Jump to content
Dogomania

agnethka

Members
  • Posts

    4443
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by agnethka

  1. Borys z naszą 9-letnią seniorką [img]http://img98.imageshack.us/img98/4143/borys1wp5.jpg[/img] Borysek podczas zabawy z moją córką (5l.) [img]http://img137.imageshack.us/img137/6168/borys3lz5.jpg[/img] foto typu "pobaw się ze mną" [img]http://img509.imageshack.us/img509/2303/borys2xp9.jpg[/img] może ktoś szuka takiego przyjaciela?
  2. Witam Mam do oddania pieska w wieku ok. 2 lat. Piesek został znaleziony w Lublinie na osiedlu w kagańcu, który sobie ściągnąć na dolną część pyska uniemożliwiając picie wody. Został znaleziony przez Państwa, którzy nie mogli go zatrzymać. Ostatecznie piesek trafił do nas "tymczasowo". Wzięliśmy go, żeby nie trafił do schroniska, ponieważ tam by sobie nie poradził. Szukamy dla niego kochającego domu - jedynie dom z ogrodem, ponieważ w takim teraz przebywa, a nie wiem jak zachowałby się w bloku. Borys (takie otrzymał imię) lubi dzieci, kocha się bawić i aportować, toleruje koty w domu (na dworze jak uciekają to goni), bardzo ładnie bawi się z suczkami, podczas szczotkowania jest grzeczny jak na takiego żywiołowego psa. Jedyną jego wadą jest to, że nie lubi psów - samców. Informacje o piesku można otrzymać pod numerem: [B]512-501-684[/B] lub pisząc na adres e-mail: [B][email protected] [/B] Sprawa jest bardzo pilna, ponieważ poza Borysem mamy jeszcze 3 psy (w tym samca czarnego terriera rosyjskiego, z którym zaczyna się kłócić), a nie mamy możliwości ich oddzielenia. [B]Bardzo proszę o pomoc.[/B]
  3. kapitalne SPA - u mnie tylko alg nie ma :lol: a tak to wszystko inne znajde ;)
  4. staffikowe klusie są przekochane - nawet sobie jedną upatrzyłam i się w niej zakochałam po uszy :loveu: robię wszystko, żeby ją mieć, ale muszę jeszcze poczekać. zaś mój tata bardzo by chciał jeszcze pręgowaną dziewczynkę z rodowodem,ale nie może nigdzie takich szczeniaków znaleźć (ma ktoś pręguski?). byśmy oboje jeździli na wystawy :multi: nawet myślimy czy nie zrobić dla nich toru przeszkód w przyszłości, żeby miały co robić i się wyszaleć ;) ach...plany i marzenia
  5. kocha je ganiać jak są na dworze, ale kota w domu nie ruszy. my mamy 5 kotów i jest tak, że psy wiedzą, że w domu kot jest nietykalny - gorzej jest na dworze, bo jak coś ucieka to pogonić trzeba. w domu są jeszcze papugi i też nie zwracają na nie uwagi
  6. żeby to do góry coś dało. sprawa robi się coraz pilniejsza w kwestii obu psów :shake: nie mogą u nas dłużej przebywać. musimy im szybko znaleźć dom
  7. tak. o nią zupełnie nikt nie pyta :( mam nadzieję, że urzeknie kogoś swoją urodą i inteligencją o briarda zdarzają się sporadyczne telefony lub maile, które mi dają nadzieję, że jest szansa na kochający dom. jeden pan ma po weekendzie zadzwonić, ale czy zadzwoni? :roll: mam nadzieję, że po majówce coś się ruszy w pozytywną stronę, bo powoli zaczynam się martwić.
  8. już tam jest - i nic :( telefon milczy pieski znajdują się na kilku forach podaję adres e-mail pod którym można uzyskać informacje na temat piesków : [COLOR=Red][email protected][/COLOR] może e-mail ułatwi kontakt z ewentualnym przyszłym właścicielem
  9. wychowanie szczeniaka to ciężka praca - to jest racja. a moje psiaki uczą się z miłości do człowieka, że on chce być z nimi, że je głaszcze, czesze, wyprowadza. to po nich widać, nawet nie trzeba na to wiele czasu poświęcać tak, jak to jest przy szczeniaku. przygarnięte dorosłe psy uczą się znacznie szybciej - z wdzięczności i z miłością. pieski cały czas szukają domku
  10. albo szczeniaki albo do roku czy 2 lat :( a to dobra suka, może się jeszcze wiele nauczyć - potrzebna jest jej bliskość człowieka, a u nas musi w kojcu niestety siedzieć. pięknie się bawi z briardem, uwielbiają się ganiać
  11. w jej sprawie narazie jest cisza i nikt się nie interesuje Trojką :( może to przez jej wiek? :(
  12. przez telefon ciężko wyczuć, ale jako jedyny zapytał się o szczepienia i zadawał konkretne pytania o psa
  13. Owszem to wspaniały pies i wymaga odpowiedniego podejścia. Na allegro go nie ma ogłoszonego. Było już parę telefonów, ale bez większego odzewu - tylko jeden był poważny, ale nie chcę zapeszać - trzymać kciuki
  14. [IMG]http://img90.imageshack.us/img90/3991/t5lv3.jpg[/IMG] [img]http://img216.imageshack.us/img216/3278/t3bd2.jpg[/img]
  15. foty z wczorajszej sesji Trojsona ;) [img]http://img145.imageshack.us/img145/2638/t2yv1.jpg[/img]
  16. to nie tak. Trojkę wzięliśmy ze schronu razem z jej siostrą - zawoziliśmy wzorniki wykładzin dywanowych, zawsze coś takiego może się przydać do bud na przykład - i zauważyliśmy dwie sunie, które nie były w najlepszej kondycji zdrowotnej. Zostały przez nas wyleczone, ale miały być tylko tymczasowo. Maska (siostra) szybciej znalazła domek i została jeszcze Trojka. Nie chce jej oddać tylko do budy, nawet przez myśl mi nie przechodzi, że ktoś mógłby ją na łańcuchu trzymać :mad: u nas mieszka w kojcu tylko dlatego, że nie lubi naszej 9-letniej suczki. Tak więc gdyby w nowym domu nie było drugiej suki to ona spokojnie może mieszkać w domu, ale nie w bloku. W grę wchodzi jedynie dom z ogrodem Niestety nie jest wysterylizowana. Jaka jest do ludzi - myślę, że to kwestia jej przyzwyczajenia. Nas na początku się bała, więc wywnioskowaliśmy, że ktoś jej musiał krzywde zrobić. Do mojej córki (prawie 5 lat) ma stosunek obojętny, nie zaczepia, nie warczy, nie skacze - jak Troja biega luzem, to moja pociecha biegnie wokół niej i jest wszystko w porządku, daje się jej normalnie pogłaskać. Nie wiem jednak jak zareaguje, gdy dziecko by ją za ogon pociągnęło. Ja swoją córeczkę uczę, że nie można dokuczać zwierzątkom, więc nie robi takich rzeczy. Borysek i Troja są to pieski, którym chcieliśmy pomóc w życiu. Znaleźć dobry i kochający dom.
  17. Trojka też szuka domu, ponieważ będąc u nas musi być prawie cały czas zamknięta w kojcu, a źle to znosi, bo ma uraz po schronie. Wziąć jej wpuścić do domu nie możemy, bo i tak mieszkają tam z nami już 3 psy wzieliśmy ją ze schronu razem z jej siostrą, obie były chore - wyleczyliśmy je. Jej siostrze dom już znaleźliśmy i została jeszcze ona.
