-
Posts
72 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by App
-
Przeczytaj temat kilka stron wcześniej ... Jest wszystko dokładnie opisane :)
-
Tak. Ja ... Przez pierwszych kilka dni było wszystko ok, poźniej nagle coś mu do łba odwaliło i dla bezpieczeństwa przeniosłam sie do innego domku. Wraz z powrotem do domu wszystko wróciło na szczęście do normy :) . Ale z tego co wiem, to nawet jak psy się hmm... 'gryzły' ? to mieszkały w tym samym domku, są 2 pokoje ...
-
Była w 20, po naszym wyjeździe przeniosła się chyba do 21 :cool3:
-
Np. mojemu Bernolkowi coś do łba odwaliło i nie przepadał za dwoma psami z obozu... Do pogryzień nie doszło. Co do tego, to raczej twojemu psu nie powinno się nic stać... każdy powinien panować nad swoim psem !
-
Nasz turnus był bardzo liczny, 17 psów: 6 w zaawansowanej i 11 w początkującej. W dobrym stanie jest : 18,15,20,21,16/14 . Ty Vini jedziesz pociągiem tak ? No to ja bym wzieła kaganiec... W Olsztynie mieliśmy zamianę konduktorów i każdy pies musiał mieć kaganiec, inaczej wywaliłby z pociągu.
-
Przecież napisałam, że jeśli chcesz to możesz korzystać z nagród na posłuszeństwie ! Pies nie musi mieć transportera, ale kaganiec na wszelki wypadek się przyda...
-
Na agility nakręcasz na co chcesz. W posłuszeństwie możesz używać smaczków, jednak my staraliśmy się to ograniczać . Oczywiście, że Kaj beigał w agility :)
-
Proszę, skończyłam album : [url=http://picasaweb.google.com/lenka.p14/20090702Oboz#]Picasa Web Albums - lena_17 - 2009-07-02 Ob...[/url]
-
Jak kto wolał :)
-
A my używliśmy na szkoleniu. Czasem bardzo przydatna :)
-
Ja też po wielogodzinnej podróży jestem w domu... Niestety :-( Z obozu jestem zadowolona w 100 %, chociaż gdyby nie towarzystwo i kadra to nie wiem czy byłoby tak fajnie . Z kadrą trafiliśmy super ! Tor agility jest nowy, znajduję sie na trawie zaraz koło domków. Z tymi linkami to jest tak..., że nasze psy prawie cały czas biegały luzem. Zajęcia agility i z posłuszeństwa są wtedy kiedy dopisuje pogoda, u nas na szczęście w pierwszym tygodniu było w sam raz. Zdjęć mam dużo, jak obrobię to wstawię . W przyszłym roku jeżeli zbierze się ekipa i ta sama kadra to też jadę !!
-
Magda PW ! :)
-
Już dziś o 23 wyjeżdżamy ! Prawie spakowani, na reszte rzeczy nie ma miejsca :roll::mad: Będę coś kombinować wieczorem. Pan pies po kontroli u weterynarza, jeszcze tylko dziś idziemy do groomera zrobić z mojego 'wiejskiego' burka porządnego psa :shake: Do zobaczenia :) ! :diabloti:
-
sleep walker- Z głownego dworaca przy Placu Wilhelma Szewczyka odjeżdża pociąg z Katowic ? Bo moja mama nie może się dodzwonić do biura... Ja biorę kantarek i kaganiec tak na wszelki wypadek :) Mój generalnie rzecz biorąc dogaduje się z innymi psami, ale do goldenów ma uraz... Ale też nie ma reguły.
-
My jednak też jedziemy pociągiem z Katowic... Bo się okazało, że z Krakowa jednak nie ma... Ale w sumie to nawet lepiej, przynajmniej nie będę jechać sama :p
-
A możesz mi jeszcze powiedzieć czy twój golden to pies czy suczka?
-
O zdjęcia raczej się nie musisz martwić :lol: Dla pana psa już praktycznie wszystkie zakupy zrobione, czekam tylko na IDentyfiaktor,frisbee i muszę dokupić smaczki. Jeszcze tylko pani została... Co by nie zapeszać, pan Pies czuje się o wieeele lepiej, myślę, że do obozu nie powinno być śladu po ranie. :) 9 dni... Ale to szybko leci...
-
Już myślałam, że wszystko będzie Ok ale zaczeło się od nowa z łapą... Teraz to do obozu będzie praktycznie siedział tylko w domu. Oby mu się tylko wygoiło...
-
Ja mam 2 softy, można sobie wyobrazić jak wyglądają :evil_lol: I zamówiłam teraz 2 jawzy.
-
Wziąć wezmę :razz: Ale najpierw musimy dostać zgodę, czy możemy ćwiczyć już :diabloti:
-
Jak mu powiedziałam, że nie pojedzie na obóz to od razu zaczął wszystkie cztery łapki stawiać na ziemi :D:lol: Rozmawiałam z weterynarzem, do obozu powinno nie być śladu, także bardzo mnie to cieszy :) :bigcool:
-
Ja przy innych okolicznościach też nie mogłabym się doczekać... Jednak dziś Berni rozwalił sobię łapę i nie wiem co będzie ... Czy w 16 dni mu się zagoi... :placz:
-
Marysia czy Tobie się przypadkiem nudzi ? Na jakiej podstawie twierdzisz, że obóz sie nie odbędzie ? Jeżeli masz jakieś wątpliwości napisz do pana Piotra, a nie wypisujesz takie bzdury na forum i robisz im antyreklame :roll:
-
1. Dla mnie to jest dziwne... Sucz. nie ma jeszcze uprawnień a ty już kojce szykujesz... Dla mnie hodowla to znaczy polepszać a nie pomnażać, powinny być dopuszczone tylko najlepsze osobniki, z kąd wiesz jak twoja sucz. będzie sobie radzić na wystawach ? Masz 12 lat? Myślisz, że masz wystarczającą wiedzę aby zająć się hodowlą jak to określiłaś 'na serio' ? Hodowla to ciągła nauka... mniemam, że nie masz pojęcia o wiele rzeczach... To wcale nie jest takie kolorowe jak Ci się wydaję ... Ale dobra nie jestem tutaj od tego aby oceniać... 2. Nie, raczej tam nie będzie takiego kogoś. W internecie jest przecież mnóstwo zdjęcia w pozycjach wystawowych labradorów.. Wystarczy poszukać:roll: Ale jeśli chcesz, to napewno ktoś pokaże Ci na obozie jak wystawiać labradora. A i co do wieku psa to nie ma określonej kategorii. Jednak ja osobiście nie wybrałabym się z takim szczunkiem.