Onaa
-
Posts
26123 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
29
Posts posted by Onaa
-
-
Myślę że obojętne jak potoczy się los Czarusia to naważniejsze to dać mu teraz jak najwięcej miłości i chwil bez cierpienia. Tutaj na Wątku toczą sie rozmowy a on tam sam , bez pomocy. Klinika w Warszawie faktycznie droga. Ale może ta w Brynowie - tak jak pisze Jusstyna85 ??? Żeby choć przez najblizszy czas czuł się dobrze. Najbardziej potrzebne jest z tego co piszecie to cewnikowanie tego psiaka + leki !!! Więc może skierować swoją pomoc dla psiaka w tę stronę, żeby już dziś nawet, góra jutro mógł otzrymać pomoc ?!!! Potrzebna też osoba, która to będzie koordynować - a więc ustali pobyt i leczenie z kliniką, będzie zbierać wpłaty pieniążków , zbierze osoby , które będą odwiedzać psiaka w klinice itp. Czy to będziesz Ty, Jusstyno85 ? Myślę , że to pilne żeby ustalić co i jak bo wiele osób deklaruje chęć pomocy i wpłaty !
I mam pytanie do Jusstyna85- czy jeśli psiak dotrze jeszcze dzisiaj do kliniki to oni w ramach leczenia zajmą się cewnikowaniem i dadzą mu odpowiedznie leki czy tego nie wiadomo jak tam będzie, czy masz jakiś kontakt z tą kliniką ? -
W telewizji Kraków jest program "Kundel bury i kocury", może Ares tam mógłby się pokazać .... ?
Patrzę na te jego zdjęcia, ale on słodki psiak jest ! -
Czy Ares był już ogłaszany na "owczarki w potrzebie" ? A jeśli chodzi o tego guza to skąd wiadomo że to wodniak ( tak pisze na 1-ej stronie ), czy był jakoś zdiagnozowany i czy wiadomo jaki jest ogólny stan jego zdrowia ?
I czy może wiadomo skąd się wziął w schronisku? 10 lat to bardzo długo ...:-( -
Do Amikat:
to może zróbmy taką listę kto ile daje żeby było wiadomo na ile starczy - aha i prosze o info komu to i jak wpłacać, może inni to wiedzą ale ja nie mam pojęcia :shake:
Może się uzbiera na cały miesiąc szpitalika dla psiaka ??! Ale ktoś musiałby to konkretnie pilotować, rozumiem że to byłaby Amikat ... ? -
A był ogłaszany na "owczarki w potrzebie " ?
-
Najważniejsze w życiu to się nie poddawać, mimo niepowodzeń iść do przodu aż sie uda !!! Tak jak Bruno - powodzenia piesku ! Trzymam kciuki bardzo bardzo mocno !!! Żeby to był już twój kochany domek, domek na twoje całe psie życie !!!
-
ojej, szkoda ! Bo przecież ten psiak tam w schronisku marnieje każdego dnia. Rozesłałam wieści o Portosie do znajomych, ale narazie nic :shake:.
A co tam u niego słychać ? Może faktycznie by go umieścić w tym szpitaliku ( a gdzie ten szpital jest ? ) czy w hotelu jakimś, też sie dorzucę troszkę, tylko by trzeba podsumować ile by się pieniążków uzbierało, żeby go po kilku dniach nie trzeba z tego szpitalika znowu do schroniska zabierać bo to by byla dla niego katastrofa .
Oby ten domek się wreszcie znalazł !
A co z jego zdjęciami ? przydałyby się. -
Nasz psiak jadłby cały dzień - jak skończy swoje jedzonko to zaraz idzie patrzyć na nasze, naprawdę nie wiem czy to dobrze dla niego ?
-
Oby to był ten wymarzony domek dla Portosa .
-
Piękna sunia ! :lol:
Wstawiłam ją na forum briardów do Kącika Adopcyjnego, może tam ją ktoś wypatrzy. -
Biedny psiaczek ! Może by go umieścić w hoteliku ? A gdzie jest ten szpital dr Czogały ? Nie znam się na hotelikach dla psów ale może by się znalazło coś tańszego ?
10 Lat W Schronisku Gryziony Przez Psy w Kochającym Domku za TM
in Tęczowy Most
Posted
Ares na [URL]http://www.forum.molosy.pl/showthread.php?t=10160[/URL]