  18. Borys (ok. 2 lat) [img]http://img255.imageshack.us/img255/9927/aa1qy7.jpg[/img] [img]http://img183.imageshack.us/img183/747/aa1gt2.jpg[/img] znalazłam narazie takie. wezme je dzisiaj i porobię foty. Troja - ONka (ok. 4 lat) [img]http://img253.imageshack.us/img253/6008/aa2fa3.jpg[/img] psy nadają się jedynie do domu z ogrodem. Trojka może mieszkać w kojcu w ocieplanej budzie, ale musi sobie pobiegać też luzem po podwórzu. Borys nie nadaje się ani do kojca ani tym bardziej na łańcuch - pies śpi w nocy w domu.
  19. naprawdę nikt nikogo nie zna kto by chciał briarda? psiak jak nie ma w pobliżu drugiego samca to jest przekochany, ale my nie możemy ich przed sobą chować. nasze psy nie wiedzą co to łańcuch i buda. wystarczy, że w kojcu zamknięta jest suka ON, która też szuka domu. sytuacja staje się coraz bardziej "napięta" pomiędzy samcami, a dodatkowo napięcie udzieliło się ONce i stała się agresywna wobec naszej Seniorki. czuję się jakbym siedziała na minie, która za moment wybuchnie. Psy gdy są oddzielnie to są łagodne i posłuszne. Briard - nie toleruje innych samców i w tym problem, zaś ONka nie toleruje suk. pomoc jest pilnie potrzebna :placz:
  20. jeśli macie pytania to piszcie na wszystkie odpowiem - pilnie potrzebny dom dla tego psa, bo naszemu terrierowi kończy się powoli do niego cierpliwość :(
  21. Zarejestrowałam się na Waszym forum, ponieważ potrzebuję pomocy. Posiadam od jakiegoś czasu znalezionego briarda - nikt się po niego nie zgłosił i wylądował u nas. Jednak nie możemy go zatrzymać. Oprócz niego mamy jeszcze 3 inne pieski. Z suczkami Borys ( bo takie imię otrzymał ) ładnie się bawi, ale warczy na naszego "pana" psa. Nie mamy jak ich od siebie odizolować i boimy się, że w każdej chwili może dojść do spięcia ( ten drugi pies to czarny terrier rosyjski, bardzo spokojny wobec briarda, ale każda cierpliwość się kiedyś skończy ). Borys się na łańcuch nie nadaje, bo kocha towarzystwo ludzi, a do schroniska też go oddać nie można, bo tam by zginął. Pilnie potrzebny jest dla niego nowy dom. Może ktoś zna kogoś, kto szuka takiego pieska bez rodowodu. Nie mamy możliwości odizolowania - na stałe - od siebie dwóch psów. Nie chcemy, żeby doszło do tragedii. Całodobowo nie da się nad psiurami siedzieć. Każde spięcie kosztuje nas wiele nerwów i strachu. Pilnie potrzebny jest dla niego nowy dom, najlepiej domek z ogrodem. Dobrze, by było gdyby był jedynym psiakiem w domu - wówczas pokazałby, że jest na prawde wspaniały. Jest świetnym, czujnym stróżem. Z suczkami potrafi się bardzo ładnie bawić, gorzej jest z psami [IMG]http://mopomania.pl/images/smiles/smutny.gif[/IMG] Bardzo proszę - pomóżcie. Wszystkich informacji udzielę przez telefon, ponieważ niebawem mogę nie mieć dostępu do internetu Więcej informacji o psie pod nr kom: 512-501-684 Bardzo proszę - szkoda psiny, a nie chcę, żeby doszło do jakiegoś nieszczęścia ( piesek jest w woj. lubelskim). pozdrawiam Agnieszka oto Borys biegnący za naszą seniorką [IMG]http://img233.imageshack.us/img233/1651/aa1kp3.jpg[/IMG] Borys ma ok. 2 lat - zna podstawowe komendy. Może nie zaakceptować psa tej samej płci, świetny stróż - obcych na teren nie wpuści (wygląda bardzo niewinnie,ale łatwo się go nie przekupi, dzięki czemu jest świetnym stróżem)
×
×
  • Create New...