Jump to content
Dogomania

kamaz

Members
  • Posts

    106
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by kamaz

  1. [quote name='Gośka'] ja wolę takie domowe zdjęcia niż te wyczesane i wylakierowane ustawione "po strażacku" z wystaw;) w plenerze, na łące takie brudne i wyczochrane to jest to, widać całą naturę pudla. [/quote] No jasne, że takie są bardziej bliskie natury pudla. Te wylakierowane, reprezentacyjne też są dla jakiegoś celu owszem ale to trochę własnie przez takie promowanie tego psa i kreowanie go na styl ufryzowanego, wypudrowanego, francuskiego pieska tak zochydzono wielkiej rzeszy ludzi pudla. To zresztą ich jedyne dostępne wyobrażenie o nim, bo pudle na ulicy to dziś rzadkość.Gdyby Ci naśmiewajający się z fryzur,z dla niektórych pretensjonalnej elegancji tego psa, jego zjawiskowego niemal niczym w balecie sposobu poruszania się, mieli chociaż zielone pojęcie jaki przy tym wszystkim temperament ma pudel, jaką osobowość... Jak nagle jednym zwinnym ruchem prowokującym można to wszystko w nim rozbudzić byli by w kompletnym szoku. Całą moją bliższą i dalszą rodzinę zaszokowało jaki jest ten nasz wyelegantowany pudel gdy czuje się swobodnie.Owszem puppy clip jak najbardziej, owszem na lwa ale niech to będzie zdjęcie w ruchu, w wodzie, w dzikim skoku za rzuconą zabawką, lub nawet w takiej zastygniętej pozie wynikającej z jakiejś jego reakcji na coś co widzi, co słyszy z oddali,jakiejś jego zagrywki psychologicznej z panem-gry spojrzeń, bo te psy lubią czarować oczkami i bajerować w czasie zabawy:lol:, Do tego typu zdjęć i ja się tu często odwołuję z powodu akurat prozaicznego- pożyczony aparat cyfrowy nie radzi sobie po prostu z ruchem jak to widać po "czarnej latającej dziurze".K.
  2. [quote name='Gośka']Korzystając z pięknej weekendowej pogody poszliśmy dzisiaj na paro godzinny spacerek. jedziemy... [IMG]http://images3.fotosik.pl/263/62f71795c18e89f4.jpg[/IMG] Gosiu fajne jest to, że tak na bieżąco zdjęciujesz i nam tu zawsze pokazujesz, tak ożywiasz to forum.Postanowiłam pójść za Twoim przykładem. Zdjęcia ze spacerku oglądało się świetnie- a to zdjęcie w samochodzie na małym metrażu z całą Twoją powiększoną rodziną-jest po prostu bomba. Czy zgaduję, że było Was wszystkich aż ośmioro upchniętych tam?Oczywiście doliczam także obywatela honorowego, który na razie zajmuje miejsce szczególne i najwygodniejsze-w Twoim brzuszku. Weź rób proszę mocno, mocno, jeszcze więcej zdjęć gdzie widać jak radzisz sobie z upychaniem i teleskopowym składaniem pudli na małej przestrzeni- np:w samochodzie,kiedy śpią wszystkie razem na jednej kupie, jedzą wspólnie wskakując sobie do miski. Ogromnie mnie takie ich uciaśnione położenia ciekawią. Mówię poważnie:lol:.K.
