leskoaga

Tak w ogóle, to walczyliśmy jakiś czas temu z grzybicą u Tota. Na szczęście mamy wet. z głową na karku. Poszliśmy do niego i mówimy, że Toto gubi bardzo dużo sierści. Dosłownie garściami leciało z niego. Więc nasz wet. wziął sierść na badanie i okazało się, że jest grzyb. Leczyliśmy go 6 tygodni i teraz sierść wygląda super. Lśni i nie wypada, jest dużo mocniejsza. No ale czas na następne foty Toto samotny jeździec [IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/06e62a5b790a2dd81e8a8ca8c0f3808f,10,19,0.jpg[/IMG] a kuku, gdzie jest Toto? [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/9ddf4fa8cc680c9bdad832e84345f7b6,10,19,0.jpg[/IMG] Czy wszystko z Zosią ok? [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/81102672d010fd831f1e8cf19b97245d,10,19,0.jpg[/IMG] wspólny odpoczynek [IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/50f2aa02340d07e2ee0906c6d34b93f7,10,19,0.jpg[/IMG] czasy leżakowania w łóżku minęły bezpowrotnie [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/bad19b505ec65390286cadc9f4da2bfc,10,19,0.jpg[/IMG]

Mamy pewne zaległości w zdjęciach, ale spróbujemy je nadrobić Tu jest Toto przy wózku na spacerze [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/8f26d7cd46c71f0a4533091044e791bd,21,19,0.jpg[/IMG] tutaj wyszedł BOSKO [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/65d149b76932fb37bbbfbdc022fe7115,10,19,0.jpg[/IMG] zabawa w podchody [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/4b170978769533c4828e8bf1a9802d22,10,19,0.jpg[/IMG] małe czesanko [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/ccc84737e347d118057e2cbc5ee9b832,10,19,0.jpg[/IMG] patrz Toto ile sierści [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/e1f3868c9c44b875468d52598be30030,10,19,0.jpg[/IMG]

Dawno nas nie było. Mały człowiek zawładnął całym naszym życiem. A ta w ogóle to wszystko toczy się swoim tempem. Toto opiekuje się małą ale trzyma ją na dystans. W listopadzie stracił swoje przyrodzenie, ale szybko się z tym uporał :) Zdjęcia dodam w wolnym czasie. Idą święta, więc nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć wszystkim wesołych, radosnych i mokrych świąt wielkanocnych.

Dziękuję Ci bardzo Halbina. Nie wiem, jak ja szukałam, ale ciesze się, że są mądrzejsi i służą pomocą :) A tak w ogóle, to powodzenia na kursie. Ucz się pilnie, żeby ładnie zdać egzamin:cool3:

Przepraszam, że tak bez ładu i składu się właduję, ale mam Halbino straszny problem. Nie mogę znaleźć Totowego wątku. Mój profil został, ale stary wątek jak i fotoblog zniknęły. Czy to możliwe??

Roczny Toto, sylwester 2008/2009 [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3a2ad8d65503b258.html"][IMG]http://images24.fotosik.pl/310/3a2ad8d65503b258med.jpg[/IMG][/URL] Czy czasem nie za dobrze temu Totkowi??:diabloti: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6a40724d757a37db.html"][IMG]http://images24.fotosik.pl/307/6a40724d757a37dbmed.jpg[/IMG][/URL] Doskonałe miejsce do popołudniowej drzemki:loveu: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/cfde55683bb97ad8.html"][IMG]http://images41.fotosik.pl/143/cfde55683bb97ad8med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3618f92274600a20.html"][IMG]http://images43.fotosik.pl/147/3618f92274600a20med.jpg[/IMG][/URL]

Mały odpoczynek [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e788c8adeb140633.html"][IMG]http://images23.fotosik.pl/260/e788c8adeb140633med.jpg[/IMG][/URL] Nieodłączna część wielu spacerów. Patyczek [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/dda70b49c769be69.html"][IMG]http://images34.fotosik.pl/336/dda70b49c769be69med.jpg[/IMG][/URL] A tak wygląda pies, gdy otrzepuje tyłek z wody:eviltong: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/2cacf81473e4a55f.html"][IMG]http://images31.fotosik.pl/343/2cacf81473e4a55fmed.jpg[/IMG][/URL] No i coś, co Toto bardzo lubi. Oglądanie świata przez okno [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a67f78e2a765f306.html"][IMG]http://images30.fotosik.pl/269/a67f78e2a765f306med.jpg[/IMG][/URL] Kanapowy piesek:evil_lol: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/dbd815056fea0de3.html"][IMG]http://images45.fotosik.pl/33/dbd815056fea0de3med.jpg[/IMG][/URL]

