Jump to content
Dogomania

FRODKA

Members
  • Posts

    426
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by FRODKA

  1. [quote name='zielony']Czy napisałem, że spaniele są głupie? Moim zadaniem jest nie tylko pokazywanie tych dobrych technik, ale i tych które mogą wzbudzać kontrowersje i zachęcić do myślenia właściciela. Obserwacja reakcji psa na to, co się z nim dzieje. Nie znaczy, że trzeba psa chronić przed wszystkim.[/QUOTE]
    To pisze "szkoleniowiec" i do tego "szkolący" na obozie dzieci z psami ? Tragedia....

  2. [QUOTE]FRODKA- ale ja nie mówię jak jest w klubie, tylko jak jest na obozie, że w gr początkującej psy poznają najpierw przeszkody, a w zaaw. biegają torki itp...[/QUOTE]
    A czy ty przeczytałaś to co napisałaś
    [QUOTE]Brezyl- w gr podstawowej psy biegają na smyczach, bo to jednak obóz gdzie w 3/4 psów nigdy nie widziało toru, nierzadko nie słucha się bez smyczy itp..[/QUOTE]
    w normalnych klubach agility psy nie biegają na smyczach poznajac tor ,a też wcześniej go nie widziały, więc jak można coś dobrego mówic o tym obozie i niby szkoleniowcu ,który nic nie wie o agility i o szkoleniu jak się trochę więcej o nim czyta.

  3. [QUOTE]Brezyl- w gr podstawowej psy biegają na smyczach, bo to jednak obóz gdzie w 3/4 psów nigdy nie widziało toru, nierzadko nie słucha się bez smyczy itp..[/QUOTE]
    No tak ,nie wiedziałam że do klubów agility czy szkół jakichkolwiek trafiają psy które widziały tor lub są zawsze bardzo posłuszne.Po to jest szkoleniowiec żeby powiedział jak dobrze nauczyć psa ,ale jak sam nie umie to czego może nauczyć.

  4. [QUOTE]Boze ludzie co wy piszecie?!Ten oboz jest prowadzony przez ludzi, ktorzy nie maja NIC wspolnego z agility! Nie jezdza ani na seminaria,ani nawet zawody i stosuja metody sprzed 15lat! Zablokowywanie wejscia do tunelu jest KARYGODNYM bledem bo pies ma z przyjemnoscia do niego wbiegac a nie cieszyc sie ,ze wreszcie wybiegl z tego strasznego miejsca... Do tego pies na torze nie powinien miec wogole mozliwosci odgryzania sie ,poniewaz bledem jest ogolnie dopuszczenie do kontaktu 2ch psow w jego czasie. Gdy jeden pies trenuje reszta powinna byc zamknieta w klatkach albo przywiazana, szczegolnie w grupie poczatkujacej gdzie ten kontakt z przewodnikiem jest slabszy. A niezachwiany kontakt z przewodnikiem jest podstawa agility. Szczegolnie latwo jest zrazic psa ,ze slabszymi predyspozycjami.[/QUOTE]
    Nareszcie coś rozsądnego w temacie

  5. [QUOTE]Ale szkolenie w agility nijak sie ma do obedience.[/QUOTE]
    A czy ja napisałam że ma ?
    Napisałam że psy z Norwegi zajmują czołowe lokaty na MŚ np w obi i agility więc muszą być dobrze szkolone, i dobrych szkoleniowców na pewno tam nie brakuje.
    [QUOTE]Sama znam czempiona agility, który na spacerze rzuca się na każdego psa i wcale nie słucha swojej przewodniczki. Zachowanie na torze agility nijak się ma do zachowania w innych sytuacjach. Po prostu pies lubi agility i na torze zachowuje się poprawnie. To nie oznacza jeszcze, że to jest usłuchany pies.[/QUOTE]
    Pies nie jest ch agility bo to lubi ,musi mieć duże porozumienie z przewodnikiem i robić to co ten mu każe .Jeżeli ten champion się na spacerze rzuca na psy to znaczy że ma na to pozwolenie , na zawodach spotyka przy torze dużo innych psów i jakoś umie posłuchać przewodnika .

  6. [QUOTE]
    [INDENT]
    [IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/misc/quote_icon.png[/IMG] Napisał [B]strix[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/showthread.php?p=18517430#post18517430"][IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/buttons/viewpost-right.png[/IMG][/URL]
    No co ty, szkolenie w Norwegii? [IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/new_Eyecrazy.gif[/IMG] Tutaj przecież kochają pieski i ich nie męczą jakimś tam szkoleniem. [IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/wink333.gif[/IMG] Może agility i to by było na tyle. Moje dwa psy są jedynymi w parku, które znają komendy obedience. Nigdy nie widziałam, żeby ktokolwiek tutaj szkolił psa w obedience, nawet podstawowym. 99% właścicieli czuje, że wypełnia obowiązek w momencie, kiedy odpinają swojemu pupilkowi smycz.

    Pamietam jak kiedyś, jak Faust jeszcze był młodszy i bardziej narwany, kazałam mu usiąść, bo się sadził na coś. Nie usiadł od razu, dopiero po chwili. Mi było wstyd, że od razu nie usiadł a pan się pyta, gdzie piesek był na szkoleniu, że tak się słucha, bo jego pieski to robią co chcą. Masakra.

    W Oslo jest jedna szkoła dla psów i z tego, co wiem inwencja trenerów nie wykracza zbytnio poza dawanie smaków. W efekcie komendy wykonują tylko te psy, które uważają, że smaczek jest bardziej atrakcyjny niż podbiegniecie do innego psa. Jak pewnie sie domyślasz, takich psów nie jest dużo. Z resztą ta szkoła jest okropnie droga i mało ludzi z niej korzysta. Nie mają wykwalifikowanych trenerów, bo jedyne kwalifikacje jakie chcą od kadry to wyszkolenie dwóch psów w agility. Czyli od biedy każdy pasjonat agility mógłby tam dostać pracę. O przypadkach trudniejszych, o innych metodach szkolenia nie wiedzą nic :/



    a jednak mimo tego co piszesz w Norwegii można studiować kierunek/ki związane z psami, tak? a u nas właściwie nic... [/INDENT]

    [/QUOTE]
    Dziwi mnie dlaczego skoro w Norwegi psów si nie szkoli ich zawodnicy potrafią zajmować czołowe miejsca na MŚ np obi ,o agility to już nie wspomnę .

  7. [QUOTE]A kto napisał, że nic nie robić?[/QUOTE]
    Własnie ta Pani to napisała
    [QUOTE]Kończąc — parę słów o kursach psich sportów (agility). Trenowanie psich sportów i uczestniczenie w zawo*dach powoduje, że pies jest bardzo nakręcony (co nie jest dobrą rzeczą), podnosi się poziom adrenaliny a nieliczni wiedzą, że potrzeba aż jednego tygodnia czasu aby ten poziom obniżył się do normalnego stanu. Niektórzy eksperci zaczynają promować kursy „Agility stress free”, które wydaja się być dobrym rozwiąza*niem, aczkolwiek jest to bardzo nowa wiedza, jeszcze nie rozpowszechniona na szeroka skalę.
    Nie powinieneś niepotrzebnie nakręcać swojego psa. [/QUOTE]
    Głupoty ,co nie znaczy że nie należy tego robić z głową ,czyli mądrze ,ale wg niej trenowanie to stres i tyle.

  8. Moja droga Nieustępliwa a nie zauważyłaś w swoim zacietwierzeniu że mój post był takze przeciwko traktowaniu psów przez osoby które jeździły razem z A.N. w tym samym samochodzie ze swoimi psami - one też w nim przebywały 16 godzin bez przerwy .
    A teraz możecie się kłócic dalej.

  9. Temat interesujący ,ale nie będę się wypowiadała ponieważ nie znam osoby A.N. Jedno mnie tylko w tych napisanych postach zaintrygowało [QUOTE] Otóż jak nie zatrzymywała się - z powodu niemożliwości rozruchu samochodu - przez b. wiele godzin, np. 16, to sama proponowała, żeby nie stawać, tylko palić wychylając się przez okno. [/QUOTE]
    Obrońcy zwierząt moze zaiteresujecie się tymi psami które jadą 16 godzin w samochodzie bez przerwy !!

  10. [QUOTE]o to chodzi, że pies będący własnościa osoby majacej hodowlę w federacji, pokazywany jest na wystawach federacyjnych i rozmnazany jest w federacji, w ZK ma innego własciciela i jest pokazywany na wystawach ZK
    czy jest w ZK rozmnazany nie wiem[/QUOTE]
    Jeżeli tak jest to zgłoś to do ZK ,w nim regulamin zabrania takich praktyk.I własnie dlatego zabrania aby nie było przypadków rozmnażania w jednej i drugiej organizacji.

  11. Oczywiście że w przypadku kiedy nie można trenować w klubie to wszelkie sminaria i obozy są najlepszym rozwiązaniem.
    O tym w jakim wieku i na jakich zasadach można brać udział w takich imprezach trzeba pytać organizatora.

  12. [QUOTE]Oczywiście, szkolić psy może każdy, a także uczyć sportów kynologicznych. Tylko czy idąc do osoby, która nigdy nigdzie nie startowała ani nie wiadomo gdzie i od kogo się uczyła masz jakąkolwiek gwarancję, że czegoś się nauczysz?[/QUOTE]
    Z tym się w pełni zgadzam a potwierdzają to obozy i seminaria ,jak myślicie do kogo przyjeżdżają sie szkolić chcący coś osiągnąć z psem - tylko do najlepszych na zawodach.Oczywiście umiejętność przekazania wiedzy też jest ważna ale od dobrych zawodników zawsze czegoś się można nauczyć.

  13. No cóż widać że nie można Cię przekonać że łuki przy zaganianiu owiec nie przekładają się na łuki przy skakaniu przeszkod w agility nawet u tego samego psa ( bo są takie co i pasą i biegają w agility).Ale skoro wiesz lepiej bo pasiesz i biegasz z psem na zawodach to nie będę więcej przekonywać.

  14. [QUOTE]O aussie napisałem raczej w formie małej dygresji, bo zacytowałaś fragmencik o aussie
    [/QUOTE]
    zacytowałam to co napisałeś o aussie i borderach i ich skrętach oraz się z tym nie zgodziłam .
    Żaden pies nienauczony nie zrobi ciasnego skrętu ,więc nie rozumiem co ma znaczyć ta wypowiedź
    [QUOTE]Zgadzam się z tym że robia zakręty jak są nauczone, jednak nieuczonemu borderowi na pewno( raczej ) ze skretami nie idzie idealnie.[/QUOTE]
    czy to znaczy że nieuczony aussie wg Ciebie zrobi to lepiej ?
    Pasterstwo nijak się ma do agility .

  15. Widziałam wszystkie aussie które biegają w Polsce na zawodach, ale to nie ma nic do tego jakie bordery robią skrety.Każdy pies robi tak ciasne skręty jak jest nauczony, tz dobrze nauczony pies robi ciasne skręty bez względu na to czy to border czy aussie czy inna rasa ( no chyba że jest specyficznej budowy ,ale te nigdy w agility się nie liczą w mistrzostwach) i nie ma to nic wspólnego z obieganiem owiec.

  16. [QUOTE]DObry ausikowy vers w agility świetnie sobie radzi, jest szybki zwinny, a np. nie ma takich problemów ze skretami jak borderki [IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG]
    [/QUOTE]
    Ciekawe spostrzeżenie ,tylko dziwne że na zawodach tego nie widać .Widocznie na inne jeździmy.

  17. [QUOTE]Jeśli ktoś chce niewielkiego pieska do agility i nie nastawia się na ostrą rywalizacje i ciągłą mozolną prace... tylko na rekreacyjne agilitowanie,czasem jakieś zawody,bez konieczności zwycieżania.[/QUOTE]
    A niby dlaczego grzywki są polecane tylko do rekreacyjnego biegania w agility ? W klasie S niektóre grzywki właśnie zwyciężaja ,nawet kwalifikują się do reprezentacji na MŚ .

×
×
  • Create New...