Jump to content
Dogomania

sepia21

Members
  • Posts

    44
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by sepia21

  1. Zamieszczam ogłoszenie bezdomnego psiaka, który znalazł się pod opieką naszej fundacji Animals Time z Gliwic. Pies wyglada dokładnie jak peruwiańczyk tylko tatuażu brak... Czy mogę prosić kogos o pomoc ze zdjeciami? nie bardzo wiem jak się zabrac za wstawianie... "Limek to pies absolutnie wyjątkowy co widać na pierwszy rzut oka. Jest to pies w typie nagiego psa peruwiańskiego (nie znaleźliśmy tatuażu, ale wygląda dokładnie jak ta rasa...) - włoski ma tylko na pyszczku i ogonku,a reszta ciała jest naga...Ma też typowe dla tej rasy braki w uzębieniu, co powoduje, że jego język zazwyczaj zwisa śmiesznie z boku pyszczka. Limek to piesek mały, wesoły i energiczny - początkowo zdystansowany do obcych po chwili przełamuje się i pozwala się pogłaskać (co samo w sobie jest przeżyciem przy jego dość nietypowej urodzie;) Jest łagodny, nie wykazuje agresji do psów i ludzi. Trudno nam ocenić jego wiek, ale jest raczej młodym psem. Limek jako pies absolutnie wyjątkowy wymagać będzie od swoich przyszłych właścicieli specjalnej pielęgnacji, która pozwoli zachować jego skórę w odpowiedniej kondycji. Osoba zainteresowana adopcją musi koniecznie zapoznać się z wymaganiami tej specyficznej rasy. Należy pamiętać, że nagie psy również mogą uczulać alergików, choć zazwyczaj reakcja na nie jest znacznie słabsza niż na inne psy. Kontakt w sprawie adopcji: [email][email protected][/email], [email][email protected][/email], 601 919 211, 790 848 488 Fundacja Animals Time, pod opieką której znajduje się obecnie Limek wymaga podpisania umowy adopcyjnej i zgody na wizytę przed i po adopcyjną. Informujemy, ze przed oddaniem do adopcji pies zostanie wykastrowany. Pies przebywa na górnym śląsku i domki z tej okolicy są bardzo mile widziane (oczywiście możliwe są wyjątki)." Może ktoś z was będzie mógł pomoc limkowi... może znacie kogoś kto marzy o takim psiaku? z góry dziękuje za pomoc! kasia ganszczyk
  2. witam, z radością informuje.ze udało się znaleśc psu dobry domek! Domek bardzo dobry, pies wogóle nie bedzie zostawał sam, bedzie jeżdził na działke za miastem i przede wszystkim bedzie kochany:) domek znalazłam przez dogomanie, osobiście go sprawdziłam, podpisałam umowę (psiak bedzie wykastrowany). Za 2 tygodnie ich odwiedzę zeby zobaczyc jak mały się zaaklimatyzował. Krótko mówiąc szczesliwe zakończonie:) ps. pomimo ogłoszeń właściciel sie nie zgłosił...
  3. pies jest nie wykastrowany a biega za suka - to raz, dwa - pies miał mase kołtunów, trzy - pies nie miał obroży i adresówki, cztery - pies cudem nie wpadł pod samochód bo błakał się po centrum miasta to wszystko + fakt, ze nie mam możliwości trzymania psa, a wolałabym oszczedzic mu schroniska powoduje, ze jak znajdzie sie dobry dom to go wyadoptuje. Mozecie sie zgadzac ze mna lub nie, ale ja powiesilam ogloszenia, wiec jak ktos szuka to znajdzie - a jak nie szuka to przykro - ja nie moge czekac. niewyastrowane samce biegające po mieście działaja na mnie jak plachta na byka... ew nowy domek oczywiscie bedzie sprawdzony, bedzie umowa i deklaracja kastracji pozdrawiam, kasia
  4. Wczoraj na placu piastów w Gliwicach znalazłam błąkającego się psa rasy shih tzu. Pies nie ma obroży, włąścicielka kiosku mówi, że kręcił się na przystanku od rana. Piesek jest teraz u mnie, wykąpany, odpchlony i odrobaczony. Jest przyjazny, bardzo dobrze znosi sytuację, nie boi się, chętnie się bawi. Niestety nie może zostać u mnie. W tej chwili mieszka w łazience, ale bardzo szczeka gdy jest zamknięty... Nie moge go wypuścić bo mieszkam w kawalerce z 2 kotami. W nocy spałam z nim w łazience, ale to tak być nie może... Nawet jeśli przestanie szczekać nim sąsiedzi nas eksmitują to musi znaleść nowe miejsce do piątku, bo ja wyjeżdżam na weekend do warszawy i nie mam z kim go zostawić. Dlatego sprawa jest bardzo pilna! jeśli do piątku nie znajdzie się dom stały lub chociaż tymczasowy piesek trafi do schroniska... Bardzo was proszę o pomoc! może chociaż na jakiś czas może go ktoś przygarnąć? ja zrobie mu dzisiaj zdjecia, porozklejam po mieście, pozakładam wątki - tyle moge dla niego zrobić, ale on nie może tu zostać... jesli ktoś może pomóc prosze o kontakt
  5. własnie wróciłam do domu, ciagle nie moge sie uspokoic... gdy weterynarze otworzyli jej małe ciałko okazało sie za ma guz w jelicie z przerzutami do sledziony i wezłów chłonnych. weterynarz powiedzial ze moze wyciac guz ale wtedy razem z 2/3 jelita, wiec nawet jak sie wybudzi to nie bedzie zycie tylko męka bo bedzie miała ciagla biegunke, nie bedzie przyswajac pokarmu i bedzie musiala byc dożywiana kroplówką, a przerzuty zabija ja w ciagu kilku tygodni. wiem jak bardzo ja stresowało jeżdzenie na zastrzyki, jaka była smutna, obolała. wiem ze to najlepsze co mogłam dla niej zrobić. Gdyby weterynarz dawał chociaż cień szansy walczylybysmy, ale nie mozna bylo nic zrobić. Maleńka byla w narkozie wiec uśpienie nie wiazało się z żadnym dodatkowym bólem... mam nadzieje ze te ostatnie dni kiedy byla u mnie czula sie bezpieczna i kochana, bo naprawde przez te dwa tygodnie bardzo ja pokochaliśmy. Zawsze bede o tobie pamiętać kruszynko, spij słodko [*]
  6. nie brata a sistrzyczke:) smiejemy sie, ze jakby dodac ich wage i podzielic na 2 to bylyby idealne:) relacje oczywiscie beda!
  7. witam, to ja jestem szczęśliwą nową mamuśką panny migotki zwanej przez nas nie bez powodu "miziakiem". Mała jest niesamowita:) straszny z niej pieszczoch, wlasciwie jak tylko z daleka widzi, ze ktos sie zbliza to zaczyna sie prężyć. A gdy już ktoś dostanie się w jej władanie to koniec:) ociera się, ociera się, ociera się...itd:) robi to w sposób prześmieszny bo z wielkim rozmachem wali we wszystko głową - w nas, szafke, łóżko:) po za tym to śpi(najlepiej na nas), je (straszna z niej chudzina) i wprawia w osłupienie reszte mojej gromady tj psa i dwa koty. Na razie nie można mówić o wielkich przyjaźniach, raczej na siebie posykują. jednak, jako ze nie dochodzi do "łapoczynów" liczę, że w końcu się dogadają[IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_smile.gif[/IMG] Dla wiernych fanów migotki wklejam kilka zdjęć[IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_smile.gif[/IMG] pozdrawiamy! [URL="http://upload.miau.pl/show.php?u=3/163497"][IMG]http://upload.miau.pl/3/163497m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://upload.miau.pl/show.php?u=3/163499"][IMG]http://upload.miau.pl/3/163499m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://upload.miau.pl/show.php?u=3/163501"][IMG]http://upload.miau.pl/3/163501m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://upload.miau.pl/show.php?u=3/163503"][IMG]http://upload.miau.pl/3/163503m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://upload.miau.pl/show.php?u=3/163505"][IMG]http://upload.miau.pl/3/163505m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://upload.miau.pl/show.php?u=3/163507"][IMG]http://upload.miau.pl/3/163507m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://upload.miau.pl/show.php?u=3/163509"][IMG]http://upload.miau.pl/3/163509m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://upload.miau.pl/show.php?u=3/163511"][IMG]http://upload.miau.pl/3/163511m.jpg[/IMG][/URL]
  8. witam, w zasadzie juz przeczytaliscie to co napisalam w sprawie psiaka... troche sie wkurzylam bo popedzilam tam z samego rana i nawet dobrze psa nie zobaczylam. pani potraktowala mnie jak dziwadlo, tylko dlatego, ze chce zobaczyc psa na zawnatrz boku... bo niby po co -ona mowi mi jak jest, a co chce, to moge zobaczyc przez krate. ja jej mowie ze nie sprawdze w ten sposob ani czy pies nie ma agresji kontrolujacej, czy broni jedzenia, czy daje sie łapac za obroze, zajrzec sobie do uszu, jak reaguje na dotyk, czy ma instykt łowiecki, jak reaguje na smych i inne psy... wogole jak powiedzialam ze czytałam na dogo ze psiak do innych zwierzat nie bardzo to mi mówi ze to bzdura, przeciez pies jest z innymi psami w boksie i sie nie gryza... nie wiem, ale poczulam sie potraktowana dziwnie. nie wiem jak mozna wybrac psa bez przejscia sie z nim na spacer... jesli chodzi o reakcje które warto sprawdzic to ja kieruje sie testem psychicznym przygotowanym wlasnie dla psów schroniskowych. nie mówi wszystkiego ale daje ogólny poglad na sytuacje. opis testu znajdziecie tutaj [URL="http://www.psy24.pl/art.php?art=965"]www.psy24.pl/art.php?art=965[/URL]
  9. w takim razie jutro punkt 8 ide odwiedzic nochala! mam nadzieje ze wszytko pójdzie gładko i juz niedługo chłopak zawita w nomym domku! i ogródku:p
  10. witam, znajoma, która ma obejrzec psine to ja:) niestety dzisiaj nie udało mi sie do schroniska pojechac, wiec chyba dopiero w poniedziałek bo w weekend mnie nie ma... chyba ze jutro rano... ktos z was wie o której najwczesniej moge wpasc do schronu? wogole powiedzcie mi jak mam namierzyc nochala w schronie? jakis numer boksu? dzieki z góry!
  11. witam, zapraszam wszystkich na ostatni wykład z cyklu "szkolić pozytywnie", który w całości poświęcony zostanie dogoterapii. Wykład odbędzie się jutro (poniedziałek) o godzinie 18 w Dużej Sali Wykładowej Instytutu Zoologii Uniwersytetu Wrocławskiego. Wstęp wolny. Więcej informacji : [url]www.szkolicpozytywnie.blog.pl[/url]
  12. sepia21

