Chanelle

[COLOR="DimGray"]Moje dziewcze nie jest modne. 2,9 kg żywej wagi. Toż to grubas jest v.v Chyba powinnam ją sprzedać, lub odchudzić :evil_lol:[/COLOR]

[COLOR="DimGray"]Moonek. Nasze suczki są w podobnym wieku. Moja mała przechodziła ostatnio ciążę urojoną. Może u ciebie jest podobnie? Mała była leniwa, na spacery wychodzić nie chciała, cały czas spała i takie tam. Kiedy Sammi miała cieczkę?[/COLOR]

[COLOR="DimGray"]My również jesteśmy z 17. I już niedługo kończymy roczek. Boże ja jeszcze pamiętam jak marzyłam, żeby mieć swojego yorka. I mam... :loveu:[/COLOR]

[COLOR="DimGray"]Liszka, my z Coriną byliśmy w Chorwacji (przejazd przez Czechy, Słowenię, Słowację, Chorwację) i ani razu nam do paszportu nie zajrzeli. Nane, mówisz ze igła była troszkę za duża... Nasza była jak dla krowy ;>[/COLOR]

[COLOR="DimGray"]Aha, to dobrze. Już myślałam, że to taka okazja. Biedne suczyska, oby trafiły do dobrych domów i były wysterylizowane :roll: [/COLOR]

[COLOR="DimGray"]Madziasto, obejrzałam wszystkie filmiki z Masterem i Torkiem w roli głównej. Muszę powiedzieć, że naprawdę masz z nimi wesoło. A Toro ile ma energi. Moja Corina po pierwszej cieczce bardzo stonowana się zrobiła. Ostatnio leczymy się z ciąży urojonej. Tzn. eliminujemy pierwsze objawy. Na szczęście pokarm już straciła, troszkę więcej energi ma, ale widzę poprawę. A co u naszego rówieśnika, Torka?[/COLOR]

[COLOR="DimGray"]Brak słów. Zgłosiłam naruszenie zasad w aukcji, gdzie yorki nazwane są żywą zabaweczką. A druga aukcja - dwie suczki w cenie jednej? Co za okazja dla "pseudohodofcufff"[/COLOR]

[quote name='dorota07']ja wymiękam...,:shake: mów swoje, że biewer al pom pon, to pełna nazwa a białeyorki znowu swoje i je rozgarnicza, to jest pompon a to nie dlatego inne...:shake: cytat [B]bajadery[/B] "[I]Czy nawet teraz do ciebie nie doszło, że jest tylko i wyłącznie york biewer a'la pom pon ? Nawet po artykuliku w "Kynologii" i po publikacji tej stronki w internecie !!!!" [/I][/QUOTE] [COLOR="DimGray"]Bialeyorki, tak samo jest z yorkami. Wszyscy mówią yorki, yorki. A pełna nazwa to yorkshire terrier. Nie ma, że jeden ma yorka, drugi yorkshire, a trzeci jorka. Tak samo jest z tymi prześlicznymi biewerami. Nie ma i biewerów i biewerów a la pom pon. To jedna i ta sama rasa. Zrozum![/COLOR]

[COLOR="DimGray"]Zarzucasz, że biewery Migotki nie są po czystych yorkach? [/COLOR]

[COLOR="DimGray"]Kaladan, Twoja Didi to prawie seter *.*[/COLOR]

[COLOR="DimGray"]Tak, mała jechała z nami. Samochodem. Wszystko przebiegło bez najmniejszych komplikacji, wystarczyło, że mieliśmy paszport. Ani razu chip nie był sprawdzany. Bardzo cieszę z tego, że mój szkrab uwielbia jeździć samochodem. Uwielbia dlatego, że ma wszystkich możliwie najbliżej siebie. Po za jazdą samochodem uwielbia granice i punkty kontrolne na autostradach. Zaraz wybudza się z najgłębszego snu i pokazuje się przy szybie. To były cudowne wakacje.[/COLOR]

[COLOR="DimGray"]Aga76, moja ciocia kilka dni temu kupiła sobię suczkę ośmio tygodniową, i również wabi się Fiona :)[/COLOR]

[COLOR="DimGray"]Wreszcie mam swoje w miare ładne zdjęcie z przepiękną Corinką. Proszę się nie wystraszyć ;) [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images25.fotosik.pl/32/5f7249558b56813a.jpg[/IMG][/URL] Z upalnej Chorwacji[/COLOR]

[COLOR="DimGray"]Corinka, nasza imienniczka jest naprawdę cudna. Śliczna i zadbana :loveu: [/COLOR]

[COLOR="DimGray"]Usuń [img] <znakiiii>[/COLOR]

[COLOR="DimGray"]Magda, jak modelka :loveu: [/COLOR]

[quote name='AmiX']Dzięki:) [SIZE=3][FONT=Times New Roman]No Etusia to pewnie w niej tonie, ale specjalnie dla ciebie jutro wstawiam fotkę:lol: [/FONT][/SIZE] [/QUOTE] [COLOR="DimGray"]Jak mi miło :loveu: [/COLOR]

[COLOR="DimGray"]Amix, cudowny staffik. I jaką ma piękną obróżkę, ciekawe jak Twój york by w niej wyglądał :loveu: [/COLOR]

[SIZE=1]Apropo kotów, to mój mały mniej więcej dwu letni sąsiad na moją sunie, yorczycę uparcie woła "kota" lub "kotek". Można mówić "nie, to jest piesek", ale on i tak kota i kota xD[/SIZE]

Moja sunia też była czipowana i to własnie w szyję.

Ale cudak, śliczne ma kolorki. Wymiziaj małego :loveu:

Kara, jak się psa nie karmi, to zrzerają poduszki. Nieładnie, głodzić yorka ;D

Miki golasem? Cudowne "maleństwo" ; D (nie chodzi mi, o wielkość czy wagę, żeby nie było :cool3: )

[COLOR="DimGray"]U mnie jest tak samo, Corina jeździ z nami wszędzie.[/COLOR]

[COLOR="DimGray"]Kurde, mam problem. Wyjeżdżam na wakacje, z psem, za granicę, dokładniej do Chorwacji. I stąd moje pytanie, czy mój psiak musi mieć kaganiec? Nie, nie żartuję, moja sunia do 10 miesięczny piesek, w typie rasy Yorkshire terrier (bez rodowodu). Nie jest groźna kocha wszystkich i wszystko co się rusza. Jeśli ten kaganiec jest mi naprawdę potrzebny to gdzie ewentualnie mogę go zakupić. widział ktoś gdzieś coś tak małego. Mała waży niecałe 2,5 kg Nie śmiać się [/COLOR]