-
Posts
6102 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by kamilka91
-
Ale szczęśliwy chłopak :loveu:
-
Krowa - Figa i koza - Marcel zapraszają do nakrapianej galerii
kamilka91 replied to :: FiGa ::'s topic in Galeria
Ojaaa, ale piękne widoki :loveu: Zazdroszczę :) -
Dziękujemy :) a to wrzucę taką rozmazaną Mikę przy okazji... [IMG]http://images62.fotosik.pl/803/f0d8d0c69f80780egen.jpg[/IMG] I może jeszcze Szczekotkę... [IMG]http://images61.fotosik.pl/801/0396046dbfdb466cgen.jpg[/IMG]
- 2186 replies
-
- dalmatyńczyk
- dalmatynka
-
(and 3 more)
Tagged with:
-
Krowa - Figa i koza - Marcel zapraszają do nakrapianej galerii
kamilka91 replied to :: FiGa ::'s topic in Galeria
Ale bym ją wytulkała :loveu: -
O, super ogłoszenia :) Ja MMSy odbiorę, natomiast nie mam możliwości wstawić ich później na dogo :oops:
-
Znajdzie się w końcu ktoś z domkiem dla Whisky?...
-
Dziękujemy :)
-
Zaglądam do Whis :loveu:
-
Oscar :loveu:
-
Czułam, że tak to się skończy... Cóż, dobrze, że pani 'zrezygnowała' zanim Whisky do niej przyjechała...
-
Fado w DS , Wacuś nadal czeka i pojawiła się Fela
kamilka91 replied to sonia1974's topic in Już w nowym domu...
Kciuki zaciśnięte :loveu: -
Zaglądam do Zekkula :)
-
Jej, jaki on jest przystojny :razz: :loveu: I jaka fajna z niego koparka :lol:
-
Lilu, toteż Marta w swojej ostatniej wypowiedzi powiedziała, że czeka na odpowiedź na priv. Póki co nie mamy innego kontaktu niż dogomania ;)
-
Ja nie mówię, że dom musi być doświadczony, tylko że wypadałoby żeby miał minimalną wiedzę na temat psów... Raz, że nie chcę żeby Whisky wróciła do schroniska, bo to na pewno jej nie pomoże (a wiem jak błahe są niektóre przyczyny 'zwrotów' :roll:); a dwa że nie chcę żeby przez złe podejście jej problem się pogłębił. :roll: To nie jest bezproblemowy pies, z którym poradziłby sobie każdy... I naprawdę nie chcę żeby wyszło na to, że ja jej po prostu wydać nie chcę wcale - chcę tylko mieć pewność, że będzie miała tam lepiej niż w schronisku i łatwiej jej będzie znaleźć dom stały. ;)
-
Więc... sprawa wygląda tak. Żaden z boidudków nie jest łatwym psem, dlatego też szukamy DT/DS który na pewno sprosta zadaniu wychowania takiego psa. Wobec tego wszystkich potencjalnych chętnych musimy dobrze sprawdzić, przez co rozumiem również przeprowadzenie wizyty przedadopcyjnej. Pyśko, chciałabym się dowiedzieć, na co dokładnie byłyby przeznaczone te pieniądze - czy jest to tylko cena opieki nad psem, czy wliczone w to jest również wyżywienie, opieka weterynaryjna itp? Czy posiadasz aktualnie jakieś inne zwierzęta na płatnym tymczasie? Jak długo Whisky mogłaby u Ciebie zostać? Nie chcę wychodzić na czepialską, ale naprawdę zależy mi na dobru suni i nie chciałabym żeby trafiła w nieodpowiednie ręce, gdyż wtedy jej problemy mogłyby się tylko pogłębić... Z góry dziękuję za odpowiedź - tu lub na priv, pozdrawiam serdecznie ;)
-
I cisza?... :roll: Czy może DT się z kimś na priv umawia?...
-
Grafi-niewidoma sunia z wielkim pechem odeszła za TM...[*]
kamilka91 replied to Martuchny's topic in Tęczowy Most
[quote name='Madź.']Diboj ostatnio dostał z bazarku 831 zł, więc póki co tragedii nie ma. U Zekka póki co też jest dobrze (odpukać) :D. No ale między chłopaków można podzielić kasę i nie wiem, jakiegoś jeszcze psiaka? Borys z tego co czytałam na fejsie jedzie jednak do domu. Coś dla Bystrej?[/QUOTE] Na wątku Diboja czytałam, że zostało ok. 50 zł, a trzeba psiaka zaszczepić i niedługo opłacić kolejny miesiąc... No ale może coś mieszam :oops: Bystrej chyba faktycznie by się przydało albo Whisky, skoro ma jechać na tymczas... -
Grafi-niewidoma sunia z wielkim pechem odeszła za TM...[*]
kamilka91 replied to Martuchny's topic in Tęczowy Most
Ja nie jestem osobą decyzyjną i nie orientuję się do końca w naszych finansach :oops:, ale tak sobie myślę o Diboju... Może dla niego? U niego stan konta cały czas zerowy lub ujemny... :roll: -
witamy się :loveu:
-
Ja też wierzę, że wkrótce i do Zekkiego uśmiechnie się szczęście :) Wyczerpał już chyba swój limit pecha :)
-
Ja mam za to dom pełen storczyków, bo im w zasadzie wystarcza że raz w tygodniu je podleję, a później to już same rosną :D I ogródek mam pod blokiem, ale podupadł ostatnio niestety - koty osiedlowe zrobiły sobie z niego toaletę... :roll: