Jump to content
Dogomania

Nurr

Members
  • Posts

    108
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Nurr

  1. Nurr

    taniec z psem

    Uczyłam tak samo :) W tańcu pies powinien iść przy prawej, czy lewej nodze? I czy komenda do chodzenia przy nodze w tańcu może być taka sama, jak do zwykłego chodzenia przy nodze, czy lepiej wprowadzić osobną komendę?
  2. Nurr

    taniec z psem

    Z twistem już coraz lepiej nam idzie - teraz Zaki wykonuje już 5 obrotów pod rząd :D Teraz przerabiamy chodzenie tyłem, już umie dosyć ładnie się cofać, chociaż czasami jeszcze zakręca na bok
  3. Prawdopodobnie pies nie czuje się pewnie w nowym otoczeniu, boi sie, dlatego ucieka do znanego, bezpiecznego miejsca. Stopniowo zapoznawaj go z nowym otoczeniem, na spacer zabieraj zawsze smakołyki. Na razie nie spuszczaj go ze smyczy, ale w domu i na spacerach (na lince) ćwicz przychodzenie na zawołanie.
  4. [quote name='bursztynki']:cool1: A CO SĄDZICIE O TYM:szczeniak w wieku 8 tyg trafił do nowego domu, jest tam 3,5 letnia dziewczynka .Szczeniak był wesoły ,szybki i wydawało się grzeczny po pewnym czasie (około 1 mies) warczy na dziecko ,nie da jej się podnieść na ręce , przytulić, czy to normalne?:crazyeye:[/quote] Wszystko zależy tu od rodziców. Jeśli np. za każde podejście do dziecka karcicili i odganiali psa w obawie, że zrobi krzywdę dziecku, to nic dziwnego, że pies nie czuje sie dobrze w obecności dziecka. Trzeba zapoznać ze sobą psa i dziecko, ale zawsze nadzorować ich kontakty. Należy pamiętać, że psu niekoniecznie muszą podobać sie pieszczoty dziecka, podnoszenie, przytulanie może odbierać jako zagrożenie, dlatego warczy. Nie można pozwalać dziecku miętosić psa, jeśli on wyraźnie sygnalizuje, że ma dosyć. Możliwe też, że poprzedni właściciele nie zadbali o socjalizację szczeniaka z dziećmi, dlatego pies sie ich boi. Ale jako ze szczeniak jest młody, myślę, że łatwo będzie nadrobić te zaniedbania. ;)
  5. Myślę, że lepiej będzie, jeśli będziesz szkoliła je osobno. Będzie spokojnie i łatwiej będzie im się na tobie skupić, szczególnie przy nauce nowych rzeczy.
  6. Nurr

    kliker

    Dzięki za odpowiedź, spróbuję :)
  7. Nurr

    kliker

    No właśnie, jak nauczyć trzymania aportu? Bo Zaki zawsze po przyniesieniu kijka, piłeczki ususzcza mi pod nogi. Czasami podaje do ręki, ale tylko jak szybko wystawię rękę. A chciałabym, żeby podawał dopiero na komendę "puść" albo "daj". Zresztą mam wątpliwości, czy da sie tego nauczyć metodą klikerową, bo po kliku musi być smakołyk, a żeby zjeść smakołyk musi wypuścić aport z pyska. Ale jeśli macie jakiś pomysł, to chętnie spróbuję. Jak bawimy sie kijkiem na spacerze, Zaki po przyniesieniu kija jeszcze przez chwilę go podgryza, zanim go odda. W efekcie po kilku aortach kijek jest w kawałkach i trzeba poszukać innego :lol: Co zrobić, żeby nie podgryzał? Czasami też zamiast przynieść kija, idzie na bok, kładzie sie i go obgryza. Co to może oznaczać?
  8. Musisz być dla Nestora ciekawsza niż obce psy czy obcy ludzie. Jak? Zabieraj na spacer jego ulubione zabawki, smakołyki, poświęcaj mu dużo czasu. Kiedy będzie chciał podbiec do innego psa lub człowieka, odbiegnij w przeciwna stronę z zabawka w ręku. Ćwicz z nim przychodzenie na zawołanie i nagradzaj za każde przyjście pochwała, smakołykiem lub zabawą. Kiedy ociąga sie z przyjściem, odbiegnij od niego - wtedy pędem ruszy za tobą i nagródź, kiedy przybiegnie :)
  9. [quote name='nathaniel']A co robisz z psem? Może ucieka , bo się nudzi. MOŻE! A może są inne przyczyny.[/quote] Dokładnie. Pies musi mieć w domu zajęcie. Nie może sie nudzić. Być może ucieka "w poszukiwaniu przygód". Ile razy dziennie wychodzisz z psem na spacery? Na jak długo? Spuszczasz go ze smyczy? Bawisz się z nim? Ma okazję porządnie się wybiegać? Jeśli ze spacerku wróci wybiegany, to mało prawdopodobne, żeby miał ochotę pójść jeszcze na wycieczkę, raczej położy sie i będzie odpoczywał ;) Czy kiedy wróci do domu karcisz go za to, że uciekł? Pamiętaj! Kiedy wróci nie możesz go karcić! Jeśli będziesz się na niego złościć następnym razem dłużej będzie zwlekał z powrotem.
  10. Mój Zaki od początku miał obrożę. Jak był szczeniakiem nosił parcianą, teraz ma łańcuszek.
  11. A wczoraj nauczyłam Zakiego przybijać piątkę :) Dzięki klikerowi nauczył się w niecałe 15 minut :)
  12. Nurr

    Gryzą się

    Dziękuję ci Nathaniel za wytłumaczenie :) Teraz rozumiem :D Już wiem co robić.:) Myślę, ze to dobry pomysł. Dziękuję wam za pomoc. :)
  13. Nurr

    Gryzą się

    Tak, uważam, że te spacery są dla niego przyjemnością, ponieważ podczas nich dużo się nim zajmuję: bawimy sie w wyścigi, aportowanie, tropienie, powtarzamy komendy... Poza tym psy nie znają czegoś takiego jak zemsta. One się nie mszczą. Zresztą Szorstek nie atakował Zakiego jak ten był mały, jedynie warknął, kiedy Zaki za dużo sobie pozwalał.
  14. Nurr

    Gryzą się

    Ale przez cały spacer mamy ćwiczyć komendy? CAŁY CZAS? Dlaczego Zaki atakuje jamniczka? Tego przede wszystkim chcę sie dowiedzieć! Gdybym to wiedziała, łatwiej byłoby rozwiązać problem. Jeśli tak ma wyglądać spacer, że psy będą w kagańcach i na smyczach, to już wolę zrezygnować ze wspólnych spacerów :( Przecież spacer ma być dla psa przyjemnością! A jak mam go kontrolować, kiedy on rzuca się niespodziewanie? Żadnych sygnałów przed atakiem, nic. Nie ma żadnego zesztywnienie, cichego warknięcia, NIC.
  15. Masz rację :lol: Ale ja uczyłam otwierania takiej z przesuwanymi drzwiami. On sam nauczył się ją otwierać, dlatego pomyślałam, że mógłby to robić na komendę. ;) A z tej szafy nigdy nic nie zabiera :)
  16. Nurr

    Gryzą się

    Ale jak on gryzł jamniczka, nie mogłam stać spokojnie z boku i spokojnie się temu przyglądać! :( Musialam go odciągnąć! Na inne psy się nie rzuca, co prawda czasami popada w konflikt z innymi psami, ale to przecież normalne. Ale i tak nie daję mu do tego okazji, bo kiedy widzę, że zbliża się ktoś z obcym psem, biorę go na smycz, a jeśli spotykamy znajomego psa, bawią się razem, więc kontaktów z psami nie jest pozbawiony. ;) Jak zachowują się psy przed atakiem, trudno mi powiedzieć, bo to dzieje sie tak szybko. Po prostu Zaki niespodziewanie skacze na jamniczka. Nie mam pojęcia, co może być przyczyną... < br /> Masz rację Marto, poszukam czegoś na stronie klikerowej. :) Zofio, ja mam nad nim kontrolę, dlatego go spuszczam. Uczyłam go posłuszeństwa od szczeniaka. Zresztą myślę, że atakowanie jamniczka nie wynika z nieposłuszeństwa :roll: LALUNA, przeczytałam ten wątek, ale tam są rady dotyczące mijania obcych psów, które zresztą stosuję, kiedy zbliża się obcy pies. Wtedy odwracam jego uwagę smakołykami, bawię się z nim, uciekam mu, a on biegnie za mną itd... I są to dobre rady. Ale podczas wspólnego spaceru musiałabym cały czas odwracać jego uwagę smakołykami.... Zresztą nie jest tak, że na sam swój widok psy warcza i się rzucają na siebie, na ogół jest spokojnie. Tylko od czasu do czasu nagle Zaki sie rzuca.
  17. Nurr

    Gryzą się

    Nikt nie ma pomysłu, jak rozwiazać ten problem? :(
  18. Właściwie oduczyć za bardzo się nie da, przynajmniej mi nic do głowy nie przychodzi... Nawet jeśli będziesz go wyganiał z kanapy, kiedy jesteś w domu, kiedy wyjdziesz on i tak się tam położy. Możesz po prostu zamykać drzwi do tego pokoju, kiedy wychodzisz z domu ;)
  19. To jest dość łatwe ;) Metoda 1. Wkładasz do szafy smakołyk lub zabawkę, zostawiasz uchylone drzwiczki. Zachęcasz psa żeby wyjął smakołyk/zabawkę. Kiedy mu się uda - chwalisz. Z czasem coraz bardziej domykasz szafę, aż w końcu pies musi otworzyć ją sam. Metoda 2 - KLIKER. Pies zastanawia się, co ma zrobić, żeby dostać smakołyk. krąży po pokoju. Zbliża się do szafy - k/s. Podchodzi do niej - k/s. Dotyka nosem/łapą - k/s. Popycha nosem/łapą (zależy, czy wolisz, żeby pies otwierał nosem, czy łapą) - k/s. Popycha drzwiczki jeszcze trochę - k/s. Otwiera całkowicie - k/s i duuuużo pochwał :). Na zachętę możesz w szafie położyć smakołyk ;)
  20. Nurr

    Gryzą się

    Dziękuję, że chciałeś mi pomóc, ale nie o to mi chodziło :roll: Jak już pisałam, KAGANIEC MOŻE I ZABEZPIECZY PRZED POGRYZIENIEM, ALE SAMEGO PROBLEMU, JAKIM JEST ATAKOWANIE JAMNICZKA NIE ROZWIĄŻE! A mi przede wszystkim zależy na tym, żeby dowiedzieć się, dlaczego Zaki się tak zachowuje i jak go tego oduczyć. Jeśli nie będzie go atakował, to go nie pogryzie :) Mam Zakiego odwoływać za każdym razem, jak zbliży się do jamniczka? Oni mijają się kilkadziesiąt razy podczas spaceru i nic się nie dzieje. Tylko czasami, zupełnie niespodziewanie Zaki się rzuca. Zresztą nawet, gdyby był na lince, nie zdążyłabym go pewnie zatrzymać. Przejechałby mi tą linką po palcach. Aha, dodam jeszcze, że Zaki jako szczeniak był socjalizowany z innymi psami ;)
  21. Nurr

    Gryzą się

    Mam taki problem... :( Często razem z koleżanką chodzimy na spacery z psami. Jej pies to jamniczek, samiec. Kiedy Zaki był młodszy, dobrze się dogadywały - wiadomo, Szorstek dominował, więc było OK. Ale kiedy Zaki dorósł, zaczęły się na siebie rzucać, warczeć, szczekać. Najczęściej to Zaki rzucał się pierwszy. To wszystko było tak szybko i niespodziewanie, że nie mam pojęcia, o co poszło. Na innym forum pytałam się, jak rozwiązać ten problem, ale nie otrzymałam żadnej sensownej rady. Doradzano mi kupić kaganiec. Nie zrobiłam tego, bo kaganiec może i zabezpieczy przed pogryzieniem, ale nie przed atakami. A biorąc pod uwagę to, że Zaki waży dwa, trzy razy więcej niż Szorstek, Zaki i tak mógłby zrobic mu krzywdę :( Więc stwierdziłyśmy, że najlepiej będzie zrezygnować ze wspólnych spacerów. Niedawno jednak znów wybrałyśmy się na spacer, i wydawało się, że wszystko jest w porządku. Zaki tylko raz rzucił się na Szorstka, ale krzyknęłam na niego, to on uszy po sobie i więcej się nie rzucał. A Szorstek chyba uznał dominację Zakiego, bo schodził mu z drogi. Wydawało się wiec, że już nie ma problemu. A wczoraj kiedy znów poszlyśmy razem na spacer, Zaki ugryzł Szorstka. :( Nie wiem, o co poszło. Zaki jak zwykle biegł luzem, a Szorstek jak zwykle był na smyczy automatycznej (koleżanka boi się go spuścić, bo ucieka). Nagle Zaki rzucił się na Szorstka i zaczął go gryźć, jamniczek zaczął piszczeć. Udało mi się szybko odciągnąć Zakiego za obroże i skrzyczałam go jak chyba jeszcze nigdy dotąd. Szorstek miał zakrwawione ucho, wyglądało to okropnie, na szczęscie po przemyciu okazało sie, że to tylko mała ranka, myślę że szybko się zagoi. Proszę, poradźcie mi, jak rozwiązać ten problem. Nie chcę, żeby Zaki zrobił krzywdę Szorstkowi.
  22. Pisałeś, że chcesz iść z nim na tresurę... Co masz na myśli? mam nadzieję, że chodzi o psie przedszkole ;)
  23. Ank@ - [url]www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=34396&page=2[/url] - jak nauczyć psa ukłonu ;)
  24. Tollery są pięknymi psami :) To jedna z moich ulubionych ras :D Wybierając rasę, chciałam na początku tollera, ale ostatecznie wygrały collaki :) Widzę, że na forum jest dużo właścicieli tej rasy, a jest ona mało popularna. Jeszcze nigdy nie widziałam na żywo przedstawiciela tej rasy. :(
×
×
  • Create New...