OlaLola

Hehe no tak ja też się zdziwiłam, w ogóle jak dzwoniłam to ten Pan akurat rozmawiał z kimś innym, przeprosił mnie i powiedział innej osobie że ma ważny telefon i odzwoni.... a ze mną rozmawiał... No ja też trzymam kciuki. Jak wrócę postaram się jak naszybciej zdać relację, a Tobie Mikoada puszczę sygnała, żebyś mogła do mnie zadzwonić (sesese)

Tak wizyta zaplanowana na 17 :) Rozmawiałam jeszcze z Panem, bo nie wiedziałam jaki bus jedzie gdzie Pan mieszka (mama stwierdziła, że pieszo se pójdę.... :diabloti: a mnie się chce taki kawał cisnąć....) no ale Pan widząc, że ja w jego rejony zupełnie nie zorientowana, stwierdził, że po mnie podjedzie.... to wcale nie jest tak daleko, ale Mikołów wczorajszy dał mi trochę popalić, a jeszcze na wieczór żadna apteka nie miała lekarstwa na katar...:angryy:

Witajcie dziewczyny, mnie zmogła choroba, ale wychodzę z założenia, że jeśli bardziej się nie zajadę, a z gołębiem do Mikołowa dziś jadę, a potem na uczelnie to na wizytę powinnam dać radę iść. Miejmy nadzieję, że nie rozłoży mnie bardziej. Na dogo będę dopiero wieczorem, więc jak coś łapcie mnie na komórkę. (514 413 521) Jeśli chodzi o wizyty to kilka za sobą miałam i psie i kocie i przynajmniej zawsze miałam szczęście, bo wszystkie domki były ok. :) Decyzja oczywiście należy do Was, jak coś jestem do usług.

No to w takim razie trzymam kciuki za psiaka :) Psiaki będą musiały ustalić między sobą hierarchię i na pewno dojdzie do spięć, ale póki nie będzie rozlewu krwi to wszystko jest ok i nie należy się "wtrącać" mimo, że czasem wygląda to dość agresywnie....

No to w takim razie trzymam kciuki za psiaka :) Psiaki będą musiały ustalić między sobą hierarchię i na pewno dojdzie do spięć, ale póki nie będzie rozlewu krwi to wszystko jest ok i nie należy się "wtrącać" mimo, że czasem wygląda to dość agresywnie....

Sabina skontaktuj się z Azylem i zapytaj czy istnieje taka możliwość. Jeśli tak będziemy zbierać deklaracje.

[quote name='Sabina02']Ja mu zrobie Allegro jesli mozna. Poprosze o dane kontaktowe.[/QUOTE] jasne że można :) 602 318 518, 0600 634 303 (po godz. 16.00) psiak znajduje się a Azylu Cichy kat w Tarnowskich Górach.

niestety dalej nic... przed Misiem i Normą kolejna zima w schronisku....

Tak strasznie mi przykro.... ale oni teraz szczęśliwi, razem biegają po zielonych łąkach.... ;( [*] [*]

niestety obawiam się, że wszystkie już wygasły....

Niestety Azyl w którym znajduje się Czarek nie wydaje psy do płatnych Dt czy hotelików, więc taka opcja odpada... Ale dzięki wielkie Sabinko za pomysły i obecność!!

Tak, ale najpierw to on musi bramę naprawić, bo mu się zepsuła i każdy może sobie ją od zewnątrz otworzyć i wejść na posesję... Już mu się zdarzało, że dzieci wchodziły i chciały zabrać Tuliego tylko, że je przyuważył i przegonił.... Mają też jeszcze jednego psiaka Onka długowłosego, ale ten jest zamknięty w kojcu, biega chyba tylko nocą, ale nie ma zwyczajów żeby uciekać.

No więc psiak wrócił do swoich nieodpowiedzialnych właścicieli.... kolega u którego był oddał go w zasadzie bez porozumienia ze mną, dał mi znać po fakcie. Odwiedziłam jednak właścicieli psiaka. Tuli, bo tak szczeniak ma na imię uciekł już 4 raz, w swoim 3miesięcznym życiu, tyle, że 3 razy wrócił sam. Tuli przeciska się między prętami w płocie i sobie ucieka... Właściciel w zasadzie sam powiedział, że on sobie zdaje sprawę, że Tuli może już nie wrócić, że ktoś go może zabrać lub, że malucha może potrącić samochód... Zamierza go zachipować, zastanowi się nad obroża z adresówką, jak nauczy szczeniaka do chodzenia w obroży.... no jedyne co można zrobić to trzymać kciuki za Tuliego, nic więcej chyba nie możemy zrobić...

