Jump to content
Dogomania

zurdo

Members
  • Posts

    2279
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by zurdo

  1. Wiesz, luka, choć wcześniej by mi to przez gardło nie przeszło, bo mieliśmy już psy bardzo stare i bardzo chore, a teraz wiodą żywot szczęsliwych staruszków - to w przypadku tego psa po raz pierwszy pomyślałam, że lepiej by zrobili usypiając go niż wyrzucając :( Bo w innych była, mimo chorób i bólu, wola życia, radość z zainteresowania, kontaktu, a w nim jest tylko cierpienie i jakaś masakryczna pustka :( On nic już nie chce... Marzę tylko o tym, żeby trafił do domu, żeby nie musiał się już bać psów, żeby, cokolwiek dalej się zdarzy - miał przy sobie własnego człowieka :(
  2. Na razie trzeba trzymać kciuki za to, żeby żył :( A w stanie jest bardzo, bardzo złym. Cały czas nie je, nie pije - żyje dzięki kroplówkom. Nie chodzi, załatwia się pod siebie, postawiony - przewraca się :( Leży cały czas w pozycji waruj, co dla mnie oznacza problemy albo z sercem (lekarz wykluczył), albo z płucami. Mam nadzieję, że uda mu się zrobić rentgen płuc.
  3. Sylwia, ruszyłaś sprawę do przodu. Dzwoniło sporo osób i choć po porcji informacji na temat wieku i stanu dawali się szybko zniechęcić - to moze inne collaki znajdą dzięki naszemu staruszkowi dom. Dzwonila też jedna pani z Dabrowy Tarnowskiej, która mimo moich usilnych starań nie dała się zniechęcić. Będziemy sprawdzać, trzymajcie kciuki.
  4. Sylwia, bardzo bardzo Ci dziękuję... Fundacja pokryje koszty opieki weterynaryjnej, tylko dom prawdziwy potrzebny szybko :(
  5. Alegratka i dwukropek. Reszta już chyba nieaktualna. Kontakt 0 604 439 129, [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Pies jest w hotelu w Jaktorowie.
  6. Czy pisałam już, że Tosia nie lubi, jak się ją olewa? [FONT=Calibri][SIZE=3][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][img]http://img60.imageshack.us/img60/3945/tosia60.jpg[/img][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]-[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][img]http://img526.imageshack.us/img526/8793/tosia61.jpg[/img][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]-[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][img]http://img174.imageshack.us/img174/2964/tosia62.jpg[/img][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]-[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][img]http://img442.imageshack.us/img442/319/tosia65.jpg[/img][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]-[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][img]http://img407.imageshack.us/img407/7120/tosia71.jpg[/img][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][/SIZE][/FONT]
  7. [quote name='Kobold']Szelka przesyla buziaki i pyta czy przyjazd do strefy Schengen bylby mozliwy :lol:[/quote] Tosia jako osobnik nieustannie poszukiwany listami gończymi za różne napady (histerii, lęków, stanów depresyjno-maniakalnych...) raczej granicy, nawet tej szczątkowej, przekraczać nie może :( Trochę uzupełnień... [FONT=Calibri][SIZE=3]Krótka ale wielce pouczająca historia krótkiej ale wielce pouczającej miłości, w której Jemu podoba się Ona (bo innej nie ma) a Jej podoba się On, ale Ona Jemu podoba się za bardzo, co nie za bardzo podoba się Jej.[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][img]http://img4.imageshack.us/img4/4201/tosia29.jpg[/img][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]-[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][img]http://img4.imageshack.us/img4/3293/tosia30.jpg[/img][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]-[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][img]http://img36.imageshack.us/img36/7229/tosia31.jpg[/img][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]-[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][img]http://img36.imageshack.us/img36/3654/tosia33.jpg[/img][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]-[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][img]http://img525.imageshack.us/img525/1366/tosia34.jpg[/img][/SIZE][/FONT] (Kamelku, zadrżało serce?)
  8. On naprawdę potrzebuje pilnie domu :( Wymaga diagnozowania, leczenia, a przede wszystkim - człowieka, który się nim zajmie, którego będzie miał tylko dla siebie i który przywróci mu chęć do życia (bo tej brak mu najbardziej)... W hotelu tego nie będzie miał... Zagląda do niego hodowczyni collaków, ale ona ma własne stado, własną pracę i wlasne życie. Ja mam do hotelu prawie 50 km w jedną stronę i bardzo ograniczone możliwości jeżdżenia tam i zajmowania się psiskiem, zresztą nie o taką opiekę z doskoku tu chodzi. Pies potrzebuje człowieka, który się nim zajmie w domowych warunkach! Inaczej - niedługie życie przed nim, bo jego stan jest kiepski, a do tego nie ma woli życia, walczenia o siebie :( :( :(
