Jump to content
Dogomania

agadive

Members
  • Posts

    66
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by agadive

  1. Igor przepiękny, grzywki cudne; mojej Fugoczycy też się udało trafić do galerii konkursowej :multi:
  2. Witam od września przeprowadzam się na wieś. Niestety, nie ma w okolicy właścicieli, którzy pozwoliliby psom się trochę posocjalizować (bo same psy pewnie i by miały ochotę gdyby się tylko łańcucha pozbyły). Uważam kontakt z innymi psami za niezbędny i chociaż zamierzam zabierać moją mopsiczkę regularnie do pobliskich miast na spacery, to nie zawsze jest na nich możliwość zabawy z innym psiakiem. Szukam osoby z okolic Ostrowca Świętokrzyskiego, Solca bądz Lipska z psiakiem chętnej na wspólne spacery, lub/i trening do wystawy. Jeśli ktoś zna osobę prowadzącą szkolenia psów/psie przedszkole w w/w okolicach, proszę o pw.
  3. agadive

    Radom, 23.8.2009

    proszę o wklejenie zdjęć mopsów jeśli ktoś takowe posiada z góry dziękuję
  4. Proszę napiszcie co sądzicie o sędzinie Wandzie Kowalskiej (szczerze), bo chciałabym się do Przemyśla wybrać, mam dobre wspomnienia z ubiegłego roku... a między wierszami czytam, że macie nieciekawe doświadczenia
  5. jeśli ktos będzie robił fotki poproszę chociaż jednego mopsa :) ze względu na upały odpuszczamy sobie wystawy do jesieni, więc nas nie będzie
  6. Pozdrawiamy wszystkich, troszku się nam urosło [url]http://images41.fotosik.pl/122/46e9d677a3be9367med.jpg[/url] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d45b4196f4a94ded.html"][IMG]http://images47.fotosik.pl/126/d45b4196f4a94dedmed.jpg[/IMG][/URL] moja mordeczka :) [IMG]http://i557.photobucket.com/albums/ss17/agadive/mordka1.jpg[/IMG] nietoperek [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a92d3cb2761738a1.html"][IMG]http://images46.fotosik.pl/107/a92d3cb2761738a1med.jpg[/IMG][/URL] say cheese [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/398782f0f474c750.html"][IMG]http://images43.fotosik.pl/107/398782f0f474c750med.jpg[/IMG][/URL]
  7. Viris, dzięki jeśli ma ktoś jeszcze jakiegokolwiek mopsa, błagam o wstawienie :)
  8. Dzięki akurat ta kręcona z tyłu to ja, czy mogę wstawić zdjęcie w niezmienionej formie (tylko zmniejszone) na [url=http://www.naszemopsy.pun.pl/]NASZE MOPSY / Info[/url] oczywiście z Twoim znakiem wodnym :) była bym BARDZO widzęczna, byłam sama i nie mam ani jednego Fugu w ruchu, w statyce tylko jedno.
  9. ja tylko nieśmiało chciałam zapytać czy jest chociaż jedno zdjęcie mopsów........................ i czekam w kolejce :)
  10. ja też czekam na IX, mopsów pewnie nie masz?
  11. [quote name='misiodnw']Witaj, Dziękuje jeszcze raz za wszelkie wskazówki. Dzięki temu postowi dowiedziałem się o dr. Niziołku. Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszej wizyty. Klinika bardzo ładna, dobrze wyposażona , zupełnie inny standard jakościowy w porównaniu z wieloma lecznicami, inne możliwości. Dr . Niziołek bardzo sympatyczny, najpierw opowiedzial mi wszystko o tej chorobie, zrobił wykład, potem zbadał Misia i zaproponował badanie RTGskopie, czyli RtG gdy pies oddycha w różnych fazach. Badanie zrobil w gabinecie obok i sam był obecny. Poświęcil mi prawie godzine a zapłaciłem tylko 90 zl ze wszystkim. Badani wykazało, że wszystko ok. :)))) tamten RTG był w uspieniu i dlatego wyszło zapadnięcie do 50% w odcinku wpustu do oskrzeli Mi:multi:sio jest zdrowy, jest wrażliwy na podrażnienia mechaniczne, trzeba dbać, zmienić szelki ale zapadnięcia nie ma!! dziekuję jeszcze raz za wskazanie lekarza i polecam Go jak i cała Klinikę Małych Zwierząt na SGGW Darek[/quote] Darku, czy trzeba się do dr Niziołka zapisywać wcześniej? jak dokładnie nazywa się to badanie na wdechu i wydechu i czy byłeś tylko na jednej wizycie. Pytam ponieważ jestem z Radomia i będę musiała na takie badanie dojechać, pamiętasz w jakie dni przyjmuje dr Niziołek?
