dobermanica1987

nie obraz sie ale ja w to nie wierze poniewaz znam tych panstwa ...

oczywiscie ze Rino jest starszy ma ok 4-5 lat ... faktycznie Pani Marysia mowila ze byl u niej jakis chlopak ktory zrobil zdjecia i tyle ...a drugi raz byl po naszym odjezdzie... powiem tyle ze jestem wdzieczna jesis za to e zalozyla mu watek ale fakt faktem jest taki ze za duzo tu nieporozumien ...

moja Lusia nie ma problemu z akceptacja innych psow bo juz tyle ich bylo na dt ... Rino od zawsze akceptowal inne zwierzaki tak wiec z nim tez nie ma zadnego problemu :) wg mnie odrazu poznal swoj dom :) spal w tym miejscu co zawsze przy moim lozku :)

dokladnie jedno z drugim sie gryzie ...tu Pani prosi o pomoc a za razem mowi ze go przywiaze do drzewa gdy wie o tym ze moze jej grozic za to np.sad??!!

wiesz dla mnie to bylo totalnym zaskoczeniem ... wlasnie czytalam caly watek i wychodzi na to ze ktos tu klamie!! prawda napewno jest ze pani chcial sie ze mna skontaktowac przez profil Rina na nk tyle ze ja dawno tam nie wchodzilam... prawda jest tez to ze maz tej pani wyjechal za granice i poprostu ona nie daje sobie rady z 2 duzymi psami i 2 dzieci z czego jedno ma 1,5 roku.. do tego gdyby ta pani tak bardzo chciala oddac psa to oddala by go do schronu lub wyrzucila gdzies daleko!a ona szukala pomocy . do tego jesdnym wielkim KLAMSTWEM jest to iz niby wet z lublinca czy tam okolic zna obydwu wlascicieli!!nigdy nie leczylam psa w tej okolicy!tylko u mojego szefa!

witam wybaczcie ze tak pozno pisze ... Rino jest u mnie do tego to jest moj pies ktorego musislam oddac 3 lata temu poniewaz wyjechalam za granice :( po powrocie bylam u niego i sprawdzalam jak sie czuje i wszytsko bylo ok Panstwo mowili ze sa z psa zachwyceni i bardzo go kochaja wiec nie mialam serca im go odebrac...Pani Marysia probowala sie ze mna skontaktowac bym go odebrala ale niestety jej sie nie udalo. tak wiec Rino wrocil do mnie z czego sie BARDZO CIESZE :) dziekuje wam za to ze zalozyliscie mu watek tu na dogomani bo gdyby nie to to pewnie bym sie o niczym nie dowiedziala

ja bede na 100 % w niedziele mysle ze bede w scc ok 12 moze po ...

a ja najprawdopodobniej bede w niedziele ale to tak na 70 % bede z psem ktory jest u Agi czarkowianki

he he jasne ze sie znajdzie :D

ok skoro wszyscy sa na wakacjach to moze przelozymy to na [B]28 sierpnia [/B]co wy na to?

he he ale ja bardzo chetnie zapraszam w tamtym roku tez bylo wiele osob i bylo fajnie :)

kurcze to ja chce zrobic grilla a tu cisza:(

cos tu cicho co z wami?:placz:

Kurcze Aga no nie wiem poniewaz teraz nie bedzie mojego szefa i najprawdopodobniej poznej tez

witam wszystkich:lol: dawno mnie tu nie bylo ale poprostu nie mam czasu. pamietacie zeszlo roczne spotkanie u mnie? co powiecie na to zeby to powtorzyc? kawusia....wypad nad wode ....grill.... mysle o tym zeby to zrobic teraz [B]14 sierpnia :cool3: ZAPRASZAM WSZYSTKICH :multi: JEST MOZLIWOSC SPANIA U MNIE MAM KILKA LOZEK JAK COS MATERACE TEZ SIE JAKIES ZNAJDA EWENTUALNIE NAMIOT;) ZABIERAJCIE ZE SOBA SWOJE POCIECHY KARMA TEZ DLA NICH JEST:eviltong: [/B]

dawno mnie tu nie bylo ale po tym co czytam jestem w wielkim szoku!!jestem dt fundacji od ponad 2 lat(mam podpisana umowe) i nigdy nie mialam wiekszych problemow jesli chodzi o kontakt...fakt faktem Aneta nie zawsze odbiera tel ale do jasnej chol..y kazdy ma swoje zycie Aneta ma swoja rodzine meza,dzieci do tego Psia Chata gdzie pomaga ciagle tylko KILKA osob sa jeszcze zwierzaki w potrzebie I TO ONE SA NAJWAZNIEJSZE!! Co do Blood jak nie moglas zauwazyc podstawowych objawow skoro niby sie tak dobrze znasz na zwierzakach??!!

jesli chodzi o Mase trafil w bardzo dobre rece do tego jest swietnym psiakiem taki lizak :)slodki jest i chetnie sie mizia-sama sprawdzialam :)Moncia i Łukasz to swietni ludzie znam ich osobiscie:)przychodza do nas do lecznicy:)poznalam tez Aresa [*] piekny byl ...teraz spokojnie sobie biega za TECZOWYM MOSTEM ....

sorki ze tak pozno ale dzieki za akcje i za to ze moje szczyle i Iga(jamniczka)trafiła w dobre rece:)

Kochani dawno mnie tu nie bylo ...ja bede w niedziele na akcji z psami:)

ale slicznota ....:-)

kurcze te alergie ma pchly sa straszne:/mam nadzieje ze mala sie szybko oswoi i pozbiera....:)

kurcze jak tak mozna??!!normalnie szlak mnie trafia!!! Sara-kolejna ostatnio wysyp Sar :-D-jest sliczna jesli wszystko bedzie ok moze szybko znajdzie domek:-)

co za glupia baba!!taka wychudzona :(bez siersci:(a te dzieciaczkie ....:(

jak dla mnie wczorajsza akcja byla bardzo udana:-)szkoda tylko ze ta mala nie poszla:-(ona jest taka slodka taka chetna do zabawy ...

Norka ma sie swietnie dzis pojechala do Klaudii na dt poniewaz udalo sie wyadoptowac ta 9 letnia Sare:multi:jesli nic sie nie zmieni to Norka bedzie na akcji najprawdopodobniej jutro a na 100%w niedziele:loveu: