Jump to content
Dogomania

szprotka_89

Members
  • Posts

    176
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by szprotka_89

  1. no ale dzięki temu jest niepowtarzalna :) nikt nie może jej określić że jest po prostu biała :D
  2. Lilmo nie dziwię ci się bo wcześniej były one jaśniejsze i mniej widoczne a to są zdjęcia od długiego czasu gdzie ja dobrze widać :) jak po nią jechaliśmy to myśleliśmy że cała jest biała a tu taki psikus :D
  3. jeżeli chodzi o oczka to płukanie pomogło chyba bo już nie leje się tak ropa... ale będziemy obserwować :) a tu małe zdjęcia z spaceru :) [IMG]http://lh5.ggpht.com/__2mDP4znNms/Sq9qsrxHyqI/AAAAAAAABMQ/XQceq3wNti8/s512/Zdj%C4%99cie0009.jpg[/IMG] [B]IRYSKA MYŚLI :D[/B] [IMG]http://lh4.ggpht.com/__2mDP4znNms/Sq9reUbfg-I/AAAAAAAABMs/_YVFDJokWeo/s640/Zdj%C4%99cie0017.jpg[/IMG] [IMG]http://lh6.ggpht.com/__2mDP4znNms/Sq9r-ho4chI/AAAAAAAABMw/7ghXP8pi-qM/s640/Zdj%C4%99cie0020.jpg[/IMG]
  4. widziałam wczoraj babcie w Krakowskim wydaniu gazety Metro...może to coś pomoże chociaż jak nie było do tej pory odzewu... no ale zawsze trza mieć nadzieje... trzymam:kciuki:
  5. oki :) spróbujemy z rumiankiem i będziemy obserwować :) mała nie ma czerwonych oczu ani nie wygląda żeby jakoś je piekły czy swędziały (tak mi się przynajmniej zdaje) tak więc będziemy obserwować :) dzięki za pomoc :loveu:
  6. nie no to się nie leje... to są takie typowe śpiochy chociaż nie koniecznie z rana...
  7. mam pytanie nawet dwa... 1) Irysce zaczęły silniej niż wcześniej ropieć oczka, nie wiemy co mamy robić... iść do weta czy kupić coś na płukanie oczek (albo płukać solą fizjologiczną)... 2) Iryska miałam kleszcza, wyrwałyśmy go ale został go mały fragment którego nie możemy wyciągnąć i też nie wiemy czy możemy to tak zostawić czy też lepiej iść do weta?
  8. Obiecane zdjęcia chociaż nie z tą koleżanką o której wcześniej mówiłam:D tutaj z Madzią, shih tzu, już po zabawie, z zabawy niestety nie ma zdjęć bo tak biegały że się nie dało :D [IMG]http://lh4.ggpht.com/__2mDP4znNms/SpquNXMMWYI/AAAAAAAABKQ/sL1jUcKbPn4/s640/Foto%28139%29.jpg[/IMG] przepraszam za jakoś ale zdjęcie robione komórką :)
  9. przepraszam że tak długo nie odzywałam się ale wakacje... co do Iryski to wszystko elegancko:) blizna się ładnie goi i zauważyliśmy że mała zrobiła się bardziej przymilna :loveu: tydzień spędziła na wsi cały czas w towarzystwie rodziców to teraz nie możesz się z nimi rozstać:) nauczyła się wskakiwać na kolana i do łóżka bez pozwolenia:D zdjęcia postaram się dodać jak wrócę z kajaków tym bardziej że Iryska znalazła sobie koleżankę i uwielbiają się bawić razem :)
  10. Nie no nie ma co się przejmować takimi komentarzami na wp.pl. Są ludzie i parapety :angryy: :kciuki: za psiaka i strasznie cieszy że są ludzie którzy chcą i pomagają
  11. no i podałam już ostatni zastrzyk antybiotyku :) w poniedziałek/wtorek usunięty zostanie węzełek i ściągniemy kaftanik :)
  12. Może nie będę zakładać nowego wątku tylko napisze tutaj: Jestem szczęśliwą właścicielką małej 7 miesięcznej suczki kundelka (mój pierwszy pies). Dostaje suchą karmę Profilum i gotowane jedzenie. Smakuje jej i kupki odpowiednie (tak mi się przynajmniej zdaje) ale sierść wydaje się taka twarda i mało błyszcząca. Chciałabym ją poprawić ale nie wiem czy zmieniać całkiem karmę (a jak tak to na jaką) czy po prostu dodać jakieś witaminy do jedzenia. Proszę o wasze zdanie
  13. Iryska też dostaje suchą karmę Profilum... dzięki za wyczerpującą odpowiedz:loveu: poczekam jak się skończy całe zamieszanie po sterylce i się pomyśli też o tym:) jeszcze raz wielkie dzięki :)
