Jump to content
Dogomania

leskoaga

Members
  • Posts

    125
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by leskoaga

  1. Teraz trochę do oglądania. Będą foty Tota, Filusia (13l) z odwiedzin, no i oczywiście kotka. Wydaje mi się, że mój telefon robi trochę dziwne zdjęcia (jeszcze go dobrze nie rozpracowałam) Tak telefon uchwycił Totka, Toto w promieniach [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/731709bbf6a7bdd4.html"][IMG]http://images23.fotosik.pl/257/731709bbf6a7bdd4med.jpg[/IMG][/URL] Toto zajęty obgryzaniem patyka [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c7773405c0f1adea.html"][IMG]http://images32.fotosik.pl/330/c7773405c0f1adeamed.jpg[/IMG][/URL] Pod ścianą [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6e9fd6597934dc3a.html"][IMG]http://images28.fotosik.pl/258/6e9fd6597934dc3amed.jpg[/IMG][/URL] Z nową zabaweczką [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4751c272cbffb18b.html"][IMG]http://images30.fotosik.pl/258/4751c272cbffb18bmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/2defdedfd538bd8f.html"][IMG]http://images29.fotosik.pl/258/2defdedfd538bd8fmed.jpg[/IMG][/URL]
  2. Trochę zeszło z tymi zdjęciami. Do nowego telefonu nie dodali kabelka do kompa, ja nie miałam czasu takowego zakupić. Jest też możliwość zgrywania fotek przez bluetooth`a, ale skubaniec nie chciał się łączyć:angryy: Na szczęście, że mamy 2 kompy, bo na drugim jakoś poszło. A z tego naszego Totka, to drapieżca rośnie. Jak byliśmy na wsi, to owszem, oglądał się za kurami. Myślałam, że to takie szczenięce zachowanie. Z błędu Toto wyprowadził mnie szybko, gdy pewnego razu puścił się za kurą. Opracował sobie plan, aby ową kurę zagonić w kąt. Nie wiedziałam co robić. Wołałam do niego Toto stój, Toto nie wolno, Toto do mnie, on był jednak głuchy. Zagonił tę biedaczkę w kąt, ale ona była trochę sprytniejsza i uciekła mu. Wtedy dopadłam go. Patrzę, a on ma w pysku pióra:-o Od tego czasu byłam bardzo, bardzo ostrożna, a Toto miał karę za takie zachowanie. Zaprowadziłam go do domu i spacerek skończył się. Po upływie 30 min zawołałam go do siebie, pogadaliśmy o tym zajściu i poszliśmy jeszcze raz na spacerek. Tym razem był grzeczny i już się słuchał. Oto zdjęcie sprawcy całego zamieszania [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4b736cc014b533f9.html"][IMG]http://images28.fotosik.pl/258/4b736cc014b533f9med.jpg[/IMG][/URL] Totek od samego początku nie był obojętny na ptactwo. Po powrocie do domu z wiejskiego pobytu stał się jednak aktywniejszym myśliwym. Raz rzucił się w krzaki, bo usłyszał ptaszki. Oczywiście znowu nie reagował na moje prośby, i niestety widziałm, jak miał w pysku ptaszka:-( Dorwałam tego mojego złoczyńcę, Toto wypluł swoją ofiarę. Ptaszek ruszał się i powolutku schował się wsród traw. Parę dni później znowu puścił się w zarośla. Słyszałam tylko jeden wielki krzyk przerażenia ptaszków. Tym razem udało się wszystki skrzydlaką uciec. Wczoraj jednak Totek przeszedł samego siebie. TZ był z nim na spacerze. Toto jak zawsze biegał gdzieś. Jeżeli chodzi o dyscyplinę, to muszę Tota pochwalić. Jest grzeczny, słucha się. Nawet jak gdzieś zboczy z drogi to zawsze przybiega na zawołanie. Jestem w szoku, że się tak słucha. Nawet z dużej odległości reaguje na komendy. Wystarczy zawołać: Toto stój, a on siada i czeka aż dojdziemy do niego. Tak czy owak, TZ był z nim wczoraj na spacerze. Toto chodził sobie jak zwykle. Nagle TZ patrzy, nie ma psa. Zawołał go i widzi jak Toto leci do niego radośnie machając ogonem. Przybieł i usiadł opodal. TZ patrzy na niego, bo widzi, że Toto ma coś w pysku. Przygląda się i przygląda się... Nagle Toto podszedł do TZ i położył mu przy nogach :-(ptaszka:-( Połozył, usiadł i patrzył w Sławka jak w obrazek. TZ mówił, że wyraźnie było widać po Tota minie, że jest niezmiernie zadowolony i chyba czekał na pochwałę. Sławek nie wiedział co robić. Ptaszek był w nienaruszonym stanie, więc Toto na pewno nie próbował go zjeść. Tłumaczył Totowi, że tak nie wolno a ptaszek nie przyda się. Zastanawia nas tylko, czy to rzeczywiście Toto upolował tego ptaszka. Sławek nie słyszał na spacerze żadnych przeraźliwych odgłosów, a na osiedlu jest przecież jeszcze kotek, który rzeczywiście poluje. Już nie raz na polnych dróżkach leżała zagryziona mysz czy jakiś ptaszek. Jedno jest pewne, Toto miał ptaszka w pysku i przynióśł go Sławkowi. Słuchajcie, nie wiem co o tym myśleć. Jak już pisałam: Toto od samego początku pobytu u nas miał takie zainteresowania łowieckie. Zawsze oglądał się za ptactwem i raz złowił rybę w stawie. Jak zobaczy, że coś się rusza w trawie, to musi koniecznie sprawdzić co to. To są zazwyczaj jaszczurki, których u nas dużo na łąkach, czasem może jakaś myszka. Poza tym, wyrasta z Totka prawdziwy obrońca. Domu i tarasów bardzo pilnuje. Właściwie to nikt obcy nie może chodzić zbyt blisko murku. Zaraz szczeka i odstrasza ludzi. Jak Totek ryknie, to rzeczywiście lepiej z nim nie zadzierać. Wystarczy jednak, że któreś z nas podejdzie i sprawdzi co się dzieje. Toto natychmiast się uspokaja i kładzie. No chyba, że jest to ktoś, kogo lubi. Wtedy zagląda przez ten murek i czeka na głaskanie. Dla kogoś, kogo zna i akceptuje jest psem idealnym. Bawi się, można mu dokuczać, a on nie powie złego słowa. Gorzej z osobami, które zna ale ich nie lubi zabardzo. Takie osoby mogą sobie u nas siedzieć, chodzić po domu i Toto też nic nie mówi. Nie da się jednak zabardzo pogłaskać takiej osobie, a o zabawie nie ma już mowy. Totuś lubi dzieci. Był ostatnio u nas mój 8-letni siostrzeniec. Toto cały czas za nim ganiał, chodził i pilnował. Dwaj kumple, aż miło było popatrzeć:loveu: Z tego wychodzi, że dzieci są ok, zwłaszcza te zaufane:evil_lol: Z jednej strony, to dobrze że Toto ma taki charakter. Pies nie powinien chyba łasić się do wszystkich. Owszem, do znajomych mu osób podejdzie, pobawi się i daje się głaskać. Ale to chyba dobrze, że wie, że nie wszyscy muszą zaglądać mi przez murek do domu, a są takie osoby. My mieszkamy na niskim parterze, wszystko widać, co mamy w domu a i wejść jest łatwo. Toto rozumie chyba nasze obawy i skutecznie odstrasza intruzów. Warto jeszcze dodać, że Toto prawie w ogóle nie szczeka. Przy zabawie nie wydaje żadnych dźwięków, jak ktoś idzie klatką schodową, też. Trochę piszczy jak usłyszy domofon. Dlatego jak już rzeczywiście szczeka, to wiem, że ktoś kręci się zbyt blisko koło "mojego domu", a Toto od razu informuje nas o tym.
