njangu

Przed nami najważniejszy chyba test. Lupus zostanie sam w domu na parę godzin. Nigdy nie obgryzałem paznokci, ale teraz chyba zacznę :-o

[quote name='jola_li']A czytałeś "Żyjącego z wilkami" :-)?[/QUOTE] Wygląda na to że nie. [URL]http://www.youtube.com/watch?v=UlGZthogIdY[/URL] I wygląda na to że. Baaaardzo chcę to przeczytać ;)

Oooo jesteśmy on-line :evil_lol:

Jak tam dzisiaj? Noc upłynęła spokojnie? Mam nadzieje że nasz snajper powoli zaczyna rozumieć że z lasera strzela się na dworze :roll:

[quote name='benignus'] [B]Njangu[/B] oglądałeś może film na podstawie książki Jacka Londona "Zew krwi".....zawsze ryczę (a oglądałam już kilka razy:) ....teraz przypomniał mi się ten film:) piękny,wzruszając, pokazuje jak silna może być więź wilka z człowiekiem.....jejku, mam ciary na plecach :)[/QUOTE] I oglądałem, i czytałem ;) "Tańczącego z Wilkami" widziałem chyba ze sto razy i na pewno jeszcze drugie sto obejrzę :roll:, nie mówiąc o tym że w samochodzie na okrągło u mnie leci soundtrack z tego filmu. Podczas przygotowań do maratonu w zasadzie stale miałem to na uszach, co by nie zapomnieć po co to robię:evil_lol: [URL]http://www.youtube.com/watch?v=y5R5lALXwJU&feature=related[/URL] Ten numer "rzuca mnie na kolana", a nieżyjący już John Barry (kompozytor) był wg. mnie absolutnym geniuszem.

No to mamy spółę (prawie)Wilka z Człowiekiem. Wczoraj..... Jeden ze szczęśliwszych dni. Nie wiem czy wiecie, ale w dalekich zakątkach świata, już o tym było: ...Off through the new day's mist I run Out from the new day's mist I have come We shift Pulsing with the earth Company we keep Roaming the land while you sleep (shape shift) Nose to the wind (shape shift) Feeling I've been (move swift) All senses clean (earth's gift) Back to the meaning, Back to the meaning of... Life Metallica (Of Wolf and Man)

No to ja już od 20min w robocie. Wcześniej przyjdę- wcześniej wyjdę, co by Księciunio długo nie czekał :lol:

Z rzeczy praktycznych. Jak w niedzielę od Ciebie wracaliśmy to mrok nas w drodze zastał. Z miesiąc temu zmieniałem żarówki w samochodzie na niby takie super, z efektem xenonów i wogóle miały być rewelacyjne. Zrobiło się ciemno, a tu "ki czort" nic nie widzę. Zatrzymaliśmy się. Przetarłem reflektory. Kurde, dalej nic nie widzę. Jechaliśmy ciągle 50km/h żeby nikogo nie rozjechać. Przeglądam ostatnio test żarówek w Auto Świecie, a tu moje rewelacyjne "oczy samochodowe" są na ostatnim miejscu w długim rankingu z dopiskiem "omijać szerokim łukiem". K... te żarówki były wcale nie tanie. Banda marketowych oszustów. Wczoraj, drogą kupna nabyłem nowe zaje...ste żarówki. Teraz z przodu jest elektrownia. Hamulce zrobione....Lupino będzie jechał tak bezpiecznie jak tylko się da.

[quote name='benignus']ależ się dzieje........napięcie coraz większe:) to już.....jutro:multi: .........Lupus, czeka na ciebie ciepłe mieszkanko:) :) :)[/QUOTE]:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: Si, si to już jutro!!!

Witam, Jestem i ja. Bajka jest wręcz zjawiskowa. Super że te młodziaki tak szybko dom znalazły. Czekamy na wieści z narady. [B]Nutusia[/B] szacun na dzielnicy!!!:cool1:

[quote name='Nutusia']Rozmawiałam z Doktorem - w piątek przyjmuje w drugim gabinecie (bardziej dla nas "po drodze") i powiedział, żebyśmy wpadali na czipowanie - z przyjemnością nas ujrzy jeszcze raz! ;) Mamy zadzwonić jak będziemy ruszać ode mnie to "zajmie nam kolejkę"! :)[/QUOTE] Git:cool1:!!!!!!

