Jump to content
Dogomania

cardea

Members
  • Posts

    198
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by cardea

  1. [quote name='Yourii']Owszem nie zawsze, ale najczęściej :) jednak bardziej temperatura niż sprawdzanie zgryzu co w moim przypadku właśnie miało miejsce, i zaznaczam że zgryzu nie barwy dziąseł, daje w miarę ogólny wgląd w zdrowie psa. Jest to jednak podstawa przed szczepieniem - temperatura i osłuchanie to zwykle rutynowe badania.[/QUOTE] Najwyrażniej nie zgryz kochana, a kolor śluzówki jamy ustnej. Mam za sobą doświadczenie pracy w gabinecie wet. Sołry ... Po 2 okres inkubacji wirusa różnie przebiega, ale to już jest odbieganie od tematu. Wiadomą rzeczą jest, że lekarze wet są rózni, maja różną wiedzę, na różnym poziomie i do tego musi być odpowiednia praktyka. Jeden jest zdolny bardziej, drugi mniej. Jeszcze jeden ma szeroką wiedzę niestety nie jest jej w stanie zastosować, ale miernikiem nie jest, jednorazowe obslużenie Mnie samej bądź też twojego psa . Zawsze ktoś może miec lepszy lub gorszy dzień . To jest zawód wyjątkowo stresogenny. Zresztą szczepienie kochana to jest PIERDOŁA w porównaniu do operacji. Będę podtrzymywać swoje zdanie jednorazowy przypadek, nie jest miernikiem wiedzy, kompetencji itp..
  2. [quote name='Yourii']O proszę to sąsiadki jesteśmy :) szkoda tylko że ja nie mam tak dobrego zdania o tej Pani :( a szkoda bo bardzo blisko ale raz [COLOR="#006400"]poszłam do nie zaszczepić szczeniaka to nawet temperatury mu nie sprawdziła ani nic... a przecież jest to obligatoryjne[/COLOR], jak grzecznie zwróciłam jej uwagę to stwierdziła że "zapomniała" Może i faktycznie miała jakiś gorszy dzień, ale na tej wizycie się skończyła moja współpraca.[/QUOTE] Temeratura nie zawsze jest miarodajna :)
  3. Znajomy wet polecał ostatnio w Gdańsku lecznicę Amicis Gdańsk, Elbląska 65 W Rumi na Krakowskiej 30 Zalewska-Pankanin Barbara w googlach znajdziesz nr (polecam :) Mialam przyjemność poznać osobiście Panią dr ponad 7 lat temu i mam pełne zaufanie do niej . Pani dr jest po stażu zagranicznym Zresztą co tu dużo mówić również hodowca i Kynolog ;)) Sporo znajomych z Gdańska do niej chodzi niekoniecznie z Yoreczkami :oops:
  4. Ja kupiłam swojego 2 Yorka właśnie w Hodowli Oskar w lutym 2000 roku. Ja osobiście jestem zadowolona. Kilku znajomych którzy prosili o YT a ja nie miałam wysyłalam do Pana Tadeusza i również byli i są zadowoleni. W zasadzie cała linia u Mnie w Hodowli to Oskary Jeśli chcesz pooglądac jak wyglądają pieski z Oskarami w rodowodzie, to zapraszam do mnie na stronę [url]www.egcardea.pl[/url] tam również są rodowody. Pan Kierzkowski jest zootechnikiem więc na hodowli raczej się zna ;) Pozdrawiam serdecznie :)
  5. [quote name='Rozi 1960']To jest dla mnie szok totalny :crazyeye: !!! Poznałam tę Panią przypadkiem :shake: nie wierzyłam własnym uszom gdy jej słuchałam! Opowiada takie "androny", że dochodzę do wniosku iż trzeba ją leczyć a nie tępić !!! Kogóż Ona nie zna, z kim Ona nie sypia, jakie Ona ma koneksje, jaką ma hodowlę i gdzież to Ona nie pracuje.......... Nie przytoczę tu przykładów, po pierwsze z litości jaką żywię w stosunku do ludzi chorych a po drugie dlatego, że nazwiska które szarga ta szalona "panienka" należą do czołówki sędziów międzynarodowych, Panowie Ci nie mają po 20 lat i bynajmniej nie należą do ludzi którym na dobrej opinii nie zależy. Dziś jak czytam o czym piszecie to włos mi się jeży na głowie, bo nie dość, że dziewczę jest mitomanką i nimfomanką, to na dokładkę jest oszustką i to niskich lotów!!! CHORA NA ROZUM JEST BIDULA I TYLE!!!:-o[/QUOTE] Czytam, czytam, czytam ... mialam się nie wypowiadać bo jak to mówi zawsze