Jump to content
Dogomania

justysiek

Members
  • Posts

    5375
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by justysiek

  1. gały mi wyszły, bo nigdy bym nie pomyślała, że Rufusowa może w ten sposób postapić, często czytałam wątek i wydawało mi się, że kocha swoje psy... też mam małe dziecko i samca owczarka niemieckiego, dość niedelikatnego, bo jeszcze młody głupol, ale nie zostawiam ich samych nigdy... wiem, że łatwo się mówi i mam nadzieję, że mi się nigdy nie przytafi taka sytuacja, ale jesteśmy dorosli i my odpowiadamy zarówno za dzieci jak i za psy1 jestem w stanie zrozumieć, że chcą oddać psa... ale odrazu usypiać? nie... mi osobiście serce by pękło a wyrzuty sumienia nie dałyby żyć. ja do tej pory mam łzy w oczach jak pomyślę, że musiałam uśpić Fuksa, bo już nie było ratunku, choć wydałam kupę kasy i byłam zjechana przez całą rodzinę, że powinnam dać mu odejść, za cholerę nie zapomnę jego oczu gdy podjechał weterynarz, choć minęło już prawie 5 lat ja nadal mam gulę w gardle :(
  2. pamiętam tego słodziaka jak była mała :) teraz w sumie też jest slodka tylko większa :kiss_2: trzymam mocno kciuki, żeby wszystko ułożyło sie jak najlepiej i żeby Zuzanka jeszcze na niejedne wakacje w Wami pojechała. jeszcze tu bywam, choć rzadzko bo czasu brakuje i ciągle cos się dzieje. a z tarczycą to mam niezle przeboje, po ciąży miałam przełom i o mało się nie przekręciłam, a teraz mi się buja w tą i w tą, ciągle na lekach i czuje się paskudnie. raz przytyje, zaraz schudne i tak w kółko.
  3. hejka Basiu. no o sobie zawsze na końcu niestety... najpierw Cezik mi się rozłożył teraz Kuba, ciagle jestem poza domem i zaniedbałam spacerowo Ceza niestety, musze to nadrobic i chcialam to szkolenie zaczac, z Kuba już prawie miesiąc z małymi przerwami bujam się z przeziębieniami i krtanią tak sie niestety kończy leczenie bez antybiotyku... do tego w sobote przestał mi sikać, tzn sikał i płakał, wręcz wrzeszczał... byłam cały dzień w szpitalu i na pogotwiu, okazało się że siusiak do zabiegu, chyba ze uda się masciami... ale pewności nie ma... załamka szczerze. chirurg w szpitalu zarzucila mi ze zaniedbalam ta stulejke, ale ja konsultowalam to z trzema pediatrami i wszyscy mowili ze ok a teraz takie cos. ja też ciagle łapie coś od Kuby, już 1,5 msc lecze sie z kaszlu, jestem po 3 antybiotykach i nie puszcza juz mnie zameczyc chce, mam takie siniaki pod oczami jakby ktos mnie pobil, szok. kiedy sie to wszytsko skonczy. mam kilka fotek;
  4. cześć Basiu :calus: przeczytałam o Zuzu, biedna mała :( faktycznie nadal wygląda jak szczeniaczek. uściskaj ja ode mnie. zajrzyj też do nas, buziaki i jestem pełna podziwu dla tego jak o nią walczycie!
  5. biedny Teo, mój Kubi już 2 raz w ciagu 1.5 msc ma zapalenie krtani :( o masakra...
  6. Aguś mój Kubu też kaszle strasznie ale po zapaleniu krtani osłuchowo jest ok, już cztery razy go osłuchiwał lekarz, nie ma nic innego prócz kaszlu... to ponoć taki wirus... trzymam kciuki, żebyście wyszli. a czemu teściowa nie może?
  7. biedne słoneczko małe :( będzie dobrze, trzymaj się kochana!
  8. a co mu jest? mój Kubu też stasznie kaszle, najpierw miał zapalenie krtani, ale kaszel mu pozostał, w tamtym tyg byłam u lekarza - osłuchowo ok, mówił się wybroni się bez antybiotyku, ale on nadal kaszle, dziś znów wizyta, do tego ja mam angine :(