Dzięki za zainteresowanie. Cieszymy się każdymi odwiedzinami na naszym foto blogu. Odwiedziny wuja Filka. Śpimy sobie razem słodko :loveu: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d218a0ccca82b483.html"][IMG]http://images29.fotosik.pl/258/d218a0ccca82b483med.jpg[/IMG][/URL] Razem pozujemy do zdjęcia [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/42f9f4498e6dc75a.html"][IMG]http://images27.fotosik.pl/233/42f9f4498e6dc75amed.jpg[/IMG][/URL] 8 miesięcy Tota. Właśnie wychodził ze swojego ulubionego stawu. W okresie wiosenno - jesiennym odwiedza go średnio 2 razy dziennie. Właśnie się otrzepuje z wody [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e264f084701d63fa.html"][IMG]http://images28.fotosik.pl/261/e264f084701d63famed.jpg[/IMG][/URL] Odwiedziny kota w domu [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/36af69c217d5c38d.html"][IMG]http://images25.fotosik.pl/257/36af69c217d5c38dmed.jpg[/IMG][/URL] Nareszcie porządna piłka na spacerze. Niestety pewnego dnia głowa Tota znalazła się w środku piłki i trzeba było sprawić mu nową zabawkę [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c82c1ee75990acfb.html"][IMG]http://images32.fotosik.pl/330/c82c1ee75990acfbmed.jpg[/IMG][/URL]

Toto z ulubioną zabaweczką - butelką. Najpierw ściąga korek, a potem robi z butelki masakrę. [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/10b2c5eb8ee5ac1a.html"][IMG]http://images27.fotosik.pl/222/10b2c5eb8ee5ac1amed.jpg[/IMG][/URL] Kolega kot. Ma u nas na tarasie budę na chłodne dni. Niestety trochę zdziczał i nie da się głaskać jak kiedyś [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/45255637c4970870.html"][IMG]http://images32.fotosik.pl/256/45255637c4970870med.jpg[/IMG][/URL] A to 5-cio miesięczny szczeniaczek na kolankach:loveu: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5f5ae899425dd983.html"][IMG]http://images32.fotosik.pl/256/5f5ae899425dd983med.jpg[/IMG][/URL] Tutaj wygląda przez murek [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9bb6f6f2384c86d5.html"][IMG]http://images30.fotosik.pl/234/9bb6f6f2384c86d5med.jpg[/IMG][/URL] Toto przy podlewaniu trawy [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/250e03d35bb22ace.html"][IMG]http://images31.fotosik.pl/294/250e03d35bb22acemed.jpg[/IMG][/URL]

Był taki czas w życiu Tota, że jadł ... [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/02f629b04f8d4fbc.html"][IMG]http://images24.fotosik.pl/211/02f629b04f8d4fbcmed.jpg[/IMG][/URL] ... i pił na leżąco [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4851387e59a2a6d9.html"][IMG]http://images28.fotosik.pl/211/4851387e59a2a6d9med.jpg[/IMG][/URL] Wspólna fota na tarasie. Moje dwa pupile [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5a276863d69cbc94.html"][IMG]http://images34.fotosik.pl/257/5a276863d69cbc94med.jpg[/IMG][/URL] 5 miesięcy Tota. Toto ze swoją nową piłeczką na spacerze. Niestety zaginęła któregoś spacera w akcji. Ale jest już nowa. Ma tylko inne kolory. [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/44532bd5255eb9d5.html"][IMG]http://images30.fotosik.pl/211/44532bd5255eb9d5med.jpg[/IMG][/URL] Obgryzanie patyczka na tarasie. [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6a8f55c26a82692c.html"][IMG]http://images25.fotosik.pl/210/6a8f55c26a82692cmed.jpg[/IMG][/URL]

