Jump to content
Dogomania

kurczaq6

Members
  • Posts

    8
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by kurczaq6

  1. Ja nad wyborem hodowli zastanawiałem się dość długo i wkońcu padło na boss-bursztyn. Co prawda jestem ze Szczecina a musiałem jechać aż pod południową granice ale nie żałuję. ! 110% profesjonalizmu hodowców, zdrowy i piekny pies z dobrym charakterem. Mimo że miałem już wcześniej 2 psy od hodowców dowiedziałem się paru nowych istotnych rzeczy. Dostałem wyprawke witaminy, karme (royal canin) itp. Pies kiedy go brałem miał zapalenie pęcherza niegroźna ale troche uciążliwa przypadłość bo piesek posikiwał mi w domu conajmniej kilka razy dziennie. Hodowcy ostrzegali mnie przed tym i chcieli go przetrzymać u siebie aż do wyleczenia ale zdecydowalismy że poradzimy sobie i weźmiemy Quercusa (bo tak się wabi) do siebie. Po wizytach w jednej z "klinik" w szczecinie powiedziano nam ze bardzo mozłiwe że to moczówka. Dodam jeszcze że Pani od której kupiliśmy psa dzwoniła do nas co kilka dni aby dowiedzieć się jak sobie z nim radzimy kiedy dowiedziała się że mozliwe ze to moczówka zaproponowała że wexmie psa powrotem i odda nam pieniądze albo przy następnym miocie innego psa, czy też jeśli mielibyśmy kogoś z domem z ogrodem abyśmy jemu oddali psa a Ona odda nam pieniądze albo nowego psa. Potem pojechalismy do innej lecznicy i tam dr stwierdził że moczówka jest bardzo mało prawdopodobna przepisał jakies lekarstwo i po kilku tygodniach Pies przestał się moczyć. Mimo to hodowcy stwierdzili że i tak ponieślismy dodatkowe koszty leczenia, czas itp. i nalegali na zwrot całej sumy jaką im zapłaciliśmy za psa (tak też się ostatecznie stało). Jesteśmy w ciągłym kontakcie z hodowcami, już nie co 2 dni ale jednak ;] tutaj link do tej hodowli: www.boss-bursztyn.com.pl/index1.htm Oczywiście pies jest z rodowodem
  2. Jest jeszcze opcja wzięcia don'ka z wadą będzie znacznie tańszy a na wystawy przecież nie chcecie jeździć, albo właśnie dona po onach też bedzie tańszy. Polecam też przeglądanie portali ogłoszeniowych czy for bo zdaża się że ludzie oddają za darmo psy z rodowodem nawet szczeniaki z powodu alergi, choroby czy wyjazdu lub też nieprzemyślanego zakupu, np. u mnie na portalu infoludek.pl była jakieś 2 tyg temu do oddania 14tygodniowa, czekoladowa suczka labladora zdrowa bez wad i z papierami. Takze to też jest jakiś pomysł. Pozdrawiam
  3. Witam. Z tym wzrostem to bym się nie martwił mój don po don'ach ma 60cm w kłębie a ma dopiero 5 miesięcy z tym że mój przy twoim to chudzinka, chociaż też wcale nie biega. Co do tej wagi to czytałem ze nie powinno się przekarmiac tych piesków bo to źle wpływa na ich stawy i tak obciążone genetycznie i lepiej żeby dopiero jak już bedzie w pełni rozwinięty zaczął nabierać masy. Pozdrawiam :)
  4. Witam. Coprawda to jest dział on a ja mam młodego don'ka ale w dziale don'a nei ma takiego ruchu a pozatym to praktcznie ta sama rasa (donki są troche większe) Został tu poruszony temat wycieczek rowerowych z psem, dlatego chciałem sie zapytać na jak długie takie wycieczki można zabierać już ukształtowanego dorosłego don'a/on'a zakładając że stopniowo będzie miał wprowadzany ruch na coraz dłuższych trasach (np. przy joggingu) to czy w wieku 2 lat wycieczki rowerowe 10-15km z prędkością 15km/h jakaś przerwa na odpoczynek i powrót tą samą trasą nie bedzie dla niego zbyt dużym obciążeniem? (Wiem że rasa ta może mieć problemy ze stawami jeśli będą zbyt eksploatowane, zwłaszcza w młodym wieku.) Może będzie mógł biegać na jeszcze dłuższe dystanse? Nie chodzi mi o to czy pies przebiegnie, bo na pewno przebiegnie tylko czy nie odbije sie to na jego zdrowiu? Pozdrawiam :)
  5. Gdy byłem mały też dochodziły mnie "legendy" ze amstaffy i bullteriery (jeszcze rottweilery i dobermany ale mniej się o tym słyszało) to zabójcy i są gotowe rzucić się do gardła swojemu panu. Taką też miałem o nich opinie, do czasu aż poznałem kolege który miał przekochanego bullteriera w którym nie było żadnej agresji i był ogromnie cierpliwym psem. Teraz widze ze są to przesympatyczne psy i tak naprawde często to właściciele takich psów bardziej pasują do opisu jaki słyszałem w dzieciństwie (chyba karmienie takimi samymi bajkami jak ja za małolata chcieli miec psa zabójce). Jakiś rok temu moja suczka (mieszaniec labladora z rottweilerem) zdechła na nowotwór i pare tygodni temu wreszcie kupiłem psa a przez bardzo długi czas wachałem sie miedzy owczarkiem niemieckim a własnie amstaffem, wybór jednak padł na DON'ka. Jednak ast ciągle jest jedną z moich ulubionych ras i mam nadzieje że może kiedyś w przyszłości stanę się jego szcześliwym posiadaczen, narazie jednak mam donka i obym długo się z niego cieszył :). Pozdrawiam
  6. a co to własciwie znaczy: "wilczasty" ? sorry za off-topic ale nie ma sensu zakladac nowego tematu
  7. [url]http://www.boss-bursztyn.com.pl/index1.htm[/url] z tej Hodowli wziąłem swojego bylo to jakis tydzien temu i zostały jeszcze 2 suczki (czy jeszcze są?)
  8. Witam. Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem DON'ka :). Wiem ze te psy czesto mają problemy ze stawami i nie mogą za młodu za duzo biegac czy chodzić po schodach (w tej chwili go nosze). Dodatkowo mój piesek jest po bardzo duzych rodzicach i zapowiada się ze sam też będzie duży. Zastanawiam się od jakiego wieku będzie mógł zacząć ze mną biegać - chodzi mi o 20-30 minutowy poranny czy wieczorny jogging? W tej chwili ma 3 i pół miesiąca. Pozdrawiam.
×
×
  • Create New...