-
Posts
4849 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
1
Everything posted by mimiś
-
NO PEWNIE ZE ZOSTAJE!:lol: Rudi dziękuje Cioteczkom, a szczególnie Hani która go wynalazła i Morii która go przywiozła taki szmat drogi A To od Rudiego dla Was, Cioteczki: Nie zal im snu i pieniędzy nie zal im czasu i pracy , żal im jedynie psiej nędzy -to właśnie DOGOMANIACY Dziewczyny z wadami serca -z przerostem jednej komory, bo w sercu potrzeba miejsca dla schroniskowej psiej sfory. A pieski brudne i z pchłami staruszki i połamańce, tu własnie, na Dogomanii dostają ostatnią szansę! A więc psiaki, w góre ogon! - spotykamy się na DOGO!! [ prosimy o przeniesienie wątku do "szczesliwe adopcje"]
-
No dobra. Dosyc tej ściemy. Ten domek ma mankamenty: na przykład jedzenie. Na początku jadłem wszystko zeby im nie robić przykrości, ale ile można! ratunku, dają mi biały ser! Mięso, jajeczko- no moze być.ale ryż!! -co ja , pekińczyk jestem czy co? No i Babcia, krzyczy ze łaze pod nogami. A gdzie mam łazić ? Jakby w pokojach pachniało żarciuszkiem plątał bym sie tam, logiczne, nie? A ta duża w plamy mnie nie lubi. Mnie sie też nie podoba- wolę tą brunetkę, co nie lubi sie fotografować i nie ma jej na zdjęciach. Za to dziad domowy, [ten czarny,kosmaty] jest w porząsiu. Za to te bezczelne koty! Powinni prawnie zakazać wpuszczać toto do domu! Tak, że nie jest różowo. Oj nie. No ale co tam będe szukał, leniwy jestem. Zostaję. Wasz Rudi:lol:
-
Haniu: nad charakterem Rudiego pracujemy:evil_lol: KarOla: Jak to nie próbował? Ale nie może doskoczyć [ma mniej sprawne tylne łapy] a poza tym mój TZ wyraził stanowczy sprzeciw[na razie:diabloti:]przeciwko "pachnącym" psom w łóżku. aczkolwiek zapach Rudiego staje sie mniej intensywny...Co do zostawiania psa samego: jest sporo domowników, jeszcze nigdy nie był CAłkiem sam, ale czasem protestuje kiedy ja wychodze, mysle ze sie przyzwyczai. Zdjęcia nie najlepsze bo z telefonu[ profesjonalny sprzet leczy kaca i nie dojechał] Pati, miałas racje, on JEST taki fajny na jakiego wygląda!
-
Rudi- reaktywacja: [img]http://img228.imageshack.us/img228/219/zdj281cie184tx5.jpg[/img] [img]http://img344.imageshack.us/img344/2655/zdj281cie164cf3.jpg[/img] [img]http://img20.imageshack.us/img20/5153/zdj281cie175me4.jpg[/img] [img]http://img20.imageshack.us/img20/5533/zdj281cie180tq5.jpg[/img] [img]http://img329.imageshack.us/img329/9040/zdj281cie182gj9.jpg[/img] [img]http://img329.imageshack.us/img329/8523/zdj281cie185au2.jpg[/img] [img]http://img364.imageshack.us/img364/4707/zdj281cie186gx6.jpg[/img]
-
No i zaczeły sie schody. Za dobrze to szło. Rudi zaczął uprawiac terror. Jak znikam mu zpola widzenia np.ide na pietro- zaczyna wołać. szczeka .szczeka.szczeka. A szczek ma, zwazywszy nz posturę...odwrotnie proporcjonalny. Nie moge wszedzie nosić psa pod pacha. jak wyszłam na godzinę szczekał dotąd aż syn usiadł przy nim i go głaskał.Niedobrze....
-
własnie wrócilismy od weta. Rudi ogólnie nieżle-jest podejrzenie swierzbowca w uszach-na razie go hodujemy. Do remontu są zęby- w fatalnym stanie-czesto trze pyszczkiem, pewnie mu dokuczaja, ale to jak wet powiedział za jakis czas zeby Rudi sie odstresował po schronisku. no i ogólnie-obserwujemy , odkarmiamy[waży 9,9 kg- podobno sporo za mało] z Rudiego Jekylla zrobił sie u weta mr.Hyde - chciał gryżć, rzucał sie i nie dał sobie zmierzyć teperatury, obrzucił nas wyzwiskami i nasikał na podłogę- wet twierdzi że Rudi musiał zetknąc sie z przemocą:-( Ale to juz przeszłość:lol: Teraz gotujemy jajka na kolacje- ma jeść wysokobiałkowe pokarmy. A wczoraj jak sie układał do snu to szarpał kołderke i szarpał, ja myślałam ze sobie uklepuje legowisko a on sobie naciągnął NA GŁOWĘ! przykrył sie, i poszedł spać! drugi raz w życiu widziałam jak pies sie nakrywa[tamten też był jamnikiem] No i to bardzo fajny pies!
-
Będą, jutro przyjdzie koleżanka i obfoci Rudiego profesjonalnym sprzetem. Próbowałam telefonem,ale marna jakość.Rudi stoi teraz pod oknem i UJADA!! a myslałam że:" miejsce najbardziej irytującego zwierzaka jest już zajęte"[shrek]:evil_lol: Ale dzisiaj wróciłam ze sklepu a on[ słuchajcie, słuchajcie!] się tak ucieszył, że próbował PODSKAKIWAĆ! Burczy sobie przy tym przesmiesznie- w ogóle wydaje dziwne dżwięki- gada przed snem, przez sen... A przed chwilą wziełam go na ręce i odkryłam SZWY! Tam gdzie byłpozbawiany męskich walorów wisi ohydna gruba nitka!:crazyeye: i tak idziemy do weta, to juz nie ruszam. Wszedł do domu i do kociej miski.. no jaka żarłoczna parówa. własciwie to "sucha łódzka", parówa to sie chyba dopiero zrobi. a wczoraj próbował wskoczyć na fotel, miał chyba kiedyś dobry domek...
-
To może warto byłoby do tego Mielca...koszt transportu pewnie sie zwróci na cenie hoteliku
-
chyba nie ma[ patrz posty cygan od Chrupka]
-
Mam jeszcze urlop do jutra więc mogę sie nim zając.Zauważyłam,ze pracuje na 3 fazy : pojeśc, pospać, pobiegać-itd.. Zbieganiem kłopot bo w ogródku błoto a piesek jest nisko skanalizowany i wraca z mokrym brzuszkiem- poza tym od wczoraj kicha- moze troche przeziebiony. Jutro wybieram sie z nim do weta- niech go obejrzy,Duże zainteresowanie wzbudził kompost- rany, następny śmietnikowiec! Z moimi zwierzakami zawarł pakt o nieagresji - a nawet mam wrazenie ze składał Malwinie jakąś niemoralną propozycję. [ a co, jak poseł może....] Rudas pozdrawia Cioteczki Morię i Hanię.
-
Jakie są koszty leczenia Terry?
-
Rudi po podrózy spał do 7.00. z posłania musiałam go wynieśc na sioo[sika jak dziewczynka] Polatał i znowu lezy- aaaa - miał spotkanie 3-go stopnia z kotką,Kicia siedzi, ogoneczek zawinięty i czeka na śniadanie. Rudi wystawia zwierzynę: cały wyciągniety, wącha.kot-pełny luzik, nie z takimi kurduplami ma sie do czynienia. Rudi wącha, wącha no isię dowąchał!- zebrał po paszczy rączką z pazurami. Nabrał szacunku! na razie [ odpukać!] w ogóle nie jest kłopotliwy- poza tym, że ogromnie zarłoczny i domek pójdzie z torbami!:evil_lol: No i chyba , na mój chłopski rozum i doświadczenie- wieści o jego młodzieńczym wieku są lekko przesadzone:razz: -to dojrzały facet.[ co zresztą domkowi nie robi róznicy.] Foty będą jak syn będzie miał trochęczasu - bo ja ciemna masa techniczna jestem!
-
Rudi wylądował! Ale... "Rudi spokojny", niesmiały?- Haniu! Od razu zajął sie Malwiną[ lubi duże brunetki w typie ON]. -to na podwórku. W domu wyżarł z miski psa-rezydenta, wyżarł kotom, i wyżarłby TZ-owi, gdyby dał rade doskoczyc:evil_lol: W kąpieli[ strasznie woniał] burczał na nas, ale nie gryzł. No i lata jak nakręcony, trochę go znosi na zakrętach . Jest malutki i smieszny, i nie jest autystyczny, w żadnym razie! tylko chyba jamnior z niego niezależny i samorządny...Rudi mówi wam dobranoc.
-
Haniu kto to jest Pudzian?
-
Tyle wypasionych domów pod Warszawą... tyle miejsca...:shake:
-
Łódź-...taka polska "Lassie wróć"...Już w nowym domku!!!!
mimiś replied to Moriaaa's topic in Już w nowym domu
napisała julia/zuzanna: "...nie jest śliczna.." NIE JEST śLICZNA???:crazyeye: A imię idealne -
Kudłata mordka zwana Cyganem.zjadl nie-kudłate drzwi
mimiś replied to Irkowa's topic in Już w nowym domu
wysyłam![chociaż debet jak byk]-62zł