Jump to content
Dogomania

Lavaa

Members
  • Posts

    183
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Lavaa

  1. Tak TZ się zgodził. A co do kota, no cóż... nie będzie zachwycony, wychowywał się od małego z moją sunia ale od roku po jej odejściu jakby go przybyło starał się ją zastąpić i jest moim niuniusiem. No ale będzie musiał się trochę podzielić. Może któraś z suń wybierze sobie męża? (choć Go mało w domu) Dlatego też wolałam szczeniaka zeby wychowywał się z córcią. Na ogół zwierzaki przyklejają się do mnie i juz to widzę całą 4 która biega za mną (córka,kot, Sowa, Pola )
  2. Dzisiaj wieczorem przyjeżdza Sowa i już nie mozemy sie doczekać. To nie wiem kiedy Pola, lepiej jak po szczepieniach, aby dla Sowy nie było zagrożenia.
  3. mogę wziąć na tymczas bez ograniczenia czasu, to może już zostanie, jeśli nie znajdzie jakiegoś superowego domu.
  4. a znacie historię Poli, nie wiem czy jest opisana ale szukanie strona po stronie to jest dużo czasu bo w moim kompi strony otwierają się niemiłośiernie długo. Czy urodziła się w schronie?
  5. Tak na poczatku to docelowo chcielismy mieć oprócz kota już zatwardziałego domownika (5 lat) to jednego małego rozmiarem a wielkiego sercem psiaka (warunki mieszkaniowe) ale ja zastanawiam się czy jeszcze jeden tak na stałe to może też by przeszedł. Sowa jest do adopcji i może by i Pola ale mam pytanko które powinnam zadac wcześniej czy Pola urośnie wiecej - najlepiej żeby niewiele, bo jak już pisałam to małe mieszkanie. Na razie mieszkamy w domu ale przeprowadzamy sie do małego M (własne ale ciasne - no jeżeli nie liczyć banku).
  6. ale narobiłam błędów, ale moja klawiatura już jest jakaś drętwa.
  7. Mam kocura (znaleziony, a własciwie wymiaułczał sobie dom bo nigdy wcześniej nie miałam kota tylko psiaki) miałam spaniela17-18 letnią i moją ,,panieśką'' sunie 17 lat i zmarła przez te chol.... kleszcze rok temu. teaz zdecydowaliśmy sie na psiaka i bierzemy od Prefi. Ja uwielbiam psiaki i gdyby nie rodzice to miałabym ich masę a teraz mam dziecko 4,5 roku no i męża. Jak już pisałam na forum ma pednych moje dziecko jest wrażliwe i nie z tych co znęcają się nad zwierzakami, zresztą ja bym nie dała (lubi obserwować otoczenie, śłimaki itp no i filmy o zwierakach. A co do męża, gdy jeszcze nie był mężem, to siedem lat temu ,ukradliśmy''/uratowaliśmy z mężem psa sąsiadów , bo był skrajnie wygłodzony i nie wychodził już z budy. nie szczekał no i teaz ma go Jego mama. a teraz to prawdziwy lord, nie je byle czego a jak mu dawalismy słonine i inne specjały to zjadał wszystko. Moja siła przekonywania zadziałała, (szkoda że działa tylko na męża a nie na szefową). Teraz mówiłam o domu tymczasowym dla Poli (nie o adopcji) ale dalej to kto wie?
  8. jeżeli nikt nie zaadoptuje i na moje ppprzednie pytanie jest pozytywne to może na tymczas. a można z tymczasu adoptować na stałe?
  9. a tak ogolnie to jest zdrowa i może być z 7 tyg. szczeniakiem bez wszystkich szczepień?
  10. Wiecie co Polcia mi się szalenie podoba i tak biorąc emocje nad rozsądkiem to i ją bym też zaadoptowała, ( bo jutro do mnie przyjedzie z Krakowa Sowa od Prefi). Dopiero dzisiaj ją zobaczyłam i nie mogę o niej przestać myśleć, qurcze mąż to by chyba zwariował. Ma taką mine jak moja sunia na początku, która była bita przez poprzedniego właścicielaa i wystarczyło pół roku jej życia żeby pozostała do końca życia wrażliwa.
  11. Timba... byla taka suczka niedawno... zyla 6 lat w schronie... dziewczynom udalo sie jej znalezc cudowny dom, ktory przyjal ta 14 letniasuczke z nowotworem.... cieszyla sie nim 2 tygodnie :([/quote] Myślę o tej suni
  12. Może ciągle czekała i w końcu stwierdziła że może już umrzeć szczęśliwa?
  13. Do Bora - napisałam na PW, niestety dopiero teraz znalazłam czas. Moją nazwę chyba Timba. ale jak Ją zobaczę czy będzie pasować.
  14. Ja wybrałąm już Sowę od Prefi z Krakowa. Domownicy wybrali szczeniaka. Niestety oprócz względów emocjonalnych musiałam przeanalizować to i na nasze oczekiwania i warunki wygrał szczeniak, i to żeby nie trafił do schronu. Gdyby nie dziecko i kot ( no i mąż) to wziełabym jakąs totalną biedę. Bardzo mi przykro że nie mogę wziąć innych piesków:placz:
  15. Oczywiście Sówkę odbieramy ale mam pytanie czy też maluchy będą mieć taką sierść jak mamusia, chodzi o długość? Nie mogę sie Jej doczekać dlatego trochę pomęczę pytaniami.:roll:
  16. Sterylkę zrobić będzie trzeba ale to po paru miesiącach tak? (u kota robiliśmy po 9 m-cu, chociaż siedzi w domu, ale..siusiał wszędzie a teraz pełna kultura.)
  17. Boże to aż niemożliwe!!!!! A własnie na jaki adres mozna wysłać jakieś jedzonko? wrzucę coś jutro na konto, też niestety niewiele mogę.
  18. szkoda że nie znam innych chętnych, bo wszyscy znajomi mają juz psiaki i wykluczony jest drugi.
  19. Czy przypadkiem dobrze zrozumiałam, że psiak Kamil (to ten od Perfi?) będzie w Lublinie? to może Sowa też? a może jeszcze bliżej? Wybieram rybke.
×
×
  • Create New...