Na spacerach zawsze musi być coś do gryzienia. Tutaj Toto miał 4 m-ce [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c8624cb6e0f07bc3.html"][IMG]http://images33.fotosik.pl/207/c8624cb6e0f07bc3med.jpg[/IMG][/URL] To ten sam spacer [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/beadb9252ddf0d4d.html"][IMG]http://images32.fotosik.pl/206/beadb9252ddf0d4dmed.jpg[/IMG][/URL] I szybciutko do pańci [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f5c1607a548a76ae.html"][IMG]http://images23.fotosik.pl/189/f5c1607a548a76aemed.jpg[/IMG][/URL] Ratujmy patyczek!!!! [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/852ff0eb2397c4bb.html"][IMG]http://images25.fotosik.pl/202/852ff0eb2397c4bbmed.jpg[/IMG][/URL] Nie dajcie się zmylić. To jest kałuża!!:evil_lol: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/203c30f61974252a.html"][IMG]http://images23.fotosik.pl/202/203c30f61974252amed.jpg[/IMG][/URL]

Był pewnego dnia taki spacer, że wszyscy utoneliśmy w błocie. Tylko Totkowi się podobało i do tego kopał w tym zapadającym się błocie. My gubiliśmy buty w błocie po kolana, a Toto miał ubaw:loveu: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ba59aacbb491f6cd.html"][IMG]http://images26.fotosik.pl/186/ba59aacbb491f6cdmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d4c28d0ce9e83fc1.html"][IMG]http://images23.fotosik.pl/185/d4c28d0ce9e83fc1med.jpg[/IMG][/URL] Pierwsze spotkaknie z dużą wodą. Toto trochę niepewny był [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0acd3f3311544a0c.html"][IMG]http://images26.fotosik.pl/186/0acd3f3311544a0cmed.jpg[/IMG][/URL] Najlepiej siedzi się tam, gdzie nie wolno. A co... [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3e4e74a40f688bbb.html"][IMG]http://images33.fotosik.pl/203/3e4e74a40f688bbbmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/59a6f40b2154d2f1.html"][IMG]http://images24.fotosik.pl/189/59a6f40b2154d2f1med.jpg[/IMG][/URL]

Tutaj miał 3,5 miesiąca. Po powrocie ze Świąt Wielkanocnych do domu, dostał WIELLLLLLKĄ kość w nagrodę. Zjadł ją w 30 min :crazyeye: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ea37a46162122c08.html"][IMG]http://images30.fotosik.pl/184/ea37a46162122c08med.jpg[/IMG][/URL] Zabawa świąteczna w przeciąganie sznura. U moich rodziców mieszka mój starszy pies, Filuś. Wtedy 12,5 lat [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/860f5953ab43dcff.html"][IMG]http://images34.fotosik.pl/193/860f5953ab43dcffmed.jpg[/IMG][/URL] Po zabawie czas na odpoczynek [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4d2824a84a52ce1b.html"][IMG]http://images28.fotosik.pl/184/4d2824a84a52ce1bmed.jpg[/IMG][/URL] No i pierszy, wielkanocny śnieg Tota [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7e488ca86abc9674.html"][IMG]http://images27.fotosik.pl/179/7e488ca86abc9674med.jpg[/IMG][/URL]

Z tą chorobą lokomocyjną, to rzeczywiście się trochę uspokoiło. Swoją drogą nie wiedziałam, że ktoś tak szybko nas odwiedzi i nie przyszło mi do głowy napisać, że Totek jest już z nami 1,5 roku:oops: Stronę tę założyłam, aby mieć wgląd i miło wspominać nasze pierwsze kroki razem:loveu: Jak to z małym pieskiem nie obyło się bez problemów. Naszą a przede wszystkim Tota zmorą było uporczywe wycie, gdy nas nie było. Na szczęście poradziliśmy sobie z tym problemem. Jednak wycie powraca, gdy dłużej jest się z Totem w domu i nagle trzeba wyjść. Więc tak naprawdę to jego wycie powraca. Ale jak zawsze uda się temu zaradzić i Toto jest już cichutko. No chyba że jest to wieczór. Wtedy nie ma przeproś, więc staramy się nie zostawiać go samego wieczorami. Na tych fotach miał 3 miesiące. No może ciut ciut więcej [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a0ea812efae0247e.html"][IMG]http://images33.fotosik.pl/172/a0ea812efae0247emed.jpg[/IMG][/URL] Toto z pierwszą zabaweczką [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ee8b3d013f6b6d0b.html"][IMG]http://images24.fotosik.pl/173/ee8b3d013f6b6d0bmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c9ae698845b44734.html"][IMG]http://images31.fotosik.pl/172/c9ae698845b44734med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/076f6bba38df71db.html"][IMG]http://images32.fotosik.pl/184/076f6bba38df71dbmed.jpg[/IMG][/URL]

