westie222

Właśnie. I najlepiej po telefonach pojechać osobiście żeby zobaczyć jak jest naprawdę.

A gdzie te kosmetyki Vulpes można kupić albo dostać próbki?

[quote name='malus-rita']Oczywiście nie bronię ani jednego ani drugiego salonu. Moim zdaniem każdy musi się przekonać sam. Dla mnie także zaletą Ewy Grabowskiej są informacje o niej w mediach. Artykuły w gazetach, radio i telewizja. także teksty, które Pani Ewa pisze np. do Mojego Psa. A o Bobiku gdzieś coś było?[/quote] I wszystko w temacie:lol: Zgadzam się tez ze każdy musi się sam przekonać. W sumie nigdy nie byłam w Bobiku to się nie wypowiadam. Ale Panią Ewę znam osobiście, kończyłam kurs i w sumie jakby zliczyć wszystkie moje nauki i problemy to uczyłam się pewnie dłużej niż pół roku:cool3: Ale Pani Ewa ma super cierpliwość. I tłumaczy do bólu. Polecam.

Ja o takiej firmie pierwszy raz słyszę. W Polsce jej chyba nie ma. Ale ostrza ostera są dobre to po co zakładać inne

Ale jeśli planujesz chodzić z pieskiem do fryzjera to od szczeniaka też go do tego przyzwyczajaj. Zaeby piesek potem nie był przerażony, że jacyś obcy ludzie coś przy nim robią

[quote name='Mudik']No i nie każdy pies się nadaje, niestety wiele jest westów, jak to określam, tylko w typie westa one mają często lokowaty włos , wełnisty miękki praktycznie sam podszerstek nie ma co skubać.:angryy: niestety tu nie ma jak u sznaucerów ,że zdarzają się i takie które mimo strzyżenia mają twardy ,prosty ,szorstki włos.:roll:[/quote] Dokładnie. Westów jest ostatnio cała masa. Oczywiście większość tzw. nierodowodowych czyli z lichym włosem.

Ewaa jak dla mnie to w pudlach jesteś THE BEST :lol:

no i pomogła coś ta kąpiel?:lol:

A najlepiej oddaj tam gdzie kupiłaś. Jeśli maszynka ma 4 miesiące to na 100 procent jest na gwarancji. Niech sprawdzą. Może też stępiło się ostrze.

[quote name='ladyyork']Nie nie strzyge piesków za darmo ale w Częstochowie tyle się porobiło fryzjerów:angryy: niektórzy wogle nie mają pojęcia o tym, już poprawiałam kilka psów po jednym - no ale cóż nic nie zrobie poza reklamą (musze bardziej zareklamować mój salon) tylko jak ?? ma ktoś może dobry pomysł?? za yorka z kompielą biore 50zł podszczyżyny dorosłego 30zł a szczeniaka 15 - 20zł sznaucer miniatura 40 zł z kompielą średni 50zł z kompielą to tylko niekture przykłady, ale jestem niedługo bo jeszcze roku nie ma , a mam już stałych klijętów. Nie zapominaj że mam jeszcze sklep z artykułami dla zwierząt [URL]http://www.wrzuta.pl/film/70QOo1HU0q/lady_york[/URL] zobacz[/quote] Najlepszą reklamą są zadowoleni klienci. Ja mam dobrze jeszcze z tym, że też kończyłam kurs u Pani Ewy Grabowskiej a jestem ze Zgierza. A w Psim Salonie u Pani Ewy są tłumy klientów to pani Ewa podsyła cześć do mnie. Także nie mam co narzekać:multi:

To chyba musisz bardzo dużu tych zwierzątek sprzedawać;)

