agusiastella

lal :crazyeye: naprawdę rzeczowa odpowiedz ale mnie zasmuciła, nasza sunia ma dopiero 18 mcy wiec jesli bedziemy ja rozmnazac to za okolo rok , ale musze sprawdzic wszytkie możliwości. mieszkamy na islandii i to kumuluje problemy: :shake:po 1 sa tu dwa ewentualne repy ale w ich miocie cos nie tak bylo i polowa miotu zmarła ich ojciec ma jakies problemy z okiem (te dwa repy tego nie maja ale moga dac zle geny dalej) :shake: z sunia nie mogę jechac do repa na kontynent bo po powrocie sunia musialaby isc na kwarantanne na 4 tygodnie a poza tym przepisy zabraniaja wwozu suk w ciazy :shake: niestety to ewentulane nasienie musi isc na kwarantanne

tak chodziło mi o inseminacje :p:p:p:p:p tzn psie in vitro ale nie wiedzialm ze to sie tak ładnie nazywa, koszt spory :crazyeye::crazyeye::crazyeye: ale muszę sprawdzić wszystkie możliwości , zanim podejmiemy decyzje

pytalam juz w innym watku :oops::oops::oops: ale powturze bo tu chyba bardziej w temacie *Jezeli importujesz spermę do inseminacji, to razem ze spermą jedzie jej "paszport" i zaświdczenie o zgodności genetycznej* no wlasnei ila takie cos kosztuje , import spermy ?

a ja bym się chciała zapytać: jakie koszty są za kupno nasienia , do zapłodnienia suki in vitro, czy tak się robi? mieszkam na Islandii i mamy tu tylko 2 ewentualne repy dla suni , problem w tym ze to bracia i w ich miocie polowa miotu zmarła ,(ze względu na różnice językowe nie mogę dojść z jakiej przyczyny). wiec wydaje mi się to ryzykowne by kryć nimi sunie, tzn mamy jeszcze dużo czasu zanim podejmiemy decyzje ale interesuje mnie ewentualny koszt nasienia jakiego rzędu są to koszty 500zl czy 5000zl

a czy trzeba czekac az pies osiagnie wiek dorosly? tzn ja ma doga i wiem ze nie wolno rozmnarzac dogow przed 2 rokiem zycia :) ,czy wtedy mam isc do zwiazku dopiero po urodzinach mojej kruszynki czy moge juz teraz , i czy musze miec przydomek i chodowle zeby ona uzyskala prawa hodowlane czy dopiero jak je uzyska sklada sie wniosek o nadanie nazwy hodowli ?

[url]http://www.fci.be/affixes.aspx[/url] przed chwilka sprawdzalam i mi dziala :roll:

witam u mojej suni tez sie takie pryszcyki pokazaly :-( , pierwszy raz widzialam je u inego doga :crazyeye: i jego wlascicileka pytala czy my tez mamy taki problem , glaskalam jej psa potem swojego ona tez dotykala mojego psa , ...po kilku dniach u naszej suni wyskoczyly pryszczyki, pobieglam do weta ale nie wiedzial co to :-o , zrobila posiew ale nic nie wyszlo... ale poradzilismy sobie sami :evil_lol: wygotowalam wszytkie glut szmatki i wydezynfekowalismy stojak i miski i bardzo zwracamy uwage na higiene pyska i krostki poznikaly , kiedy tylko zauwaze ze jakaz jedna sie znow pojawia , zaczynamy procedure od nowa.. czesta dezynfekcja stojaka i misek i wygotowywanie glut szmatek :multi:

W samolotach sa osobne luki do przewozu bagazu specjalnego, wiec pies NIE leci luku bagazowym, tylko w tym wlasnie specjalnym i jest tam wentylacja i ogrzewanie:multi: co do tego ze powyzej 32 musi leciec kargo to nie nie slyszalam, dowiadywalam sie ze kargo mojego szczeniaczka wyniesie mnei okolo7000zl i ze pies nie leci tym samym lotem co ja, wiec nie wchodzi w gre. a ten limit kg chyba zalezy od lini, a ze tanie linie biora pieski na poklad to jest pewnik, ale zalezy od przewoznika, my z Henley lecimy icelansexpress to tania linia, no i ta historia z :angryy:centrallwings:angryy: gdzie pies zdechl w klatce :shake: zgodnie z przepisami, tydzien temu bo samolot mial opuznienie [URL]http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article229612/Pies_zdechl_zgodnie_z_przepisami.html[/URL] zmrozila mi krew zylach, i teraz nie moge spac po nocach bo lecimy niedlugo , aha moja dziewczynka z klatka warzyc bedzie okolo 60 kg :loveu:, juz sie nie moge doczekac zaplacenia 60kg nadbagazu :-o zbankrutuje...ech i jeszce kwarantanna po przylocie , ja jestem klebkiem nerwow a moja sunia nic nie podejrzewajac ciumka sobie kosteczke