Założyłam Totkowi Foto-Bloga, więc jak ktoś ma ochotę śledzić losy "szalonego owczarka maślickiego":evil_lol:, to zapraszam na stronkę pt. A to jest nasz TOTO (bezpośredni link obok pod tym samym tytułem)- [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f80/jest-nasz-toto-148795/#post13149830[/URL] Zapraszamy serdecznie

Oto nasza historia. Tota znalazłam na dogomani. Zakochałam się w nim od pierwszego spojrzenia. Trochę to trwało, zanim psiaczek zamieszkał z nami we Wrocławiu, ale ten dzień nareszcie nadszedł. W końcu mogliśmy pojechać po niego do Zabrza i zabrać do domu. Bardzo szybko okazało się, że Toto ma chorobę lokomocyjną. Krótko mówiąc, wróciłam do domu cała ob... tzn. brudna i śmierdząca. W domu Toto czuł się nawet dobrze. Ale jak już się położyliśmy spać i Toto poszedł na swoje spanie, to już tak spał przez całą noc. Skubany nawet chyba nie drgnął:evil_lol: Potem poleciało już [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c11b1bd384f7c690.html"][IMG]http://images27.fotosik.pl/172/c11b1bd384f7c690med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/81a6097dc1c91b01.html"][IMG]http://images25.fotosik.pl/172/81a6097dc1c91b01med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a0ea812efae0247e.html"][IMG]http://images33.fotosik.pl/172/a0ea812efae0247emed.jpg[/IMG][/URL]

Tak wyglądało nasze maleństwo, gdy miało niespełna 3 miesiące [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3cd1c17707476b9e.html"][IMG]http://images25.fotosik.pl/168/3cd1c17707476b9emed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c9790b9b923be9ba.html"][IMG]http://images33.fotosik.pl/164/c9790b9b923be9bamed.jpg[/IMG][/URL] :loveu:słodka przytulanka:loveu::loveu::loveu:

Zapraszam wszystkich do odwiedzania strony poświęconej naszemu wspaniałemu Totusiowi, któtego mamy właśnie dzięki tej fajnej stronce. Myślę, że jak każdy piesek, tak i Toto ma wiele do pokazania:evil_lol:

Jest super. Mała Zosia ma już 9 tygodni, a Toto wręcz przepada za nią. TZ przynosił Totkowi ze szpitala ciuszki do powąchania, więc Totek miał czas na odległe zapoznanie się. Po powrocie do domu Toto zachował się bardzo uprzejmie, obwąchał Zosię i był przy niej cały czas. Teraz już mu trochę przeszło, ale widać, że jest za nią. Zdjęcia wkleję przy okazji, bo teraz nie mam jak. Pozdrawiamy całym stadkiem :loveu:

Oj, to szkoda, że Agatka chora. Oprócz standardowych dolegliwości typu choroba lokomocyjna, to nie mamy z Totem żadnych problemów. Czasem trafi się jakiś kleszczyk :mad: a tak to jest ok. No i muszę się pochwalić, że za jakieś myślę max 5 tygodni Toto będzie miał "siostrzyczkę". Spodziewamy się dzidziusia i jesteśmy bardzo ciekawi, jak Totuś przyjmię tę małą istotkę w naszym stadku? Ale jak tak patrzymy na Tota i inne dzieci, to jesteśmy pełni nadziei, że Totek sprosta zadaniu. Będziemy informować. Miłych wakacji [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b580d1f45f8ef5f0.html"][IMG]http://images40.fotosik.pl/144/b580d1f45f8ef5f0med.jpg[/IMG][/URL]

No i jeszcze pare świeżych zdjęć [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/bbaa6bc918eb7ede.html"][IMG]http://images47.fotosik.pl/147/bbaa6bc918eb7edemed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8fe7988ab5cafc7c.html"][IMG]http://images46.fotosik.pl/147/8fe7988ab5cafc7cmed.jpg[/IMG][/URL] Toto śpiący na progu [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3618f92274600a20.html"][IMG]http://images43.fotosik.pl/147/3618f92274600a20med.jpg[/IMG][/URL] i jeszcze zbliżenie [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/cfde55683bb97ad8.html"][IMG]http://images41.fotosik.pl/143/cfde55683bb97ad8med.jpg[/IMG][/URL]

