pi_wei

wyżeł weimarski krótkowłosy - Ashlaren CAIPIROSKA - res. CACIB :) :) :)

Proszę o fotki z BIS szczeniąt :) Konkretnie weimara... :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Dzięki :evil_lol:

Nuo, właśnie napisałam :) :)

Czy można prosić o stawkę wyżłów weimarakich? :)

a jest szansa na stawkę weimów z Łodzi? :)

ojej, rotek; wierz mi że nie trzeba mieć talentu :D :D :D obiektyw "stałka" robi swoje :) Bardzo się cieszę, że Zara w końcu znalazła kochających właścicieli :)

Zara w sobotę jedzie do nowego domku, do Rybnika :) :) :) Trzymajcie proszę kciuki żeby wszystko się udało! Bardzo się denerwuję....

Daliśmy małej imię Zara... wymyślił je w zasadzie mój brat i tak jakoś się przyjęło :) Mała nieźle już rozrabia! [IMG]http://imperiumstar.com/zara/08.jpg[/IMG] [IMG]http://imperiumstar.com/zara/02.jpg[/IMG] [IMG]http://imperiumstar.com/zara/01.jpg[/IMG] [IMG]http://imperiumstar.com/zara/05.jpg[/IMG]

Piszę rzadko bo nie mam za dużo czasu... były już dwa pewne domki, ale osoby chętne zaadoptować małą nagle się odmyśliły. Mamy potencjalny domek w Rybniku, zobaczymy czy to będzie coś pewnego. Było kilka maili zupełnie nieodpowiedzialnych... na nie nie odpowiadłam. Fizia, proszę zmailuj jeszcze raz, postaram się odpowiedzieć najszybciej jak to możliwe. Dzisiaj mała była u szczepienia.

Dziewczyna, która miała ją teoretycznie dzisiaj odebrać, wczoraj jednak się odmyśliła. Mamy kandydatów z Wrocławia.

Mam dwóch kandydatów... w piątek wszystko się wyjaśni :) Jest raczej dobrze, niż źle :)

w piątek idziemy do pierwszego szczepienia :)

Wędkoholik, dziękuję bardzo! :)

Dzięki, już sobie poradziłam :)

Nie potrafie zmienic tematu... :( Fotki malutkiej: [IMG]http://www.morfinasa.republika.pl/pies/mala1.jpg[/IMG] [IMG]http://www.morfinasa.republika.pl/pies/mala3.jpg[/IMG] [IMG]http://www.morfinasa.republika.pl/pies/mala4.jpg[/IMG]

[quote name='malagos']ale napisz, gdzie sie sunia znajduje! I dobrze by było dac ją na allegro i ogłosić w necie. Mała jest śliczna! Jaka duza będzie?[/quote] No pisałam, że znaleziona na leszczyńskim osiedlu.... więc mała jest w Lesznie, wlkp, jakieś 80km od Poznania. Po urodzeniu ważyła 180g, więc jeśli to nie był podód wcześniaczy, będzie psem małym-średnim. Ma bardzo mocne łapy, dostaje podszerstek.... może wyrośnie z niej coś w stylu terierka? Charakterek ma raczej terierowy :) Wkrótce dodam kilka fajnych fotek.

no ciekawe czy w ogóle ktoś, ktokolwiek, zainteresuje się losem małej...

Drodzy Forumowicze.... historia naszej "Śmieciarki" jest prawdopodobnie historią jakich wiele... ale zapraszam do przeczytania tego postu... Cztery tygodnie temu na jednym z leszczyńskich osiedli pan wygrzebujący z kontenerów puszki natknął się na coś dziwnego... wyjął i ujrzał dwa świeżo narodzone stworki... wyjął je z kontenera i położył obok, na trawie. Niedaleko przechodził ktoś z psem, pan 'znalazca' poinformował naszego ktosia z psem o swoim znalezisku no i zaczęło się.... Mała "Śmieciarka" trafiła do mnie po dwóch dniach, bo dziewczyna, która się nią zaopiekowała, nie mogła tego robić dalej... Dostaliśmy mleko Bephara, ale bardzo ciężko karmiło się małą (ważyła 180g, malutka, mleko rzadkie - bałam się żeby nie zalało jej płuc), więc podzwoniłam po znajomych hodowcach i udało się - seterka angielska Kasi Książek z hodowli Lordsett miała akurat ciążę urojoną! W piątek wieczorem Kasia przyjechała z Bonką - zwaną Bąblem - i spróbowaliśmy.... reakcja Bąbla przeszła nasze najśmielsze oczekiwania - po dwóch minutach "Śmieciarka" jadła mleczko od swojej nowej mamy, a Bąbel tak zajęła się wylizywaniem, że zaparcie, które miała mała, "poszło" w trzy sekundy... I tak do dzisiaj... mała będzie miała niedługo 5 tygodni, rozrabia za trzech. Myślę, że na początku października mogłaby iść do nowego domu, więc szukam kogoś, kto będzie chciał się nią zaopiekować na dobre i na złe. Drugi uratowany szczeniak niestety nie przeżył. Proszę o kontakt mailowy [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Patrycja Rucińska Fotki małej: [IMG]http://www.morfinasa.republika.pl/pies/sisiak1.jpg[/IMG]

Ja już nawet dzwoniłam do ZG; obiecali że coś zrobią, ale chyba robią niewiele bo obsady jak nie było, tak nie ma.... :(

Dzięki za info :) Czy wiadomo już coś w kwestii obsady sędziowskiej?

Ta sytuacja jest żenująca... termin zgłaszania psów mija za kilka dni, a tak naprawdę nie wiadomo kto i czy w ogóle KTOŚ będzie oceniał nasze psy... Mam nadzieję, że obsada sędziowska wkrótce zostanie podana do wiadomości wystawców... Drodzy Forumowicze, czy wystawa odbywa się na dworze, czy w pomieszczeniach? Proszę o info! Pozdrawiam :) P.

hehehe na jednej focie mamy "łap gołębia" hihi przypomniała mi się jedna z moich ulubionych bajek HB :) :) :)

Jagoda ma się świetnie :) Ma na koncie już kilka bażantów... ich liczba zbliża się już do 10 :) :) :) Mieszka w OHZ przy fermie bażantów.... :) :) :) Już niedługo pierwsze prawdziwe polowanie, jej nowy paneczek jest zachwycony Gutką :)

To prawda, teriery żyją długo. W domu mojej przyjaciółki, w domu z wielopokoleniowymi tradycjami myśliwskimi, zawsze były jagdteriery i każdy z nich żył bardzo długo. Rekordzistą był Reksio, który zmarł rok temu mając 18 lat! Był to miły i kochany pies, przepolował wiele sezonów, dając właścicielowi i kolegom z jego KŁ wiele radosci! xxxx52, nie można generalizować, ale trzeba mieć na uwadze, że terier to terier.... a jagdterier to już w ogóle [B]TERIER[/B]. Inaczej jest wychować od początku szczeniaka, który przychodzi do nowego domu w wieku 7-8 tygodni, a zdaje się, inaczej postępować trzeba z psem doświadczonym przez los, z nieznaną przeszłością. Jagoda przez te kilka dni u mnie nie starała się dominować mnie, ale to kwestia tego, że ja po prostu nie pozwalam psom wchodzić sobie na głowę, natomiast z moich krtótkich obserwacji wynika jedno - Jagoda była bardzo zazdrosna o mnie i stąd ataki na inne psy. To podobno częste w przypadku adopcji psów porzuconych; tak bardzo chcą mieć swojego "wybawiciela" dla siebie, że czasem nawet potrafią atakować domowników. Wychodzę z założenia, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło; pies nie musi już mieszkać w schronisku, jest w rękach odpowiedniego człowieka z pieskami o takim samym temperamencie. Za tydzień-dwa pójdzie na pierwsze polowanie :) Będzie miała okazję się wyszaleć! [B]Pierwszego dnia u nowego właścicela upolowała kurę bażanta[/B] ;-) hihi Od czasu do czasu dam znać jak się miewa Jagodzianka...