Jump to content
Dogomania

Marta1990

Members
  • Posts

    802
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by Marta1990

  1. [quote name='Faustus']"Osobnik" w mojej postaci niestety zamierza tutaj pisać. Jeśli będzie coś godnego uwagi do skomentowania oczywiście ;) Marta1990 niestety nie mogę obiecać, że przestanę Cię karmić :) Plus: podejrzewam że z tym psem na działce to taki mały wkręt ;) ale jeśli prawda to sama widzisz, że zawsze może to być ten "pierwszy raz"[/QUOTE] boże dziewucho...czemu to miała być nieprawda? Bardziej realne to niż te koty mutanty z podwórka atakujące ludzi. pokazać ci zdjęcie psa i działki ? czy co ?A moze zrobić zdjęcie jak rzuca się na innego psa ?Numer do sąsiada którego pies z mojej winy oberwał ? prosze cię nie troluj więcej .
  2. żeby już nie przeciągać tych przepychanek słownych powiem ,że mam sukę na działce , ma ciut z amstafa, ciut z entlebuchera, koty bardzo lubi ,bo traktuje je jak swoje dzieci. Ale raz na spacerze szedł sąsiad ze swoim łagodnym psem , podszedł do mojej suki , ja próbowałam złapać swoją suke za kark a ta rzuciła się na tamtą. Złapała ją za ucho. Szarpałam swoją z całej siły, ale ta nawet nie puściła, nie wiedziałam co zrobić ,więc zaczęłam swoją kopać ,a ta nic dalej trzyma. W końcu puściła. Mi było bardzo wstyd. Na szczęście tamtej nic się nie stało. Teraz to w miejscach publicznych wyprowadzam ją w kagańcu . W głębi lasu dopiero jej kaganiec ściągam. Strasznie ciężko jest rozdzielić psa ,gdy ten zaciśnie szczęki ,czy to na psie czy kocie . Może rozzłościło ją to ,że chciałam ją objąć za kark ? Nie wiem.
  3. [quote name='Faustus']My to wiemy :p Nie musisz się przedstawiać ;)[/QUOTE] ale ty jesteś zabawna/y :D tak jak ktoś tu napisał nie że nie lepiej nie karmić kotów podwórkowych to same wyginą to ja proponuje żeby też nie karmić troli , też wyginą same :P
  4. śliczny psiak, wiem ,że ludzie szzczególnie dzieci często na siłe szukają rasy w swoim nierasowym psie ,s, dziewczynka na podwórku z łaciatym kundelkiem mówi wszystkim ,ze ma beagla, druga swojego czarmego kundelkowca parówkę nazywa chichuauą . Jakby posiadanie kundelka było czymś wstydliwym, jakby nie mogły powiedzieć, co to za rasa- to kundel prosze pani:D
  5. CIEKAWE JAK SIĘ ZYJE NA PODWÓRKU, GDZIE NIE MOŻNA SPOKOJNIE WYJŚĆ Z DOMU, BO ZARAZ NA CIEBIE I NA TWOJEGO PSA RZUCI SIĘ KOT, GDZIE SZCZURY WIELKOŚCI BOBRA ,ZRZERAJĄ RESZTKI KOCIEJ KARMY , GDZIE JAK WYBIERASZ SIE DO PRACY NA MASCE SIEDZI CI BANDA KOTÓW,A TY NIE MOŻESZ ICH NAWET ZGONIĆ ,BO TO GROZI ŚMIERTELNYM PODRAPANIEM, GDZIE NIE MOŻNA SPOKOJNIE USIĄŚĆ NA ŁAWCE, BO PCHŁY PO NIEJ SKACZĄ , GDZIE NAWET KWIATKÓW NIE MOŻESZ POSADZIĆ ANI OGRÓDKA POPLEWIĆ BO WŁAŚNIE JAKIŚ KOT SIĘ NA CIEBIE UWZIĄŁ I ZAMIAST GDZIEŚ INDZIEJ SRA TAM WŁAŚNIE GDZIE TWOJE GRZĄDKI , GDZIE WSZĘDZIE PANOSZĄ SIĘ CHOROBY I WOŃ SMRODU KOCICH ODCHODÓW I SZCZYNÓW, CHYBA DLATEGO CHODZICIE TAKIE SFRUSTROWANE I ZRZĘDZĄCE, ISTNY MATERIAŁ NA TVNOWSKI REPORTAŻ . wy po prostu nie lubicie kotów i zrzędzicie. tyle w temacie. nie wiem u mnie na podwórku są koty mało ale są i jakoś nic mi nie przeszkadza , nie śmierdzi, nie czyha na mnie za krzakiem ,żeby dopaść mnie i mojego psa, żaden nie upatrzył sobie mnie i mojego ogródka ,żeby do niego nasrać , u mnie koty zazwyczaj wylegują się pod krzaczkiem lenie jedne , a jak już to łażą gdzieś ,że ich nie widać , te oswojone lubią ludzi, te dzikie nie rzucają się w oczy, nie widziałam jeszcze ,żeby jakiś srał do piaskownicy , mają swoje miseczki , to te zrzędy z podwórka nawet o to się czepiają, w ogóle o to ,że są i żyją, że roznoszą choroby, choć jeszcze nie widziałam ,aby ich dziecko złapało jakieś choróbsko od kota- , prędzej od innego dziecka wsze złapią .