  3. [quote name='cAROL'] nie mógł mi darować,że już pościel schowałami jeszcze w tapczanie chciał sie ułóżyć!!:crazyeye: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images3.fotosik.pl/265/400ab36072ef0892.jpg[/IMG][/URL]:loveu:[/quote] no to dostrzegam w tym temacie spore ciągoty po dziadku- oprócz faktu, że mam w zbiorach bardzo podobne zdjęcie niestety nie ostre więc nie pokażę, to Taffi co rano utrudnia mi ze wszech miar składanie owej pościeli do skrzyni bo ma ochotę na małe tarmoszenie się nią ze mną. Na szczęście nie daję mu nawet takiej szansy:angryy:;) :lol:
  4. Taffik odpoczywający po wielogodzinnych zabiegach pielęgnacyjnych:cool3:.Tu na noclegu przed World Dog Show [IMG]http://img119.imageshack.us/img119/1614/taffyskadrowaneze8.jpg[/IMG] ewidentnie pozujący do zdjęcia [IMG]http://img119.imageshack.us/img119/4240/siedzcywtrawiepieknegp9.jpg[/IMG] ten lepszy profil ;) [IMG]http://img119.imageshack.us/img119/1998/profilemjo4.jpg[/IMG] nasz czuły portrecik w stylu retro:loveu: [IMG]http://img119.imageshack.us/img119/4959/sepiowaneportretmojztafmn4.jpg[/IMG] małe tarmoszonko [IMG]http://img119.imageshack.us/img119/65/cigncyzapatykph1.jpg[/IMG] latająca czarna dziura [IMG]http://img119.imageshack.us/img119/7028/czarnaskaczacadziuraww0.jpg[/IMG] zapuszczona łąka przed naszym blokiem z zasuwającym ku mnie ogonem [IMG]http://img119.imageshack.us/img119/6549/widokakiztaffimprzedblopb2.jpg[/IMG] mokra włoszka o poranku [IMG]http://img119.imageshack.us/img119/9861/mokrawoszkaet9.jpg[/IMG] galopujący w obłędnej radości [IMG]http://img119.imageshack.us/img119/3060/pdzcysy6.jpg[/IMG] pełen gotowości [IMG]http://img119.imageshack.us/img119/3504/taffywnapreniuwtrawiezb5.jpg[/IMG] ekshibicjonistyczny pies memłający we śnie posłanie:eviltong: [IMG]http://img119.imageshack.us/img119/9263/zsiusiakiempzydrzwiachpl1.jpg[/IMG] czarny pudel uwodzący spojrzeniem nie ot tak sobie - "wszystko"- ale za cenę przysmaczka [IMG]http://img119.imageshack.us/img119/7797/pozujcynaasfalciedl1.jpg[/IMG] i to by było na tyle ;)
  5. [quote name='Gośka'] [IMG]http://images3.fotosik.pl/254/6ddf52b7309c9e20.jpg[/IMG] Gosiu to niby ta Twoją slabą cyfrówką tak wspaniale i ostro ruch uchwyciłaś???- w podobnej sytuacji moim aparatem zresztą pożyczanym od rodzicow osiągam tylko biegnące smugi..... oj, dobra cyfrówka nie jest zła [IMG]http://images1.fotosik.pl/264/0aa9123fd04d53f8.jpg[/IMG] [IMG]http://images1.fotosik.pl/264/03d8f4cbef4b491e.jpg[/IMG][/quote] Jaka godność osobistą i dostojeństwo ma w sobie Hrabia Ford-widać, że pochodzi z prawdziwej arystokracji. Prezentował się znakomicie tam na samym środeczku w idealnym ustawieniu.K.
  6. [quote name='Gośka']Świeżo upieczony Champion Polski River of Love Lindeza, czyli Mafina:p [IMG]http://images4.fotosik.pl/218/eddaf97024835dca.jpg[/IMG] [IMG]http://images2.fotosik.pl/255/8457099f240cc72d.jpg[/IMG][/quote] Gosiu ponawiam gratulacje także na forum. Mafina prześlicznie się na tych fotkach prezentuje, wręcz prześlicznie!:loveu: I bardzo mi się podoba jej clipowa fryzurka- wiem,że w takiej bywa zawsze ale tu tak napuszona jest i tak ładnie wymodelingowana. Fajnie!K.
  7. Widzę, że to naprawdę poważny problem z tym znaczeniem terenu - czytajcie z obsikiwaniem kątów w domu gdy jest w nim więcej psów. Jeśli także u innych z Was pojawia się ten problem choćby sporadycznie przy dwóch psach to napiszcie proszę i podzielcie się spostrzeżeniami bo sama planuję za jakis czas kompana pudlowego dla Taffika płci męskiej i takie opisy mocno mnie niepokoją.Musze to przemyśleć. Mam nieduże mieszkanie w boku do tego staram się by było wymuskane i nie chciałabym by było zdewastowane przez takie niefajne choć normalne psie zachowania. W pełni rozumiem decyzję Pati choć serce by bolało z pewnością. A przyszło mi coś do głowy taka przelotna myśl- może jest jakiś sposób oduczenia tego zachowania Axelka-może można w jakiś sposób na tyle wzmocnić jego pozycję w Twoim stadzie by już nie musiał znaczyć by było to oczywiste, że zajmuje pozycję Alfa. No nie wiem może jest jakiś sposób- nie do końca myślę po psiemu jeszcze ale czasem jak czytam w Czterech Łapach o sposobach w jakie moim zdaniem świetny psi psycholog behawiorysta Andrzej Kłosiński zażegnuje rozmaite poważne utrudniające życie domownikom problemy z ich psami to jestem pod wielkim wrażeniem. Na bardzo trudne problemy z psem ma skuteczne choć czasem pracochłonne metody behawioralne. Odwiedza taką rodzinę z psem problemowym przygląda się zachowaniom domowników i psa, pokazuje czasem zaskakujące sposoby. Co miesiąc w tym czasopiśmie ukazują się nowe porady- uważam, że można by się skontaktować z nim i choćby telefonicznie poradzić- w necie jest kontakt do niego. A być może ze względu na korzyść dla poczytności czasopisma i ciekawość problemu mógłby na poważnie wykorzystać to konkretne zjawisko obsikiwania i poradzić prywatnie a potem nawet w Czterech Łapach. Takie moje swobodne myśli tu przytaczam.
