Jump to content
Dogomania

Agn

Members
  • Posts

    95
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Agn

  1. [quote name='wellington']Co pomaganie ma do rzeczy jesli wychodza na jaw oszustwa i klamstwa ? Czy tylko osobom pomagajacym Ajaksie wolno zabierac glos ? A co to swiatynia ten watek ? Poza tym - jaki jad, jaka nienawisc ? Nazywac rzeczy po imieniu nazywasz zionac jadem ?[/QUOTE] Doczytałam sobie... :shithappens: Wellington - dzięki. Zofia.Sasza, coś jeszcze chciałabyś dodać w temacie uczciwości? Zwłaszcza własnej?
  2. No i zajebiście. Czy gdzieś mogę znaleźć wiarygodne info o kotach tam przebywających? Jakiś kontakt do kogoś, kto jest w stanie sensownie się komunikować?
  3. :loveu::loveu::loveu: Pozdrawiamy wiosennie z Torunia. :multi:
  4. Ja już wiem w sms-sowym skrócie, teraz poproszę rozwiniętą relację. :p Foty będą? :cool3:
  5. [quote name='ilon_n']Agn!! ten pucharek lodów to zaledwie czubek góry lodowej ;)[/QUOTE] No tak, ale nawet po górze lodów jest w stanie poprowadzić Cię prosto do domu. :eviltong: A żeby było 'w temacie' - bardzo się cieszę, że w schronisku woda opada. Tylko to sprzątanie...
  6. No - teraz to jest jakby 'większa jasność' w temacie. ;) Dieta jest dobrana super. Jeśli jelita są wymacane i jeszcze puste, to może trochę potrwać zanim się wypełnią - choć od czwartku to troszkę faktycznie przydługo już. Na zagazowane jelita u takich maluchów dobrze sprawdza się Espumisan w kroplach dla niemowląt. Te oczy proponuję próbować rozkleić - najlepiej pod kontrolą weta w gabinecie, jak nie masz doświadczenia. Jeśli Twój dom, to tak jak sądzę po rubryce, w której umieściłaś temat - Małopolska, to niestety w doborze weta nie pomogę. Jednak nie stopień wyposażenia gabinetu dowodzi jakości świadczonych usług. Po prostu - spisz wszystkie pomysły, podpowiedzi i pytania i na spokojnie skonsultuj z wetem, który prowadzi maluchy.
  7. [quote name='ilon_n']tragedia z takim przymusowym abstynentem!! na deserkach się kończy bez względu na okazję :placz: czekam aż mi córa podrośnie, żeby wyjść z nią na piwo!!!!!!! chyba, że wcześniej z Polubkiem się uda .. :razz:[/QUOTE] Nie narzekaj. Mogło być gorzej. :diabloti:
  8. [quote name='Kejsi']Dostają mocniejszy antybiotyk oraz mocno energetyzującą odżywkę. Jak do jutra nie nastąpi poprawa, to dostaną sterydy... Kociaki dużo siusiają, ale kupka nadal się nie pojawiła. Znowu dostały parafinę. Problem w tym, że pomimo tego, iż przyjmują odpowiednie dawki żywieniowe ich brzuchy są puste! [B]Powieki Topika są najprawdopodobniej zrośnięte...[/B] Kotki zjadają coraz więcej, ale ja mam wrażenie, że są coraz chudsze. Czuję wyraźnie ich żeberka...boję się, że to jakieś robactwo zjada je od środka, ale weterynarz mówi, że nie mogą teraz dostać odrobaczenia, są za słabe...[/QUOTE] Najpierw odnośnie tego wyboldowanego. Jeśli reszta rodzeństwa już widzi [ma otwarte oczy], to proponuję delikatnie namoczyć powieki solą fizjologiczną i spróbować rozkleić. Miałysmy w fundacji kocięta, co do których podejrzewałyśmy, ze albo sa za małe na otwarcie oczu, ale, że mają własnie zrośnięte. Nic z tych rzeczy - po odmoczeniu i rozchyleniu powiek popłynęła ropa. Kociętom udało się uratować oczy, ale długo wyglądało to makabrycznie [pozostały zresztą zrosty i zmętnienie rogówki]. Dziwne, że wet nie zalecił przemycia i zakroplenia antybiotykiem miejscowo - te kociaki były w tej brudnej wodzie, w której jest wszystko [dosłownie]. Jeśli maluchy mają zatkane nosy i katar - tak samo - antybiotyk miejscowo, czyli krople do oczu podawane do dziurek od nosa. [B]Absolutnie nie wolno podawać takim maluchom sterydu.[/B] Zachwianie ich układem odpornościowym w tym momencie to najgorsze, co można zrobić. Pożytek ze sterydu będzie jeśli w ogóle to tylko chwilowy. Karmienie - nie karmimy takich maluchów 'wyliczoną' dawką jedzenia, tylko tyle ile chcą. Co więcej, jeśli były przegłodzone, to dawka, która one uważają za 'wystarczającą' może być za mała - po to jest dawka 'wyliczona', by nie schodzić poniżej tej dawki. Po co dostały parafinę? Wet nie obmacał jelit, czy są wypełnione kałem? Parafinę podaje się tylko wówczas, gdy w jelitach jest kał i kociak ma kłopoty z wydaleniem go. Jeśli jelita są puste, to parafina nie ma czego 'popchnąć'. Poza tym efekt przeczyszczający może doprowadzić do biegunki, a ta jest zabójcza dla kociąt - bardzo szybko następuje odwodnienie.