  6. [quote name='dorta']Czi czi wyprowadź się na bezludną wyspę i to taką po wybuchu bomby jądrowej, by nawet karaluch na niej nie przetrwał. Przestrzeń wspólna nie oznacza niczyja, wiec raczej nie powinno się z niej robić szamba. To przestrzeń zarówno dla Twojego psa, jak czyjegoś dziecka. Widzę różnicę, ale skoro wszyscy zgadzają się na pobyt w niej Twojego srającego i szczącego psa, mimo, że korzystają z niej tez małe dzieci, to Ty też możesz zdobyć się na pewną wyrozumiałość. Nie mówię, ze ma Ciebie cieszyć wizyta kota na Twojej działce, ale wyobraź sobie, że mamę z małym dzieckiem tak samo nie cieszy wizyta twojego psa na [B] wspólnym trawniku [/B], obsiusianie drzew, bo wie, że tego za chwilę rączkami będzie dotykać jej dziecko.. Ale naprawdę nieważne, wątpię byś umiała to zrozumieć.[/QUOTE] popieram to w 100 %;)po prostu ludziom to już wszystko przeszkadza, jakby mieli muchy w nosie...
  7. [quote name='czi_czi']jesli nie widzisz roznicy miedzy czyjąś posesją, która bądź co bądź stanowi czyjąś [B]własność[/B] a nie jest przeznaczona do użytku publicznego a terenem wspólnym dostępnym dla wszystkich ludzi to się nie dogadamy nie masz argumentów więc nie koloryzuj, nigdzie nie napisalam ze moj pies nie sika na trawniku za moją działką. Na pewno nie jest to trawnik stanowiący cześć działki sąsiadów, nie jest to ich płot, mur czy podjazd. Na tym trawniku moga sobie sikac koty sąsiadów, ich psy, może nawet się tam zsikać dziecko czy sam sąsiad- mi to wisi i powiewa. Mają nie sikać na mojej działce i tyle. Ot cała filozofia[/QUOTE] PRAWDA jest taka ,że jak ktoś nie lubi zwierząt(w tym przypadku kotów) to mu wszystko przeszkadza , mam kilka takich sąsiadów i im wszystko przeszkadza, czepiają się wszystkiego, pieski ich pępkami świata, chyba ,że nie lubią psów to przeszkadzają im kupy, zasikane trawniki, ja naprzykład mam działkę , lubie koty, mam nawet na niej jednego, nigdy kupy nie znalazłam żadnej , koty nie przeszkadzają mi bo je lubie. Zwolennicy kotów uważają je za pożyteczne na działkach ,bo zwalczają gryzonie, przeciwnicy za złe bo srają. :D Argumenty podają takie ,że nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.Po prosu wyolbrzymia i zrzędzi jak ara baba :D Jakbym swoich sąsiadów widziała, im to nawet cień kota czy psa przeszkadza :)
  8. [IMG]http://i50.tinypic.com/24cbn03.jpg[/IMG] Jarek [IMG]http://i47.tinypic.com/4jml1i.jpg[/IMG]
  9. [URL="http://i47.tinypic.com/14y0jls.jpg"]http://i47.tinypic.com/14y0jls.jpg[IMG]http://i47.tinypic.com/14y0jls.jpg[/IMG][/URL]
  10. świeże fotki ;) [IMG]http://i50.tinypic.com/2hnqnvo.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/spyxsp.jpg[/IMG] [IMG]http://i46.tinypic.com/2vvpbaa.jpg[/IMG]
  11. nie jest ciężko ,psy sa bardzo grzeczne. Gorzej jak mam gdzieś jechać mam wtedy związane ręcę :(
  12. [quote name='Aleks89']Rodem z sexshopu:diabloti:[/QUOTE] nieee :p takie pluszowe do spania :D
  13. gołąb 2007-2011 gołębia znalazłam jako jeszcze nieopierzone pisklę. Miał charakterek . Zaginął w maju 2011. Przypuszczam ,ze nie żyje ,bo zawsze wracał. [IMG]http://i46.tinypic.com/34dgduq.jpg[/IMG]
  14. [CENTER][SIZE=5][COLOR=#ff0000]LOLA-mama Ewy I BAMBUCZA(NIEMOWLE)[/COLOR][/SIZE][/CENTER] [COLOR=#008000][SIZE=4]LOLA(SUCZKA) [/SIZE][/COLOR] [COLOR=#008000][SIZE=4]DATA URODZENIA : OK 1996 r. ZE MNĄ BYŁA OD 2005 r. ZMARŁA : STYCZEŃ 2007 KOLOR: BIAŁY WAGA: 14 Kg WYS: 32 cm w kłęvie RASA : KUNDEL (taki ala buldog) LUBIŁA: CZEKOLADKI I CHODZENIE PO ŚMIETNIKACH[/SIZE][/COLOR] [CENTER][COLOR=#ff0000][SIZE=5] [/SIZE][/COLOR][SIZE=4][COLOR=#ff0000][SIZE=5]BAMBUCZA(NIEMOWLE)-KOT[/SIZE][/COLOR][COLOR=#008000] [/COLOR][/SIZE][/CENTER] [SIZE=4][COLOR=#008000]DATA URODZENIA: 2005 ZE MNĄ OD 2005 ZMARŁA 2008 KOLOR: PRĘGOWANY BURAS RASA: DACHOWIEC CO LUBIŁA ROBIĆ: SSAĆ LOLE [/COLOR][/SIZE] [CENTER][SIZE=4][COLOR=#008000] [/COLOR][/SIZE] [/CENTER] To od Loli zaczęło się przyganianie psów. Wcześniej było przygarnianie kotów Lole pokochałam od pierwszego wejrzenia. Nie była zbyt urodziwą suczką, ale zaintrygowało mnie w niej coś magicznego. Koczowała pod śmietnikami , po podwórkach , karmili ją ludzie. Na początku była nieufna w stosunku do mnie, ale po paru głaskach i karmionkach cieszyła się na mój widok i chodziła za mną. Lubiałam z nią chodzić sobie po mieście. Wszyscy na podwórku ją znali. Była suczką szczekiwą i nieufną. Nazywałam