  9. Pies ma 41 stopni, nie je, nie pije, nie rusza się :( Miał robioną morfologię, to nie jest babeszjoza, ale poziom leukocytów bardzo wysoki. Ma albo jakiś poważny stan zapalny albo nowotwór. On w tym stanie nie może być w hotelu! Potrzebny jest dom NA CITO!!!
  10. Już się z Zuzki fundacyjna rezydentka powoli robi :(
  11. Trzyma się tak sobie. Spaceruje sobie powolutku, z ludźmi specjalnie nie ma ochoty na kontakty... Był tylko jeden telefon, tak żałosny, że aż śmieszny - jakiś burak pytał czy sięnada do wypasania krów... :/ Pomóżcie jakoś nazwać starszego pana :)
  12. Zero odzewu - w jego sprawie i w sprawie innych collaczków :(
  13. [quote name='Kobold']:placz: Pomalu pakujemy walichy, bo w niedziele ruszamy do Sopotu. Wiem,wiem, co sobie teraz myslicie....pojedzie i znowu slad po nich zaginie :shake: Obiecuje ,ze wroce :fadein:[/quote] Zostań w Polsze na dłużej, przyjmiem na świat drugie romaniątko :D
  14. Dziękuję luka :) Gdyby tylko można było usunąć prośbę o pomoc w ogłoszeniach ;) Dzwoniłam do hotelu - Ciężki Rudy Niedźwiedź troszkę się ożywił. Z chęcią sobie spaceruje po podwórku, nawet próbował, czy jego urok działa na ON-kę, ale sobie odpuścił, jak nie podziałał ;) Jest spokojny. Zachowuje czystość.
  15. Dzisiaj będę dzwonić do hoteliku i dowiem się, jak się czuje. Czy ktoś mógłby zrobić mu allegro?
  16. Heh, cwana bestia :) Dobrze, że nie wyyśliła sobie, że jak się załatwi w przedpokoju to calkiem będzie z głowy ;) [quote name='Radek']W imieniu Saruśki pytam - Kiedy się ochłodzi :)[/quote] A ja dorzucam pytanie - kiedy się uciszy?
  17. Uhhh, Szelka, jak ja się z toba stęskniłam... Choć na tych zdjęciach tak wyglądasz... nieprawdziwie zjawiskowo-pluszakowo znaczy, że aż się zastanawiam, czy się mi nie śnisz, że tu jesteś...
  18. Ujć, Szelka, jesteś pewna, że nic a nic? Ubyło mnie pare tego i owego: [IMG]http://img140.imageshack.us/img140/6915/tosia10.jpg[/IMG] ale grund że mnie nie ubyło. [IMG]http://img43.imageshack.us/img43/8469/tosia13.jpg[/IMG] - [IMG]http://img141.imageshack.us/img141/6136/tosia18.jpg[/IMG] - [IMG]http://img141.imageshack.us/img141/2158/tosia14.jpg[/IMG] - [IMG]http://img205.imageshack.us/img205/9687/tosia28.jpg[/IMG] A Ty Szelka tu przelotem znuf czy na dłużej?
  19. Aga, nie mam lepszych zdjęć, tyle udało mi się zrobić. Ten pies w ogóle nie chce wstawać, chodzić - więc na wszystkich wyszedłby tak samo. Wyniesiony z samochodu - chwilę posiedział i rozłożył się na ziemi i nie było mowy, żeby go ruszyć :( Na pewno w tym wszystkim nie pomaga mu znaczna nadwaga...
  20. Tyle by dało, że osobiście bym tam pojechała i narobiła im wstydu i wiochy wśród wszystkich sąsiadów... Ale sytuacji psa nie zmieniłoby to ani trochę.
  21. Ofiara wakacji - collie wyrzucony z samochodu, w kiepskim stanie psychicznym. Ma ok. 8 lat. Kontakt: 0 604 439 129 [img]http://img530.imageshack.us/img530/9548/colliesochaczew01.jpg[/img] [img]http://img530.imageshack.us/img530/6726/colliesochaczew02.jpg[/img] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/collie-wyrzucony-z-samochodu-depresja-warszawa-141067/#post12536939[/URL]
  22. Płeć: pies Rasa: owczarek szkocki collie Wiek: ok. 8 lat Szczepienia/ kastracja - bd. Miejsce - hotel pod Warszawą Czego się nie zrobi dla beztroskiego urlopu... Pies został wyrzucony z samochodu pod Warszawą. Na kilka dni przygarnął go inny kierowca, a wczoraj został przewieziony do hoteliku. W domu zachowywał się spokojnie, ale na razie ciężko powiedzieć cokolwiek o jego charakterze - jest zbyt przerażony całą sytuacją. Sprawia wrażenie, jakby był w depresji - nie ma z nim kontaktu, nie rusza się, trzeba go przenosić z miejsca na miejsce. Nie szuka kontaktu z człowiekiem, nie reaguje na słowa, niczego nie chce, na niczym mu nie zależy... Ze względu na jego stan psychiczny dobrze byłoby mu znaleźć dom jak najszybciej. Proszę o pomoc w ogłoszeniach. [IMG]http://img530.imageshack.us/img530/9548/colliesochaczew01.jpg[/IMG] [IMG]http://img530.imageshack.us/img530/6726/colliesochaczew02.jpg[/IMG] [IMG]http://img15.imageshack.us/img15/9232/colliesochaczew03.jpg[/IMG]
  23. Adopcją zajmowała się fundacja Przytul psa i ona pewnie ma jakieś wieści z nowego domu. Ja mam tylko fotki jego collakowatego kompana, który też już znalazł dom.
×
×
  • Create New...