Jump to content
Dogomania

anonimejko

Members
  • Posts

    11
  • Joined

  • Last visited

About anonimejko

  • Birthday 11/21/1988

Contact Methods

Converted

  • Biography
    Młodym, ambitnym człowiekiem, kochającym psy
  • Location
    Zagorzyce - Poznań
  • Interests
    sport, fotografia, góry, psy
  • Occupation
    Student - pracownik biurowo-magazynowy

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

anonimejko's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. absolutnie jej nie zabraniam, wiem, że psy lubią sobie podjeść trawę, gdy brakuję im witamin, bądź chcą przeczyścić organizm, detoks. Tak sobie myślę, że mogła odkopać jakieś "skarby" zakopane przez "siostry" owczarki i podjeść. muszę zbadać działkę czy nie ma gdzieś świeżych wykopalisk
  2. ano miała kleszcza miesiąc temu, dzień po jak założylem jej obrożę i wtarłem płyn przeciwkleszczom...ech
  3. Tak, tylko leży, oczywiście nic jej nie daje. Nie ma biegunki, wczoraj miała tylko ten jeden atak, właśnie próbuję ją wyprowadzić, bo zawsze o tej porze chodzimy na spacery i robi dzień w dzień kupe miedzy 10 a 11:00. Jak już pije wodę, to dużo, od małego nauczyła się bezpośrednio pic z kranu i rano tak stała ok 5min i piła, oczywiście było to po nocy, gdzie zwykle wstaję ok 2-3 razy i sobie pije. Naszczęście mam wolne, więc będę obserwować. Dla mnie tylko najdziwniejsze jest to, że w ciągu 5min, gdy wieszałem pranie zmieniła się o 180stopni. Z wesołego, ciągle czymś zainteresowanego mimo wszystko 8-letniego psiaka, w otępiałą starszą babcię, przed chwilą próbowała wymiotować, znaczy harkneła, tak jakby coś w gardle jej stało. Kombinuję z pojazdem, i jest kolega chętny, ale kończy ok 20 pracę. A sąsiedzi...naprawdę uwierz, szkoda gadać. Właśnie zwinęła się w kłębek i zasnęła, oddech ma naprawdę łądny, głęboki i równy. Macam ją po brzuchu, jest dośc twardy, ale to pewnie mięśnie, dużo ruchu ma ze mną. Muszę jechać rowerem na pocztę po polecone listy, ale boję sie ją zostawiać, ale jak noc spokojnie przespała, to 2h wytrzyma, przy okazji ten węgiel kupie
  4. Witam, wczoraj, tj 04.05, od ok 14 moj pies zaczął się dziwnie zachowywać. Moze od początku. Jak co rano wysziśmy na spacer, ok 40min, padało niemiłosiernie, po powrocie dożyca położyła się na posłaniu, generalnie jak zawsze była w dobrej kondycji, mimo 8 lat. ok 12:30 pojechałem z koleżanką na pogrzeb, Doga zostawiłem na podwórku, i tu może byc ważna rzecz - nie sprzątnałem jedzenia owczarkom, które zostawiły z wczorajszej kolacji,(po powrocie z pogrzebu resztek nie było) karma była nasiąknięta przez deszcz. Wróciliśmy ok 14 do domu, dożyca jak zwykle się cieszyla okazując swoją radość podskokami, jak kucyk, więc wciąż w dobrej formie, koleżanka została na kawie, dożyca zaczęła po jakimś czasie przychodzić i przeszkadzać, aż zobaczyłem, że położyła sie na wycieraczce przy wyjściu na taras - to zawsze oznaczało chęć wyjścia na dwór za potrzebą. Wypuściłem ją, przez okno widziałem jak żarła trawę, wróciła po chwili, położyła sie. koleżanka poszła, ja poszedłem wywiesić pranie, zszedłem na dół a ona znowu przy wycieraczce, otwieram taras, wstaje i widzę kupę obok, po chwili wydala gdzie popadnie kał ten z tematu biegunkowego - bez