  9. [quote name='Cajus JB']Nie doczytałem gdzie są kotki?[/QUOTE] O to to. Gdzie, w jakim wieku. Wąt na Miau już jest? Najlepiej osobny, bo j3nny wrzucił/a w krakowski.
  10. [quote name='__Lara'] Wow, super :D :D :D[/QUOTE] To byli chyba pierwsi ewakuowani mieszkańcy schroniska - pisałam już wcześniej o nich. W piątek pojechałam z kasienką001 zawieźć puszki dla kotów i zabrać pacjenta szpitaliku - kot po wypadku, z nieczynnymi zwieraczami [dostał na imię Noel i gustowną pieluchę na pupę :evil_lol:] oraz trójkę kociąt ok. 6-tygodniowych, do których dołączył 4-tygodniowy maluch 'powodziowy' [przynieśli go opiekunowie na przechowanie na czas powodzi]. Koty generalnie nie podlegały ewakuacji - zabrałam te, które wymagały częstszego doglądania i które nie mogły trafić na ogólną kociarnię.
  11. [quote name='__Lara']Dobre :D :D :D Czyli sieją niepotrzebnie panikę? most nie zalany.[/QUOTE] Mostu to nie zaleje. Ale zalało wiadukty, które są po 'mojej' stronie Wisły i to prawdopodobnie spowodowało czasowe wyłączenie z ruchu samego mostu. Bardzo się cieszę z tej ilości psów, które udało się ulokować u ludzi. Do 130 psów proszę doliczyć moje 5 kotów. ;)
  12. [quote name='Ada i Fanta']A gdzie przenieśliście pieski? Jeśli mostem piłsudzkiego da się przejechać, po południu mogę przyjechać po jakiegoś piesa.[/QUOTE] Przejezdny jest - jednak po lewej stronie Wisły [od strony Podgórza] jest totalna zmiana organizacji ruchu - oba wiadukty są zalane, nie wiem, czy przepuszczają transport prywatny.
  13. [url=http://img263.imageshack.us/i/bb0bbe5ee2.jpg/][img]http://img263.imageshack.us/img263/3510/bb0bbe5ee2.th.jpg[/img][/url] Tak wygląda panorama Torunia. A raczej wyglądała wczoraj ok. godz. 21. Dziś w nocy ma przyjść najwyższa fala - woda ma podnieść się jeszcze o metr.
  14. [quote name='ilon_n']W schronisku na razie sucho choć woda była już tylko 50 m od ogrodzeń.. na szczeście na tej odległości teren wznosi sie okolo 1,5 m .. pieski są nadal sukcesywnie wywożone w miarę jak zgłąszaja się osoby chętne udzielic DT .. Bulwar w centrum miasta wyłączony z ruchu .. tam woda była juz popołudniu ale to znacznie niżej .. Za to była piękna pogoda cały dzień, zupełnie piknikowo .. a wszędzie podobno były burze/deszcze ..[/QUOTE] Ilona, dzięki za info, bo po tym spacerze w Czerniewicach to trochę słabo to wyglądało...
  15. Byłam na dłuższym spacerze. Najpierw foty z tego samego miejsca, w którym robiłam rano. To samo drzewo, te same znaki. Na ostatnich zdjęciach widać ruiny zamku w Złotorii - tam mniej więcej jest ujście Drwęcy do Wisły. [URL="http://img191.imageshack.us/i/obraz1412.jpg/"][IMG]http://img191.imageshack.us/img191/3592/obraz1412.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img576.imageshack.us/i/obraz1411.jpg/"][IMG]http://img576.imageshack.us/img576/7770/obraz1411.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img709.imageshack.us/i/obraz1408.jpg/"][IMG]http://img709.imageshack.us/img709/2901/obraz1408.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img6.imageshack.us/i/obraz1414.jpg/"][IMG]http://img6.imageshack.us/img6/7779/obraz1414.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img84.imageshack.us/i/obraz1409.jpg/"][IMG]http://img84.imageshack.us/img84/7674/obraz1409.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img232.imageshack.us/i/obraz1413.jpg/"][IMG]http://img232.imageshack.us/img232/2915/obraz1413.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img217.imageshack.us/i/obraz1410.jpg/"][IMG]http://img217.imageshack.us/img217/6460/obraz1410.th.jpg[/IMG][/URL] Nie wiem, jak wygląda to w centrum miasta. Nie mam też wieści ze schroniska - a nie chcę dzwonić, by nie zawracać im głowy.
  16. Byłam nad Wisłą. Łąki, po których zwykle chodzimy z Tilą na spacerach stoją pod wodą. [Foty dość dużych rozmiarów, ale widać szczegóły po powiększeniu.] Te foty są robione z tego samego miejsca na skarpie - stopniowe oddalenie. Znaki, które widać na pierwszym zdjęciu to 'zwykła' linia brzegowa Wisły. Wzdłuż krzaków po prawej stronie znaków biegnie ścieżka, którą można było dojść nad brzeg. [URL="http://img189.imageshack.us/i/obraz1397.jpg/"][IMG]http://img189.imageshack.us/img189/9065/obraz1397.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img36.imageshack.us/i/obraz1398.jpg/"][IMG]http://img36.imageshack.us/img36/6181/obraz1398.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img413.imageshack.us/i/obraz1399.jpg/"][IMG]http://img413.imageshack.us/img413/8177/obraz1399.th.jpg[/IMG][/URL] Tu widok nieco przesunięty w lewo - widać punkt charakterystyczny: wielkie drzewo po środku - jeszcze wczoraj - łąki... na kolejnych zdjęciach można odszukać to samo drzewo w prześwitach między gałęziami. [URL="http://img64.imageshack.us/i/obraz1400.jpg/"][IMG]http://img64.imageshack.us/img64/9063/obraz1400.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img404.imageshack.us/i/obraz1406.jpg/"][IMG]http://img404.imageshack.us/img404/961/obraz1406.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img710.imageshack.us/i/obraz1405.jpg/"][IMG]http://img710.imageshack.us/img710/6802/obraz1405.th.jpg[/IMG][/URL] Woda podeszła pod samą skarpę.
  17. Dzwoniłam do Agi do schronu - zaczyna być gorąco. Działki, które są położone między brzegiem Wisły a schroniskiem są już pod wodą. Żeby woda weszła na teren schroniska brakuje jeszcze ok. metra. Zaraz będę obrabiać i wstawiać zdjęcia z Czerniewic [dzielnica Torunia na lewym brzegu]. Ja mieszkam na szczęście na skarpie, woda tu nie wejdzie, ale za chwilę będzie odcięty przejazd mostem drogowym do centrum miasta.
  18. Rano został przekroczony stan alarmowy w Toruniu. Teraz w TVN24 podano [i pokazano], że Włocławek zaczyna opróżniać zbiornik - zrzut jakiego nie było od 1979 roku. A to jeszcze nie fala. Nie wiem, jak jest w schronie - nie chcę dzwonić i zawracać im głowy. Kciuki potrzebne - to na pewno.
  19. [quote name='Cajus JB']Ja się kiedyś wypiszę z dogo. ;)[/QUOTE] Nie masz jeszcze kłopotów z tożsamością? :eviltong: Wisła we Włocławku przybiera 5cm co pół godziny. O 21.30 brakowało 20cm do przekroczenia stanu alarmowego. W Toruniu brakuje 74cm. Przybór w tym samym tempie, widać Włocławek sukcesywnie spuszcza wodę. Ja pamiętam bulwary zalane na poziomie trawnika przy chodniku na poziomie ulicy pod murami. Słabo trochę...
  20. Rinuś, ale Central też zaleje, jeśli zaleje schron. Na razie w schronisku spokój. Na noc została wzmocniona obsada. Wisła przekroczyła stan ostrzegawczy, ale do alarmowego jeszcze trochę zostało. Najgorzej będzie jutro, pojutrze.
  21. [quote name='bela51']Trzymamy kciuki, aby fala powodziowa Was ominęła. Dobrze, że jestescie przygotowani.[/QUOTE] Ominąć to nie ominie... Byle nie była za wysoka. Tarnobrzeg, Sandomierz - tam jest dramat...
  22. [quote name='__Lara']Też jestem. Jak to u Was teraz wygląda?[/QUOTE] Na razie spoko. Wg. danych z [url]http://www.pogodynka.pl/hydrobiuletyn.php[/url] stan wody jest ciągle poniżej alarmowego - jednak z danych telemetrycznych wynika, że woda płynie coraz szybciej. Tak naprawdę to jeszcze fala nie przewaliła się przez Warszawę, więc trochę czasu mamy. Dobrze, że przestało padać. Nie wiem, jak w schronie - trzeba poczekać na info od osób, które tam teraz są.
  23. Wróciłam ze schronu ze sporym przychówkiem. Oprócz powypadkowego, nietrzymającego moczu i kału kocurka mam jeszcze cztery kocięta, w tym jedno 'powodziowe'. Dowiozłam też 40 puszek Whiskasa i 13 dużych puszek Kitekata [400g] - to z darowizny, która wpłynęła na moje konto z Miau. [B]To wszystko nie byłoby możliwe, gdyby nie pomoc transportowa kasienki001 - Kasiu - bardzo, bardzo dziękuję.[/B] W schronisku na razie spokój - ludzie powoli zaczynają zwozić tzw. 'powodziowe'. Woda na razie w normie. Nie wiem, kiedy Włocławek ma zamiar spuścić coś z tamy.
  24. Chciałam tu też podziękować wszystkim osobom z forum.miau, które choć nie mogą pomóc w tymczasowaniu psów, ślą pomoc na konto schroniska. Dzięki bardzo. :loveu: Spadam. Odezwę się po powrocie ze schroniska.
×
×
  • Create New...