ją na początku ,,Suka''. Miała zgniły ogon, który po pewnym czasie odpadł i nie wyglądało to ładnie. Na lekcjach myślałam tylko o niej . Byłam wtedy w 3 klasie gimnazjum. Inne moje rówieśniczki myślały o chłopakach i kosmetykach a ja nie- ja myślałam o tej brzydkiej i starej suce z mojego podwórka. Nazywałam ją swoją najlepszą przyjaciółką. Gdyby tylko mama zgodziła się na drugiego psa..... Któregoś dnia poszłam szukać Suki po podwórkach. Nie było jej. Na następny dzień i na następny też nie ......Płakałam i się martwiłam. Takiego miałam doła. Myślałam tylko o niej . Minęły 2 tygodnie . Już myślałam, że jej nigdy nie zobaczę. Tak się złożyło ,że mojego psa 11 letniego wtedy psa Czarka pogryzł inny pies tak, że wypadło mu oko. Musałam z nim iść do weterynarza. Cały czas myślałam o Suce.. W gabinecie też. Nagle wyszła pani weterynarz... z Suką na rękach! Przyjaciółka moja od razu mnie poznała. Nie posiadałam się z radości. Okazało się ,że ktoś przyniósł ją do gabinetu bo krwawił jej ogon. Miala założony opatrunek. Zapytałąm się czy mogę ją wziąć. Wet powiedział ,że tak ,że ona miałą jutro jechać do schroniska. Powiedziała ,żebym zapytała się mamy i przyszła jutro. No tak jak przekonałam mamę? Zaczęłam ją błagać i płakać . Nie wiem co bym zrobiła ,gdyby się nie zgodziła. Pewnie bym uciekła z Suką. No naszczęście zgodziła sie. I tak Lola (nazwała ją tak wet) zamieszkała z nami. Ale była już w 4 tyg ciąży. Pani wet powiedziała,że pomoże nam dla szczeniaków znaleźć domu.Szczeniaków urodziło się 5 -Ewa, Ziomal,Diana,Sisi, Lili. Wszystkie znalazły wspaniałe domy. 2 z nich widzę często. Ewa została z nami BAMBUCZA ZWANA NIEMOWLĘCIEM Gdy Lola urodziłą szczeniaki ,znalazłam w kratce ściekowej wychudzoną małą kotkę. Była cała pokryta larwami much i ledwo oddychała. Poszłam z nią do weterynarza , dał jej coś tam. Ale ona nie chciała jeść .Wpadłam na pomysł, żeby dać ją do Loli ,przecież ona ma 8 sutków i 5 szczeniaków. O dziwo, kociak [B]złapał cyca![/B] Lola warczała i była niechętna . Niemowle ssało. I tak na siłę odkarmiłam kota. Po miesiącu był jeszcze bardzo wynędzniały ale Lola go polubiła i teraz sam przychodził na cycka. Nie jadł nic tylko tego cyca ssał. Gdy Lola już nie miała szczeniaków przez cały czas miała mleko. Karmiła Bambuczkę. Jeszcze nigdy takiego czegoś nie widziałam . Gdy Bambucza była już dorosła ,miała ok 1.5 roku nadal ciągła od Loli. Lola przez te 1.5 roku miała mleko. Gdy kocica wychodziła na spacer Lola czekała na nią przed drzwiami od balkonu. Gdy Niemowle wracało, Lola drapała w drzwi i piszczała. Póżniej obie panny wskakiwały na łóżko i NIemowle ssało a lola ją lizała po pyszczku. Były nierozłączne. Lola miałą stare przyzwyczajenia i lubiła chodzić pod śmietnik . Niemowle zawsze z nią . Gdzie Lola tam Bambucza Niestety ta przyjaźn została brutalnie przerwana w styczniu 2007 roku. Lole czekała operacja usunięcia macicy. Miała ropomacicze. Dzień przed operacją niemowle ssało jak zawsze lole. Miało już wtedy 2 lata. Smutno mi było bo po operacji lola straci mleko. Niestety Lola nie przeżyła operacji. Oprócz ropomacicza miała też zaawansowanego raka. Wet. uśpił ją (bez konsultacji z nami) bo powiedział ,że pożyłąby jeszcze najwyżej miesiąc ,a my i tak mamy dużo zwierząt(!) Płakałam strasznie .Moja mama też ,bo Lola najbardziej ją lubiła. Mama dawałą jej ciastka i była strasznie gruba. Ale najgorzej plakałam jak przyszło Niemowle z dworu.... a Loli nie było .....tak strasznie miauczało. Musiałam ją nau.czyć jeść od nowa. Stałych pokarmów. Jadła tylko whiskasa w saszetkach. Niemowle żyło jeszcze przez 1.5 roku. Okazało się ,że ma białaczkę .Leczyłam ją ale byłam taka bezradna, chudło w oczach.... To był mój ulubi ony kot. Gdy wyglądała jak trup i już ledwo żyła zabrałam ją jeszcze do weta. Wet powiedział, żę nei da sie już nic zrobić. Padał wtedy deszcz a ja płakałam na schodach tak bardzo. Niemowle oddychało przytulone w do mnie .Zmarła na następny dzień. W lipcu 2008 rokku................ Nigdy nie zapomnę tej przyjaźni pomiędzy psem i kotem .To niesamowita historia, która zapewnie nie wydarzy się już w moim życiu. [IMG]http://s1.zmniejszacz.pl/109/obrazek__58819.jpg[/IMG]
