-
Posts
5761 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by katik
-
-
Bardzo mi przykro. :(
-
-
Przeważnie jest tak, żę to ja pierwsza siadam, a potem schodzi się reszta towarzystwa. Wystarczy na chwilę wstać, a wolne miejsce od razu sie zmniejsza lub całkowicie znika. :)
-
Przeważnie jest tak, że to ja siadam pierwsza, a potem dopiero schodzi się reszta towarzystwa. Wystarczy tylko na chwilę wstać, a moje wolne miejsce od się zmniejsza lub całkowicie zanika. :)
-
Miniony weekend Magia i Atos spędzili w psim hotelu. Trochę się martwiłam, jak to zniosą, bo nie był to hotel domowy. Nie ma tam też typowych kojców dla psów, za to jest drewniany domek z pokojami i wspólny wybieg dla wszystkich gości hotelowych. :) W ciągu dnia razem biegają po wybiegu i tylko na noc są zamykane. Razem z Magią i Atosem były tam jeszcze 3 inne psy, więc się nie nudzili. :)
Popołudniowe leżakowanie:
wolną przestrzeń między rudzielcami zajmowałam ja :)Kitka w tym czasie spała w skrzyni na pościel. Tylko Ramzes wolał odpoczywać w samotności. :)
-
Wczoraj odeszła Mika - suczka moich teściów. :(
[']
-
Fajny czarnulek. Minę ma jak niewiniątko a nie jak Demon. :)
-
10 lat bez Raptuska minęło :(
-
-
-
-
Ostatnio Magia prowadzi bujne życie towarzyskie. :)
Najpierw odwiedził nas znajomy z 2 suczkami maltańczykami. Magia była zadowolona, że w końcu trafiły jej się koleżanki mniejsze od niej. Cała trójka razem biegała za piłką.
Dzień później z wizytą wpadła Stasia - rottweiler. Tym razem Magia nie miała szans wygrać pogoń za piłką. Denerwowało ja to bardzo i co jakiś czas okazywała niezadowolenie skakaniem Stasi do gardła. :roll: W końcu Stasia się wkurzyła i Magii oddała. Złapała ją zębami za kark, potrzepała i rzuciła na ziemię. Magia jak tylko się uwolniła, to doskoczyła do Stasi z warczeniem, ale to był już koniec pokazu swoich sił. :twisted: Po tym starciu ucierpiała jedyna duma dzielnej Magi. :lol: Trochę posiedziała w odosobnieniu, a po chwili jakby nigdy nic wróciła do zabawy. :DWczoraj my pojechaliśmy do znajomych, do Stasi i jej kolegi leonbergera Marleya. Magia wolała trzymać się na uboczu, a duże psy bawiły się same. Czasem jak zabawa przybierała ostrzejszy charakter, do akcji wkraczała Magia, tylko nie wiem co chciała robić - pomóc słabszemu czy go dobić. :lol:
-
Po drugiej stronie płotu czekają jeszcze kury na małą przekąskę. :)
-
-
Bardzo mi przykro :(
[']
-
Dzisiaj świętujemy 18 urodziny Raptusa :)
-
-
KarolinaK, dokładnie tak. Magia jest dosyć wymagająca jeśli chodzi o spacery i przebywanie z ludźmi. Moi rodzice nie pracują, mieszkają na wsi, więc mogą poświęcić jej znacznie więcej czasu niż ja. Ja często pracuję po 12 godzin. Poza tym u rodziców są jeszcze 3 koty, zawsze coś się dzieje, więc Magia nie może narzekać na nudę.
U mnie mieszka Atos, mam go ze schroniska, ale wcześniej go znałam. Jego właścicielka zmarła, a rodzina się go pozbyła.
Jak tylko mam wolne lub wcześniej wracam z pracy to Magię odwiedzam i razem chodzimy na spacery.
:)
-
Ptysiu [']
-
-
Aniołeczku mój [']
:(
-
Sukcesku [']
-
Fajne mini towarzystwo. :)
-
Dorka i dwa cairn terriery urwisy - Lexi i Legenda ... a w pamięci na zawsze Gaja (') i Saba (')
in Foto Blogi
Posted
Katerinas, przez przypadek zauważyłam 2 cairny w twoim podpisie i musiałam odszukać ich galerię. :)
Dużo zdrowia dla Dory. :)