-
Posts
2279 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by zurdo
-
Wiesz, luka, choć wcześniej by mi to przez gardło nie przeszło, bo mieliśmy już psy bardzo stare i bardzo chore, a teraz wiodą żywot szczęsliwych staruszków - to w przypadku tego psa po raz pierwszy pomyślałam, że lepiej by zrobili usypiając go niż wyrzucając :( Bo w innych była, mimo chorób i bólu, wola życia, radość z zainteresowania, kontaktu, a w nim jest tylko cierpienie i jakaś masakryczna pustka :( On nic już nie chce... Marzę tylko o tym, żeby trafił do domu, żeby nie musiał się już bać psów, żeby, cokolwiek dalej się zdarzy - miał przy sobie własnego człowieka :(
-
Na razie trzeba trzymać kciuki za to, żeby żył :( A w stanie jest bardzo, bardzo złym. Cały czas nie je, nie pije - żyje dzięki kroplówkom. Nie chodzi, załatwia się pod siebie, postawiony - przewraca się :( Leży cały czas w pozycji waruj, co dla mnie oznacza problemy albo z sercem (lekarz wykluczył), albo z płucami. Mam nadzieję, że uda mu się zrobić rentgen płuc.
-
Sylwia, ruszyłaś sprawę do przodu. Dzwoniło sporo osób i choć po porcji informacji na temat wieku i stanu dawali się szybko zniechęcić - to moze inne collaki znajdą dzięki naszemu staruszkowi dom. Dzwonila też jedna pani z Dabrowy Tarnowskiej, która mimo moich usilnych starań nie dała się zniechęcić. Będziemy sprawdzać, trzymajcie kciuki.
-
Sylwia, bardzo bardzo Ci dziękuję... Fundacja pokryje koszty opieki weterynaryjnej, tylko dom prawdziwy potrzebny szybko :(
-
Kochana jesteś :) Bardzo Ci dziękuję!
-
Alegratka i dwukropek. Reszta już chyba nieaktualna. Kontakt 0 604 439 129, [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Pies jest w hotelu w Jaktorowie.
-
Czy pisałam już, że Tosia nie lubi, jak się ją olewa? [FONT=Calibri][SIZE=3][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][img]http://img60.imageshack.us/img60/3945/tosia60.jpg[/img][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]-[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][img]http://img526.imageshack.us/img526/8793/tosia61.jpg[/img][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]-[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][img]http://img174.imageshack.us/img174/2964/tosia62.jpg[/img][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]-[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][img]http://img442.imageshack.us/img442/319/tosia65.jpg[/img][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]-[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][img]http://img407.imageshack.us/img407/7120/tosia71.jpg[/img][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][/SIZE][/FONT]
-
[quote name='Kobold']Szelka przesyla buziaki i pyta czy przyjazd do strefy Schengen bylby mozliwy :lol:[/quote] Tosia jako osobnik nieustannie poszukiwany listami gończymi za różne napady (histerii, lęków, stanów depresyjno-maniakalnych...) raczej granicy, nawet tej szczątkowej, przekraczać nie może :( Trochę uzupełnień... [FONT=Calibri][SIZE=3]Krótka ale wielce pouczająca historia krótkiej ale wielce pouczającej miłości, w której Jemu podoba się Ona (bo innej nie ma) a Jej podoba się On, ale Ona Jemu podoba się za bardzo, co nie za bardzo podoba się Jej.[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][img]http://img4.imageshack.us/img4/4201/tosia29.jpg[/img][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]-[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][img]http://img4.imageshack.us/img4/3293/tosia30.jpg[/img][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]-[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][img]http://img36.imageshack.us/img36/7229/tosia31.jpg[/img][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]-[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][img]http://img36.imageshack.us/img36/3654/tosia33.jpg[/img][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]-[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][img]http://img525.imageshack.us/img525/1366/tosia34.jpg[/img][/SIZE][/FONT] (Kamelku, zadrżało serce?)
-
On naprawdę potrzebuje pilnie domu :( Wymaga diagnozowania, leczenia, a przede wszystkim - człowieka, który się nim zajmie, którego będzie miał tylko dla siebie i który przywróci mu chęć do życia (bo tej brak mu najbardziej)... W hotelu tego nie będzie miał... Zagląda do niego hodowczyni collaków, ale ona ma własne stado, własną pracę i wlasne życie. Ja mam do hotelu prawie 50 km w jedną stronę i bardzo ograniczone możliwości jeżdżenia tam i zajmowania się psiskiem, zresztą nie o taką opiekę z doskoku tu chodzi. Pies potrzebuje człowieka, który się nim zajmie w domowych warunkach! Inaczej - niedługie życie przed nim, bo jego stan jest kiepski, a do tego nie ma woli życia, walczenia o siebie :( :( :(
-
Pies ma 41 stopni, nie je, nie pije, nie rusza się :( Miał robioną morfologię, to nie jest babeszjoza, ale poziom leukocytów bardzo wysoki. Ma albo jakiś poważny stan zapalny albo nowotwór. On w tym stanie nie może być w hotelu! Potrzebny jest dom NA CITO!!!
-
Śniada suczka w typie collie - Szczebrzeszyn
zurdo replied to bodzia78's topic in Już w nowym domu...