Pojutrze Lupus będzie miał dom :cool3:

[quote name='Nutusia']Mogę się tak umówić, żeby nas przyjęto poza kolejnością - mam chody w tej lecznicy, oj mam ;)[/QUOTE] Potwierdzam w całej rozciągłości. Byłem, widziałem. Lupus przy Nutusi został przyjęty z wszelkimi honorami, przy zachowaniu dworskiej etykiety. No :roll:.... może czerwonego dywanu dla Księciunia zabrakło :evil_lol:

Jeszcze tylko jutro, pojutrze i już piątek :multi: i [B]LUPUS[/B] JEDZIE [B]DO SWOJEGO DOMU!!![/B] [quote name='benignus'] Co do chipowania, wczoraj rozmawiałam z Panią Agatą (szefową malamutów) i dowiedziałam się, ze chip dla Lupuska już jest i przywieziecie go w piątek.[/QUOTE] Trzeba będzie się jakoś sprytnie umówić na przekazanie tego chipa, bo wysoce prawdopodobne jest, że w drodze powrotnej zabierzemy białą sunię od [B]malagos [/B]do Warszawy, skąd od razu by pojechała na Śląsk z [B]Figu[/B].

Hmmm moja lepsza połówka miała pilną robotę przy kompie, więc dopiero teraz mogę coś napisać. Wieści faktycznie są super:multi: Potwierdzamy że wizyta jak najbardziej przebiegła pomyślnie. Edyta jest bardzo sympatyczną, ciepłą i gotową na wszystko dla Lupiego :diabloti: osobą. Uważamy że Lupusowi i Edycie będzie razem bardzo dobrze i już nie możemy doczekać się piątku. Pojawimy się w Makowie w składzie nutusia, kociabanda, ja, no i oczywiście Księciunio Lupino:loveu: [B]Benignus[/B] możesz już robić psie zakupy :evil_lol: W pierwszej kolejności na pewno potrzebne będą: - jakaś karma - obroża (nutusia dowie się o numer kołnierzyka lupusa):evil_lol: koniecznie na metalową klamrę i dziurki - nie na plastikowy zatrzask!!! Bywa że te pękają w najmniej odpowiednich momentach. - smycz - jeśli się uda - adresówka :loveu::loveu::loveu:!!!SERDECZNE GRATULACJE!!!:loveu::loveu::loveu:

My też trzymamy kciuki :cool1: Ja się nawet wykręciłem od piątkowego (w piątek mielibyśmy wieźć Lupiego do DS) wyjścia z ludźmi z pracy, bo gorąco wierzę, że to koniec poszukiwań!!!

No to już "na sztywno". Niedziela godz. 14-ta

Wieści od njangu są takie, że jesteśmy ustawieni z Kamilą na weekend z Panią Edytą w Makowie. Jeszcze nie na sztywno ale na pewno sobota/niedziela.

Jacy oni wszyscy są śliczni. Oczywiście Stefek najbardziej:evil_lol:. A my już wkrótce się zobaczymy tralala:loveu:. Zapraszamy serdecznie!!! Ależ ten Stefcio to ma bajerancko. Gotowane jedzonko codziennie. Rewelka!!!

[quote name='Pliszka']A na maratonie było tak niesamowicie, że za rok biegniemy i też w psich koszulkach, jeśli możemy spapugować ;) [/QUOTE] Ba nie tylko można, nawet trzeba !!! Witamy serdecznie u Lupusa

[quote name='Nutusia']Ma tu duże grono wielbicieli - niektórzy to nawet w ogień by za nim poszli! :)[/QUOTE] Coś w tym jest.....

Witaj wertus. Dostałem telefon do Ciebie. Zadzwonię o jakiejś ludzkiej porze, to pogadamy o Lupim.

[quote name='Nutusia']Nio... fotograf wytrwały i model niczego sobie ;)[/QUOTE] Hmm, czy też fotograf niczego sobie, a model wytrwały :evil_lol:

Zaraz do niej zadzwonię

:loveu::loveu::loveu:Jaki On jest cudowny:loveu::loveu::loveu: