aga616

my generalnie zadowoleni bardzo - mój golden - BOB, BIS użytków-4, BOG-1, BIS-3 :p

no to się cieszę, że nie ja jedyna zostałam bez potwierdzenia :) dzięki za info!

[quote name='vpassione']Wczoraj dostałam potwierdzenie. Od jakiegoś czasu jest też plan sędziowania na stronie :)[/QUOTE] a czy kto nie dostał mailowego potwierdzenia? ja zgłosiłam i opłaciłam już dawno i nic nie mam:shake:a wystawa już w niedzielę.............

Słuchajcie - czy ktoś z Was już się zgłaszał? Po wysłaniu formularza, otrzymałam komunikat , że na maila wysłano automatyczne potwierdzenie, tymczasem nic kompletnie do mnie nie dotarło...I druga kwestia, czy był ktoś wstanie zgłosić psa do klasy użytkowej??

[quote name='panbazyl']się lekko wtrącę - a po co są szpitale gruźlicze i pulmonologia. Na Lubleszczyźnie akurat gruźlica zbiera wielkie żniwo.[/QUOTE] no to weź pod uwagę, że w obecnych czasach coraz więcej osób nie szczepi swoich dzieci, możesz na własną odpowiedzialność nie zaszczepić dziecka, wystosowując odpowiednie pismo.... poza tym ja nie napisałam, że te choroby na które się szczepimy nie istnieją - istnieją, często nawet nie jest tak że nie zachorujemy wogóle, tylko przejdziemy daną chorobę lżej...co nie zmienia faktu iż absolutnie nie mogę się zgodzić z faktem, że szczepienia nic nie dają! Dają i to BARDZO dużo...

[quote name='gryf80']panbazyl-pewnie nic się nie dzieje z takim psiakiem.skąd wścieklizna-myślę że zawleczona "od wschodnich"przyjaciół od słowaków również,myłśę tu właśnie o nietoperzach czy kotach,pamietajmy także o jenotach[/QUOTE] i wiewiórkach, które bardzo często wściekliznę mają:) a z psem nie dzieje się dokładnie nic - wiem z autopsji... po to jest szczepiony!

[quote name='panbazyl']nie chcę tu komentować, bo sie off robi, ale skąd w takim razie wścieklizna? Jeśli lisy są szczepione. No chyba, że nietoperze przenoszą - je trudniej poszczepić.[/QUOTE] przecież wiadomo, że nie wszytskie lisy udaje się zaszczepić, poza tym ile psów na wsciach nie jest zabezpieczonych szczepionką? Ta choroba istnieje i istnieć pewnie jeszcze długo będzie bo bardzo ciężko ją całkiem wyelimować, gdyż chodzi właśnie o dziko żyjące zwierzęta... Jeżeli szczepionki by faktycznie nic nie dawały, to przykładowo gruźlica zbierała by żniwo wśród populacji ludzkiej, jak jeszcze kilkadziesiąt lat temu, a teraz? Praktycznie jej nie ma? Czemu??? Dzięki szczepieniom!! I kończę ten OT:roll:

[quote name='panbazyl']to szczepienie to o kant zadka potłuc. Tak samo jak ubezpieczenie ucznia w szkole. Tyle tylko, ze płacisz i myślisz, ze wszystko ok. A przed wścieklizną nie uchroni i tak, tak samo jak uczniowskie ubezpieczenie nie jest podstawą do tego by iść z dzieckiem które miało jakiś wypadek w szkole do powiedzmy chirurga, bo na podstawie tego ubezpieczenia dziecka nie przyjmie....[/QUOTE] a skąd masz takie informacje??? Regularne szczepienia dają Ci gwarancję, że pies nie zachoruje na wściekliznę! Nie pisz tu bzdur! Po to właśnie stosuje się szczepionki....Umożliwiają wytworzenie przez organizm przeciwciał przeciwko danemu patogenowi, co skutkuje tym, że dane zwierzę " w zarodku" gasi infekcję, nie wykazując najmniejszych objawów chorobowych, lub przechodząc chorobę w łagodnej postaci.. Sama miałam taką sytuację, że mój pies pogryziony został przez lisa (nie wiem czy był on chory czy nie ) - konsultowałam temat z wieloma weterynarzami i WSZYSCY zgodnie stwierdzili, że jeżeli pies jest szczepiony REGULARNIE, to nie ma żadnego ryzyka, że zachoruje na tą chorobę! Jeżeli to szczepienie tak naprawdę nic by nie dawało, to uwież, nie ogarnelibyśmy wścieklizny.....

Ktoś się może wybiera???:cool3: więcej informacji tutaj: [URL]http://www.kscg.co.me/pages/2%20X%20CACIB%20CT.htm[/URL]

my zgłoszeni:p dla nas tylko 60 zł;)

a dla nas obsada fajna:pjedziemy;)

[quote name='izabela.szczepaniak']Oby tylko pogoda dopisała ;)[/QUOTE] no chyba gorzej niż rok temu być nie może;)my będziemy obowiązkowo:p

a ja także raz jeszcze BARDZO proszę o stawkę golden retrieverów - psy - klasa otwarta i championów! dziękuję!