Aj... Właśnie dzowniłam i się dowiedziałam, że chętny już jest... Szkoda, bo my wszyscy w nim zakochani po uszy jesteśmy.... No ale mam nadzieję, że będzie tam bardzo szczęśliwy. A jeszcze wczoraj Pani w hotelu mówiła, że piesek nie ma domku.
Witam.
Od jakiegoś czasu szukam domu dla tego erdelka. I znalazłam. Psiak może spędzić już zimę w cieplutkim domku. Jest tylko jeden problem - transport. Psiak ma mieszkać w Gdańsku. Czy ktoś mógłby pomóc mi w organizacji transportu?
Bardzo poruszyło mnie zdjęcie tego psiaka.. Sama mam erdelka w domu i o mało co serce mi nie pękło jak zobaczyłam jego smutaśne oczy...
Pomóżcie proszę!
Pozdrawiam