  12. Polecam szelki ROGZ utility, też szyja jest odsłonięta :) podobna do tych Buddy Belt ja po wakacjach będę robić powtórne Rtg, ponieważ wyszło bardzo małe zapadnięcie i wynik może nie być miarodajny z powodu pozycji psa przy badaniu :) trzymam kciuki bo sunia nigdy nie kaszlała ani nie miała ataków duszności, szybciej się męczy w gorące dni, ale to MOPS
  13. Natomiast za wszystkich nerkowców trzymam MOCNO kciuki, nie poddawajcie się!!!!!!!!!!!!!!! :loveu: Dobry wet to jednak podstawa !!!!
  14. jest bosko, biega, bawi się, je i pije i normalnie załatwia... myślę że nagłe pogorszenie mogło być reakcją na kroplówkę lub jeden z leków. Załatwiała się normalnie przed podaniem kroplówki, pojechałam do weta z problemem ulewania się, ale z wesołym, normalnym pieskiem, a diagnoza był taka: stan zapalny nerek. teraz diagnoza jest taka: nie wiem, może angina... antybotyk i przejdzie. Przeżyłam jednonocny horror, bo naprawdę myślałam, że nocy nie przerzyma. W ogóle się nie ruszała, była osowiała i te dreszcze i to od razu po zrobieniu ogromnej kałuży. Coś nie halo. Zamierzam pojechać do Wawy w drugiej połowie stycznia na szczegółowe badania. Tam mi powiedzą jest zdrowa albo trzeba leczyć (z tym ulewaniem) ale na pewno będzie to konkret. :roll: Dzięki za odp. na forum dogomaniacy :multi:
  15. a dr Neska gdzie przyjmuje jeśli wolno zapytać?
  16. temperatura w normie, dokładnie nie pamiętam, dlatego długo zastanawiała się co z tym fantem zrobić i co jej podać. Kroplówka i leki miały zapobiec ulewaniu i działać moczopędnie, żeby wypłukać mocznik. Może jej stan był reakcją na płyn Ringera, albo któryś z anybiotyków cholerka, nie wiem. I masz tu babo placek. konsultowałam z hodowcą i mopsim forum, leki nie powinny jej zaszkodzić i spowodować reakcji alergicznej, ale mi to wyglądało na skutki uboczne. Bałam się, że leki pogorszyły sytuację i może tak było, ale kto przyzna się do błędu... Mopsy do baardzo nietypowa rasa, ciężko z trafną diagnozą. Mało ludzi, którzy w ogóle się na nich znają. Wyniki też często inne niż większość ras, mają np powiększone serce, omdlenia w młodości, infekcje uszu.
  17. mogę wam wypisać wyniki badań z wczoraj, bo się na tym nie znam, ale mam te paseczki. Dziś wpisała do kompa i zatrzymała, wiem tylko że i za pierwszym i za drugim zarem po samym badaniu krwi (oprócz mocznika) nie było wiadać niczego co by ją tak osłabiło. mam paski ale to same symbole. wczoraj Lymph# 6,1 Gran# 6,4 lymph% 40,5% gran% 42,4 WBC 15,0 RBC 6,97 HGB 17,5 HCT 45,3% MCV 65 MCH 25,1 MCHC 38,6 RDW 13,8 PLT 193 MPV 7,3 PDW 16,0 PCT 0,140% Mid# 17,1 PRO+ 30mg/dl UBG normal PH normal > 5,0 Sg . 1,030 BIL, KET, BLD. NIT, LEU, GLU = Neg mocznik z wczoraj 57 CR 0,492 ALT 13,049 U/L dziś powiedziała że leukocyty b. niziutko poniżej normy, mocznik 25, reszta w normie. mam nadzieję, że dobrze spisałam, dziś nie dostała żadnej kroplówki
  18. [FONT=Calibri][SIZE=3]miała zrobione miała USG nerek, pęcherza, przy okazji wątroby i części jamy brzusznej (strasznie się rzucała, ciężko ją było utrzymać brzuchem do góry). Badanie krwi zaskakujące, wszystko w normie, tak jak za pierwszym razem, tylko mocznik spadł do 25!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.Hurrrrrrrrra. :D Leciutko obniżone leukocyty mogę świadczyć o lekkim stanie zapalnym. :| :/ [/SIZE][/FONT] [SIZE=3][FONT=Calibri]Ale najlepsze jest to że wiozłam ją mocno osowiałą, a ze strachu u weta tak się jej adrenalina podniosła, że cały czas próbowała skakać ze stołu. Nie dała sobie zajrzeć w gardło, ale pani wet powiedziała że konsystencja wymiotów i piana może wskazywać na stan zapalny gardła np. migdałki albo anginę, za tym mogło iść chwilowe osłabienie nerek i taki wynik mocznika. W każdym bądź razie dostała antybiotyk i osłonę mam brać przez 5 dni chyba że się coś pogorszy to dzwonić i przyjeżdżać. Po powrocie nie musiałam jej nieść z samochodu, sama brykała. Zaczęła jeść, szczekać i bawi się. Może to przedwczesne, ale cieszę się, bo widzę poprawę. Wprawdzie wczoraj też tak było, a pogorszenie dopiero o 20. [/FONT][/SIZE] [FONT=Calibri][SIZE=3][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]JESTEM DOBREJ MYŚLI, pozdrawiam [/SIZE][/FONT]