krwi, wcześniej lekko słaniając się na nogach. nie chciała wrócić już do domu, weszła do budy, leżała tam ok 2h, udao mi się ją jakoś do domu przygnać.by mieć oko na nią. i tak od 16 leży sobie, oddech ma równy, głęboki, ok. 23:00 zwymiotowała kębke trawy, źdbła, obserwuję jej brzuch, nie powiększył się przez tą dobę nic, pies jest osępiały, jakby zmęczony, część objawów można by jej przypisać OSŻ, ale te najważniejsze nie występuja, jak nagłe powiekszenie brzucha, próby wymiotów zakończone samą śliną, nie piszczy, nie ma arytmii, nie dyszy. Nie wiem, czy jeszcze leży jej coś na żołądku - w sensie ta trawa, którą lubi podjeść, nie jestem w stanie wiedzieć czy ona zjadła resztki tej karmy. Kupić jej ranigast? nie puszcza gazów. Wychodzi na dwór gdy wiem, że chce jej się siku, jak rano i napić się wody prosto z podwórkowego kranu. Nie mam jak zabrać ją do weta, mam tylko rower, a mieszkam w lesie nad jeziorem, na sąsiadów nie mogę liczyc, bo robią wieczne żale, że mam psy. jakieś rady?
  5. [quote name='shrew90']Zakochałam się ;)[/QUOTE] we mnie czy w moim psiaku ? :D hehe
  6. To po kolei, wrzucę zdjęcia z różnych okresów życia :) miłego oglądania "czasem lubie sobie poleżeć na sofie" [IMG]http://a.imageshack.us/img214/3295/img4682o.jpg[/IMG] "uwielbiam poleżeć na zielonej trawce " [IMG]http://a.imageshack.us/img830/6005/img4721s.jpg[/IMG] " spacery to moje życie, tylko Pan jakiś taki leniwy " [IMG]http://a.imageshack.us/img837/5536/dsc00732t.jpg[/IMG] " po takim meczącym spacerze to człowiek pada... - ups, pies, przepraszam " [IMG]http://a.imageshack.us/img837/9386/dsc0135n.jpg[/IMG] "Mam wspaniałe siostry, kocham je" [IMG]http://a.imageshack.us/img831/2025/dsc0141ff.jpg[/IMG] "interesuje się też modą :D " [IMG]http://a.imageshack.us/img687/5842/img4768q.jpg[/IMG] "To moja sztuczka, gdy chcę coś dostać dobrego od Pana" :) [IMG]http://a.imageshack.us/img844/5331/img4821.jpg[/IMG] "z pływaniem też sobie radzę, tylko dobrze jak Pan jest obok" [IMG]http://a.imageshack.us/img839/2235/img4858b.jpg[/IMG] "Czasem lubie pomarzyć " [IMG]http://a.imageshack.us/img696/2022/img4871w.jpg[/IMG] "Gdy młodzi rodzice nie mogą sobie poradzić z dzidzią, to biore sprawy w swoje ręce - ojć, łapki :P " [IMG]http://a.imageshack.us/img822/6006/gocosia.jpg[/IMG] Ale swego Pana kocham ponad wszystko [IMG]http://a.imageshack.us/img801/5510/img4929t.jpg[/IMG] :)
  7. Ojciec Figaro z hodowli Modry Efekt ( wielokrotny champion Polski i interchampion !!! ) Matka to Oktawia z hodowli Fabiani - Włocławek też kilkakrotna championka zdjęcie mogę wstawić tylko nie wiem czemu mi taki wielki format na stronie wychodzi... :(
  8. Oczywiście, że z rodowodem. Teraz tylko potrzebuje tresera, bo moja dziewucha się niegrzeczna zrobiła :)
  9. Przedstawiam Wam moją psine - 6-miesięczną Costę :) [IMG]http://a.imageshack.us/img839/3304/img46752.jpg[/IMG] Oczywiście tutaj ma tylko bodajże 2 miesiące lekko Poniżej Więcej Zdjęć :)
  10. Moja pierwsza Psinka, dog niemiecki o imieniu Costa... Zakochołem się w niej ! :) Pomimo, że wujek ma 2 owczarki niemiecki ( mieszkam u Wujka ) postanowiłem kupić sobie prawdziwego psa, szlachetnego i pochwalę się nim :)
  11. Witam nową osobę na dogomani :diabloti:

×
×
  • Create New...