-
Posts
16165 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by auraa
-
No i słusznie!;)
-
Ma skośne oczy trochę chyba jak husky?
-
Sunia odzyskuje przytomność. Kochana macha ogonem ale jeszcze nie wstaje. szczeniaków było 7 i były duże jak na swój wiek. Poród miał nastąpić za 2, 3 tygodnie. Brzuch suni był jednak tak duży,że lekarka przed zabiegiem myślała,że nastąpi to już lada dzień. Łania w ciąży się roztyła. :-o Wiem,że była dokarmiana ale że aż tak! Szkoda tylko,że nikt z żywicieli nie chciał dać jej domu. Głownie są to jednak działkowicze. Łania za kiełbaską dała się wciągnąć do samochodu;) Niestety jest już starszą suczką. Nie rozumiem. Wcześniej była oceniana na ok. 5 lat. Teraz na ok. 10.
-
Mały Tuptuś.Dziura w oku, w podniebieniu-zoperowany - ma DS u Jamora
auraa replied to ponka1's topic in Już w nowym domu
Jak to dobrze,że wreszcie będzie bezpieczny! -
choć podniosę! Biedna sunia:shake:
-
Szkielet suki z 5 dzieci - karma potrzebna na cito.
auraa replied to Neigh's topic in Już w nowym domu...
podnoszę!!!!! -
[IMG]http://img22.imageshack.us/img22/8391/dsc00415gwf.jpg[/IMG] Spójrzcie na jego łapy![IMG]http://img27.imageshack.us/img27/246/dsc00410e.jpg[/IMG] Piękny duzy pies. Ludzie się go boją. Nam dał się głaskać. Jest bardzo nerwowy. Na niespodziewany ruch lub dotknięcie natychmiast się wzdryga, podskakuje ale nie warczy. Jest głodny. Dałyśmy mu kiełbasy i cały czas upominał się o jeszcze. Mój kuzyn mógł z nim zrobić wszystko. [SIZE=4][COLOR=Red]Ma chore uszy[/COLOR][/SIZE]. Co z nim zrobić? Czy założyć nowy wątek? Może zawiadomić kogoś od onków?
-
Sunia już jest w lecznicy w Konstancinie. O 12 ma się odbyć zabieg sterylizacji. Trzymajcie kciuki,żeby wszystko skończyło się pomyślnie. Wczoraj miałyśmy dużo szczęścia, bo w momencie kiedy nadjechałyśmy, pojawił się mój kuzyn, który dokarmia psy i one z krzaków wybiegły na jego spotkanie. Udało nam się najpierw rozdzielić psy, żeby sunia dostała tabletki a nie pies;). Potem zwabiłyśmy psy na podwórko i czekałyśmy, czekałyśmy, czekałyśmy........................:p. Potem niestety z perturbacjami udało nam się wsadzić sunię do samochodu i kierując się naszą kobiecą orientacją przestrzeni i kierunku dojechałyśmy do lecznicy. Nie wiedziałam, że Konstancin jest taaaaaki duży!:evil_lol: Powracając do psów. Sunia jest przekochana, bardzo łagodna. Patrzy takim wzrokiem, że aż się serce kroi:-(. Była bardzo przestraszona,jednak nie wykazała cienia agresji. Pozwoliła Elmirze dotykać brzucha. Gdybym miała choć odrobinę możliwości, wzięłabym ją do domu. Ona przeprasza,że żyje. Tak rozpaczliwie potrzebuje człowieka a za kiełbasę pójdzie na koniec świata.
-
Szkielet suki z 5 dzieci - karma potrzebna na cito.
auraa replied to Neigh's topic in Już w nowym domu...
:shake::shake::shake::shake::shake::shake::shake::shake::shake::shake::shake::shake::shake::shake::shake::shake: -
Na razie skupiłam się na suni. Jest szczenna, co do psa nie mam pomysłu. Jestem za daleko. Z odległości 70km. trudno jest coś wymyślić.:shake: Myślę, że zostanie odłowiony i niestety umieszczony w schronisku. Dowiedziałam się, że psy prawdopodobnie ktoś chciał otruć. Tym dwóm nic się nie stało. Niestety nie żyje przesympatyczny przytulak:-(, psiak sąsiadów, który czasami wybiegał na drogę i biegał razem z nimi.
-
ładna panna:lol:
-
Cudowna *MOLLY* specjalnej troski - Pojechała do wspaniałegp DOMKU!!
auraa replied to fizia's topic in Już w nowym domu
Straszna biedulka. A jaka może być docelowo? Oby nie duża......