  19. dostała kroplówkę z płynu Ringera, Furosemid, Ceporex, Buskopan i Cimetydynę nie wiem czy dobrze spisałam może doszło do interakcji najgorsze jest to że jestem z radomia i nie ma tu nic 24h czekam do 9 bezsilność jest najgorsza
  20. noc nie przespana do weta zawiozłam jedzącą, pijącą, biegającą suczkę, ok godz 20 zrobiła ogromną kałużę (to podobno normale), zrobiła się osowiała, zaczęły się dreszcze, zrobiła parę kroków, więcej nie miała siły. Dzwonilam do weta, powiedział że nic nie możemy zrobić oprócz przeczekania. Że jedyna klinika to Warszawa. Przeciez te wyniki nie stanowiły stanu zagrozenia życia........................ A ja swojego psa nie poznaję. Zanim pojadę do tego samego weta dziś, skonsultuję z moim starym bo JESTEM PRZERAŻONA i najgorsze to moja wina że pojechałam do innego weta, to chyba błędna decyzja
  21. to prekroczenie jest (podobno) małe i nie wymaga specjalistycznej karmy dla nerkowców, ale wolę zapytać też doświadczonych, lepiej od razu porządnie zacząć niż zlekceważyć :crazyeye:
  22. [COLOR=black][FONT=Verdana]Kochani wszystko zaczęło się tak moja suczka rasy mops miała po cieczce młodzieńcze zapalenie pochwy. Chodziłam do weta i mówiłam że coś nie halo, że nie przechodzi, "jak się czuje dobrze, ma apetyt,temp w normie, jest ok." Mam zaufanie do tego weta, bo nie chce niepotrzebnie faszerować zwierząt, ale nalegałam na antybiotyk, Dostała, przeszło. (zapalenie ciągnęło się z miesiąc). W listopadzie wymiotowała, dostała antybiotyk, badań niet. 0d 3 tyg. "ulewało" się jedzenie, tzn. nie wymiotowała, bo nie było odruchu wymiotnego. W pierwszym tyg. z raz, potem w drugim ze 2, 3go nie czekałam. Zmieniłam filozofię "jest wesoła, je, pije, nie ma temperatury, nic się nie dzieje" na wizytę u innego, poleconego weta oddalonego o 4O km od mojej miejscowości. Właśnie wróciłam mocznik podwyższony do 57 (norma 45), keratyna zaniżona (nie pamiętem ile i nie wiem, czy dobrze odczytam, jeśli to CR to 0.492 norma to 1.000-1.700), wyszło też trochę białka w moczu. Powiedziałam że jej sie ulewa, najpierw badanie ogólne, potem krew, potem mocz, jeszcze raz krew na wątrobę. Byłam tam 3h. Chcieli nawet zrobić rentgen z kontrastem na przełyk, ale po badaniach moczu i krwi wyszły nerki. Zapytałam czy jedzenie ma znaczenie, dostaje RC junior i okazało się że ma, RC junior ma 33% białka, Fugu ma 10 mies i tydz RC powinno się podawać do 10 mies, zostało mi ok 300 gram z 8kg więc chciałam dokończyć (kupiłam w międzyczasie Adult) a tu masz, zapalenie dróg rodnych musiało dać się nerkom we znaki, do tego 33% białka. Gdybym zostawiła to dłużej, nie wiem co by się stało, trochę mi przykro bo tak często chodziłam do weta (nawet 3 razy w tyg podczas zapalenia i wymiotów) i nigdy nic nie zlecono, a to mój pierwszy własny pies i nie mam takiej wiedzy jaką powinnam mieć, tylko kobiece przeczucie... Mam do siebie pretensje.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Kupiłam przed wizytą nowy worek RC ADULT 8kg (tak jak pisałam czas Juniora się skończył i kupiłam nowy) ma 27% białka czy to wystarczająco nisko? nie wiem, czy mogę podawać, czy kupić inną.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Jutro mamy kolejną kroplówkę (plus dostała zastrzyki ale z czego nie wiem) i konsultacje z wetem przełożonym i mam nadzieję że dowiem się jaka jest decyzja w sprawie leczenia Fugu.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Jeśli macie jakieś sugestie co do diety please help. [/FONT][/COLOR] Będę wdzięczna
×
×
  • Create New...