  14. mam jeszcze do was pytanie... co można podać Irysce żeby poprawiła jej się sierść? bo ma taką twardą i strasznie jej wypada (chociaż to może być naturalne a tylko mi się zdaje że to jakoś dużo)... chodzi mi o jakieś witaminy... macie coś godnego polecenia?
  15. staramy się ją pilnować... nie wskakuje na łóżko. Nawet jak ktoś wchodzi do domu to od razu klęka żeby Iryska nie skakała na niego. Na spacer też idziemy w miejsca gdzie nie ma tak dużo miejsca do biegania...
  16. nom i po wizycie kontrolnej... wet powiedziała że rana goi się dobrze i bez problemów... dostała antybiotyk i mamy jej jeszcze podać jedną dawkę w piątek... no a tak to nic wiecej z nowości... mała już zachowuje się zupełnie normalnie no może poza tym że ma dużo większy apetyt ale pilnujemy jej...
  17. spokojnie:) spała na kocyku i podusi na podłodze z mamą. Mama nawet mówiła że poszła na chwilę położyć się do kojca ale później wróciła z powrotem :) teraz jeszcze jest przysypiająca ale już chodzi dużo lepiej, apetyt wrócił i zjadała trochę:) zrobiłam jej zastrzyk przeciwbólowy ale musiałam w ratach bo miałam dwie panikary... Iryskę i mamę które miała jej trzymać głowę ale jak mała się wystraszyła i zaczęła piszczeć to mi ją puściła i musiałam podać zastrzyk w dwóch ratach... ale nie sądzę żeby to jakoś bardzo przeszkadzało. Ściągnęłam też jej wenflon. Patrzyłam też na tą rane i jak dla mnie wygląda ładnie. Ma takiego siniaka pod linią rzeber ale pewnie jej sie wchłonie:)
  18. Będziemy się starać:) dzięki:) narazie to mała dalej jest przymulona i śpi... mam nadzieje że do jutra jej przejdzie...
  19. No i już po wszystkim :) najpierw trochę zaległych zdjęć: Konfrontacja z królikiem: [IMG]http://lh6.ggpht.com/__2mDP4znNms/SmHcQe_XWoI/AAAAAAAABFA/A7d-3tAtdgs/s512/SS855466.JPG[/IMG] Tak wyglądam jak śpię: [IMG]http://lh6.ggpht.com/__2mDP4znNms/SmHcb7cleOI/AAAAAAAABFE/_8443yNRGbk/s512/SS855473.JPG[/IMG] A to w trakcie wybierania materiału na ubranko: [IMG]http://lh3.ggpht.com/__2mDP4znNms/SmHdB_T2YlI/AAAAAAAABFI/euNPBONvUjA/s400/SS855491.JPG[/IMG] No a to już po wszystkim, moje wymęczone biedactwo: [IMG]http://lh4.ggpht.com/__2mDP4znNms/SmHdQU759-I/AAAAAAAABFQ/9N0wMPWk9i0/s512/SS855496.JPG[/IMG] Co do samego zabiegu to wszystko poszło bez żadnych problemów. Najpierw mała dostała "głupiego jasia" nie zdążyłyśmy wyjść na pole żeby się jeszcze przeszła jak tyłek jej zaczął zbaczać :D pani miała jeszcze problem z wkuciem wenflonu bo takie małe ma żyłki :) co do samej operacji dowiedziałyśmy się że był problem z znalezieniem macicy bo jeszcze była mała dlatego rozcięcie jest trochę większe. Dostałyśmy do zrobienia zastrzyk przeciwbólowy na jutro i ściągnąć mamy jej wenflon (w końcu jestem po pierwszym roku pielęgniarstwa więc powinnam dać radę) :) w poniedziałek mamy przyjechać na kontrolę szwów i po antybiotyk:) no teraz mała jest strasznie przymulona...stara się chodzić ale jeszcze się chwieję i kładzie się...
  20. No i jutro idziemy na strylkę...wielkie podziękowanie dla missieek za adres:) dzisiaj byliśmy na kontrolnej wizycie i jutro umówiłyśmy się na zabieg:) mama właśnie szyje małej kaftanik :D nawet pani weterynarz stwierdziła że jest prze kochana :D
  21. nie no ja wiem... tak na prawdę to mama mnie gwałciła żebym się dopytała :D ale bardzo ci dziękuję za odpowiedź :) postaram sie w najbliższym czasie zrobić zdjęcie żeby pokazać jak urosła:) a ruszać chyba dużo się rusza chociaż to zależy od dnia i czy się jej chce:D
  22. jeszcze chciałam się upewnić... 2 łyżki to suchego (jeszcze nie przegotowanego np. ryżu czy płatków owsianych) czy już ugotowanego jedzenia?
×
×
  • Create New...