  15. [CENTER][SIZE=6][B][COLOR=#ff0000]JO[/COLOR][/B][/SIZE] [/CENTER] [SIZE=4] [SIZE=4][SIZE=4][COLOR=#008000]DATA URODZIEN[/COLOR][SIZE=4][COLOR=#008000]IA : NIE WIEM może 2004 rok ZE MNĄ BYŁ OD : GRUDNIA 2007 ZGINĄŁ ŚMIERCIĄ TRAGICZNĄ [/COLOR][SIZE=4][COLOR=#008000]:[/COLOR][SIZE=4][COLOR=#008000] 1 SIERPNIA 20[/COLOR][SIZE=4][COLOR=#008000]11 KOLOR:CZARNY PO[/COLOR][SIZE=4][COLOR=#008000]DPALANY WAGA:11[/COLOR][SIZE=4][COLOR=#008000] kg [/COLOR][SIZE=4][SIZE=4][COLOR=#008000]WZROST:41 cm CO LUBIŁ [/COLOR][SIZE=4][COLOR=#008000]: AKTYWNOŚĆ ,PIŁKI.[/COLOR] O [SIZE=4]J[SIZE=4]o jest mi [SIZE=4]pisać najciężej . W o[SIZE=4]góle [SIZE=4]pisać o nim ,że ,,był[SIZE=4]'' to jest dla mnie niewyobrażalne. Stara[SIZE=4]m się o nim nie my[SIZE=4]śleć[SIZE=4]. Chciałabym wyma[SIZE=4]za[SIZE=4]ć [SIZE=4]go z pamięci[SIZE=4]. Jego śmierć była [SIZE=4]dla mnie trag[SIZE=4]edią. Bezsensowna.... [SIZE=3]Znalazłam go dzień przed świętami 2007 roku. Akurat ktoś mi ukradł mojego kotka Persiątko. Byłam załamana, wiedziałam ,że już go nie znajde. Aż ujrzałam jego .Czarnego k[SIZE=3]udłatego psiaka .[/SIZE] Leżał pod sklepem . Obudziłam go . Szedł za mną. Miał na sobie zardzewiałą obroże i śmierdział. Pomyślałam ,że to przeznaczenie ,Persiątka nie ma a na następny dzień spotkałam tego psa. Zabrałam go ze sobą. Z początku z Aśką trzymaliśmy go na działce, razem z Muką. Był zamykany w altanie. Jednak 2 psy na działce to za dużo. Aśka załatwiła mu lokum na podwórku u starszego pana ,,Bąka''. Tam gdzie była Luna. Od tej pory Jo zamieszkał w budzie , a ja go codziennie wyprowadzałam i karmiłam. (Aśka z początku też). Był nadal mój.Często jeździłyśmy na rolkach, w ręku trzymaliśmy smycze Jo i Ewy i one nas tak ciągały z prędkością światła. Szalona zabawa :)..Sylwestra 2008 i 2009 spędzałyśmy na działce a on był razem z nami (tak jak wszystkie moje psy i Aśki pies). Nie bał się w ogóle petard. Dlatego zabieraliśmy go na rynek. Później gdy Aśka przestała się opiekować Jo i Muką , sama do niego chodziłam. Jo c[SIZE=3]hciała wziąć na 1 dzień moja ko[SIZE=3]leżanka, może nawet na [SIZE=3]stałe. Zaniosłam jej go. Niestety Jo uciekł [SIZE=3]i wrócił na stare [SIZE=3]śmieci.-czyli na podwó[SIZE=3]rko do pana [SIZE=3]Bąka[/SIZE][/SIZE] Był bardzo szczęśliw[SIZE=3]ym ps[SIZE=3]e[SIZE=3]m .To był ist[SIZE=3]ny wariat. [/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]Do pana Bąka wprowadziła się jego córka z małym synkiem . Mały chłopiec bardzo polubiał Jo z wzajemnością. Często bawiliśmy się z nim w szukanie piłki. Brałam też do tej zabawy Ewe.... i tak do 23 hasaliśmy po podwórku. Stał się tak jakby własnością tego Państwa. Jo był szalonym psiakiem . Zabierałam go na wycieczki rowerowe biegał po 20 km .Przeniósł się potem do mniejszego boksu ,bo z państwem zamieszkała jeszcze ich Babcia z 13 lentnim psem morusem. Stał się tak jakby ich własnością, na zimę go do domu zabierali , karmili. W[SIZE=3] 2010 [SIZE=3]stał się ojcem pewnej suczki , która bardzo przypomnina jego z p[SIZE=3]yszc[SIZE=3]z[SIZE=3]ka , tylko,że [SIZE=3]jest r[SIZE=3]uda. [/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE] To był pies stworzony dla mnie aktywny towarzyski pomysłowy zabawiadzki.Kochałam go czesać Moja siostra mówiła lubiła go nawet i mówiła ,że jak na kundla jest całkiem ładny. Miał taki fajny przodozgryz i nie miał 2 przednich zębów. Jak były jakieś wycieczki nad rzekę czy na łąkę zabieraliśmy ze sobą wszystkie psy (było ich wtedy ok 7 )[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][SIZE=3]. [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]Jo kochał ganiać sarny. Zawsze szczekał za nimi ,a w pogoń za [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]sarnami włączały się też inne psy. [B]Dzi[/B][/SIZE][SIZE=4][SIZE=3][B]eń 1.08[/B][/SIZE][SIZE=4][SIZE=3][B].11 był najgorszym w moim życiu[/B]. N[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]igdy się nie pogodzę [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]z jego śmierc[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]ią[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]. [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]S[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]taram się[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3] tego nie wspominać , zaw[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]sze to zdarzenie wywołuje ł[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]z[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]y w [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]moich oczach. Nicze[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]go tak nie pragne tylko spotkać się z nim po śmierci [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]i powiedzieć[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]: p[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]rzepraszam pi[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]esku.