Już się z Zuzki fundacyjna rezydentka powoli robi :( -
Trzyma się tak sobie. Spaceruje sobie powolutku, z ludźmi specjalnie nie ma ochoty na kontakty... Był tylko jeden telefon, tak żałosny, że aż śmieszny - jakiś burak pytał czy sięnada do wypasania krów... :/ Pomóżcie jakoś nazwać starszego pana :)
-
Zero odzewu - w jego sprawie i w sprawie innych collaczków :(
-
[quote name='Kobold']:placz: Pomalu pakujemy walichy, bo w niedziele ruszamy do Sopotu. Wiem,wiem, co sobie teraz myslicie....pojedzie i znowu slad po nich zaginie :shake: Obiecuje ,ze wroce :fadein:[/quote] Zostań w Polsze na dłużej, przyjmiem na świat drugie romaniątko :D
-
Dziękuję luka :) Gdyby tylko można było usunąć prośbę o pomoc w ogłoszeniach ;) Dzwoniłam do hotelu - Ciężki Rudy Niedźwiedź troszkę się ożywił. Z chęcią sobie spaceruje po podwórku, nawet próbował, czy jego urok działa na ON-kę, ale sobie odpuścił, jak nie podziałał ;) Jest spokojny. Zachowuje czystość.
-
0 604 439 129 [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Dziękuję bardzo :)
-
Dzisiaj będę dzwonić do hoteliku i dowiem się, jak się czuje. Czy ktoś mógłby zrobić mu allegro?
-
Heh, cwana bestia :) Dobrze, że nie wyyśliła sobie, że jak się załatwi w przedpokoju to calkiem będzie z głowy ;) [quote name='Radek']W imieniu Saruśki pytam - Kiedy się ochłodzi :)[/quote] A ja dorzucam pytanie - kiedy się uciszy?
-
Uhhh, Szelka, jak ja się z toba stęskniłam... Choć na tych zdjęciach tak wyglądasz... nieprawdziwie zjawiskowo-pluszakowo znaczy, że aż się zastanawiam, czy się mi nie śnisz, że tu jesteś...
-
Ujć, Szelka, jesteś pewna, że nic a nic? Ubyło mnie pare tego i owego: [IMG]http://img140.imageshack.us/img140/6915/tosia10.jpg[/IMG] ale grund że mnie nie ubyło. [IMG]http://img43.imageshack.us/img43/8469/tosia13.jpg[/IMG] - [IMG]http://img141.imageshack.us/img141/6136/tosia18.jpg[/IMG] - [IMG]http://img141.imageshack.us/img141/2158/tosia14.jpg[/IMG] - [IMG]http://img205.imageshack.us/img205/9687/tosia28.jpg[/IMG] A Ty Szelka tu przelotem znuf czy na dłużej?
-
Aga, nie mam lepszych zdjęć, tyle udało mi się zrobić. Ten pies w ogóle nie chce wstawać, chodzić - więc na wszystkich wyszedłby tak samo. Wyniesiony z samochodu - chwilę posiedział i rozłożył się na ziemi i nie było mowy, żeby go ruszyć :( Na pewno w tym wszystkim nie pomaga mu znaczna nadwaga...
-
Tyle by dało, że osobiście bym tam pojechała i narobiła im wstydu i wiochy wśród wszystkich sąsiadów... Ale sytuacji psa nie zmieniłoby to ani trochę.
-
Ofiara wakacji - collie wyrzucony z samochodu, w kiepskim stanie psychicznym. Ma ok. 8 lat. Kontakt: 0 604 439 129 [img]http://img530.imageshack.us/img530/9548/colliesochaczew01.jpg[/img] [img]http://img530.imageshack.us/img530/6726/colliesochaczew02.jpg[/img] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/collie-wyrzucony-z-samochodu-depresja-warszawa-141067/#post12536939[/URL]
-
Płeć: pies Rasa: owczarek szkocki collie Wiek: ok. 8 lat Szczepienia/ kastracja - bd. Miejsce - hotel pod Warszawą Czego się nie zrobi dla beztroskiego urlopu... Pies został wyrzucony z samochodu pod Warszawą. Na kilka dni przygarnął go inny kierowca, a wczoraj został przewieziony do hoteliku. W domu zachowywał się spokojnie, ale na razie ciężko powiedzieć cokolwiek o jego charakterze - jest zbyt przerażony całą sytuacją. Sprawia wrażenie, jakby był w depresji - nie ma z nim kontaktu, nie rusza się, trzeba go przenosić z miejsca na miejsce. Nie szuka kontaktu z człowiekiem, nie reaguje na słowa, niczego nie chce, na niczym mu nie zależy... Ze względu na jego stan psychiczny dobrze byłoby mu znaleźć dom jak najszybciej. Proszę o pomoc w ogłoszeniach. [IMG]http://img530.imageshack.us/img530/9548/colliesochaczew01.jpg[/IMG] [IMG]http://img530.imageshack.us/img530/6726/colliesochaczew02.jpg[/IMG] [IMG]http://img15.imageshack.us/img15/9232/colliesochaczew03.jpg[/IMG]
-
Husky - Warszawa - miłośnicy rasy pomóżcie!!! MA DOM
zurdo replied to zurdo's topic in Już w nowym domu
Adopcją zajmowała się fundacja Przytul psa i ona pewnie ma jakieś wieści z nowego domu. Ja mam tylko fotki jego collakowatego kompana, który też już znalazł dom.