witam , moja kochana Henley (5mcy)miała zaropiałe oczka w zeszlym tygodniu natychmiast zadzwonilam do lekarza i polecialam po kropelki, w tym tygodniu byłysmy u wet , oczka juz nie ropieja ale poprosiłam zeby zajrzala, wywineła powieke i powiedziala ze jej sie nie podoba bo jest stan zapalny, ale lepiej bedzie zeby to okulista zobaczył, idziemy do okulisty w sobote, na razie czytam wszytko o chorobach oczu zeby być przygotowana na wizyte, jesli wasze KRUSZYNKI ;) miały kiedys jakies problemy z oczkami prosze mi napisać...co i jak.. i jak sie skończyło

ja i moja sunia Henley :Dog_run:(dog niemiecki) lecimy we wrzesniu na islandie i generalnie jest bardzo duuuuuuuuuzo przepisów zakazów nakazów:crazyeye:i spraw do zalatwienia i absolutnie musi byc klatka a za psa poniewaz leci ze mna musze zaplacic za kazdy kilogram jak za nadbagarz :shock:jestem przerazona ale mam nadzieje ze sobie poradzimy

dzien dobry :multi: tu stella wlasnie sie dolanczam do spolecznosci dogarzy:multi:, jak już się pochwalilam w poście w innym wątku bede miala dorzynkę sliczną błękitną dziewczynkę, z hodowli Gardeminki. na razie ma 4 tygodnie a ja juz ukladam jadlospis dla niej, a jeszce nie mam miski. jak na razie to powinnam sie troche pouczyc zeby zdobyc absolutorium zanim moje słoneczko pojawi sie w moim życiu na stałe (a nie tylko na zdjeciach), ale jestem tak podekscytowana, że wczoraj nawet otworzylam plik i rysunek ,który mialam dokończyć, ale na otworzeniu sie skończyło, bo potem przez 6 godzin czytałam wszytko co tu sie pojawiło do tej pory jak żywić psiaka, jak wyprowadzać, jak zauwarzyż jakąs krzywice :crazyeye:.......... ech jak ja bym juz chciała to maleństwo mieć w ramionach:loveu:, jedyne co mnei przeraża to jak temu psu wytłumaczyć że siusiu się robi na dworzu, ale chyba sobie poradzimy ;) ps czy jest tu ktoś z gdańska, chętny na wspólne spacerki :roll: nie udało mi się podłaczyć zdjęć, chyba były za duże ale na stronie [URL]http://agusiastella.spaces.live.com/default.aspx[/URL] zamiescilam zdjecia ktore dostalam od wlascicielki , niedługo dorzuce też moje :)

hodowla Z GARDEMNKI [URL]http://www.dog-niemiecki.fc.pl/index.html[/URL], niunia bedzie blekitna urodzily sie 21.02.2008, ostatnio byly ważone i maja po okolo 6 kilo, gdy je ogladalam wygladaly bardzo zdrowo,:loveu:wesolo nie bojaźliwe i skore do zabawy :multi:. bylam bardzo pozytywnie zaskoczona, pani ma w hodowli 4 suki w różnym wieku,a najstarsza ma 11 lat i świetnie sie trzyma :multi:, bylam o tyle zaskoczona bo wszedzie czytalam ze dogi jako duze psy żyją przecietnie 7 -8 lat

A ja bede miała maleństwo za 4 tygodnie, na razie jest z mamą i czytam wasze porady z zapartym tchem, i oczywiście bombarduje włascicielkę chodowli pytaniami na kazdy temat, :oops: łącznie z tym jaką miske kupić dla niuni. :loveu:moje marzenia sie spełniają .:loveu: ps czy jest tu ktoś z gdańska? jesli bym potrzebowała porady lub konsultacji na miejscu? pozdrawiam stella