[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]przepraszam.[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3] T[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]yd[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]zień przed [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]jego śmiercią [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]zmarł jego kompan z podwórka [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]M[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]orus-miał okropnego raka odbytu. [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]Chłopiec mały tak płakał za Jo . [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]Ma teraz nowego psa ,ale zawsze wspomina Jo ,,Ale ten Jo był taki [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]fajny''[/SIZE] [I] Woul[SIZE=4]d you know my name[SIZE=4], if i saw you in heave[SIZE=4]n [SIZE=4]? [/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/I][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][IMG]http://s1.zmniejszacz.pl/109/jo__852457.jpg[/IMG] [IMG]http://s1.zmniejszacz.pl/109/jo2__734949.jpg[/IMG] [IMG]http://s1.zmniejszacz.pl/109/jo3__41560.jpeg[/IMG] [IMG]http://s1.zmniejszacz.pl/109/94072ddd4e__295000.jpeg[/IMG] [IMG]http://s1.zmniejszacz.pl/109/dsc00057__28470.jpg[/IMG] [IMG]http://s1.zmniejszacz.pl/109/dsc00177__742773.jpg[/IMG] [IMG]http://s1.zmniejszacz.pl/109/jo4__519194.jpeg[/IMG] [IMG]http://s1.zmniejszacz.pl/109/jo3__116561.jpg[/IMG] [SIZE=4] [/SIZE][IMG]http://s1.zmniejszacz.pl/109/jo5__105771.jpeg[/IMG] [IMG]http://s1.zmniejszacz.pl/109/8c991fe440__390419.jpeg[/IMG]
  16. [CENTER][SIZE=5][COLOR=#ff0000][B]CZARUŚ[/B][/COLOR][/SIZE] [/CENTER] [COLOR=#00ff00][SIZE=4] [/SIZE][/COLOR][COLOR=#008000][SIZE=4]DATA URODZENIA :10 WRZESIEŃ 1994 DATA ŚMIERCI : 01 STYCZEŃ 2011 KOLOR :CZARNY PODPALANY WZROST: 29 CM WAGA: 5 KILO RASA: RATLEREK CO LUBIŁ: GRYŹĆ MNIE PO RĘKACH ,PILNOWAĆ TOREBKI ,SPAĆ [/SIZE][/COLOR][SIZE=4][SIZE=3]Czar[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]ek to był mój pierwszy pies. Dostałam go jak miałam 4 lata. [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]Miał 3 miesiące [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]. Tak się cieszyłam, chciałam go przyt[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]u[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]lić [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3], [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]a on mnie ugry[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]zł w twarz. Popełniliśmy błędy w jego zachowaniu. [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]Był na [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]3 miejscu w hierarchi po mamie i tacie :) . [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]Pisałam o nim opowieści i r[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]óżne history[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]jki. Tak naprawdę m[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]oja miłość do zwierząt zaczęła si[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]ę od n[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]iego. [/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=3][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=3]Raz pogryzł go pies i wypadło mu oko . (miał [SIZE=3]operacje) [/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]Ponieważ byłam [SIZE=4][SIZE=3]dzieckiem chciałam go męczyć[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3], wozić w wó[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]zku,(raz mi się udało) przebierać. A ten [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]nie za bardzo tolerował i potrafił ugryźć[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]. Często zaczepiałam [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]go ,gdy pilnował mam[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]y