Becia66

piękna jest, fajnie że trafiła na energicznych ludzi ze świadomością ,,rasy'' :razz:, no i podróżniczka z niej że hej, tylko pozazdrościć.

Mordeczko moja kochana, trzymam dzisiaj mocno za twój domek :thumbs: Mam nadzieję, że to ostatnie zdjęcie które mu zrobiłam w schronisku. [IMG]http://images61.fotosik.pl/1161/f0df0dc8364df3c7gen.jpg[/IMG]

pestka z powrotem w schronisku, już wydobrzala po operacji i teraz czas na nas - musimy poświęcic jej więcej uwagi i przygotować do adopcji, pozostawiona sama sobie będzie sie bujać nie wiadomo ile. Magda mowila wczoraj , że dala się wziąć na ręce, trzeba tylko jej odciąć dostęp do budy, poza tym chodzi ładnie na smyczy, jednak z samym zapięciem jest problem, nadal się boi. Musimy wykorzystac to , czego nauczyła się u Magdy i nie zaprzepaścić bo wszystko będziemy zaczynać od nowa. [IMG]http://images61.fotosik.pl/1161/d6fe626bdf2bd065gen.jpg[/IMG]

Ponoć w schronisku nowy pies, ktoś wie coś więcej na ten temat ? :shake:

Taką radośc i wzruszenie czuję patrząc na te foty że nie wiecie....Spójrzcie w oczy Sary, tam widać jedno wielkie szczęście :loveu:.

Karolakola zrobiła na Fb bazarek dla Elvisa, jedna osoba już wyraża chęć stałych miesięcznych deklaracji, jestem pod wrażeniem... [url]https://www.facebook.com/events/1450842848500811/[/url]

[quote name='Becia66']Aisza własnie szykuje sie do drogi, dzisiaj już pośpi w nowym domu na kanapie, o ile Hektor nie będzie za bardzo chrapał...:diabloti:[/QUOTE] Ariete jeszcze nie pisala bo nie chce pewnie zapeszyć ale jest też swiatełko dla Bajera. I dobrze by było , strasznie szkoda psiaka, pierwsze opuściła go Lara , teraz Aisza i żywcem nie ma nikogo do towarzystwa.

Aisza własnie szykuje sie do drogi, dzisiaj już pośpi w nowym domu na kanapie, o ile Hektor nie będzie za bardzo chrapał...:diabloti:

jak fajnie sie to czyta, szczęśliwy psiak na właściwym miejscu :loveu:.

[quote name='asskasiek']czy można się już cieszyć??[/QUOTE] bądźmy na razie powściągliwi ;).

[quote name='Wioluszka'] Bez urazy oczywiście Becia to po prostu moje osobiste zdanie, [/QUOTE] Wioluszka to nie ja go tak nazwałam tylko zastałam z tą ksywą, przy czym Magda od razu mówila że można mu nadać każde nowe imię. :lol: Może nazwiemy go Timur albo Sasza ?

[quote name='Wioluszka']Ale błagam nie nazywajcie psa Pawian... to naprawdę nie brzmi dobrze i nie zachęca ;)[/QUOTE] prosimy więc Wioluszke o przechrzczenie Pawiana :lol:.

oto 2 ostatnie nabytki nie pokazane jeszcze na wątku Orbit i Pawian. To imiona robocze, [B]Orbit[/B] gdyż świrował i zataczał się po urazie głowy podczas wypadku i [B]Pawian[/B] no bo jak inaczej :D [IMG]http://images61.fotosik.pl/1151/146cebeccc4392c7gen.jpg[/IMG] Obecnie już bez kołnierza ktory zresztą sama mu sciągnęłam [IMG]http://images65.fotosik.pl/1153/73f844a1944597e1gen.jpg[/IMG] no i Pawian znaleziony z odparzonym przez kołtuny tyłkiem, ponoć była jedna rana naszmelcowana larwami much.....brrrrrrr. Magda czyści mu zadek, dezynfekuje, smaruje maściami i wygląda to podgojone o niebo lepiej, zostaly 2 niewielkie ranki, a wcześniej jedna wielka rozlana. [IMG]http://images65.fotosik.pl/1153/91154ebafccd0326gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images65.fotosik.pl/1153/33f908f159708e4cgen.jpg[/IMG] [IMG]http://images63.fotosik.pl/1150/a11c709ed02aaeaegen.jpg[/IMG]

[IMG]http://images61.fotosik.pl/1150/9e42ea49f527a9f8gen.jpg[/IMG]

Pani Z Hektorem przyjechala wczoraj na pierwsze zapoznanie z Emilką ale raczej nic z tego nie będzie i na tapetę wrocila Aisza, spacer wypadl nieźle, pomruki były ale ze strony Hektora i tylko na początku, w najbliższych dniach kolejny spacer. Hektor ma piękną, wysportowaną sylwetkę, sierśc błyszcząca, zadbany do bólu ale z wiejskiego chama tez dużo mu zostało :diabloti: [IMG]http://images62.fotosik.pl/1151/46a8b5848285cca8gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images63.fotosik.pl/1148/0dbdd3ed40499834gen.jpg[/IMG]

Była dzisiaj w schronisku pani z Hektorem, pies wygląda pięknie, zadbany i błyszczący. Szukają dla niego towarzystwa z wyszczególnieniem na Emilkę ale ta ostatnia sie nie spisala i chciala go zjeść, potem już oboje sie nakręcili i nici ze spaceru. Wzięłam więc Aisze na spacer bo ona cały czas siedzi pan w głowie i początkowo po niemiłych zachowaniach obu psiaków względem siebie, zapanowal względny spokój, a nawet wzajemna fascynacja. Pani nadal bardzo poważnie zastanawia sie nad Aiszą, wygłaskała ja dzisiaj i wytuliła, Aisza była zachwycona. Ma przyjechać w tygodniu na kolejny spacer i zobaczymy co wyniknie. [IMG]http://images65.fotosik.pl/1150/3bc67197b3db5228gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images64.fotosik.pl/1149/80e4deee83c3a279gen.jpg[/IMG]

Ciocia Becia przyjechała, mniam mniam :-D [IMG]http://images61.fotosik.pl/1148/6259807e02c5ad3agen.jpg[/IMG] [IMG]http://images63.fotosik.pl/1147/558dfe955e770edegen.jpg[/IMG] Emilka patrz, ciocia Becia ma coś pysznego , mniam.... [IMG]http://images62.fotosik.pl/1150/4e04efc5b5899b0bgen.jpg[/IMG] Hektor chodź chłopie tu szybko, może i tobie się coś dostanie.... mniam... [IMG]http://images62.fotosik.pl/1150/42b0fef08606bc64gen.jpg[/IMG]

wszystkie ogłoszenia daleko nam spadły, nie ma nic na bieżąco, Figa na wczasach, Karolcia coraz rzadziej zagląda, ech....:shake:

[quote name='Agula99']Pola to teraz Sonia i od razu zareagowała na to imię, malutka słodzizna, tak się cieszę że jej się tak udało :loveu::multi::multi: [/QUOTE] duża w tym zasługa Magdy że zabrała małą do domu i wyprowadziła trochę na prostą. Żeby jeszcze Pestka trafila na takich ludzi ale ona gorszy kaliber do adopcji jest...:shake:

Piękności nasze, jak dobrze widzieć te nasze psiaki zadbane i szczęsliwe :loveu:.

kochany nasz ślepaczek, widać bardzo szczęsliwy, szkoda że nie widzi tego pięknego ogrodu.

mini berneński pies pasterski, prześliczny jest. :lol:

[quote name='halcia']Oby tym razem psiakom sie udało:miec opiekuna kierownika,miłosnika zwierząt.[/QUOTE] a co ? są jakieś zmiany ? nic nie wiem....

[quote name='ariete2503'] Beciu, czy z Twojego ostatniego bazarku dałoby się to pokryć?[/QUOTE] Alinko cała kwota zebrana na Elvisa jest właśnie po to, by zapewnić wszystko co mu będzie potrzeba i nawet te ewentualne szkody :razz:, chociaz prawdę mówiąc myslę że on ma to już poza sobą. Będzie to prawie 1000zł / na razie walczę z wysyłkami/ i jeśli wszystkie pieniążki wplyna na majuskowe konto / tam są wpłaty bo ja nigdy nie zbieram na swoje/ to wtedy potwierdzimy na wątku ile na te ,,ekstrawagancje'' :D elvisowe mamy. Z tego co wiem, nasze stowarzyszenie jak najbardziej będzie partycypować w dodatkowych kosztach jeśli takowe będą, a już na pewno na kastrację i ewentualne leczenie - przecież to w dalszym ciągu nasz schroniskowy pies. W razie czego zrobię kolejny bazarek, w szafach mam dużo jeszcze zbędnych rzeczy i na pewno jeszcze coś uzbieramy. Został tez jeszcze piękny wisior Swarovskiego z kolczykami od Alaa który nie wiedzieć czemu sie nie sprzedał, chyba chodzi o cenę ale za bezcen go nie puścimy.:razz:

myslę że lepiej by kastracje mial tam na miejscu kiedy trochę sie zaaklimatyzuje i przyzwyczai do nowych osób i warunków. Przy okazji kastracji trzeba mu usunąć tę brodawkę na brzuchu która ostatnimi czasy znacznie sie powiększyła ale jest ponoć mięciutka i mu na razie nie przeszkadza w niczym.