Rafal StWola

Gdyby kogoś interesowal stan zdrowia Zarki ( w co wątpię ) to oświadczyć muszę z niezmierną satysfakcją że żyje ma się dobrze i jest zadowolona ... choc przykurzona hehe ale nie moja wina że nienawidzi kąpieli a w domu spac nie chce ..... aha i wzrok powoli robi sie słabszy ... za dnia w miarę ok , łazi i widzi jakoś .... ale wieczorem a szczegolnie po zmroku jest gorzej .... cóż ... lepiej raczej nie będzie ...zbyt późno się poznaliśmy ..... Pozdrawiam Zarapi & dalej długowłosy rafał inc

Włosy są ... stety czy niestety .... wielkie dawki środka odurzającego nie przyniosły spodziewanego efektu ... co z tym fantem zrobię ? nie wiem ... na tą chwilę nie składam jeszcze żadnych deklaracji hehe Jedynie taką ... " Czy też będą czy nie będą , fotek zapowiadam brak .... niech mnie focą jeśli zechcą gdy położę się na wznak ... " Choć i to raczej pewne nie jest bo już w testamencie zapisałem by mnie spalić ... inaczej cały mój majątek stały jak i ruchomy oddam na zwierzaki ... a spadkobierców co sprzeciwią się zapisowi , zapewniam notoryczne straszenie ... Pozdrawiam Zarapi & rafał inc

Jest mozliwe że będzie to operacja na "glacę " .... pierwsze strony gazet nie są konieczne :) .... ale lepiej wiedzieć by mnie potem rozpoznać .... zaznaczam że stan ten nie będzie ostateczny i że spodziewam się powrotu do " normalności " hehe co prawda nie wiem ile ten powrót trwał będzie :)

Jutro będę wyglądał odmiennie ...... Włosy pójdą precz

Haha jakby nie było spędziliśmy z Gagatą dwa dni hehe Rykowiskiem proszę się nie martwić .... moje rogi są w doskonałej formie :) Nie wiem czy widzieliście byka o dwa metry od siebie :) naprawdę fajny widok , przebić go może tylko widok wilków o metr od namiotu a o ...hmmmm 30 cm od twarzy , co też przeżyłem kiedyś a co jest osobliwością niezwyczajną :).... Pozdrawiamy Ciotki serdecznie Zarapi & Rafał inc . ps... Zarciu tutaj jesteśmy naprawdę w domu .........

Gagatko ja jestem muzykiem hehe chyba .... z paluszkami bedzie o niebo gorzej

Ponoć nastroje w dupnym wolontariacie dziwnie lepsze hehe o to mi chodzi Cioteczko Halciu :):) Miałem coś dopisać ale ponoć powinniśmy się opamiętać z jęzorem ... może to i słuszne ..... Kurde ja nie potrafię :):):diabloti:

Gagatko .... My z Zarką to już dawno "zbójniki " więc ostrzeżenia zbyt późne hehe mieliśmy jechać ale chwilowo czas nie pozwolił .... tzn byłem dwa dni ... z Zarka oczywiście .... Ponoć mają orzechowski wolontariat ...hmmm reaktywować ale to wiesci z innego hmmm "wątku " hehe popytaj cioteczki może tajemnice zdradzą :) Ja się osobiscie do zdrady upoważniony nie poczuwam ...ale tak myślę że rozmowa z Cioteczką Kaśką wszystko wyjaśni :) Zarty oczywiście mojego poziomu więc sorry ,,,, Na powaznie mogę tylko powiedzieć ..." Zarek ok , eszystko w porzadku " :)

Ano odświeżył hehe jakoś nam tu z Zarką najbardziej swojsko :) a że na ten czas rykowisko się w Bieszczadach zaczyna czas przeto wybyć z domu i się dotlenić ociupinę .... przy okazji zaś i wilczki odwiedzić warto bo i pora sposobna i chęci sporo :)

Z Zarką wszystko w porządku .... teraz myślimy pojechać w cholerę gdzie nam zaśpiewają :) " Hej góry ... hej góry ....czemu w sercu smutek , skoro w niebie zagrają na góralską nutę ? Hej góry hej góry czemu w sercu trwoga .... skoro z wierchów ciut bliżej jest do pana boga ? " Hehe a tam to my już wiemy gdzie wilków szukać :) możecie szukać ... ok życzymy sukcesów :) papatki

Witaj Gagata , nikt tu o Tobie nie zapomina :) Zastanawiam się ile żyłki zużyłaś do podwieszenia psicy hehe Beciu nie wiem co by napisał tłumacz :) ja tylko umiem czytać , gadać i pisać :) ponoć jestem komunikatywny hehe niestety w tej dziedzinie samoukiem byłem, jestem i chyba będę , bo za moich czasów w szkole jedynym językiem obcym był rosyjski :)

Prawda w oczy kole :):):) Podlotki zazwyczaj mało ważą :):)