  8. [quote name='pati']no wiec dom Axla u tego pana stoi pod duzym znakiem zapytania i w ogole rozmawial ze mna tak, jakby mi laske robil ze go wezmie...[/quote] Pati nie dawaj Axelka temu człowiekowi-po tym co piszesz czuję, że to nie byłby dla niego dobry dom, dobry pan. Zastanawiam się kto by tu z moich znajomych chciał pudla hmm..... myślę....
  9. [quote name='fish']U nas mniej oficjalnie - jesienny spacerek [IMG]http://www.urban.poznan.pl/gif/jesien7.jpg[/IMG] [IMG]http://www.urban.poznan.pl/gif/jesien3.jpg[/IMG] [IMG]http://www.urban.poznan.pl/gif/jesien2.jpg[/IMG] te trzy zdjęcia a zwłaszcza to pierwsze rewelacja- świetnie uchwycony przepiękny pudel
  10. [quote name='beatkacg']Dziękuję bardzo Och, gdybym tylko posiadała lepszy sprzęt na którym zdjęcia w hali wychodziłyby przyzwoicie, to nie wstydziłabym się pokazać wszystkich, a tak 2/3 zdjęć nadaje się do kosza.[/quote] wiem mam to samo tumult zdjęć a tylko kilkanaście posiada jako taką ostrość i jasność i powiem Ci, że też marzy mi się porządny aparat.No ale cóż marzą mi się rożne rzeczy-ale ostatnio szczególniej nawet mały toyek kolega dla mojego Taffika.
  11. Beatka bardzo się postarałaś- zdjęcia super!
  12. Słuchajcie Dziewczyny mam trochę może nawet fajnych zdjęć z niedzielnej wystawy pudli-bo pstrykalam jak zwykle jak nawiedzona- fakt, że oświetlenie w hali kiepskie i duże przestrzenie co wpływało niekiedy na ostrość i zaciemnienie ale zdjęcia są. Nie mam niestety w te dwa dni czasu zająć się ich obróbką i wstawieniem. Mogę natomiast jakiejś chętnej przesłać je emailem i wtedy dzięki jej wysiłkowi zobaczycie szczególnie te które nie były nieco więcej ze światówki pudli.Która chętna?:cool3:Kasia
  13. [quote name='florida_blue'][IMG]http://img372.imageshack.us/img372/7713/toffeeyu8.jpg[/IMG] [IMG]http://img453.imageshack.us/img453/9035/toffee1ib0.jpg[/IMG] powiem tyle on jest prześliczny, to chyba rzadkość znaleźć w schronisku tak ładnego pudelka, o takim przecudnym miodowym kolorku(no choć starszego co mu nie odbiera uroku)
  14. Napisała Gosia [Ja ci mogę powiedzieć z dużą dokładnością i bardzo szczegółowo co musiałam poprawiać na pudelsach zanim weszły na ring:lol: Większość wystawy grzebałam we włosach, ja tak reaguję na stres nawet jak już nie ma co poprawiać] hahahahahaha to jeszcze lepszy tekścior :lol:. A powiedz Gosia kto tam nie grzebał we włosach??......ha?, na tej hali to wszystkie pudlary zagrzebywały chyba swoje napięcie i stres pod włosami udręczonych pudelsów.To dlatego chyba te włosy tym pudlom tak stały:eek2:;):lol:. K.
  15. [quote name='Gośka']Oj Ty niedobra, jak mogłaś NIE postarać się żeby Tafik został wczoraj championem:mad: :evil_lol: :lol: :lol: :lol:] hahahaaaaaaa:lol::lol::lol: no naprawdę, doszukuję się tylko w sobie winy bo jak on mógł nie zdobyć tego championatu świata!!!;):mad::lol: to przecież pryszcz;):eviltong: Co do pokazywania to też mam taką nadzieję,może nie intensywnie ale pokazywać na pewno się będziemy. A co do mnie to stałam przy samym wejściu na ring 51 a poza tym to robiłam parę razy ćwiczebne rundki z pudelsem koło tego właśnie okna, przy którym rzekomo stałaś.Najpierw w grafitowym garniturze a potem w takim garniturze w kolorze jaśniutkiego beżu,czy koloru ecru nawet,przy tym ciemno blond włosy do ramion. Na wszystkie opatulone czerwienią babeczki patrzyłam podejrzliwie ale było tego za dużo. Może chociaż ja Ci przemknęłam i teraz kojarzysz?K.
  16. Mamy śliczny opis i ocenę doskonałą, która wprawiła mnie niemalże w euforię:multi:[/quote] hahaha-gratuluję, bardzo gratuluję Gosiu a śmieję się bo muszę coś dopisać dlatego, że tym Twoim zacytowanym przeze mnie zdaniem przypomniałaś mi coś z wczorajszego dnia na wystawie- pierwszej wystawie mojej i Taffika, w życiu, na której występowaliśmy. Otoż chyba właśnie dałaś mi lekcję pokory, drugą bo pierwszą cenną dała mi wczoraj Betti-nie do końca jednak wtedy jeszcze to rozumiałam. Moja reakcją na ocenę doskonałą dla występującego w klasie juniorów 9.5 miesięcznego Taffi'ka,jak mnie zapytała Betti było tylko takie zawodzące,jękliwe, rozżalone stwierdzenie - "dostaliśmy tylko ocenę doskonałą championem niestety nie został". Jaka ja niemądra!Teraz widzę, że jest się czym cieszyć przecież to światówka a na światówce dosytać ocenę doskonałą to coś.pozdrawiam. Szukałam Cię w tej czerwonej sukience i białym żakieciku i nie znalazłam jakoś.Podobno byłaś gdzieś pod oknami:roll:
  17. [quote name='góral'][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img516.imageshack.us/img516/8900/tnp1010010pk7.jpg[/IMG][/URL] Elwis aktualny, bo z dzisiaj:lol:[/quote] Przepiękny toy'ek jak rzeźbiony- takie ma łuki i wcięcia i zaokrąglenia. A oprócz tego podziwiam jak szybko nauczył się wzorcowo stać. Brawo!K.
  18. [quote name='dog_master']Ja mam taki śmieszny kubraczek, chyba z ortalionu, że tylko ok. 2cm futra wystaje, a takie kuleczki to już imho nie problem :) BTW co myślicie o różnych "smarowidłach" do łap? Kubuś ciągle łapy podnosi na mrozie, może by pomogło?[/quote] no wlaśnie te smarowidła też mnie ciekawią wazelina znana choć może daje poślizg na lodzie;) a co myslicie o witaminie A- a znam rewelacyjne działanie takich maści jak witamina A na ludzkiej skórze- jest gęsta, tłusta i bardzo szybko naprawia wszelkie urazy na skórze typu pęknięcia,łuszczenie się, uczulenia. Tylko czy to sie nadaje dla psa gdyby na przykład pękały mu opuszki? Po tygodniu stosowania takiej maści na mojej skórze wyglądam jak po miesiącu w spa.
  19. Dzięki Betti- jesteś kochana:loveu:. Tak szczegółowo mi wszystko opisałaś- doceniam bardzo. Zawsze to mam większe wyobrażenie o gadżecie i radzeniu sobie z takim wątpliwym urokiem zimy. A z tym szeleszczeniem to masz czuja- Taffi pewnego typu szeleszczenia nie lubi- i albo go ono straszy- albo skłania do czepiania się takiej rzeczy zabawowo i gryzienia, skakania jak gumiś. Przyjrzę się w Poznaniu i już odkładam kaske na taki zakup. Często po spacerze z psiakiem śpieszy się gdzieś człowiek na przykład do pracy i mimo że robię tak jak opisałaś to trudno brać psa do wanny, nalewać wodę namaczać, potem wycierać wyczesywać. Ja spłukuję szybciutko prysznicem przy samych łapkach tak by jakby co nie odbarwić mu czarnego futra bo słyszałam, że od bardzo częstego mycia całych nóg tak się potem stopniowo robi i "piesięta":lol: tracą jednolite umaszczenie.:placz:A tego bym nie chciała. Widziałam takiego pudla i naprawdę jak dwie połowki z różnych pudli- brązowego i czarnego.
