Jump to content
Dogomania

kbk

Members
  • Posts

    111
  • Joined

  • Last visited

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

kbk's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Zostały mi po mojej suczce leki, które niestety już jej nie pomogły. :( Imuran 25 ok 45-50 tabl. Forthyron chyba 200 dwa listki (blistry) Amylactiv Digest prawie całe nowe opakowanie, myślę, że z 80-kilka kapsułek zostało Encortonu 5 też trochę zostało Zostało mi też dopiero co naszykowanych przez weta kilka (z 8?) dawek cyklosporyny w strzykawkach. Warszawa, ew. wysyłka za pokryciem kosztów Oddam psom w potrzebie, fundacyjnym, tymczasom, nie takim co ich panciusiostwo może samo kupić...
  2. [B]Olson[/B] - mam kundla, takiego z dłuższą sierścią. [url]http://imageshack.us/f/252/imgp4872.jpg/[/url] Obroża musi być wodoodporna, bo sucz przy każdej okazji pakuje się do wody. Nie ominie żadnej kałuży i tarza się w błocie. ;-) [B]anetta[/B] - a to fiprex ten w sprayu? Ja zawsze używałem spot-ona. Czy spray jest lepszy? Dlaczego? Jak to wychodzi cenowo, w porównaniu do spot-onów?
  3. A gdzie kupujecie preventica? Czy tylko na allegro jest u nas osiągalny?
  4. Piszecie, że Wam foresto nie działa i co ja mam począć? Preventic wydaje się być pewniejszy (w zeszłym roku pies był "czysty" i na forum ta obroża ma generalnie, super opinie), ale jego deklarowany okres działania jest o połowę krótszy, niż tego nowego cuda od Bayera. Sam nie wiem!
  5. Czy ktoś jeszcze używa preventica? Sprawdzałem na allegro i cena jest nieznacznie wyższa od foresto... I tak się zastanawiam, co wybrać.
  6. kbk

    Nowa acana

    Jednym słowem, producent acany poczuł się chyba zbyt pewnie na rynku i ewidentnie zagrywa jak wielkie koncerny - ciągłe odświeżanie linii produktowej, obniżanie kosztów i jednocześnie ciągłe podwyżki przy każdej możliwej okazji. Kurczę, gdybym nie miał takich problemów z karmieniem mojego psa, przez chwilę nie zastanawiałbym się nad rzuceniem tej złodziejskiej acany w cholerę.
  7. kbk

    Nowy BRIT PREMIUM

    Śmiać mi się chcę, kiedy widzę ogłoszenia że Brit wprowadza nową wersję swojej flagowej linii karm, od teraz PREMIUM. Że niby wcześniej okłamywali swoich klientów, kiedy pisali o "starym" bricie SUPER PREMIUM? Żenada. A co do samej karmy, rzeczywiście zapowiada się super i najpewniej jej spróbuję. Pomimo tej ewidentne niecnej zagrywki. Jasne, że zawsze trzeba brać poprawkę na hasła promocyjne, ale jeżeli ktoś twierdzi że sprzedaje coś w klasie super premium, a potem ogłasza że zmienia formułę na lepszą, na premium?
  8. Ej, co jest z tym preventikem? Większość osób tutaj ma pozytywne z nim doświadczenia i poleca innym, ale ta obroża praktycznie już nie istnieje na rynku. Dlaczego? Na stronach producenta - Virbac - nic! W sklepach internetowych - nada. Obrożę można dostać jedynie od jednego sprzedawcy na Allegro (z Krakowa)- jednego! Dlaczego? Coś jest nie tak...
  9. [URL]http://www.torun.schronisko.net/adopcja-id-69078.html[/URL] [IMG]http://www.torun.schronisko.net/images/adopcja/1/normal/69078.jpg[/IMG] [URL="http://www.torun.schronisko.net/images/adopcja/3/normal/69078.jpg"][IMG]http://www.torun.schronisko.net/images/adopcja/3/normal/69078.jpg[/IMG][/URL] [IMG]http://www.torun.schronisko.net/images/adopcja/5/normal/69078.jpg[/IMG] Kolejny pan na emeryturze. Po ostrzyżeniu okazał się całkiem podobny do małego sznaucerka. Ma bielmo na lewym oku. To bardzo miły i inteligentny psiak. Liczymy, że uśmiechnie się do niego los. Że znajdzie się ktoś, kto może ma już jednego psiaka, a naszemu kudłaczkowi zapewni na ostatnią chwilę życia towarzystwo i ciepły kąt. 12 lat [B]sterylizacja:[/B] nie [B]szczepienia:[/B] tak [B]odrobaczenie:[/B] tak
  10. kbk

    Miarka

    Ja z kolei, już któryś raz zamówiłem acanę w kr*kvecie i nie dostałem znowu miarki.
  11. taks --> czy mogłabyś napisać coś więcej na temat możliwych komplikacji? :?
  12. Miałem taki sam przypadek, jak olalolaa. Tylko, że u nas objawy były słabsze i suczka zniosła to lepiej. Cały dzień po rannym zabiegu przespała zakopana w legowisku, w ciemnym i cieplutkim pomieszczeniu, następnego dnia też nie była raczej ruchliwa, większość czasu przespała, jednak wykazywała już całkowite wybudzenie. Na trzeci dzień po sterylce zaczęły do nas dochodzić objawy ciąży urojonej. Kiedy zamiast bawić się piłeczką, zaczęła ją niańczyć - natychmiast zabraliśmy jej zabawki oraz wygodne legowisko, zostawiając tylko coś do położenia się. Na początku były straszne pojękiwania, pies był przez kilka dni nieswój, ale teraz (9 dni po zabiegu) jest już zdecydowanie lepiej. Spacery i spacery, oczywiście, pilnując jednak by się nie przeforsowała; ogólnie- zajmowanie jej uwagi czymś innym niż tymi urojeniami. Skończyło się błąkanie po pokoju i piszczenie, szukanie zabawek, wiercenie się na posłaniu i próbowanie robienia gniazda nawet z dywanu. Wyciągamy często piłeczkę i się nią bawimy, ale oczywiście jeszcze nie zostawiamy jej żadnych zabawek. Choć jej podejście do nich jest już normalne. Wet dokładnie sukę zbadał, ma najlepszą chyba opinię w mieście, zjeżdżają się ludzie do niego zewsząd, zapisy są na kilka miesięcy przed. Na zabieg byliśmy umówieni już dawno, na podstawie szacunku naszego i weta o jej ciecze, tak żeby jakoś trafić. Niestety, nie udało się, ale wszystko okazało się być ok. Za zabieg zapłaciliśmy 200 zł (suka 8 kg), w cenie dostaliśmy antybiotyk i lek przeciwbólowy do podawania w domu po zabiegu (antybiotyk przez 6 dni po jednej tabletce dziennie, a przeciwbólowy dwie tabletki do podawania po połowie dziennie), a za kubraczek właśnie firmy Kuna zapłaciliśmy 23 zł, jeśli dobrze pamiętam.
  13. [quote name='Kunda'] oczywiscie masz racje, ale ja miałam na mysli odbieranie psow w trybie 7.3 wtedy najpierw sie odbiera a pozniej sklada wniosek do wojta.[/QUOTE] 7.3., oczywiście. Pomyliłem się. Ale chodzi nam o to samo. [quote name='Kunda'] Fakty ogladalam- bez komentarza!! a juz wypowiedz pt " TO sie blakalo dlugo, TO bylo chore, TO bylo jakiestam" jako argument w ogole mnie powalil.[/QUOTE] Masakra. Mnie to też uderzyło najbardziej - weterynarz jakby nie wypowiadał się o zwierzętach, które przecież ustawowo "nie są rzeczą". Jest on więc chyba, nie na właściwym miejscu. [quote name='pa-ttti']ma ktoś link do filmu? nie mogę znaleźc, a fakty przeoczyłam...[/QUOTE] [url]www.tvn24.pl[/url] tam zakładka "Fakty"
  14. [quote name='józwa']ja to rozumiem inaczej tzn ze wojt lub burmistrz musi podjac taka decyzje i MOZE to byc na wniosek policji ,wet etc jedyne uzasadnione natychmiastowe odebranie to kiedy jest zagrozenie zycia zwierzaka[/QUOTE] Gdzie jest napisane, że wójt lub burmistrz musi podejmować taką decyzję? Może to zrobić, a od odmowy podjęcia tej decyzji stosowne organy mogą się odwołać. Takiej decyzji wójt nie podejmuje sam z siebie, lecz właśnie na wniosek policji, wet. lub przedstawicieli organizacji zajmujących się statutowo ochroną praw zwierząt. Z tą przesłanką co do natychmiastowego odebrania to nie wiem zupełnie, ale wyłącznie sytuacje zagrożenia życia mają sens... Tylko, czy ta sytuacja nie zagraża ich życiu? [quote name='Kunda']niby musi ale już po fakcie odebrania zwierzat.jak wojt odrzuci wniosek to zawsze mozna sie odwoływać do Samorzadowego Kolegium Odwoławczego. A zaraz po odebraniu psów doniesienie o popełnieniu przestępstwa. Ale to osoby zaangazowane w akcje na pewno wiedza i wszystko odbedzie sie na legalu i z najlepszym skutkiem dla psow.[/QUOTE] Podkreślmy jeszcze raz - wójt lub burmistrz musi podjąć taką decyzję. W przypadku zabrania psów z art. 4.7. i odmowy wójta, pewnie, można się odwoływać i to zawiesiłoby sytuację, ale nie wyjaśniłoby jej i nie wyprostowało z prawnego punktu widzenia. Choć przypuszczam, że stosowne organy odwoławcze, weryfikując przedstawione, przecież mocne materiały, podjęłyby decyzję na korzyść strony wnioskującej.
×
×
  • Create New...