    BOSCH Senior

    witam, chce przestawić moją 9 letnia suczke (kundelek , 16 kg) na ta karme [url]http://www.krakvet.pl/bosch-senior-125kg-p-1061.html[/url] uwazacie, ze to dobry pomysł? jak wam sie sprawdzila? z góry dzieki za opinie
  13. nie chodzi mi o to co mam wpisac:) tylko jak sie to edytuje, bo jak daje edytuj to moge edytowac tylko tresc a nie tytuł:)
  14. tak, jest czas na zadawanie pytan, a mysle ze nie bedzie problemu zeby po wykladzie pogadac osobiscie (na poprzednich nie bylo). zminie tytul jak tylko powiesz mi jak:)pozdrawiam!
  15. masz jakies namiary na tego goscia, gdzie te szczeniaki sprzedawał, kiedy? zeby nie zasmiecac watku napisz mi to na prv - [email][email protected][/email]
  16. moze byc tak, ze pies jest zwyczajnie zmeczony po calym dniu (czy pies spi duzo w dzien?) i przez to na wieczornym spacerze jej próg pobudliwosci nieco spada...
  17. anika, a próbowałas ignorowac bazyla do czasu az przestanie szczekac? mysle, ze najlepiej bedzie jesli zawsze gdy zaczyna szczekac wyjdziesz, zaczekasz az sie upsokoi i dopiero wrócisz, wtedy jesli znowu zacznie to powtórzysz to samo, a jesli nie to sie z nim przywitasz. ewentualnie mozesz zrezygnowac z wychodzenia i poprostu obrócic sie tylem.to działa na wiekszosc psów, bo w tym momencie traca nagrode jaka jest przywitanie sie z ukochana pancia:) napewno pies bedzie próbował mocniej szczekac na poczatku i nie da to efektu od razu, ale mysle ze powino pomóc:)
  18. ja lecze moja gromadke (psa i dwa koty) u cymbryłowicza na toszeckiej i polecam! polecam ! polecam! facet zawsze wszytko tłumaczy, zawsze moge zadzwonic do niego na kom jak cos sie dzieje i pomoży niezaleznie czy to wigilia czy sylwester, 8 rano czy 1 w nocy. nie lekcewazy tego co do niego mówie, co robi czesto wielu wetów przekonanych, ze nikt po za nimi nic nie wie. potrafi przyznac sie do niewiedzy i nie kituje ze wie wszytko. jak nie wie to sie doksztalca, szpera, konsultuje albo kieruje do specjalistów. A do tego wszystkiego, co najwazniejsze, jest naprawde dobry. kasuje sporo, ale nie bieze za kolejne wizyty, porady itd. jeszcze raz polecam! ale teraz trzeba sie do niego konkretnie umawiac, bo w lecznicy pracuje wiecej wetów.
  19. i jak kasiu potoczyly sie wasze działania? udalo sie cos stworzyc?
  20. sepia21

    pies lancuchowy

    wg mnie prawo polskie zostawia za duze pole do interpretacji - dla jednego to bedzie metrowy, a dla drugiego 10 m lacuch, a dla jeszcze jednego wogole lancuch bedzie sprzeczny z ustawa. dopóki prawo nie bedzie jednoznaczne nie bedzie sie go dało egzekwować... gdyby w ustawie bylo jasno napisane, ze intnieje zakaz trzymania psa na łacuchu, a min powierzchnia kocja to np 3x3 m, to bylby jasny przekaz! i mysle ze do takiego stanu prawnego powinnismy dazyc... wiecie jak to jest w bardziej cywilizowanych krajach rozwiazane? wiem, ze np niemcy wprowadzili zakaz trzymania psa na lancuchu, ale niestety nie znam niemieckiego i nie moge tego osobiscie sprawdzic... czy ktos z was ma takie informacje?
  21. mam pytanie, czy ktos prowadzil badania nad sygnalami uspokajajacymi? po za turid oczywiscie... szukalam ostatnio w róznych bazach danych, wyszukujacych artykuły naukowe i tam nic, ale to nic nie znalazłam... wiecie cos o takich badaniach?
×
×
  • Create New...