-
Posts
1422 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
1
Everything posted by .Agata.
-
https://www.facebook.com/madzonetraining?fref=ts:)
-
Eh, nie zdążliśmy się nim dobrze nacieszyć, parę zabaw i po patyku - lepiej nie szarpcie się swoimi safestixami :P
-
http://texasbc.blogspot.com/2015/03/recenzja-szelek-hurtta-active.html?m=1tu jest jakaś recenzja :)
-
Y 70 macie lifeguardy? :)
-
borze sosnowy, dlaczego temu borderkowi ktoś zrobił coś bardzo przykrego z sierścią? :P
-
Na tytusku są chyba jak dotąd najtańsze znalezione przeze mnie chuckity ;)
-
Hiro jest w tym śmiesznym wieku kiedy to głowa nie nadąża z rośnięciem za resztą ciała :D A co do sportowego psa - bordery są nie tyle co aktywną rasą ale moim zdaniem dość specyficzną - mają swój styl bycia na co dzień i nie każdemu to może pasować i nie każdy to polubi, dlatego mają rzeszę fanów i tyle samo 'wrogów'. Najlepiej byłoby dobrze poznać różne psy od tej innej strony niż pokazują przesłodzone do granic możliwości filmiki na yt, a jeśli potem dalej będzie ciągota to już prosta droga do posiadania własnego :)
-
Wczoraj doszły nasze RD, nie mogę nacieszyć oczu takie są śliczne :P
-
To przy zamówieniach powyżej 100zł, z resztą dadzą albo nie dadzą ;)
-
wrzuć sobie do koszyka po zalogowaniu, może się odezwą za jakiś czas z większym rabatem jak do mnie :D
-
A no właśnie, przy podsumowaniu zamówienia nic się nie odjęło - przy odbiorze jest szansa, że zapłacę mniej? :P
-
Kurczę ja bym się chętnie podjęła tego zamówienia ale ni w ząb nie znam niemieckiego ani nie wiem jak wygląda płatność przez paypal :P odbiór paczki i rozsyłanie nie jest problemem. Może jakaś dobra dusza pomogłaby mi i w końcu zrobilibyśmy to zbiorowe? :) Tydzień temu zamówilam na petkarmie i dalej cisza :\
-
Nauka łaciny ma sens, bo jeśli na studiach medycznych pojawia się znowu to a.) masz zaliczony przedmiot b.) łatwiej się nauczyć np ja miałam zastąpioną francuskim i na anatomii ten francuski ani trochę mi się nie przydał, z liźniętą wcześniej łaciną byłoby dużo łatwiej :P
-
Za duże szelki mijają się z celem według mnie - naciskają na inne partie ciała, inaczej rozkładają ciężar - w końcu są za duże i nie będą leżały jak na psie, na którego rozmiar jest dobry, mogę się mylić ale choćby przekręcanie lub przekładanie łap nie jest wygodne w czasie spaceru :P całe szczęście mi szelki tego typu w ogóle się nie podobają. Kolor ładny, ale faktycznie Pepper prezentuje się jak w kamizelce ratunkowej :D
-
Ja mam ze 4 już kilka miesięcy, pies z nimi pływa i memła i spisują sie super, a za taką cenę to nawet nie będzie szkoda jak się zepsuje ;) albo trafiłam na dobre egzemplarze :D A najwygodniejsza piłka na sznurku to zdecydowanie chuckit ultra tug, te trixie też lubiłam ale w drugiej wypadł sznurek i już się nie zdecyduje, bo przy sile szarpania wole nie dostać ręką w głowę jak sznurek zostanie mi w ręku, a piłka w psiej paszczy :P
-
dzieci kwiaty w dzień dziecka :)
-
To chyba ta hurtta co Dogha sprzedawała ostatnio :P dzięki, owieczki trafią w dobre ręce więc na pocieszenie zamówiłam 3 red dingo, zobaczymy czy przekonam się do zatrzasków :D
-
Boże jakie piękne te hurtty :P Mi to się najbardziej podobają pomarańczowo-żółte lifeguardy, akurat takie jakie by nam pasowały :D I dzięki Angina za The walking dog - nie słyszałam wcześniej, poluję na pomarańczowe 70tki, których jak na złość nie ma dostępnych :P neyna kolorystycznie pasują na obydwoje ale na Ru jakoś szerzej - pewnie z powodu większej kryzy Balu :) I dziękujemy za super owieczki! :) szkoda tylko, że łańcuszek chyba jest za ciężki na chudą szyjkę Muffina i kłócę się z myślami, żeby jej nie sprzedawać :(
-
No i na pewno nie piszczałki z konga squeez :P Nasze najtrwalsze piszczące piłki to te zielone TPR za 7zl z zooplusa ;)
-
Ja od współlokatorów, których szukałam sobie sama wymagałam tylko tego aby akceptowali fakt, że w mieszkaniu jest pies i będą kłaki :P Żadnego wyprowadzania, karmienia, spędzania czasu - bo wbrew temu co ktoś wyżej napisał, ja nie dzieliłam się wychowaniem psa z rodziną w domu, a tym bardziej współlokatorami - ma ich tolerować i tylko tyle. Zostawał w otwartej klatce lub spał na łóżku w moim pokoju, do którego nikt pod moją nieobecność nie wchodził. Słyszał kiedy wracam ja, a kiedy kto inny - nagrywałam go kilka razy, z reguły jeśli nie byłam to ja tylko merdał ogonem i nawet nie wstawał. Jedyny kontakt miał wtedy kiedy natknęli się na siebie w kuchni. No ale ja miałam na głowie tylko uczelnię, a nie pracę - nie było problemem wyjść z wykładu wcześniej, czy w czasie godzinnego okienka wrócić go odcedzić ;) Od 3 miesiąca życia nie załatwiał się w domu, więc po zamieszkaniu na stancji w wieku 8 miesięcy nie było żadnego problemu, żeby przespał spokojnie czas kiedy byłam na uczelni.
-
Szczerze pierwsze słyszę, żeby gołębiarz przyjął dzikiego gołębia ryzykując zdrowiem swoich własnych przez przywleczenie jakiegoś paskudztwa. Często z braku laku weźmie takiego bez obrączki/ledwo żywego ale jak to się kończy kiedy znalazca odejdzie nie muszę chyba mówić :P
-
A miałam chwalić, że się Vercia super trzyma ale wizualnie bardzo dobrze wygląda :D Rozwalanie łapek to u nas chleb powszedni, zamawiam bandaże częściej niż psie żarcie :P szybkiego gojenia :)
-
Może grzywacz pp?
- 15535 replies
-
- pies
- pudel maltanczyk york
-
(and 2 more)
Tagged with: