my_baby

[quote name='Patkant'][URL="http://imageshack.us"][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img413.imageshack.us/img413/9893/spacerek005ws6.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img426.imageshack.us/img426/3271/spacerek017bn0.jpg[/IMG][/URL] Psi galop pośród zarośli: :wink: [URL="http://imageshack.us"][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img502.imageshack.us/img502/2814/spacerek027ed3.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img428.imageshack.us/img428/934/spacerek031gf1.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img428.imageshack.us/img428/4172/spacerek034du9.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img428.imageshack.us/img428/1859/spacerek001dz8.jpg[/IMG][/URL] z patyczkiem: [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img174.imageshack.us/img174/9701/spacerek053ru5.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img235.imageshack.us/img235/8324/spacerek065rm9.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][/URL] [URL="http://imageshack.us"][/URL] [URL="http://imageshack.us"][/URL][/quote] Dwie najpiękniejsze rasy świata:loveu: :loveu:

[quote name='Agnieszka5']Hej Dziewczynki;-) Nocka mineła bardzo spokojnie, Shrek zasnął ok. 2, Paweł też, a ja prawie do rana lezalam i przezywalam ;-) O 6.30 poszliśmy na spacerek i zrobil od razu siusiu i kupke, wygląda na to, że wie, ze takie rzeczy robi sie poza domkiem!:-) Jest super inteligentny i taka przylepka z niego, ze hoho, ale dobrze trafil bo mamy takie poklady czulosci i milosci, ze nigdy sie nie wyczerpią, a teraz pisze razem ze mną do Was;-) Rozwala mnie swoją ufnością, caly czas chce byc jak najblizej nas, jest taki kochany, że aż brak słów, teraz szykujemy sie do weterynarza i wiecie co on chyba jednak ma coś z przednią prawą lapką, jakby troche kulal, chyba, ze to przez te pazurki tylne tak mu sie caly chod zmienia, ale wszystko sie dzis okaze, na razie konczymy i mocno calujemy, odezwiemy sie po wyprawie do weterynarza, milego dnia:-) Shrek&Agnieszka&Paweł[/quote] No i pięknie:loveu: Gratulacje dla Shreka:lol:

[quote name='coztego']Kiedyś spotkałam w lecznicy faceta, ok. 2 metrów wzrostu i ok. 2 metrów w barach, z mopsikiem na rękach. 8) Wyglądali uroczo, mops mieścił się panu na dłoni i słodko się wtulał za pazuchę, a pan tulił go bardzo przejęty wizytą u weta :D[/quote] Hmm, ja też widziałam wczoraj mężczyznę, któremu "zza pazuchy" wyglądała głowka ratlerka:cool3: śliczniutko wyglądali obaj

Cudniaczek:loveu:

[quote name='agamblu']Nie mam wagi w oczach a na przegladzie szczeniakow zazwyczaj nie wazymy szcaniat ale tak w przyblizeniu mala wazyla jakies 2kg a reszta miotu okolo 6kg. Byla to waga normalna biorac pod uwage fakt wieku szczeniat i to iz nie byly bardzo mocnej kosci.[/quote] Ja myślę, że hodowczyni celowo podała mi w rozmowie informację o tak "nieduzej" różnicy wagi pomiędzy sunią a jej rodzeństwem, zeby mimo wszystko znaleźć nabywcę. Gdyby poiwedziała, ze róznica pomiędzy nimi jest np. 4 czy 5 kg, to byłoby BAAAARDZO dziwne...:shake: :shake: :shake:

[quote name='Gonia']Jaka cena,taki pies:roll: Oczywiście nie popieram działania hodowcy,ale czego można się spodziewać za 100 zł? quote] [B]Gonia, [/B]rozumiem Cię doskonale. Ale czasem tak się zdarza, ze są piękne szczeniaki czy nieco starsze psy, które ktoś oddaje czy sprzedaje za symboliczną cenę, bo np. zmieniły mu się warunki życia czy wystąpiło inne zdarzenie losowe.

Odpowiedziałam dziś hodowczyni - wycofałam się z kupna suni. Dziękuję wszystkim Wam za odpowiedzi - i te pomocne i te "brutalniejsze;)". Szukam dalej.....

Dziekuję Ci bardzo za odpowiedź [B]agamblu.[/B] [quote name='agamblu']Ciekawi mnie jeszcze sprawa warunkow jakie zaproponowal hodowca - w oddziale Pani zadeklarowala iz szczeniak pobedzie u niej az osiagnie odpowiednia wage (?) a potem [B]ODDA[/B] suczke w dobre rece. [/quote] To oddanie kosztuje 100 zł:crazyeye:

[quote name='agamblu']Jezeli przeglad miotu byl w ZK Lublin to bylam na przegladzie i moge powiedz cos wiecej tyle tylko ze musze wiedziec czy to suczka z naszego oddzialu.[/quote] Tak, to ten oddział

dziękuję Wam bardzo za wszystkie odpowiedzi. Zastosuję sie do rady [B]Full House.[/B]

[quote name='Patka']Moja suka była mniejsza wazyła w wieku 8 tyg o kg mniej niz suki z tego miotu była bardzo drobna ale proporcjonalna ....[/quote] No właśnie...ja dostałam też zdjęcia tej "mojej" suni i ona jest taka trochę "niegoldenia"...

[quote name='excellentlabs'].I te moje 5 tyg waża już ponad 3 kg. [/quote] No właśnie... Na innym forum dostałam odpowiedź, że 8 tygodniowe goldenki powinny ważyć od 5 do 8 kg...

Witam, wiem, że na to podforum zagląda wielu hodowców. Mam do nich pytanie: czy zdarzyło się Wam, aby w miocie było szczenię, ktore bardzo dużo "odstaje" wagowo od pozostałych? Zamówiłam sobie szczeniaczka goldena, sunię, "okazyjnie" - wlaśnie z tego powodu, że jest mniejsza od pozostałych szczeniąt. Jej waga (ma 8 tygodni) wynosi 1,5 kg, podczas gdy pozostałe szczenięta ważą 3 kg. Na niedawnym przeglądzie miotu sunieczka nie otrzymała metryczki właśnie w związku ze swoją wagą. Sędzina miała się wyrazić, żeby hodowca zgłosił się z nią za ok. miesiąc. Hodowca uczciwie nie wydaje takiego małego szczenięcia, chce najpierw dobrze odkarmić. Czy tak mała sunia może w przyszłości osiągnąć rozmiary właściwe dla suki goldena? Czy ktoś z Was posiada zdjęcie goldena o mniej więcej takiej wadze (czyli - jak sądzę - w wieku ok. 3-4 tygodni)? Jeśli tak, proszę o wklejenie. Aha, dodam, że hodowca nie wie, jaki jest powód tak niskiej wagi suni (nie było go przy szczenieniu się matki). Rodzice są piękni, zdrowi, rodowodowi. I dodam jeszcze, że sunieczka rozwijała się nieco wolniej od pozostałych szczeniąt (np. później zaczęła szczekać). Proszę o odpowiedź.

Podnoszę, bo czekam na wiadomości o nim, a mój dom też go przyjmie...

Czy coś już wiadomo?

[quote name='Soshka']Jestem zażartym wrogiem obcinania biednych ogonków! To okrutne!!!! Mój piesek [B]niestety [/B]ma obcięty :([/quote] Ksiądz Józef Twardowski w którymś z wierszy (nie pamiętam, w ktorym:oops: ) napisał, że nawet w Biblii pisze, zeby psom nie obcinać ogonów. Cytat w Biblii jest następujący: [B][FONT=Century Gothic]"Co Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela".[/FONT][/B]

Domek u mnie też czeka...

Akasza, ale ze schronisk mają szansę trafić do BARDZO DOBRYCH domów. Ja sama mogę taki stworzyć.

[quote name='asher'] [SIZE=1][FONT=Tahoma][COLOR=gray][I]Dodam jeszcze po cichutku, że w ostatnią niedzielę przywiozła złoty medal z wystawy, na której była w doskonałej formie mimo męczącej podróży.[/I][/COLOR][/FONT][/SIZE] ;)[/quote] [SIZE=1]Też cichutko dodam jeszcze raz: gratuluję!!!:multi:[/SIZE]

[quote name='yokaz']UWAGA!!! SZUKAMY DOMU DLA WEZYRA!!! Wezyr to 15-miesięczny Seter Angielski (bi-color). Co jest warte podkreślenia, jest psem rodowodowym po wspaniałych rodzicach. Jeśli tylko jesteś zainteresowany/zainteresowana skontaktuj się ze mną- z przyjemnością udziele wszystkich informacji :) WEZYR [IMG]http://foto.m.onet.pl/_m/c483f114c4be1ff8b90ee5dda951d148,14,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto.m.onet.pl/_m/85a69d62732bb54f58095d1b8cfff8ca,14,19,0.jpg[/IMG] Mama WEZYRA, DENNA (Jenna) z "Brezenskych Reviru". [IMG]http://foto.m.onet.pl/_m/9de9ea8f453423dee773571621548184,14,19,0.jpg[/IMG] Tata WEZYRA, KALIF- "Ma-Ja-Ko". Wielokrotny zwycięzca rasy i wystawy [IMG]http://foto.m.onet.pl/_m/f39dbb17b06986616ddd194ab3b8e998,14,19,0.jpg[/IMG] Więcej zdjęć na [URL="http://www.dziew3nka-seter.blog.onet.pl"]www.dziew3nka-seter.blog.onet.pl[/URL][/quote] Yokaz, napisałam do Ciebie na priv. odezwij sie...

[quote name='Basia i V']A Krosno to miasteczko niedaleko Jasla, czyli u podnoza Beskidu Niskiego, wojewodztwo podkarpackie.[/quote] Nie takie znów miasteczko Kiedyś było wojewódzkie.:angryy:

..............

[quote name='madalenka']I nie widze roznicy miedzy smiercia psa a czlowieka. Chociaz moze jest ... niektorym ludziom bym jej zyczyla ale w zyciu psu!!! [/quote] Do czego to doszło... Ja bym jednak tak nie generalizowała.

Biedny, biedny Ozzy:( :( :( Serce mi się kraje... Caly topik o nim sledzę od początku.

Śledzę wątek moni od początku. [quote name='Cathedral']Z perspektywy czasu widzę, że ci którzy kupili psa z pseudohodowli nigdy nie przyjmą do wiadomości racji osób próbujących zwalczać tych rozmnażaczy psów. Szkoda.[/quote] Tu się z Tobą, Cathedral, nie zgadzam. Moja pierwsza goldenka była nierasowa. Kupiłam ją na Słowacji, u rozmnażacza:shake: ale wtedy jeszcze nie miałam pojęcia o "rasowe=rodowodowe". Dziś, właśnie dzięki dgm, już to wiem i w 100% popieram. Luka nie żyje, często chorowała, ja teraz szukam psa [SIZE=1](o czym, mam nadzieję, pamiętasz:) ) [/SIZE][SIZE=3]i z całą pewnością nie wezmę go "bez papierów".[/SIZE] [SIZE=3]Myślę, że moni@ też to kiedyś zrozumie. Ja z kolei Ją rozumiem: ma "goldena", a tu nagle ktoś jej mówi, że to kundel.[/SIZE]