natalijo

Już poprawiam - Boże, jaka jestem zakręcona!!:)

Też dostałam taką wiadomość i nie bardzo wiem o co chodzi....

Kochani! Przepraszam, że tak rzadko tu zaglądam, ale ostatnio mam poważne problemy, przez które nie mam czasu być tu tak często jak kiedyś. Mam nadzieję, że Lenka może chociaż na Was liczyć - zaglądnijcie do niej czasem, podrzućcie wątek. ja tez postaram się tu bywac częściej. Niemniej, jeśli będziecie miec do mnie coś ważnego, to piszcie na PW - wtedy na pewno nie przeoczę. Telefon mam przy sobie 24h/dobę, w związku z czym jeśli będą jakies telefony, to na pewno ich nie przegapię. Mam teraz ciężki okres, ale cały czas o Lence pamiętam. I nie marzę o niczym innym, niż żeby znalazła w końcu domek. Zaktualizowałam rozliczenie.

Kochani! W końcu udało mi się znaleźć chwilę i zaktualizować rozliczenie, zmienić tytuł. Zaraz jeszcze napiszę do moda, żeby przeniósł temat. U mnie ostatnio same problemy, dlatego też tak rzadko tu bywam. Tym bardziej cieszę się, że obie sunie już sa w domkach. Nawet nie pamiętam czy już to zrobiłam, ale dziękuję Wam wszystkim za wszystko :):) Dajcie znać na co przeznaczyć pieniądze (mamy 125 zł wpłat).

Gosia.marta - wyjęłaś mi to z ust ;) JA za każdym razem jak sprawdzam pocztę wstrzymuję oddech i jak nie widzę tu nowych postów to oddycham z ulgą ;) JAkoś coś mnie powstrzymuje przed zmianą tematu - nie chcę zapeszyć... Ale jutro w pracy postaram się posprawdzać jeszcze ewentualne wpłaty i może w końcu to zrobię. Trzymam kciuki za sunie.

Jak długo ważne są ogłoszenia? Lenka miała wykupiony pakiet - ale jeśli już wygasły to mogę wykupić.

Jeju - widzisz jaka ślepa jestem ;) Pamiętałam, że któraś z fundacji z dogo ma taki baner, ale nie sądziłam, ze to Wy ;) Ale kto pyta nie bładzi;)

Oglądałam reportaż - razem z Pinem ;) Gdy zobaczyłam szczeniorka - Maję to aż mnie w sercu zakuło - wygląda identycznie jak Pinuś - z tym, że reportaż był chyba jakiś czas temu, bo Pinuś jest już dużo większy:) Szkoda, że mam tak daleko, bo wybrałabym się z Pinem w odwiedziny. Proszę tylko przekazać Pani Stasi, że Pinuś jest zdrowy, szczęśliwy i rośnie w oczach. Czy Wasza fundacja ma status OPP? Bo robię mnóstwo rozliczeń, a klienci nie zawsze mówią na co przekazać ich 1 %, więc sama wybieram ;)

Dzięki za pomoc - nawet już zapomniałam, że taki wątek założyłam ;) Narazie zaopatrzyłam sie w plastikowy pojemnik - zamówiłam ze sklepu internetowego, ale wolałabym metalowy.... W sklepach zoologicznych w mojej okolicy nie ma pojemników. Czasem dają jakiś do dużego worka karmy, ale też plastikowe.... Niemniej dziękuję za zainteresowanie :)

U Lenki też cisza... Może jak już w końcu wiosna na dobre przyjdzie, to coś się ruszy...

Dorotko - na pewno skorzystamy z propozycji wizyty przedadopcyjnej. Tyko niech w końcu się te telefony rozdzwonią, żeby było w czym wybierać... Tu ostatnio jestem rzadko, ale telefon mam zawsze przy sobie, a jak nie odbiorę to zawsze oddzwaniam. Tak więc poza tym pierwszym telefonem cisza...

To moje dane kontaktowe. Można podawać. Nie ma żadnych telefonów w sprawie Lenki.....

Transport daloby sie załatwić.

Ja nigdy nie zrozumiem mentalności ludzi. Psina śliczna, mała - co dla wielu ludzi jest zaletą, zdrowa.. Jedyny "problem" to to, że nie wiąże się z nią żadna przykra historia, tragedia - najlepiej jeszcze nagłośniona w TV... A Lenka zasługuje na dom przecież!!!! MAcie pomysł na jakieś "chwytliwe" ogłoszenia - może być płatne...?

Lenko kochana, cos tu ucichło u Ciebie myszko.... Ja ostatnio mam ogrom roboty i parę poważnych problemów mi sie nawarstwiło, ale cały czas o Tobie pamiętam. Demi i Cynia juz w domkach - jeszcze jak Tobie sie uda to spadnie mi wieeeeeelki kamień z serca. Kibicuje wszystkim psiakom, ale tym "moim" to najbardziej ;) Dziewczyny, zaglądajcie tu, zeb wątek nie spadał, a ja obiecuję, że niedługo będę tu częściej.

To i ja się zapisuję do funclubu Henia ;) Przelew na pierwszy miesiąc wysłałam. Wątek przeczytam dokładnie jak znajdę chwilę (chyba w maju, bo narazie się nie zanosi ;) )

Kochana Lucynko!! To sa TWOJE pieniądze, więc możesz je przeznaczyć na dowolny cel. A jeśli przy okazji zyskają na tym jakieś bidy, to tylko wspaniale o Tobie świadczy. Postaam się dzisiaj, najpewniej wieczorem uaktualnić ewentualne wpłaty i pomału zaczniemy myśleć co zrobić z tymi pieniędzmi. Narazie nie macie co się martwić - czekają na Was bezpiecznie na moim koncie :)

Kochani, jestem coraz lepszej myśli co do nowych domków naszych gwiazdeczek. Jak znajdę jutro chwilkę - co niestety może być trudne - to zaktualizuję wpłaty i pomyślę nad zmianą tytułu. Dalej jakoś nie może dojść do mnie, ze nam się kurde [B]UDAŁO!![/B]

[quote name='Panca']wspaniale!!!moze juz czas zmienic tytul watku?;-)[/QUOTE] Też tak sie zastanawiam, tylko czy nie za szybko?

[quote name='Lucyna']O mam Cię natalijo ... zwróciłaś mi 250 + 50 PLN :mad::mad::mad: policzymy się, ale jak sunie obydwie się zadomowią :diabloti:[/QUOTE] Nie wiem o czym mówisz ;)

Uwielbiam takie wieści! Jestem tak szczęsliwa, że słow mi brakuje... Kochane sunie!

Lenko kochana! Gdzie ten Twój domek? Demi i Cynia już w domku, a Ty wciąż czekasz...

Jeszcze w to wszystko nie mogę uwierzyć, ale baaardzo sie cieszę! Lucynko, wg moich obliczeń, żebyśmy były rozliczone, trzeba Ci dopłacić 50 zl do benzyny - co zaraz uczynię ;) Odczekamy kilka dni i zmieniamy tytuł :) Mam nadzieję, że jest jakaś szansa na wiadomości z nowego domku, zdjęcia?

Hmmmm, czy czasem nie minęło już 15 minut? ;);)

I jeszcze raz skarbie!