Na wątku " żałosnych " zobaczyłem pewne zdjęcie .... tłumaczenie tylko zmienić bym musiał .... " Nie kocham pieniędzy , kocham coś co jest ważniejsze " ..... może się kto domyśli co jest ważniejsze i o co mi chodziło ..... nagrody nie będzie ..... chciałbym kiedyś ..... nieważne .... byle na takim zdjęciu .... ps . Dokładne tłumaczenie ... pewnie brzmiało by coś jakoś tak ....." Pieniądze nie są ważne ... miłość jest ważna " ....lub ważniejsza ..... Ale ja głuptak bez wykształcenia i angielski znam tylko z własnego poznania nie ze szkoły więc się mylić mogę .... choć .... Byle na takim zdjęciu

To link bezpośredni by przeczytać i , lub , wysłać petycję ...[URL]http://skocz.pl/dakys[/URL] wystarczy podac e-mail .... Podpisać się trzeba ale można zakreślić opcje by dane nie zostały ujawnione .... potem tylko potwierdzenie z poczty e-mail .... Są też dwa kwadraciki do zakreślenia by uniknąć powiadamiania o kolejnych akcjach , jeśli ktoś nie będzie zainteresowany .... Szczegółowe dane na stronie [URL="http://www.wolfpunk.most.org.pl/ulve/"]ULV - ratuj wilki! cyberkampanie przeciw odstrzałom wilków[/URL] Tam znajdziecie przetłumaczoną na język polski petycje ( by wiedzieć co się podpisuje ) jak i wskazówki dotyczące technicznej strony wyrażenia sprzeciwu względem zaistniałej sytuacji .... W razie pytań jestem do dyspozycji na priva czy gg .... Jeszcze raz pozdrawiam Zarapi & rafał inc . ps . Wiem że to nie Polska , że być może sprawy dalekie , może i nie psie ..... ale mam nadzieje że nie tylko dla mnie ważne ..... są to bądź co bądź przodkowie psiaków które są dziś waszymi przyjaciółmi ....

Sorrki off Od 2003 roku w wyniku alaskańskiego programu polowania na wilki z użyciem śmigłowców życie straciło ponad 1000 wilków. Podczas tych polowań wilki są zabijane z powietrza i ścigane przy pomocy helikopterów do granicy wyczerpania. Następnie piloci lądują, by strzelcy mogli zabijać wycieńczone zwierzęta, które nie są już w stanie uciekać. Jeśli jesteście przeciwni takim praktykom .... Napiszcie .... Podam link do petycji przygotowanej przez Defenders of Wildlife .... Wyrażając sprzeciw , pomożecie tym wspaniałym zwierzakom ... Dzięki z góry Zarapi & Rafal inc .

Hehe przeczytałem na Orzechowskim wątku coś bardzo śmiesznego hehe dziwi mnie tylko to że na ulicy pracują u Szpilci jacyś faceci :):)

Hehe Kudłata ja tak myślę że Halcia za długo na zadku nie usiedzi :) Ona nawet w domu będąc prawie w nim nie jest .... przelatuje tylko w tą i z powrotem nawet podłogi nie dotykając ( brakuje tylko miotły ale to chyba nowszy model ) :):) a cisnieniem się nie martw , tym bardziej tym na dogo .... Wiem że kobietkom wieku się nie wypomina lecz mi taka myśl przyszła do głupiej głowy by się ,mając cokolwiek wiosen za soba ,smarkaterią nie przejmować :):) To samo doradzam i Halci hehe Kasiu Zarke to ja juz ukocham ....Francę ..... szczególnie za tą niedzielną przygodę :mad:

Ja bym tego nie łączył bezpośrednio z terminami :) ja też facet i jest taka możliwość że wolontariat by mi się spodobał :) ( w tym miejscu uruchomić wyobraźnię ) :)

Jak to fajnie mieć własny wątek :) można sobie wypisywać co się chce i ile chce .... jak fajnie .... i psiaki na tym nie tracą .... i sie doczepić nikt nie może .... fajnie :)

Z tymi fotami to jestem troszkę winny .... cóż miecz ma dwa ostrza hehe .... kiedyś tam podałem pomysł ze zdjęciami hehe Jedno wiem .... olać dziadostwo i koniec a dla psiaków swoje robić .... Ja za Becią stoję i tyle ......

Co prawda dołek jest dosć płytki ( tak po kolana ) ale że szelma wiekowa to się utaplała porządnie .... kabina prysznicowa jest w opłakanym stanie :) ... Zarka cóż ... domyta jak najlepiej sie dało ( w czym usilnie przeszkadzała Szelma ) coś tam na Niej zostało , mam nadzieję się dopierze ... Wujek też skorzystał i się wykąpał ... Masz rację Halcia , żałośni jesteśmy :)

Pieczonka była ok .... Dzięki Miska .... Halcia impreza to nic ... szkoda że Was nie było u mnie dziś .... Zarek wrypał się do rowu koło fundamentu i był taki brudny że...masaaaaaaakra ... potem była kąpiel ... i kolejna maaaasakra .....

A wujek sam już nie wie jechać czy nie .... bo pewnie po piwku wracac przyjdzie hehe a Halinki goscinności nie wolno nad marę czerpać i tyle ...

Być może na tym skorzysta hehe trzeba podpaść " podlotka " :):) Wujek dziś wygłaskał kotka ... ma alergie straszną i nie wie co bedzie jutro ... dziś jest katar i kichanie ....cholerka z kotkami :):) a ja je strasznie lubie :):)

już idę .... miało być więcej literek :) będzie mało .... cóż ..mea culpa