Jump to content
Dogomania

AlfaLS

Members
  • Posts

    11053
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by AlfaLS

  1. Trzymamy mocno kciuki:thumbs:i bardzo niecierpliwie czekamy na informacje;)
  2. ZDJĘCIA CUDNE!!!!!!!!!!!!! Takie to można oglądać bez końca! A wiadomości, które dochodzą z "oskarkowego" domku dowodzą że psiak nawet tak długo przebywający w warunkach schroniskowych jak trafi na "swoich" Państwa to po prostu od razu jest "u siebie";)
  3. Przyznam że ja też nie mogę się doczekać zdjęć ze szczęśliwym Oskarkiem. Teraz kolej na Lewiska i Liderka;)
  4. Toska, a może byś otoczyła swoją szczęśliwą wirtualną opieką Lewisa, który też tak długo czeka na swój domek? ;)I to w dodatku sam bez przyjaciela:shake:
  5. Właśnie przeczytałam cały wątek i tak jak wszyscy, którzy tu zaglądają bardzo mocno trzymam kciuki za dobre wiadomości o Perraszku. Dziewczyny jesteście cudowne w tej swojej wytrwałości. Jestem pełna szczerego podziwu. Jak tylko będziecie mogły napiszcze coś.
  6. Znalazł się weszcie dom dla Oskarka to i dla Lewiska musi się znaleźć. MUSI:mad:
  7. [quote name='Mysia_']Oskarek już w domciu!!!! :loveu::loveu::loveu::multi: Domek przewspaniały, musi być dobrze :loveu:[/QUOTE] Chyba piękniejszej informacji dziewczyny z Zabrza nie mogły nam napisać:multi: To nic że biedny Oskarek czekał tak długo - liczy się efekt tego czekania. Oskarku bądź już zawsze szczęśliwym psiakiem ze swoim i tylko swoim własnym, ukochanym panem /lub panią? albo nawet państwem?/:loveu::loveu::loveu: Czy bedą jakieś szersze informacje z domku? Bardzo prosimy:kiss_2:
  8. Lewisku już tak długo nikt nie podnosił cię na pierwszą stronę to jak ten domek masz znależć? Podnoszę Lewiska;)
  9. To super że pamiętają;) Wskakuj Lewisku na pierwszą stronę żeby inni też nie zapomnieli.;)
  10. Oskarku co tam u ciebie bo tu straszna cisza się zrobiła.............
  11. Lewisku wskakuj na pierwszą stronkę bo wszyscy o Tobie zapomną. A czy cioteczki pamiętają? A może coś się u Lewiska zmieniło a my nic nie wiemy?
  12. [quote name='AlfaLS']Teraz miejmy nadzieję że Diwa rozkwitnie w swoim kochającym domku i że wszystkie wyniki nie będą złe - tak żeby tym domkiem mogła cieszyć się przez długie lata. Trzymamy kciuki teraz za zdrowie suczki i czekamy na obiecane zdjęcia.[/QUOTE] Napisałam to w odniesieniu do tego domku, który nie ma co ukrywać po prostu nie zdał egzaminu z dojrzałości. Bo czasem trzeba się pięć razy zastanowić żeby podjąć jedną dobrą decyzję. Zwierzę to nie pluszowa zabawka, którą się oddaje do sklepu bo się znudziła! Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło! Teraz po wypowiedziach i co ważne po zachowaniu nowej Pani widać że to jest ten domek. I dlatego jeszcze raz piszę ale troszkę inaczej: Diwa teraz na pewno rozkwitnie i wyniki będą dobre bo nie ma lepszego lekarstwa dla chorego psiaka niż kochający właściciel. Reszta to dodatki. Wraz z całym moim zwierzyńcem gorąco pozdrawiam nową "rodzinkę Diwy";););)
  13. Teraz miejmy nadzieję że Diwa rozkwitnie w swoim kochającym domku i że wszystkie wyniki nie będą złe - tak żeby tym domkiem mogła cieszyć się przez długie lata. Trzymamy kciuki teraz za zdrowie suczki i czekamy na obiecane zdjęcia.
  14. Bardzo, bardzo mocno trzymamy kciuki i bardzo czrkamy na wiadomości kal wypadło spotkanie. Czy sunia nowy rok przywita już w nowym, swoim domku?
  15. [quote name='Paulina_mickey']Misio nikt Cie nie chce:placz:[/QUOTE] To nie tak. Ja myślałam o tym żeby wziąć Misia do siebie na tymczas, dlatego pytałam o te koty, schody i wagę. Ale jest kilka problemów. Przede wszystkim mieszkam daleko bo aż w Szczecinie i nie dałabym rady po niego przyjechać / ale sądzę że z tym byśmy sobie poradziły/. Mieszkam jednak na 4 piętrze bez windy i dlatego pytałam o te schody i jego wagę bo jeśli przyszłoby mi go znosić i wnosić kilka razy dziennie to lepiej wiedzieć z czym /w sensie kilogramów/ człowiek ma do czynienia. Poza tym to byłby mój pierwszy pies w domu bo dotąd od 15 lat mam tylko koty. Myślę jednak że przy pomocy dogomaniaków podołałabym obowiązkom. Tak więc są ludzie którzy chcą szczerze pomóc Misiowi. Teraz trzymam mocno kciuki za pomysł ChiQuity i usycham z ciekawości co to za pomysł?:thumbs:
  16. A jaki jest Misiu do kotów? Czy umie chodzić po schodach? Ile konkretnie waży? Może uda Wam się to sprawdzić i napisać coś na ten temat. Te informacje mogą się komuś przydać.
  17. A ci państwo ile czasu mieli się zastanaiwiać? Kiedy możemy liczyć na jakąś dobrą odpowiedź? Oskarek czeka i czeka........................
  18. I co wiadomo już co Państwo zdecydowali? Na wszelki wypadek dalej trzymamy kciuki:thumbs:
  19. To smutno. Trzymamy kciuki za inną panią albo pana. Psinka na pierwszą! żeby pani/pan zobaczył!
  20. [quote name='Pianka']Tak kasa dotarła. Jutro zrobie wyróznienie bo jeszcze ta się nie skonczyła. A ja dostałam maila z pytaniem o Oskarka:multi: Trzymać kciuki:cool3:[/QUOTE] Bardzo mocno trzymamy kciuki i czekamy na wiadomości:thumbs:
  21. Już grudzień a ten śliczny psiak dalej w schronisku. Może ogłoszenia się pokończyły? Domku znajdź się koniecznie! Lewis woła tu jestem:bye:
  22. Jedyny ratunek dla suczki to musi ją wyciągnąć z tego schronu ktoś kto zna dokładnie historię Gratki choćby z tego wątku. I musi to być bardzo uparta osoba. Dopiero wtedy można szukać stałego docelowego domu dla psiaka. Inaczej te kobiety będą zniechęcały wszystkich i zawsze. A o miejsce w biurze nie ma co płakać. Jak Gratka je zwolni to pewnie znajdzie się inny pies, który je zajmie.
  23. Dinusiu i co Pani się zakochała? Trzymamy kciuki:roll:
  24. Może da się zrobić nowy? Mogę się dołożyć finansowo, niedużo ale zawsze. Może wspólnymi siłami damy radę. A swoją drogą jakie w tym Zabrzu są śliczne psiaki: Lewis, Oskarek i inne.
  25. Lewisku choć na chwilkę wskocz na pierwszą stronę bo nikt cię nie zauważy.:shake:
×
×
  • Create New...