torebki. [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]Po[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]dsuwałam m[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]u pod ryja rękę i szybko osuwałam ,zanim zdążył mnie [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]ugry[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]źc. [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]Bawiłyśmy się [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]też z siostrą w'' bici[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]e''[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3], gdy [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]Czarek widział,że się bijemy pr[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]óbował nas rozdzielić warczał. Raz ugryzł mnie w tyłe[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]k. Szcz[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]ułam go na ró[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]żne dziec[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]iaki. Raz gd[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]y [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]chłopa[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]k powiedział [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]do mnie coś głupiego[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3], pu[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]ściłam ze smyczy [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]Czarka[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3], [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]a ten [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]go ugryzł w nogę . ,,T[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]o mnie nie boli,, pow[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]iedział ze łzami w oczach chł[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]opiec ,któremu spływała krew po nod[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]ze :) . Lubia łam chodzić z nim po [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]na [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]spacery w [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]do lasu .Gdy miałam 5 lat przeprowadziliśmy się od babci do bl[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]o[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]k[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]ów. Czarek często uciekał przez balkon i [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]hulał za suczkami. [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]Gdy wyjeżdżaliśmy na wakacje zostawialiśmy go u babci[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]. A babcia jak to babcia ,[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3] traktowała Czarka jak wiejskiego b[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]urka . Czare[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]k uciekł od niej , bie[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]gł [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]środkiem ul[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]icy [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]i spał na w[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]ycier[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]aczce. Wziął go m[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]ój wujek z podwórka, do czasu, zanim nie wrócil[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]iśm[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]y. Później zawsze go z[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]e s[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]obą zabieraliśmy. Zawsze razem wyczekiwaliśmy[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3] przy oknie mojej mamy. Gdy dłu[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]go jej nie było [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]Czarek piszczał. [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]Czarek zawsze szczekał i kład[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]ł nam się na nogi, gdy słyszał, jak mama na[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]s bu[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]d[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]z[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]i do sz[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]koły. Cz[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]uł respekt tylko do niej i moje[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]go taty.