  20. Dzięki za odpowiedzi-te getry mnie mocno zaintrygowały- nie wiedziałam o tym, że są takowe.To by nawet było może wystarczające rozwiązanie, może nawet kombinezonu nie trzeba by było. A gdzie je mozna dostać- w Bocianie?I jaki rozmiar średniakowi kupić .Jest to ortalion? Bo jeśli niekoniecznie to ja nawet mogę kupić 4 długie skarpety i pościnać stopy- no i na ściągacz zrobić u góry i u dołu.:lol:
  21. Czy naprawdę tylko ja mam takie dylematy?- nikt z Was nie odpisuje... tak jakoś łyso się czuję. :flaming:;)
  22. To pierwsza zima w życiu mojego Taffika. Już widzę, że ten pierwszy nieoczekiwany i wcale nie byle jaki śnieg z jednej strony wyzwolił w nim istną pasję i radość- zlizuje go niczym lody, daje po nim dzikie susy, chce się bawić i tarzać. Z drugiej strony jednak marzną mu łapki,za jakiś czas idzie już za mną, robią mu się kulki na nózkach i nie tylko, które go ziębią, drażnią no i nam się powiększyło roboty przy domowej pospacerowej obróbce psiaka bo czasem nawet do wanny go wkładam i ogrzewam mu te łapki, i topię kulki ciepłą wodą.Nie mówię, że to problem dla mnie bardzo nowy bo pudla już miałam i to z 12 srogich zim przeżyliśmy razem ale po raz pierwszy ma to miejsce w wyhodowanym pupie clipie. Jakie Wy macie sposoby i jak ułatwiacie życie swoim pudlom zimą? Wasze sierściuchy noszą jakieś kombinezony,czapeczki;) te sprawy? Mi się marzą takie psie botki a póki co to dziś kiedy mi samej buty całkiem przemokły mam ochotę zaszaleć i kupić jakieś odjazdowe kozaki;).
  23. Mój niezapomniany Capri Kulisty Piorun-1981-1993 :lilangel:. Pamiętam jak dziś gdy jako 6 letnia dziewczynka spotkałam go na spacerze gdy tak szedł potulnie na smyczy jak owieczka z pewnym państwem. Zakochałam się natychmiast :iloveyou:w tym czarnym zarośniętym pudelku z dzwoneczkiem na szyi. Niestety mogłam tylko wyrazić swój zachwyt:loveu: i pójść dalej:puppydog:. Dlatego uznałam za cud gdy tego samego dnia wieczorem ci obcy ludzie odnaleźli nasz dom i przyprowadzili mi Kaprusia i powiedzieli, że jeśli chcę to dają mi go na zawsze i za darmo :lying::bigcool:. Oni bowiem jako rodzina jego właściciela zmarłego nagle na zawał jedynie tymczasowo mogą pełnić nad nim opiekę. To dzięki niemu tak pokochałam pudle, stała się to moja ukochana rasa. Kapri był psem mojego dzieciństwa i dorastania, wiernym towarzyszem mojego jedynaczego życia:). Umarł kochany ogromnie przez nas wszystkich w godnym wieku- niezrastajace się złamanie kości udowej, nowotwór przełyku pokonały jego organizm. Przez 12 lat po jego odejściu powracał :bluepaw::bluepaw::bluepaw::bluepaw:do mnie regularnie w snach. Aż w końcu ten powracajacy z tęsknoty za nim wielki ból i brak skłonił mnie do zapełnienia tej pustki. Już nie powraca do mnie w snach, którejś nocy we śnie przyszedł chyba po raz ostatni aby się pożegnać:hand:, Poznał Taffika swojego radosnego następcę. :Dog_run: łojeju az sie sama wzruszyłam :bigcry::oops: Kasia
  24. [quote name='Alfa1']Wygląda na to ,że kamaz nam o tym opowie:diabloti:[/quote] No nie wiem czy opowiem-bo szczegóły nieco zamazane - ale wrażenie mi pozostało- to relacja jakiś czas temu opowiadana przez naocznego świadka- jak to jedna z wystawiających robiąc ze swoim pudliskiem rundkę na około już na oczach jury- potknęła się nagle- miała chyba buty na wyższym podbiciu i zaryła brodą w asfalt- coś twardego w każdym razie.Przyjechała po nią karetka- stwierdzono pęknięcie czy nawet złamanie rzuchwy. :crazyeye::-o Albo inna sytuacja- miała jedna z naszych pań bardzo eleganckie buciki na sam moment rundkowania z pudelkiem- zabrała na wystawę dwie pary bo trudno jej było się zdecydować, za którymi szala decyzji przeważy. W ostatnim momencie zagapiła się czy có i wybiegła ze swoim pudlem w samych klapach w stylu kapciuchowym.:lol::lol::lol:
  25. no dobra to która to z Was byla co poszła nieco dalej i zlamała rzuchwę ryjąc w glebę?
×
×
  • Create New...