agnethka

[quote name='panbazyl']to jedna z wersji :) albo hodowlanki nie ma albo innych uprawnień może????[/QUOTE] z tą hodowlanką jest całkiem możliwe... ;) z tego co słyszalam repy biorą nogi za pas :D

[quote name='panbazyl']no może ma robaki????? oj wredna jestem[/QUOTE] myślisz, że dlatego się wścika na ludzi? :D

no widzisz... moja jest urocza gmina Bychawa, a wrednej baby ze stanowiska pogonić nie chcą... :D może jest dobra w czymś innym ;) khm khm...

[quote name='panbazyl']wiesz co - jakbys coś zakładałą w jednej z gmin Piaski, Rybczewice, Wólka, Spiczyn, Mełgiew, i chyba Gorzków to mozesz się starać o dość ładna dotację ze Szlaku Sobieskiego. (mnie wkurza to ze ja i moja rodzina nie możemy, bo TZ pisał wniosek i dooopa dooopa, ale inni mogą). Poszperaj na stronach gminy Rybczewice (Szlak Sobieskiego) tam jest wczesniejszy wniosek z pieniędzy norweskich a teraz będzie z pieniędzy szwajcarskich. no polecam, bo jakbym mogla to sama bym pisała..... to dotacje a nie jakies pozyczki![/QUOTE] to można męczyć inne gminy o dotacje? w Bychawie jest taka urocza kobieta, że robi wsjo by ludzie dotacji nie dostawali... moi rodzice się z nią naużerali okropnie, ale dzięki miłym informatorom z Lublina jakoś dali radę ją zagiąć, a ciężko było.. baba cięta strasznie... ja muszę wymyśleć coś, co mi chwyci i będzie funkcjonowało, a wiesz sama jaki mamy uroczy region yyy...

[quote name='Asiaczek']Wybrane kursy zapowiadają się ciekawie...informatyczny, prawo jazdy , no i kurs tańca w dalekiej przyszłości. Nonono... pzdr.[/QUOTE] zapowiadają, ale co mi z nich wyjdzie to nie wiem, bo mam małą komplikację jak zwykle - gdy coś sobie ułożę to mi nowa kłoda wyskakuje, ale spoko spoko damy radę :D [quote name='panbazyl']a my na razie tylko certyfikacja na Szlaku Jana III Sobieskiego :) No gdzieś w przerwie jakiś film dokumentalno-fabularny o Jaśku Sobieskim i Maryśce 9oni w naszych okolicach wyprawiali istne harce i swawole :) ) To taki oddech od koszmarnego świata wystaw.[/QUOTE] sodoma i gomora powiadasz - "lajk it" :D ...ja się zastanawiam, co by tu swojego stworzyć? bo w mojej sytuacji pozostaje mieć swoją działalność - od listopada zdejmują ze mnie zakaz pracy, więc czas wykorzystać fakt wolności ;)

[quote name='panbazyl']ja????? samo dobre :diabloti:[/QUOTE] samo dobre..... ciekawe, ciekawe :diabloti:

[quote name='panbazyl']oj to od nju rocka zaoferuję Ci kilka :) Będziemy robić coś na pewno. Szczegółow nie znam jeszcze, ale wszystko dookola Szlaku Jana III Sobieskiego :)[/QUOTE] co Ty chcesz mi zrobić? :D

[quote name='HelloKally']A czego one dotyczą? Chyba, że to tajemnica?[/QUOTE] nie, nie tajemnica - znalazłam 2 ciekawe kursy informatyczne, które pomogą mi przy dalszym rozwoju pod kątem tworzenia stron www, przyda mi się kurs prawa jazdy, ostatnio stwierdziłam, że potańczyłabym i namówilam koleżankę na kurs tańca, ale to jest odłożone na przyszłość, bo obie mamy inne priorytety w tej chwili ;) więc sobie podryguję po swojemu :D niom, pomysłów mam jeszcze kilka w głowie :)

[quote name='HelloKally']A jakiż to kurs?[/QUOTE] szczerze mówiąc w planach mam co najmniej 4 kursy :D

oj nie Tengusiu - przykro mi, ale w tej chwili nawet na bazarki nie zerkam, pomimo iż lubię tam czasem coś kupić... ogarniam wokół siebie, jeszcze na kurs planuję iść w najbliższym czasie - w końcu, bo tak odkładam i odkładam... jak ogarnę, to wtedy na pewno wrócę na bazarkowo ;)

[quote name='Asiaczek']...ale kopytka MUSOWO DOMOWE! Pzdr.[/QUOTE] ja innych nie jem ;)

[quote name='Asiaczek']Czy może byc cos lepszego niz makaron z pieczarkami...? Posypany serkiem i posypany natką pietruszki...? Mniam.... Pzdr.[/QUOTE] kopytka z sosem pieczarkowym .... mi się skojarzył aaaa... pychotka ;)

striptiz z SLD :D niedługo będą się seksić przed kamerami byle na nich głosować bleh...