[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]Wiedziałam ju[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]ż ,że pies to żywa [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]istota ,której nie można męcz[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]yć[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]. Przeko[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]nałam się o tym boleśnie :DMo[SIZE=3]głabym o nim pisać i pisać tyle z nim przeży[SIZE=3]łam . Caałe dzieciństwo i młodo[SIZE=3]ść. Większość mojego życia b[SIZE=3]ył[SIZE=3] ze mną [/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE] Czaruś jak miał 15 lat był już c[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]ałkiem głuchy[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3] i ślepy. Dbaliśmy od [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]niego ,[/SIZE][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=3] w 2010 roku o[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]prócz niego mi[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]ałam jeszcze... 6[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3] psów[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3] i [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]5 kotów . [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]M[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]oja siostra go uwielbiała[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]. [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]Zaczął chorować na nerki , zaczęłam go leczyć niestety zmarł tragi[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]c[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]znie na sy[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]lwestra 20[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]10/[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]2011 . [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]To straszna tragedia była. [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]Gdybym była [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]wtedy w domu, nie doszło [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]by do te[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]go.[B]Ż[SIZE=3]ył 16.5 r[SIZE=3]ok[SIZE=3]u[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/B] Czasami wspominam sobie [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]te stare czas[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]y. J[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]ak byłam wolna i miałam tylko jedne[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]g[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]o psa i jedne[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]go kota. C[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]zasami żałuje ,że tyle ich mam . [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]Gdy mogłabym co[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]fnąć czas wzięłabym ich tyle? Niew[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]iem Dla mojego kochanego [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]Czarusia[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3], wspomnienie o nim zawsze przywo[/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]łuje [/SIZE][SIZE=4][SIZE=3]łzy.;([/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][COLOR=#008000][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4] [/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/COLOR][IMG]http://s1.zmniejszacz.pl/109/czarek2__376199.jpg[/IMG][COLOR=#008000][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4] [/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/COLOR][IMG]http://s1.zmniejszacz.pl/109/dsc02280__898295.jpg[/IMG][COLOR=#008000][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4] [/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/COLOR][IMG]http://s1.zmniejszacz.pl/109/dsc00388__841271.jpg[/IMG] [IMG]http://s1.zmniejszacz.pl/109/dsc00070__134826.jpg[/IMG]
×
×
  • Create New...