Mały ma allegro: [url]http://allegro.pl/4-miesieczny-cocker-spaniel-szuka-domu-elpis-i1271072019.html[/url]

no śliczny ten szczeniaczek to prawda... mama nawet sama powiedziała, że gdyby kota nie było to byśmy go wzieli... psiak jednak nie potrafi nic, począwszy od zachowania czystości w domu, na jakiejkolwiek komendzie.. w ogóle ma gumę do żucia na uchu, ale nie udało mi się jej ściągnąć no i jest trochę sfatygowany i brudnawy... nawet się zastanawialiśmy czy nie jest to psiak z placu, a nie z domu...

dziewczyny nie umiem znaleźć innej strony więc wkleję tu, 3 miesięczny szczeniak został znaleziony w tarnowskich górach [url]http://www.dogomania.pl/threads/194366-Znaleziono-szczeniaczka-cocel-spaniela-Tarnowskie-G%C3%B3ry?p=15527652#post15527652[/url]

Witam, kolega znalazł dziś szczeniaczka cocel spaniela, maluch ma około 3-4 miesięcy w Tarnowskich Gorach na ulicy Cebuli. Psiak podobno był widziany 2 dni temu jak biegał sobie samopas po ulicy... nie wiemy czy komuś uciekł, czy ktoś po prostu go wyrzucił... Psiak nie ma tatuażu ani w uszach, ani w pachwinie, nie miał obroży... Ma za to brudne uszka.... U kolegi może zostać do niedzieli, potem Tadek idzie do pracy i nie ma opcji żeby psiak został ( kolega ma bardzo zazdrosną sukę Onka, więc gdyby psiaki zostały same mogłoby być nieciekawie...) dlatego jeśli nie właściciela psiaka to DT lub DS... Najgorsze jest to że psiaki ustalają hierarchię dość ostro i na prawdę martwię się o malucha... [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images45.fotosik.pl/353/3ccc250e3f00f1c7.jpg[/IMG][/URL] czy jest jakiś wątek spanieli?? [B] Ja nie mam czasu na ogłaszanie psiaka, mam masakrę, więc za jakąkolwiek pomoc w ogłaszaniu byłabym wdzięczna...[/B] KONTAKT 514 413 521 665 010 161

A możesz powiedzieć kto byłby za taką wizytę odpowiedzialny?? Sorry, że się czepiam, ale wszyscy widzą jak Negra wygląda, ale na wizytę jakoś nikt się nie kwapi iść....

Angel czy będzie jakaś wizyta w byłym DT od Negry??

[quote name='NadziejaA']Negra w zachowaniu już jest nie do poznania :D Kiedy TZ wychodzi do pracy, księżniczka próbuje mi sie do łózka wryć :D bawi się z Maciusiem, szaleje ze mną, a za mną chodzi krok w krok, szczególnie do kuchni :evil_lol: z wiadomych przyczyn :cool3: Mała ma apetycik, więc zobaczymy jak to będzie. W piątek prawdopodobnie (o ile nie we czwartek) idziemy z małą do weta, z tymi pazurami, na szczepienie i ogólny przegląd ;) prawdopodobnie zrobimy badanie krwi dla ogólnego zarysu stanu jej zdrowia. Ogólnie rzecz biorąc, mała księżniczka podbija już serca rodziny, sąsiadów :D i zaczyna pokazywać że potrafi być radosnym psiakiem :)[/QUOTE] dobrze takie słowa czytać ;) myślę, że z każdym dniem będzie tylko lepiej :) musi być :) badania krwi to dobry pomysł. Podstawowe spokojnie powinny wystarczyć :)

I czy wiadomo konkretnie ile tam psiaków przebywa??

Dziewczyny, ja bardzo przepraszam, że się wtrącam, i ja Was bardzo proszę, niech ktoś tam pójdzie.... I bez tłumaczeń typu, że kobieta nie ma czas....:angryy: w najgorszym wypadku niech to bedzie wizyta bez zapowiedzi....

Oj NadziejaA cieszę się, że doczekałaś się w końcu Negry :) No zdjęcia są straszne.... może by tak wizyta się temu DT przydała... ?? No ale cieszę się, że mała już u Ciebie, badanie krwi powinno kosztować ok 30zł, (jeśli mówimy o podstawowej biochemii i morfologii) Też myślę, że z kąpielą lepiej poczekać i tak z tego co piszesz to Negra codziennie robi postępy :)

To feliksik jest wielka i dla niej należą się podziękowania ;) a mnie nie pozostaje nic innego jak trzymać kciuki za Zbireczka :)