  3. Dobrze Oktawia, że pomimo zbanowania dalej działasz aktywnie na swoim wątku. Masz wielu przyjaciół na dogo, zresztą sama widzisz jak Cię wspierają. Pamiętaj, że nie jesteś sama i wspólnie z innymi dogomaniakami przetrwasz te 3 miesiące. Będzie dobrze i nie poddawaj się. W szkole średniej miałam wychowawcę, który na słowa "to jest nie sprawiedliwe" zawsze odpowiadał "a kto powiedział, że życie jest sprawiedliwe?" Bardzo długo uważałam jego słowa za niestosowne. Z czasem jednak zrozumiałam, że miał rację, dzisiaj z sympatią wspominam go. Zawsze, gdy coś idzie mi nie po myśli w życiu i zadaje sobie pytanie dlaczego?, mam żal, że coś jest niesprawiedliwe, to przypominam sobie słowa owego wychowawcy i szybko zabieram się za siebie. Pozdrawiam serdecznie, i odzywaj się jak tylko będziesz mogła
  4. Halbina tyle się dzieje, że godzina potrzebna żeby nadrobić zaległości. Dużo się dzieje, ale to dobrze, na monotonię to nie możesz narzekać. Super fotki
  5. Zgadzam się Oktawia z tobą. Ja największą podobiznę widzę w ich oczkach, są takie słodkie:loveu: A my mieliśmy małe urwanie głowy. Najpierw wizyta mojej mamy - tygodniowe sprzątanie domku:evil_lol: Potem pojechaliśmy na wieś, był chrzest, a ja byłam chrzestną:cool3: Mały odpoczynek po pobycie na wsi, a tu już za niecałe 2 tygodnie przyjedzie moja teściowa:lol: Więc znowu mało czasu będzie. Jak teściowa odjedzie, to jedziemy w odwiedziny na podkarpacie, do mojej mamy:razz: Oj pracowite te wakacje. Totuś ma się dobrze. Ze szczeniaka został mu już tylko wiek. Już nie rośnie tak szybko, trochę mniej je. Rano wypija dużą porcję mleka, nie chce jeść rano karmy. Potem je dobry objadek (ryż lub kasza, warzywa i mięcho) i wieczorem je karmę (nie zawsze zje wszystko). Zrobił się z niego wybredny piesek na karmę, może dlatego, że jest ciepło. Jego waga stanęła praktycznie w miejscu, ok. 25 kg. Więcej napiszę później lub jutro. Zmieniłam telefon i nie umiem sama zgrać zdjęć na kompa, coś mi nie działą:placz:
  6. Tylko nas odwiedza. Raz na jakiś czas przyjdzie, to damy mu trochę mleczka i kiełbaski. Niestety nie daje się pogłaskać, ale jest bardzo ciekawski i wchodzi do domu:razz:
  7. Jak to dobrze, że mała się znalazła. No malutka, teraz szkaj domku!
  8. Nowe fotki Totka ... i ... kotka. Kotek powoli zaprzyjaźnia się z Totusiem. Już się wąchały po pyszczkach, wspólnie jadły i kotek zaczepiał Totka w ogon [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4442ed2b2c3fa4ad.html"][IMG]http://images34.fotosik.pl/306/4442ed2b2c3fa4admed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/eb8f50d09a05ebb5.html"][IMG]http://images32.fotosik.pl/306/eb8f50d09a05ebb5med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a31a159b7b2a67bc.html"][IMG]http://images29.fotosik.pl/240/a31a159b7b2a67bcmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9e9d91a428e960b6.html"][IMG]http://images26.fotosik.pl/240/9e9d91a428e960b6med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/74995693340cf1cd.html"][IMG]http://images24.fotosik.pl/240/74995693340cf1cdmed.jpg[/IMG][/URL] Toto ma nowego kolegę.
  9. I jak tam maleńka, znalazła się? Trzymam mocno :kciuki:. Ona musi się znaleźć! Będzie dobrze. A tak w ogóle Halbino wszystkiego naj no i coś jeszcze dla Ciebie:Rose:
  10. Oktawia, te wszystkie panny nie mają startu przy tobie:razz: Trzymam kciuki za wygraną, a mój głos masz gwarantowany. Oktawia:multi: Oktawia:multi:
  11. [quote name='oktawia6']ja za każdym razem jak oglądam nowe foty Totka to swojego TZ-a nawet wołam by zobaczył jak się zmienił-brat Jackowy-to jest super a tutaj nic-cisza zapadła-tylko po jednym zdjęciu-bo i tak pililiśmy-możemy ich więcej już nigdy nie zobaczyc:-([/quote] Też lubimy oglądać rodzeństwo naszej pociechy:loveu: Oby przewidywania o reszcie rodzinki się nie sprawdziły:-( Czekamy na zdjęcia:multi:
  12. Pi[quote name='halbina'][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images34.fotosik.pl/303/8934825052f48638.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images34.fotosik.pl/303/e47ce9ca92278018.jpg[/IMG][/URL][/quote] pięknie im w tych apaszkach:lol: Są przeurocze:loveu:
  13. [quote name='oktawia6']a zdjęcia Pawła i Gawła będą?[/quote] Mam nadzieję, że nie przynudzam z tym moim Totusiem:evil_lol: A tak w ogóle, to sama jestem ciekawa, jak dzisiaj wygląda rodzeństwo Jacka i Totka. Jacuś jest kochany i widać podobieństwa między nimi.:lol: Ciekawe jak reszta rodzinki?:razz:
  14. Dobrze czytać takie super wiadomości:loveu: Oby więcej takich:multi:
  15. Pozdrowienia od Totusia z Wrocławia [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9bb6f6f2384c86d5.html"][IMG]http://images30.fotosik.pl/234/9bb6f6f2384c86d5med.jpg[/IMG][/URL]
  16. Ato pech. Pamiętam, jak czekałam kiedyś na wiadomości od Halbiny o Totku, którego chciałam adoptować. Okazało się, że Totek przegryzł jej kabel od internetu.:evil_lol: teraz klawiatura, oj biedna Halbina:placz:
  17. Piszcie i o nic nie pytajcie! Wszystkie nowinki, te dobre i te smutne. Trzeba się wspierać;)
  18. [quote name='czarna_hancza'] [IMG]http://images23.fotosik.pl/237/e112eb04960ccc1amed.jpg[/IMG][/quote] piękne zdjęcie:loveu: a jeszcze śliczniejsza ta psinka:loveu: Szukaj szybciutko domuku aniołeczku
  19. Ale historia... Dobrze Halbino, że jesteś opanowana i zdołałąś odpowiednio zareagować. Biedna ta twoja Ineczka:-( Dobrze, że już z nią lepiej, oby już nigdy nie wścibiała nosa, gdzie nie trzeba. Uszy do góry, będzie dobrze!;)
  20. Kurczę, troche mnie nie było, patrze a tu wiele zmian. Siedziałam wczoraj chyba godz, żeby być na bieżąco. Jacek urósł bardzo:crazyeye:, wielki jest, że aż strach. Widzę, że nie tylko mój psina tak idzie w górę. Mam nadzieję, że wszystko się dobrze zakończy, wrócisz migusiem do zdrowia, żeby informować nas na bieżąco, co tym razem wymyśłiły twoje kochane psinki:lol: Trzymam mocno kciuki
  21. [quote name='oktawia6']Tak się cieszę że Totek jest z Tobą:placz::loveu:[/quote] To już jest nas dwie, do tego mój TZ i Toto:loveu: Bardzo się cieszę i dziękuję, że uratowałyście te biedne pieski:multi: ... gdyby nie wy...:-(
  22. [LEFT]Duduś zapewne wyrósłby na wspaniałego pieska, tak jak jego rodzeńswo.[/LEFT] [CENTER]Duduś [*] [IMG]http://foto.onet.pl/_d/head21/kreciol_duzy_p.gif[/IMG][/CENTER] [CENTER][IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/e9bcb293d5f7141bca4a9a3f00a9242e,18,19,0.jpg[/IMG][/CENTER] [CENTER]Dzisiaj Toto jest już z nami 4 miesiące, sam ma pół roku. Przez ten czas sporo się zmienił ten nasz rozrabiaka. To zdjęcie, jak był jeszcze u Halbiny [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/4f207036b1c68549d31f2d27821cfe30,18,19,0.jpg[/IMG][/CENTER] [CENTER]Tutaj ma 3 miesiące [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6fc21603e37dfe45.html"][IMG]http://images34.fotosik.pl/185/6fc21603e37dfe45med.jpg[/IMG][/URL][/CENTER] [CENTER]4 miesiące [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f5c1607a548a76ae.html"][IMG]http://images23.fotosik.pl/189/f5c1607a548a76aemed.jpg[/IMG][/URL][/CENTER] [CENTER]5 miesięcy [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/44532bd5255eb9d5.html"][IMG]http://images30.fotosik.pl/211/44532bd5255eb9d5med.jpg[/IMG][/URL][/CENTER] [CENTER]Tak się nasz Totuś zmieniał. Jak wygląda dzisiaj to wiecie:evil_lol:[/CENTER]
  23. [quote name='halbina']dzięki Ci, Panie... za internet! [/quote] Święta racja Wreszcie wakacje, więc mam więcej czasu na siedzenie przy kompie. Totek wyrasta chyba powoli z choroby lokomocyjnej. Potrafi już przejechać 60 km i nie wymiotuje i ślini się też mniej Waży 22 kg i jest przesłodko-kochany. Duży już jest, co zaraz będzie można zaobserwować na fotkach Na początek zdjęcie z kotkiem na spacerku [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e244f3944f15d0db.html"][IMG]http://images23.fotosik.pl/233/e244f3944f15d0dbmed.jpg[/IMG][/URL] Toto podlewa nasz trawnik:diabloti: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/250e03d35bb22ace.html"][IMG]http://images31.fotosik.pl/294/250e03d35bb22acemed.jpg[/IMG][/URL] A tak wygląda po podlewaniu:loveu: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ff50b4903f8664ca.html"][IMG]http://images28.fotosik.pl/234/ff50b4903f8664camed.jpg[/IMG][/URL] Toto wygląda przez taras, swoją drogą jest bardzo wysoki jak stanie na 2 łapkach:evil_lol: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9bb6f6f2384c86d5.html"][IMG]http://images30.fotosik.pl/234/9bb6f6f2384c86d5med.jpg[/IMG][/URL] To jest zdjęcie na potwierdzenie jesto wielkości, ze mną przy murku:diabloti: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/42f9f4498e6dc75a.html"][IMG]http://images27.fotosik.pl/233/42f9f4498e6dc75amed.jpg[/IMG][/URL] I co, duży nie? Ale spokojnie, jeszcze trochę urośnie
  24. Każdy stwarza warunki takie, jakie tylko może. Dla psa nie jest ważne, czy ma piękne spanie, kosztowne miseczki czy najdroższe zabaweczki. On nas kocha, bo my go kochamy. Czasami kocha nas pomimo, że my go nie kochamy i to jest najpiękniejsze w ludzko-psiej przyjaźni. Sądze, że nawet gdybym mieszkała w najbardziej obskurnym domu, to Totek i tak by był szczęśliwy, tylko że ja najprawdopodobniej bym go nie miała - brak netu byłby w tym przypadku powodem;)
  25. Dzięki wszystkim za miłe słowa:oops::evil_lol: Swoją drogą długo się nie odzywałam, bo szykowałam się do egzaminu na studiach i wczoraj zdałam na 4:multi: Ciężko było, ale wszystko się udało:multi::multi::multi: Totek jest zdrów jak ryba, a po robalach nie ma już śladu - badanie kał jest ujemne:multi::multi: Totuś nasz malutki:evil_lol: waży 21 kg, a wraz z jego wagą przybywa mu uroku:razz: Kochany jest, że aż. Tylko go miziać cały czas:loveu: Na tarasiku trochę śpi [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/49e96a6b3ab4ad0e.html"][IMG]http://images33.fotosik.pl/272/49e96a6b3ab4ad0emed.jpg[/IMG][/URL] Rozwala się:diabloti: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e4955db205fa5b5c.html"][IMG]http://images31.fotosik.pl/272/e4955db205fa5b5cmed.jpg[/IMG][/URL] Dochodzi do siebie po spaniu [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9f810a32ec1491e4.html"][IMG]http://images24.fotosik.pl/223/9f810a32ec1491e4med.jpg[/IMG][/URL] A potem buteleczka w ruch [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/10b2c5eb8ee5ac1a.html"][IMG]http://images27.fotosik.pl/222/10b2c5eb8ee5ac1amed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/345fc9002afd03c9.html"][IMG]http://images34.fotosik.pl/272/345fc9002afd03c9med.jpg[/IMG][/URL] Cały Totek:evil_lol::loveu:
×
×
  • Create New...