Coś ostatnio się nie odzywaliśmy, trochę głupio. Ale u nas wszystko ok, więc załączę może pare zdjęć:oops: To na spacerze w marcu. Toto i jego koleżanka 2-latka [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f46fa1d7777df2e8.html"][IMG]http://images46.fotosik.pl/82/f46fa1d7777df2e8med.jpg[/IMG][/URL] A teraz już zdjęcia z pól [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f49477dec1e2897b.html"][IMG]http://images36.fotosik.pl/79/f49477dec1e2897bmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/48a7f5d557dd4bc5.html"][IMG]http://images46.fotosik.pl/82/48a7f5d557dd4bc5med.jpg[/IMG][/URL] Chociaż troszeczkę musiał zmoczyć sobie łapy :lol: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6a5c64d5d95a6965.html"][IMG]http://images42.fotosik.pl/79/6a5c64d5d95a6965med.jpg[/IMG][/URL]

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że Totek nauczył się wyć do telefonu od Platona. Totek jest typem, który często małpuje zachowania od innych psów, np. kiedyś podpatrzył jak jegoo starszy kolega obgryza na spacerze gałązkę na drzewku. I co? Sam zaczął robić to samo, tylko że na innym drzewku:mad: Więc nie wykluczone, że nawyk wycia zapożycył sobi od Platona właśnie:diabloti:

A teraz foty [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f46fa1d7777df2e8.html"][IMG]http://images46.fotosik.pl/82/f46fa1d7777df2e8med.jpg[/IMG][/URL] Toto ze swoją koleżanką, bardzo się lubią [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6a5c64d5d95a6965.html"][IMG]http://images42.fotosik.pl/79/6a5c64d5d95a6965med.jpg[/IMG][/URL] przy wodopoju [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/48a7f5d557dd4bc5.html"][IMG]http://images46.fotosik.pl/82/48a7f5d557dd4bc5med.jpg[/IMG][/URL] z piłeczką w pysku [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/942c529e493fe8a4.html"][IMG]http://images43.fotosik.pl/82/942c529e493fe8a4med.jpg[/IMG][/URL] przy stawie, w którym się już kąpał!! [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/dfd0a9bd95ad8b11.html"][IMG]http://images38.fotosik.pl/78/dfd0a9bd95ad8b11med.jpg[/IMG][/URL] zamyślony Toto Taki właśnie jest nasz Totuś

Ale ten czas szybko leci. To już rok jak Toto jest z nami. Dzięki niemu nasze życie uległo zmianie, ponieważ Toto jest psem wymagającym specjalnego chowania. To znaczy, nie znałam nawet z opowieści pewnych psich zachowań, które Toto posiada, np. choroba lokomocyjna. Nie jest jednak bardzo źle, ponieważ Totuś już nie wymiotuje. Nauczył się jeździć z tyłu i nawet sam wsiada. W dalszym ciągu należy mieć jednak ze sobą coś na przebranie, zwłaszcza osoba, która siedzi z nim z tyłu, ponieważ ślina Tota plącze się po całym tyle:placz: Tak więc potrzebujemy specjalną pościel do samochodu i przynajmmniej 2 duże ręczniki. Trzeba się pogodzić z faktem, że podróż samochodem nie należy to Totowych przyjemności. W przeciwieństwie do pieszych wycieczek, które uwielbia, a które jesteśmy mu w stanie zapewnić. Nasze wychodzenie z domu stało się pewnego rodzaju rytuałem. Zewnętrzna roleta musi być sporo opuszczona, żeby Toto nie widział ludzi, którzy akurat przechodzą obok, bo w przeciwnym razie szczeka jak szalony. Telefon domowy musi być wyciszony, żeby przypadkiem nie zadzwonił. Inaczej Toto będzie wył i szczekał, aż sie uspokoi. Do wyjścia powinniśmy być ubranii w odpowiednie ciuchu, nic z garderoby, w której chodzimy na spacer bo inaczej Toto wyje. Tak więc Toto jest specyficznym psem, bardzo bardzo kochanym. Nie lubi gdy się go rusza, gdy śpi. Nie lubi zabiegów przy łapach, szczególnie obcinanie pazurów. Stoi za to grzecznie do czesania i podczas kąpieli, które ostatnio często miewał. Ma bowiem manie tarzania się w padlinie, a wszyscy wiemy jak to śmierdzi:mad: Rekord Tota, tarzanie i kąpiel we wtorek i czwartek:diabloti: 2 razy w ciągu tygodnia. Kupy na szczęście omija z daleka:evil_lol: