Wioleczka

RODZICE - strasznie sie ciesze, ze Mikrusek rosnie zdrowo :multi: i ze przybiera na wadze

Nasz Niko szczeka aż za dużo:shake: Zaczał od 8 tyg a dziś ma ponad 5 miesięcy

wczoraj nasz 5-miesieczny Niko podniosl nozke do gory przy siusianiu:multi:Nasze malenstwo dorasta :multi:

Mikrus jest przesliczny!!! Cekamy na nowe wiesci - RODZICE- zaslugujesz na medal!

Moj 5-miesieczny Niko czesto ze mna jezdzi samochodem. Problem w tym, ze maly pcha sie na kolana i przeszkadza mi prowadzic. :shake: Nie moge go tego oduczyc. Probowalam go sadzac na siedzeniu pasazera, ale Niko nawet 10 sekund nie posiedzi i wlazi mi na kolana. Kiedys posadzilam go na tylne siedzenie, ale tak okropnie plakal, ze musialam sie zatrzymac i go wziac do przodu. Jak jakas osoba ze mna jedzie, to Nikus bez problemow siedzi u tej osoby na kolanach a do mnie nie wlazi. Czemu tak jest-boi sie czegos? Co ja zle robie?:placz:

[B]KamilM93[/B] widocznie nie dorosles do wychowywania psa. Decydujac sie na psa trzeba mu zapewnic maximum opieki. Wziales na siebie ogromna odpowiedzialnosc! Skoro nie masz czasu na dluzsze spacerki, bo masz WAZNIEJSZE sprawy to po co Ci pies? I jeszcze mowisz, ze on jest glupi? Moj Niko ma 5 miesiecy i juz nie siusia w domu, ale za to robi kupke. Wybral sobie dwa miejsca w domu i tam robi :shake: Nauczyl sie wolac pod drzwiami i na dworku robi siusiu. Zreszta dla mnie nie ma problemu, bo mamy dom z ogrodem i Niko ile tylko potrzebuje to jest wypuszczany. Zrozum Kamil, ze pies musi sie wybiegac i na pewno po takiej zabawie na dworku kucnie i zrobi siusiu. Swoja droga, skoro wiesz, ze piesek robi siusiu po powrocie ze spacerku to rozkladaj np mate.

5 lipca odszedl nasz kochany przyjaciel. Wychowalam sie przy nim, dostalam go na 10 urodziny. Mial 14 lat.... Moje najdrozsze serduszko

Moj Niko tez posikuje ze szczescia. Najczesciej jak kogos dlugo nie widzi. Dzis skonczyl 5 miesiecy:loveu:

No i jak Mikrusek?

Nowe kluseczki :multi:przesliczne :razz: RODZICE - jak tam maluszek??

Moj Niko ma piszczalki, pileczki, kostki i ucho swinskie do gryzienia. Tylko problem w tym, ze kostki i ucho gdzies zakopuje. Wiekszosc kostek jest juz gdzies zakopane w ogrodzie, wiec jak mu kupujemy nowe to pilnujemy, by gryzl w domu. Ale on bierze kostke (albo ucho) w zeby i leci na lozko zakopac pod posciel:placz:Czemu tak robi?

Jejku, troszke mnie tu nie bylo, a tu tyle pieseczkow sie urodzilo:loveu: Serdecznie gratuluje rodzicom no i "dziadkom":razz: RODZICE - jak tam maluszek??

[B]Musiałek[/B], poproszę o fotki maluszków:loveu:

Przesliczne pieseczki - sama slodycz :loveu:

Moj Niko tez ma 9 tygodni i mam z nim ten sam problem. Piszczy i szczeka, zeby mu dac jesc, choc zanim sama zjem, daje mu do miseczki jedzonko. On zostawia miseczke i biegnie do mnie do stolu, staje na lapkach i sie denerwuje. Wtedy go niose do miski, on powacha i dalej piszczy. Nie wiem jak jego tego oduczyc.

Przesliczne pieski! Pamietam, jak moj Niko byl taki malutki.:loveu:

[B]śnieżynka[/B] wkleje link, bo zdjec naprawde nie widac :-( jak mial 2 dni [url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f78e9fe989aa8a16.html]05.03.2009r. - Niko ma 2 dni :-) DSC08074sgh.JPG | wioleczka | Fotki, Zdjęcia, Obrazki Fotosik.pl[/url] jam mial 6 tygodni [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8d2c3ab0dd897b43.html"]DSC08192a.JPG | wioleczka | Fotki, Zdjęcia, Obrazki Fotosik.pl[/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9209651798014272.html"]DSC08196a.JPG | wioleczka | Fotki, Zdjęcia, Obrazki Fotosik.pl[/URL]

to jest kundelek, bedzie niewielki :p [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8d2c3ab0dd897b43%5D%5BIMG%5Dhttp://images37.fotosik.pl/100/8d2c3ab0dd897b43m.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9209651798014272%5D%5BIMG%5Dhttp://images50.fotosik.pl/104/9209651798014272m.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D[/IMG] do kiedy on tak bedzie gryzl? :shake:

Dobrze, ze tu trafilam, bo wlasnie zakupilismy budke na allegro i niedlugo przyjduie. Teraz juz wiem, jak ja utrzymac w czystosci.

Mam problem z moim 7 tygodniowym pieseczkiem. Mianowicie, on mocno gryzie. Po rekach, po buzi, za nos, za nogawke, obgryza sprzety domowe... Ma wszystko - kostke i bucik do gryzienia, 2 pileczki, wedzone ucho, piszczalki, nawet oddalam mu mojego ukochanego pieska-maskotke. Mimo tego, ze ma zabawki, gryzie nas i to z takim zapalem :angryy: W nocy domaga sie spania z nami, a ze nie siusia w lozku to pozwalamy mu na to. Tylko, ze jak sie przebudzi to od razu zaczyna nas grysc. Dzisiaj mnie "uzadlil" w policzek i w pracy mnie pytaja, czy to maz mnie pobil... Kocham go bardzo, ale chce, by oduczyl sie gryzienia nas...

Nasz Niko mial rowno 6 tygodni jak z nami zamieszkal. Juz pierwszego dnia dostal karme Royal Canin z ciepla woda, jadl grzecznie i smakowalo mu. Kupilam mu tez witaminki o zapachu czekolady od weterynarza. To sa dosc duze tabletki. Szkrabek od razu zaczal grysc tabletke i zjadl, wiec juz wiedzialam, ze spokojnie moze grysc sucha karme. Dzis ma 7 tygodni, rosnie zdrowo i szybko :loveu:

Powinniscie go stopniowo zostawac samego. Nasz Niko ma 7 tyg (niestety tak sie zdarzylo, ze od tygodnia mieszka z nami, bo przy matce nie mogl juz byc). Na krotki czas naszej nieobecnosci byl w lazience. Ma tam swoja kolderke, miseczki z jedzonkiem i woda, zabawki. Fakt, ze plakal i drapal drzwi, ale szybko sie przyzwyczail. Teraz, gdy juz pokazal, ze umie sie zachowac, zostawiamy go na parterze (mamy dom pietrowy jednorodzinny), biega po wszytkich pokojach, ale jak sie pobawi i zmeczy to sam idzie do lazienki na swoja kolderke i tam spi. To logiczne, ze siusia gdzie mu pasuje. Dla mnie nie ma problemu - przyjde to posprzatam. Kupilismy naszemu Skarbkowi legowisko-bude, zeby mial sie gdzie chowac i gdzie bedzie sie czul bezpiecznie.