[quote name='ladyyork']znaczy to że jeżeli ktoś chce kupić jakies zwierze chomika , koszatniczke czy sw. morskom to nie trzymam tego u siebie tylko sprowadzam na życzenie klijęta ponieważ nie mam warunków by trzymać po 30 szt chomików, koszatniczek czy innych zwierząt. W salonie mam kilka pojedynczych zwierzątek ,ale są to zwierzątka moje i mają warunki (odpowiednie klatki) , są brane codziennie na ręce głoakane i przytulane:calus: . Obecnie w salonie na sprzedaż mam 3 szt króliczków angorek ,jednak są to króliczki angorki które dostałam jako część zapłaty od hodowcy za inne które sprowadzałam na zamówienie. Jednak nawet te króliczki są codziennie pieszczone i czesane bo zwierze musi mieć kontakt z człowiekiem , musi się czuć kochane:loveu: , jeżeli bym sprowadzała zwierzęta hurtowo nie mogła bym im tej miłości zapewnic ,a ja tak nie umiem [URL]http://www.allegro.pl/item227231633_kokardki_kolekcja_luksusowa_dla_twojego_pieska.html[/URL] powiedzcie czy ładne -ocencie je bo chce robić ich więcej:smilecol:[/quote] To znaczy, że żeby zarobić na interes musisz sprzedawać zwierzęta ? A psy strzyżesz za darmo?:crazyeye: :crazyeye:

śnieżynka a po co dawać jakąś chemię i kapsułki jak są super środki naturalne. Np. jak już tutaj mówiono oliwę z oliwek. według mnie też jest super

Ja też już mam i jest super.Ale według mnie najlepiej wychodzi włos średnio długi jak u goldena

[quote name='Iza i CTR']Niestety nie, sama czekalam na ta szczotke dlugo :). Przywiozla mi ja znajoma Ukrainka.[/quote] A czy mogłaby Pani zciągnąć coś takiego na zamówienie?

[quote name='Iza i CTR']Aszita - nasi klienci testowali przy mnie Vachtminatora i na labladorach i retrieverach, i w obu przypadkach wybieral tylko podszerstek. A zlotego srodka nigdy nie ma :). Sama dla mojej CTR-ki mam chyba z 8 szczotek i 6 grzebieni :). I ciagle mi malo :). Ostatnio po pol roku oczekiwan dostalam moje upragnione ruskie zgrzebelko. I to jest rewelacja dla ruskich.[/quote] A ma Pani te ruskie zgrzebełka w sprzedaży?

Aszita ale te narzędzia mają różne rozmiary to znaczy chodzi mi o rozstaw zębów. To chyba można je dopasować do odpowieniego włosa?

[quote name='malus-rita'][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Śledzę dogomanię i wątki dotyczące kursów od prawie roku ale teraz wreszcie udało mi się zarejestrować więc dodam coś od siebie. Otóż zdecydowałam się jakiś czas temu na kurs w bobiku. Byłam tam, rozmawiałam itp. Ale w tamtym tygodniu byłam w Łodzi i przy okazji wjechałam do Psiego Salonu mówiąc, że jestem zainteresowana kursem. I jestem oczarowana. Jeśli chodzi o merytorykę, warunki, uprawnienia, poziom, materiały i kulturę osobistą biją bobika na głowę. Byłam wprawdzie niecałą godzinę ale to mi wystarczyło. Miałam też możliwość porozmawiania z kursantami (weterynarz i dwóch hodowców). I zmieniłam zdanie o 180 stopni. Jadę na kurs do Łodzi do pani Ewy Grabowskiej. Niestety dopiero w przyszłym roku bo na ten nie ma już miejsc. Ale pocieszyli mnie że może coś się zwolni. Jak ktoś jest zainteresowany to proponuję jechać i tu i tu. Wybór będzie jasny. Alusia przejedź się do Łodzi to zobaczysz jak tam to wygląda.[/SIZE][/FONT][/quote] witaj w klubie:lol: Jak chcesz jakieś info na priv to daj znać

[quote name='diabelkowa']jesli chodzi o to gdzie jeszcze w katowicach jest fryzjer to na osiedlu witosa na ossowskiego 26 (tam mieszkam ) jest psi fryzjer tylko trzeba sie najpierw umowic telefonicznie[/quote] O i powrót do tematu :lol:

A nie macie wrażenia, że jakiś offtopic się zrobił:evil_lol:

Alusia do trymowania potrzebne są też palce:lol: Ale za bardzo wszystko bierzesz do siebie i na wszystkich sie oburzasz. Przecież nikt nie obraża bobika. a akurat i Olivka i Elitesse są hodowcami z dużym doświadczeniem no to chyba wiedzą co pisza. ja sie nie wypowiadam na temat przygotowania do wystaw bo pewnie za mało jeszcze wiem i mam za mało doswiadczenia. przecierz ty też jeszcze nie masz za duzego doswiadczenia i dopiero sie uczyłaś to skąd wiesz że pan Widera prawidłowo cię nauczył. Może Olivka ma rację. a najlepiej podpytać hodowcy na wystawach. ale skubańcy nie zawsze chcą odpowiedzieć;) Tajemnica:mad:

[quote name='Alusia3']Ja juz jestem po kursie i dzialam prawie rok. zanim jednak zdecydowałam sie na Bobika , dzwonilam do Lodzi. Nie ulega watpliwosci że Panstwo Grabowscy to specjaliści , posiadający piekny nowoczesny salon. Ja jednak kierowalam sie czasem w ktorym moglam sie uczyć, bo roznica tygodnia , a miesiaca jest olbrzymia. I dla mnie to byla decydujaca sprawa. A uwazam ze umiejętnosci Panstwa Widerów są bardzo duże , pomimo ze nie mają tak pieknego zaplecza do pracy. Braku kultury tez nie zauwazyłam . Nie chce nikogo obrazić, ale ciekawa jestem czy ŁÓDZ miala by takie duze zainteresowanie , gdyby kurs nie byl finansowany dla osob zarejstrowanych jako bezrobotnych. ( nie bierz tego dla siebie , to ogolne stwierdzenie ). Wiec dziekuje za zaproszenie do LODZI, ale jezeli tylko czas mi pozwoli wracam do Bobika na drugi miesieczny stopien dla zaawansowanych , aby pogłebic swoje umiejętności . Pozdr[/quote] Nie prawda że kurs jest tygodniowy. Uczysz się do skutku. Nawet kilka miesięcy. I później jeszcze możesz robić w Psim Salonie staż przez pół roku. Jak się uprzesz to możesz ćwiczyć i rok. a z tego co mi wiadomo to raczej u Pani Ewy uczą się wszyscy a nie tylko bezrobotni.Najlepiej faktycznie jedź i zobacz jak to wygląda i nie krytykuj,. Ja nie byłam w Bobiku ale dzwoniłam. i też bym tam nie poszła. ale to tylko moje zdanie. i faktycznie najlepiej jak każdy sobie porówna wszystko w Bobiku i w Łodzi.

napisałam:lol:

[quote name='malus-rita'][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Śledzę dogomanię i wątki dotyczące kursów od prawie roku ale teraz wreszcie udało mi się zarejestrować więc dodam coś od siebie. Otóż zdecydowałam się jakiś czas temu na kurs w bobiku. Byłam tam, rozmawiałam itp. Ale w tamtym tygodniu byłam w Łodzi i przy okazji wjechałam do Psiego Salonu mówiąc, że jestem zainteresowana kursem. I jestem oczarowana. Jeśli chodzi o merytorykę, warunki, uprawnienia, poziom, materiały i kulturę osobistą biją bobika na głowę. Byłam wprawdzie niecałą godzinę ale to mi wystarczyło. Miałam też możliwość porozmawiania z kursantami (weterynarz i dwóch hodowców). I zmieniłam zdanie o 180 stopni. Jadę na kurs do Łodzi do pani Ewy Grabowskiej. Niestety dopiero w przyszłym roku bo na ten nie ma już miejsc. Ale pocieszyli mnie że może coś się zwolni. Jak ktoś jest zainteresowany to proponuję jechać i tu i tu. Wybór będzie jasny. Alusia przejedź się do Łodzi to zobaczysz jak tam to wygląda.[/SIZE][/FONT][/quote] I w Łodzi można po kursie zostać na pół roku na staż:loveu:

A może macie jakieś foty prwidłowo zrobionego puli?