno?

Ohhhhhhhhh moja pani tak sie cieszyla ze moze sie wkoncu mna pochwalic.... a tu nic.... nikt mnie nie chce oglądać!!!! To ja sobie ziewne :) [IMG]http://i55.tinypic.com/dxl1yb.jpg[/IMG] I jeszcze troszke o mnie :) Jestem słodziudkim Dogiem Niemieckim. Pochodze ze Szwecji z hodowli Le Grand'z .Po urodzeniu poznałem moja nową pańcie a ona zabrała mnie do Norwegii i teraz tutaj mieszkam. Nazywam się Le grand'z Uliver ale moja nowa pańcia woła na mnie Marley. Moja mamusia to Dedra-C-Jag-Sza a tatuś Goofyrix one in a million aha zapomniałem urodziłem się 06.11.2009 roku Teraz mam paszport więc przyjezdzam z moją panią na wakacje do Polski :)

Śliczna dożyca :) Ja mam chłobczyka słodkie oczka zawsze robi a idzie za ściane i materac zjada :) mimo wszystko nie zamieniłabym go za nic na świecie !!! Jeszcze raz gratuluje błekitnej dziewczynki :)

heheheh psie kupy ... Mój kochany osiołek (dog niemiecki) jak wiadomo nie jest malutki i jego kupy do malutkich nie należą!! Mój Marley ma tendencje do robienia kupy na ulicach chodnikach , a nawet na przejsciu dla pieszych !!! niewazne że biegał i miał mozliwość załatwienia się na łące :) Mieszkamy w norwegii a tutaj wszyscy ludzie są nauczeni sprzątania psich bobków!! Ja też sprzatątam i Twierdze że to samo powinno być w polsce. W norwegi woreczki na psie odchody leżą na pułkach w normalnym spożywczym sklepie. Jest to bardzo dobra żecz... chodzac po chodniku czy po podwórku nie trzeba patrzeć czy sie w kupsko nie wlezie :)