Tymonka

A który to u Ciebie tydzień ?

Co się znów stało z dogomanią ? U nas zima wreszcie , psy szaleją w śniegu , szczęśliwe jak nie wiem co :) Mam kilka zdjęć Ofci z Julkiem , Kama i Magik jutro . Połączenie - dziecko psy i śnieg to najlepsze co może być .Takiej radości u jednych i drugich już dawno nie widziałam :)

A jaki powód kolejnej cesarki ? U mnie odpukać wszystko ok puki co , nawet te napinania brzucha co były właściwie ustąpiły , a wizytę mam w środę .

Magdabroy i jak się czujesz ? A musisz leżeć ? Ja puki co odpukać całkiem nieźle , w pierwszej ciązy na tym etapie już leżałam , więc teraz każdy dzień bez skurczy mnie cieszy .

W imieniu Ofci potwierdzam i dziękuję za wpłatę 100 zł na jej potrzeby :)

Podobno magnez w ciązy bardzo ciężko przedawkować , ja jak w pierwszej ciąży trafiłam do szpitala ,to praktycznie 3 dni byłam do kroplówki z magnezem podłączona , niestety u mnie nie podziałało i skończyło się na pompie z fenoterolem .

Ja ze względu na pierwszą ciążę zagrożoną (od 20 tygodnia silne skurcze do końca ) teraz biorę profilaktycznie magnez 3 x 1 tabletka . W pierwszej ciąży przy zagrożeniu brałam tak jak masz zalecone czyli 3x2 tabletki , nic mi nie było . Warto zbadać poziom magnezu .

Dokładnie :D

Podobno łatwiej się pomylić z dziewczynkę , jak już lekarz powie ,że chłop to jest chłop :)

Dzięki Nette , ja miałam bazar robić , ale mamy teraz tą sunię chorą której miesięczne utrzymanie to będzie pewnie z 800 zł , dałam jabłuszka na nią :)

Zapomniałam o nich , zaraz będę dzwonić .Dzięki :) A jak by ktoś chciał to zapraszam do naszej Zuzi : https://www.facebook.com/events/447240165448682/

Już nie aktualne , sunia na dniach wychodzi z kliniki , za to szukamy dobrego domowego hotelu , sunia ma zdiagnozowaną chorobę autimmunoagresyjną i wymaga odpowiedniej opieki .

Ocelot jest też z Tomaszowa .

Dziewczyny szukam kogoś z Łodzi kto mógł by odwiedzać naszego psiaka w klinice , sunia jest ciężko chora , dodatkowo siada psychicznie , a my mamy za daleko żeby co dzień tam dojechać :(

Biedna , ja jestem tym przerażona , dla mnie to znak , że Kamisia jest coraz starsza i delikatniejsza .Przeraża mnie to :( Kiedyś Miśka potrafiła godzinami w śniegu leżeć , wyglądała jak bałwanek czasem , a nigdy nie chorowała , teraz wystarczyły zwykłe spacer w mróz i jest chora :(

Kama się pochorowała , ma zapalenie krtani , straszny kaszel . Wet był , dostała antybiotyk .Zapłaciłam 80zł

............................ Pomyliłam wątki .

Ciekawe czy ktoś jeszcze tu zagląda ?

Ryby jedzą jarosze , wegetarianie nie jedzą żadnego mięsa , ale jedzą jajka i mleko , a weganie nie jedzą mięsa , mleka , jaj ,mkiodu itd . W pierwszej ciąży też nie jadłam i nic się nie działo , nawet anemii nie miałam .

Ale ja jestem wegetarianką , nie jem mięsa ,żadnego .

Tak się zastanawiam , lekarz kazał mi zacząć brać kwas DHA , wszystkie jakie znalazłam w aptece są z otoczką z żelatyny ( jestem wegetarianką ) prócz tego dla dzieci on jest w kapsułkach twist , myślicie ,że mogę ten brać ?

I wszystko jasne już u nas :) będzie dzieczynka :)

U nas tz liczy na dziewczynkę , mi tak jak pisałam obojętnie , może troszkę w stronę chłopca , ale jak będzie dziewczyna to też super :)

Gratulacje ! Ja dziś ma usg liczę ,że coś pokarze kim jest :) Chociaż w sumie obojętne mi , nie nastawiam się , ważne żeby wszystko ok było :)

Sharka nie ma problemu :) W tym tygodniu powinnam się wyrobić z bazarkiem :) Wydatki będą w grudniu , odrobaczanie znów trzeba zrobić , a w styczniu poszczepić psy , zawsze ja to finansowałam , ale teraz nie dam rady :(