[quote name='Asiaczek']Nie, nie mam żadnej sprawy.Tak się spytałam, bo ostatnio narzekałaś, że małoczasu;) pzdr.[/QUOTE] do listopada, chociaż jest szansa, że uwinę się z zamówieniem szybciej - to będę miała trochę luźniej ;)

[quote name='Izabela124.']Masakra z tą polityką... W niedzielę trza iść na głosowanie, a ja nawet nie wiem na kogo głosować...[/QUOTE] ...mam ten sam problemik...

[quote name='Asiaczek'] A znasz przyczyne tego stanu? pzdr.[/QUOTE] prawdopodobny nadmiar jedzenia :D już jestem zdrowa ;)

[quote name='Asiaczek'].. a w klimakterium w Twoim wieku to nie uwierzę;) pzdr.[/QUOTE] oj przy tym to nie zawsze się tyje przecież ;) ..ale czemu od razu klimakterium? :D ...chociaż uderzenia gorąca potrafię miewać, ale to w konkretnych dniach ;) wczoraj to nie wiem, ale myślałam, że umrę miałam tak okrutne mdłości, że jak wstałam zrobić sobie miętę to i zawroty głowy doszły, ledwo sobie poradziłam.. teraz dopiero zaczynam powolutku odczuwać, że żołądek wraca do normy ;)

[quote name='Asiaczek']A ja potrzebuję NAPRAWDĘ schudnąć. A że lubię jedzonko, to mi to trudno idzie... pzdr.[/QUOTE] ja ostatnio jem strasznie dużo... 2x razy więcej niż zwykle, troche mnie to przeraża, bo przytyłam te 3kg w niecały miesiąc :D a ja nie mam tendencji do tycia :D

mi chyba by się taka motywacja chudnięcia przydała :D chociaż ostatnio złapałam te 3kg do przodu :D zdjęcia z wystawy supaer - gratulacje!

oj inni pewnie zaszaleją, ale... jak u nas będzie z jakieś 7-10 osób, to po co szaleć po jakiś lokalach? na podwórku się zmieszczą :D

[quote name='panbazyl']żebys wiedziała :) ja import z miasta (tak jak i wlaścicielka tego topiku - nawet z tego samego). a co gorzej jeszcze - mam status rezydenta w Toledo w Hiszpanii. A mieszkam na wsi gdzie droga w lesie się konczy. I nawet wrony sie do pobliskiego miasteczka przeniosły.[/QUOTE] oj fajnie masz ;) zwłaszcza ta skarpa :D wyobrażam sobie koszenie ;P Vectra wie, gdzie mieszkam - była tu ;) i wie skąd jestem ;)

oj nie, u nas na szczęście dramatu nie ma ;) proboszcz nie będzie kazał mi brać ślubu kościelnego :D hahaha... koszta też ładnie tnie jak najniżej - muszę przyznać, że bałam się tego, ale będzie luz ;) ciuchy z tego co się orientowałam - krawcowa ma do szkoły przyjechać i brać miare, ubranka skromne, ale eleganckie ;) zobaczymy bliżej terminu - my mamy ostatnią niedzielę maja... imprezy jakiejś mega też nie będziemy szykować, tylko najbliższe grono nasze - jakiś obiadek rodzinny zrobimy ;)

ja o przyszłym roku nawet nie myślę w tej chwili :D jak piszę - potrzebne piątkowo-sobotnie wystawy do czerwca ;P też pewnie gucio z tego będzie, bo trzeba ogarnąć wydatki komunijne - dobrze, że nasz proboszcz szuka jak najtańszych, ładnych rozwiązań - różańce, obrazki, książeczki..a jeszcze kiecka itd itd...a dopiero w zerówce była ;P

śliczny ten Wasz Miecio - fajnie rośnie :)

ooo ja tam widzę parę znajomych twarzy ;) i Roxana była :) brawo! brawo!