  9. dla mnie głupota, ale cóż nie masz wpływu Madzia. wiesz co mam problem mój Kubek się boi psów, wszystko było ok aż do teraz, Cezar nigdy mu nic nie zrobił, choć on wylewny w okazywaniu uczuć i liże go czasem po twarzy. przez czas jak Cezar był chory mieli mniej kontaktu musze nad tym popracować, bo chcialabym, żeby się w przyszłości nie bał psów.
  10. a ile Atos ma? ja też miałam pomysł, żeby kupić drugiego owczara, ale tak szybko jak na niego wpadłam tak szybko dałam sobie spokój. Cez ma jeszcze mimo wieku - 3 lat pstro w głowie, chce się z nim zapisać na to PT a potem pomyślę, zreszta Kubi też mały jeszcze, nie ogarnełabym wszytskiego co jestem zazwyczaj sama w domu cały dzień. ale fakt ludzie myślą, że jak pies dokucza to drugi mu pomoże się uspokoić... ale to tak nie działa.
  11. aaaa Ty w Holandii, ja też jej mowiłam, żeby poszła do innego gina, ale ona chciała do Polaka koniecznie - i jedzi az 60 km do niego, bo tak to wokół sami niemieccy lekarze. ale coż jej wybór, ja od początku ciązy byłam na l4
  12. tu tez niby ma takie prawo ze jak sie czuje to jej placa 100%, szkoda ze jej l4 nie dal bo praca ciezka. ale Ci dobrze piwko pijesz... buuu a ja nie mam z kim.
  13. moja sis też jest w ciąży teraz 3 msc, ma przepracowane 2,5 roku, teraz w lipcu miala dostac umowe na stale, a gin jej powiedzial, ze zwolnienie to dostanie 6 tyg przed porodem a prace ma ciezka bo w pralni - trzeba dzwigac wory z praniem, jest wysoka tem, bo w lato nawet ok 50 stopni i stanie 12 godz na nogach. przerabane.
  14. Madzia czemu dopiero w czerwcu starania zaczynasz? chodzi o pracę itp?
  15. z takiego Agus to bedziesz korzystała jeszcze krócej niż my ze swojego bo jak Fabian osiagnie wage kolo 7-8 kg to juz bedzie mało stabilne. przynajmniej taki mnie sie wydaje z tego zdjecia, chyna ze to stabilne jest.
  16. mnie :laugh2_2: czesc Madziorka!!! tyle sie dzieje dobrego i zlego ze nie mialam czasu.
  17. oni tak piszą, że do roku te bujaki ale u nas ma do 7 mies Kuba używał, bo jak zaczął kombinować to chciał urywać ten pałąk z zabawkami :) my mielismy taki
  18. bujak z wibracja taki miał mój Kubi i bardzo go lubił. zawsze jak mu włączyłam wibracje to zasypiał, w naszym była też funkcja kołyski.
  19. przywzyczaił sie chyba do spania na rekach mój Kubek spał bez problemu w łóżeczku czy wózku ale kolezanka też miała taki problem i przetrzymala mała i wreszcie przyzywczaiła się. może jak usnie to odłóż go na łóżko i połóż się obok żeby czuł Cię póki nie zaśnie mocniej a jak go usypiasz? na rękach? albo tak jak Magda mówi, wózek i kołysanie.
  20. Cześć Fabianku :) jesteś piękny!!! ale by cie ciocia wyściskała :) Agula gratulacje! wielkie calusy!!! trzymaj sie jakos po cc. Gratki tez dla dumnego taty!
  21. kurde a mi przy zmianie tel usunal sie telefon Agi... jak ktos moze to prosze podajcie mi na pw. Agus trzymaj sie i oby jak najmniej bolalo!!! calusy!!!
  22. hej Aguś :kiss_2: już niedługo bedziesz miała Fabiana mój Kubek też sie nie spieszył, tydzień po terminie wyszedł i to z pomoca bo inaczej nie wiem ile by jeszcze tam siedzial :) taki był malusi
×
×
  • Create New...