Jump to content
Dogomania

Phate

Members
  • Posts

    18
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Phate

  1. Moj pies szczeka jak tylko moj tata wyjdzie z domu. Nie chce mu sie załatwiać potrzeb fizycznych, po prostu stanie i szczeka jak opętany. I potrafi tak bez przerwy. dosłownie. Nie wystarczy sobie usiąść i nie zwracać uwagi, bo ona ma to i tak gdzieś. Szczekać będzie i tak. Odwracanie uwagi działa tylko na moment. Nie wiem co mam zrobić z tą szczekliwą idiotką, żeby przestała szczekać. Jakiś sposób ?
  2. Pójdę jutro po szkole, bo w niedzielę to już chyba wet u nas nieczynny. Napiszę co to było. Czytam o brodawczycy i to chyba jednak nie to. Bo ona ma to już od miesiąca, a w opisach jest, że gdy pojawia się jeden, to w króciutkim czasie będzie tego multum. I wygląda to bardzo nieciekawie choć nie jest groźne. No ale jeszcze się przekonamy, co to naprawdę jest. No i wet u nas jest bardzo profesjonalny. Nie sądzę, żeby łapał pochopnie za noże :)
  3. Jakby to był kleszcz to chyba bym poznała. Dokładniejsze zdjęcia, pokazujące wyraźniej strukturę tego czegoś: [img]http://i41.tinypic.com/hsl4eq.jpg[/img] [img]http://i40.tinypic.com/w05na1.jpg[/img] [img]http://i42.tinypic.com/foqj9h.jpg[/img] [img]http://i41.tinypic.com/r2ntbb.jpg[/img] [img]http://i39.tinypic.com/52j11l.jpg[/img] Osobiscie mnie sie to nie podoba.
  4. Hej, zauważyłam, że moja suczka ma coś białego na wardze. Nie wiem co to jest i czy to jest jakieś zagrożenie dla niej. Może to zwykły "psi pieprzyk"? [img]http://i39.tinypic.com/1zox79u.jpg[/img]
  5. Tam gdzie żyje człowiek nie ma równowagi.
  6. Weź zrezygnuj z tego szkolenia, bo Ci fachofcy od siedmiu psa Ci na amen zepsują. Szkolenie pozytywne, tylko takich szkolen szukaj, zadnych staromodnych wynalazków. [url]http://www.youtube.com/user/Jacol123[/url] Popatrz na metody tego tresera, jest po prostu boski w kontaktach ze zwierzętami. Obejrzyj sobie zwłaszcza film o Bono, bo sytuacja jest jak u ciebie, chory szkoleniowiec i pies psychol ;p
  7. Jesli chodzi o szarpanie nogawek to chyba musisz się przyzwyczaić. Samo przejdzie, a do tej pory radze unikać wkładania sukienek :) [url]http://img697.imageshack.us/img697/3941/img3773k.jpg[/url]
  8. [URL=http://img22.imageshack.us/i/56926198.png/][IMG]http://img22.imageshack.us/img22/6852/56926198.th.png[/IMG][/URL] 7Tyg i 6 miesiecy niecale.
  9. Ja tam się nie martwię poglądami księdza, ja się martwię tym, że na wsi osoba z takim statutem społecznym potrafi wmówić nieomal każdy pogląd tym, co nie są wykształceni ani ten teges ; p
  10. O Jeżu, przecież to samo miałam z moim Samoyedem. Była wredna czasami, naprawde, czasami wydawało mi się, że to jest naprawdę złośliwość z jej strony, rzucać się na ręcę, a jak się nie udaje to okrążyć i capnąć z tyłu pleców. A teraz jej się odmieniło, jest spokojniejsza, bardziej opanowana, jak wpadnie w ten wir zabawy to też potrafi czasem stracic panowanie, ale rzadko. Ma prawie 5 miesięcy, a skończyła się zachowywać "jak szczeniak" w okolo 4 miesiacu. Poczekaj, wytrzymaj. Dasz radę : D
  11. Taaa... to jest straszne, nie mozesz go spuscic z oczu szczegolnie jak idziesz z nim spuszczonym na łące. Nagle widzisz ze staje i sie nie rusza i pędem by mu cos zabrac, po pewnym czasie juz sie obczaja zachowanie szczeniaka i w 100% widac ze cos robi złego. Gorzej jak sie nauczy, ze lepiej uciekac niz oddawac, wtedy ma sie przerchlapane :D
  12. Przywal każdego z osobna krzesłem. A na serio to miałam ten sam problem, co ty. Moi rodzice uważają, że karmiona Boshem, karmą zbilansowaną i dostarczającą tyle ile trzeba energii powinna jeść więcej. Bo je mało tej karmy, mieszamy teraz z acaną i puszkowym dla psów(dobrej jakości i tylko troszeczkę, tak do smaku). I to wszystko dlatego, że ma powalający wzrok gdy jemy obiad/cokolwiek innego. Nie mogą zrozumieć, że pies to pies. Jak coś jest tak aromatyczne jak ludzkie żarcie to może tego pochłonąć ilości ogromne. Mamę jakoś udało mi się wytresować, żeby nie dawała ale ojciec to przypadek szczególny był... ba, dał jej raz nawet kość z kurczaka z obiadu(nie trawi tego pies, w dodatku pogryziona ma ostre czubki co mogą poranić przewód pokarmowy). Na szczęście zabrałam jej w porę. Jeśli nie pomagają spokojne metody tłumaczenia to możesz w takiej sytuacji(podczas dawania jedzenia) wpaść w histerie :D Mi się udało. Ojciec został tak obwrzeszczany, że niszczy całą moją robotę, że uczy psa żebrać przy stole, że jest niedojrzały psychicznie itd że się fochnął i powiedział, że nawet jakby miała z głodu zdechnąć to nic jej nie da. I nie daje. Może postąpiłam trochę niegrzecznie wobec niego ale specjalne przypadki wymagają specjalnych metod :mad: Poza tym powiedz mądrej babci, ze kocia karma jest dla kotów i dawana psom może bardzo przykro się skończyć. W niej dużo większy nacisk kładzie się na inne substancje odżywcze niż u psów toteż może mu poważnie zaszkodzić(a dokładnie to przebiałczyć), dodać do tego że i tak je dużo za dużo przez twoich rodziców.
  13. Kup żwacze wołowe, dla mojej suni to zajęcie na chwile, mozna wtedy niepostrzezenie sie wymknac z domu i już tak nie przeżywa(idzie spać). I nie przejmuj się smrodem, on szybko znika w miare.
  14. [URL="http://img30.imageshack.us/img30/6646/img4585x.jpg"][IMG]http://img16.imageshack.us/img16/8983/img4585e.jpg[/IMG][/URL] Pod tym sznaucerem jest jeszcze mój pies, samoyed z avatharka, ale coż... kontrast tak duży że ją 'wcięło' :D Ale zdjęcie fajnie mi wyszło, ma klimat.
  15. Skąd masz psa. Może kolejna pseudohodowla. Mój weterynarz powiedział, ze napuchnięty brzuch może być tez od robaków. Sprawdzaj kupki psa.
  16. Hehe, ja mam Samoyedkę małą. Od niedawna chodzimy na spacery i jest mnóstwo chętnych do pogłaskania jej :cool3: Ale nie było na liście ani jednego dziecka, tylko dorośli. Poza tym ona lubi wszystkich. Szliśmy sobie chodnikiem, nagle z daleka widać, że konie jadą. No to, ponieważ wiem,ze to jej pierwsze spotkanie z końmi każę jej usiąść i się patrzeć. Jak podeszły, to się okazało, że to powóz, a para młoda na nim nagle odwracają się w stronę psa i krzyczą 'Jaki pieeeeeknyyyy pieseeeek' itp :p Poczułam się wtedy bardzo dowartościowana, nie powiem.
  17. Foty ze spaceru. [url]http://i25.tinypic.com/2vhu885.jpg[/url] [url]http://i25.tinypic.com/8xtsti.jpg[/url] [url]http://i26.tinypic.com/160zvom.jpg[/url] [COLOR="Green"][B]Regulamin! - mod.[/B][/COLOR]
  18. Możesz sobie kupić jakiś droższy kompakt. zazwyczaj robią zdjęcia dobrej jakości, ponadto w większości mają wszystkie bajerki o których mówisz. Ja sama korzystam z canona a550, czyli już starszy model kompaktu który wyszedł w cenie 800zł bodajże czyli teraz pewnie jest wart nie więcej niż 300zł pewnie, a robi zdjęcia w bardzo zadowalającej jakości, aczkolwiek jak nie ma dobrego światła to już tylko flesz, ale robić ruchliwym psom zdjęcia z fleszem który się ładuje i ładuje to jest masochizm. Możliwe że dobrze, że pytasz o to na forum o psach, bo ciekawe jak bo odpowiedzieli na forum o aparatach i fotografii, którzy w 90% robią zdjęcia tylko koniom.
  19. Moja samoyedka tylko jak jej zakładam obroże to próbuje sobie ją zdjąć. Raz gdy jej zakładałam ją to w tym samym czasie dałam jej zajęcie w postaci surowej kości :evil_lol: i zapomniala ze ja ma na sobie przez godzinkę. Ale póki co nadal musze z tym uważać, bo ona potrafi ja sobie do połowy zdjąć tzn przekłada nad wargę i nie moze wtedy nic z pycholem zrobic :diabloti: i trzeba jej zdjąć.
  20. Phate

    Nika moja dzika

    [B]Witam[/B] Od dawna siedzę na Dogo ale dopiero teraz poczułam chęć stworzenia sobie konta. Chciałabym przedstawić moje oczko w głowie, [B]Nikę[/B], małą Samoyedkę. Małe, białe i puchate, po wielu zmaganiach z rodzicami w końcu zawitało w naszym domu. Wulkan energii, połączony z kwarantanną(mieszkamy w bloku, dużo psów :shake:) to istna bomba. Ale rekompensujemy jej to na wiele sposobów. Ma duuużo zabawek i swoją panią cały czas do gryzienia po rękach, ubraniach i inne takie. Bardzo pojętne suczysko, dla smakołyka zrobi wszystko, już nawet robi siad i podaj łapę i ciągle uczy się coraz więcej. Niczego się nie boi, odkurzacz to dla niej zabawka, rzucić się na niego to nic strasznego, ganianie za szczotką do podłogi i wieszanie się na niej to jak ujeżdzanie byka. Wzięta została od pewnej pani, która chowała 2 Samoyedy które się oszczeniły. Rodowodu może nie ma ale jest kropka w kropkę jak prawdziwy Samoyed :p Po długiej podróży(ponad 100km) przybyła do naszego domu jakby nigdy nic. W podróży wlazła na szyję mojej siostrze. Wspinaczka to jej żywioł(a miała tylko 6 tygodni i wet powiedziała, że waży ciut za mało na ten wiek(1.6kg). Teraz rozwija się prężnie, już po tygodniu nabierając 0.7kg wagi. Pewnie jak pójdziemy na 1 szczepienie to będzie już ważyć z 6 kilo ;3 Nie planuję dla niej(raczej nie mogę) kariery na wystawach, ale póki co próbujemy zdobyć [URL="http://www.psy.pl/myspace---profile/art2766,nika.html"]wstążkę najsympatyczniejszego psiaka na stronie miesięcznika Mój Pies[/URL]. Może coś osiągnie ;) Póki co jest 9 tygodniowym szczeniakiem i prezentuje się następująco: Jako 6tyg. szczeniak. [IMG]http://img6.imageshack.us/img6/565/img3730v.jpg[/IMG] Z zabawką. [IMG]http://img6.imageshack.us/img6/1734/img3751d.jpg[/IMG] A tu ma już 9 tyg. i gryzje swoją kość, co jej teraz oddać nie chce, a jak sie podchodzi to zaczyna warczeć :/ Uspokój się ty psino kochana :* [IMG]http://img25.imageshack.us/img25/6100/img3852c.jpg[/IMG]
×
×
  • Create New...