moja babcia powtarzając to co jej mama zawsze mówiła, nie rusz .... bo śmierdzi Nasuwa się jeden wniosek Trzeba być wyjątkowo zakompleksionym Człowiekiem, aby tak konfabulować cały czas. Już po wystawie światowej w Bratislavie Było głośno, Pani W.P. swoim zachowaniem i opowieściami wprowadziła dużo ożywienie w Świecie Rasy :D [quote] Kogóż Ona nie zna, z kim Ona nie sypia, jakie Ona ma koneksje, jaką ma hodowlę i gdzież to Ona nie pracuje.......... [/quote] No właśnie, do Mnie również dotarło, nawet w innych rasach jest wyjątkowo popularna :D Zastanawiam się czy opowiadając o swoich "podbojach łóżkowych" z Panami bądź co bądź grubo po 50- tce nie mając jeszcze nawet 18 lat , to lepiej się nie przyznawać ;) Gdzie nie pracuje, mi się nasuwa tylko jedno miejsce pracy ;) Ciekawa jestem co zrobią Panowie będący na liście Pani W.P.??? Co zrobią z tym ich żony ??? Chyba przyjaciółka Pani W.P. ( pani która ma pieski z II GR FCI, jak ktoś chętny to powiem więcej kto co i kogo jeszcze nakręcał i zachęcał do bliższych stosunków z tym Panem ), nie doinformowała, że ten Pan o którym wyjątkowo dużo mówi - ma żonę. Nota bene najpierw musiałby się z nią rozejść, aby następnie się z Panią W.P. związać ... Za parę dni wystawa w Bydgoszczy , może znowu będzie zmiana image ... Wiem jedno [I]Ignorantia iuris nocet[/I] . Ja bym się bała na miejscu rodziców :) REAKCJI LUDU
  6. Nie hodowca robi przegląd a Komisja ZK hodowca jedynie ma obowiązek udostepnic miot do przeglądu Hodowca w dniu przeglądu miotu i po opłaceniu dostaje komplet dokumentów takich jak : protokół przeglądu miotu (oryginał 2 kopie natomiast zostają w oddziel i jeżeli reproduktor był zarejestrowany w innym oddziale niż suka wówczas 1 kopia jest wysyłana do oddziału w którym zarejestrowany jest pies) Zwrotka tatuażu Oraz metryczki dla każdego szczeniaka ...
  7. Skopiowane z forum lokalnej gazety : od siebie dodam, że dotyczy to Koszalina Zdarzenie miało miejsce wczoraj tj.08.08.2009r. Wczoraj o godzinie 11 rano zaginął York na ulicy Franciszkańskiej, znalazcę proszę o kontakt pod wskazany tel. [COLOR=black][FONT=Comic Sans MS]094 343 39 14 lub kom. 666 703 926 [/FONT][/COLOR] Dla znalazcy przewidziana [COLOR=#ff0000]Wysoka nagroda ! [URL]http://forum.gk24.pl/Zaginol-York-Koszalin-t20220.html[/URL] [/COLOR]
  8. proszę bardzo - masz wybór [URL="http://www.adopcje.org/"]tutaj[/URL] Zwierzę nie jest rzeczą niezależnie od tego czy pies czy kot Kundelek też szuka kochającego domku, dla mnie taka postawa jak Twoja napędza psudohodowle ... Uzasadnienie jest następujące szukasz psa DOKŁADNIE SUKI MŁODEJ ZA ŚMIESZNĄ KASĘ :mad: Ostatnio na 1 forum wyciągali Yorka z 1 schronu bez rodowodu, ponieważ nie ważył 3,5 kg ale troszkę więcej :angryy::angryy::angryy: ZA 200 ZŁ ratujesz kobieto jakiegoś psa w schronie i jeszcze mu zafundujesz super wyprawkę i wizytę w psim spa i tak dla jasności szczyle też są w schronach nie tylko dorosłe psy Od siebie mam nadzieję, że modzi już namierzyli cię po IP :roll:
  9. OK zagłosowałam u mnie więcej w domciu jest jak 4 :evil_lol: Do 5 szło dość w miarę powoli później strzeliło jak z bata Po kilku latach praktyki z większa liczbą stwierdzam Yorki to jak prawie wszystkie teriery zwierzęta stadne lepiej zachowują i się rozwijają w grupie Mówi się, że co 2 głowy to nie jedna Ile Yoreczków w domu tyle pomysłów na minutę ZREALIZOWANYCH :diabloti:
  10. Wieczór :razz: Co ja tu widzę i czytam :-o ręce opadają i nie tylko B nie słuchaj M "ona kłama" caały czas :razz:
  11. Wystawy możesz zrobić nawet w ciągu 3 dni przykład Majowy weekend wystawowy, bądź 3 tygodni i dłuuużej :diabloti: Warunek 1 sucz/ pies musi mieć pełne 15 mies odpowiednie oceny uzyskane na wystawie, a i tak w rodowód oraz kartę sztywną ( która leży w macierzystym ZK - psa/ sucz gdzie jesteś zarejestrowana), zostanie wpisane po ukończeniu 18 m-ca życia. Może zaistnieć inna sytuacja, że pan Kowalski zrobi warunki i leżą sobie w szufladzie czekając na moment kiedy się zdecyduje na dzieci i idzie sobie przed 8 rokiem życia, ponieważ tak mu się to podoba tym samym od kierownika sekcji otrzyma wpis suka hodowlana. Pan Kowalski może sobie nawet pokryć suczkę 8 letnią jeśli jego suczka jest w stanie urodzić i odchować szczeniaczki. Nota bene reg. hodowli nie określa w jakim Państwie może mieć pies suka zrobione warunki- jest określona tylko ranga, więc można domniemywać, iż nawet w Bangladeszu właściciel ps/ suki może zrobić war jeśli min 1 wystawa będzie miała rangę CACIB bądź Klubowej a 2 pozostałe mogą być krajowe czyt CAC Więc kochana Gioco nie wiem o co ten dym :crazyeye: Dziewczyny zadały Pani pytanie i czekają na uzyskanie odpowiedzi :cool3: A teraz do P. asia35382 Pani Asiu Niech zada sobie Pani następujące pytania i odpowie Czy Pani jest w stanie znaleźć dla szczeniąt dom , czy jeżeli zaistnieje taka sytuacja, że szczenię wróci, ponieważ odwidzi się właścicielowi piesek znajdzie Pani mu nowy domek ???? Czy zaznajomiła się Pani z następstwami ciąży ??? Możliwe choroby bądź zespoły, których poród może mieć następstwa?? A i jeszcze nawet jak pieski nie Maja rodowodu i tak ludzie z nimi siedzą po kilka kilkanaście miesięcy :-o chcąc je sprzedać W schroniskach również już bywają "Yorki" Tak od siebie dodam, że zawsze łatwiej jest znaleźć domek dla szczyla z rodowodem niż bez ;) Dla takich następstw " po ciąży" w późniejszym okresie może być: ciąża urojona, zapalenie gruczołu mlekowego, itp. I jeszcze ciąża nie chroni przed ropomaciczem ;) ,a sama patologia samej ciąży to :angryy: Ojjj mogłabym wymieniać w nieskończoność :evil_lol: ale mam lenia z rana :razz: Najważniejsze w tym momencie, że nie jest to rasa "zagrożona" i nie wymiera, więc nic dobrego dla rasy się raczej nie zrobi ;);). Nooo chyba, że sucz jest fenomenem eksterierowym do tego genialny Fenotyp wraz z genotypem, ale do tego musiałby być suuper rep :roll:, który swietnie przekazuje "swój komplet" genów. Jeżeli spotkają sie nam 2 takie super pieski które świetnie przekazują swoje cechy to mamy gwiazdy eksterierowe. Popularyzacja rasy ma swoje "przykre następstwa" więc ... :shake: szkoda słów Czy Pani pokryje czy nie nikt w kraju nie jest Policjantem stojącym na straży prawa Ja jestem za mądrymi kryciami i mądrymi hodowcami. Tak naprawdę nie tytuł jest miara wartości reproduktora, a jego potomstwo. Pies możne mieć zrobionych 16 championatów a nic się po nim ciekawego nie urodzi. Tylko dlatego, że jeżdżą do niego przeciętne suki, które na dodatek silnie przekazują swój genotyp. Ja mogę tylko wypisać przykre następstwa ciąży odchowu przypadki kiedy umierają suczki przy porodach nic więcej reszta to Pani sumienie
  12. My również się cieszymy :loveu: nooo opis B Dostała suuuper Prezentowana profesjonalnie :multi:
  13. Kochana Roxie nie chodzi o to , że ktoś Tobie skarbuś coś powiedział Powiedziała Kasia co myśli i tu po części się z nią zgadzam Kotek nie chodzi o to, że ktos chce dla Ciebie źle zrozum Yorki to nie tylko koczki ubranka Momentami są bardzo przykre i dość traumatyczne przeżycia zastanawiam się czy jesteś na to gotowa ??? Jak czytam Twoje wypowiedzi stwierdzam, że możesz nie podołać temu wszystkiemu. Życzę Tobie jak najlepiej, ale tu nie chodzi o pieniądze o "tulaski" YorkoFe ale o całokształt Zaatakowałaś Kasię, a Kasia kochanie nie ma tyle latek co Ty :razz: Normalnie jakbyś ją spotkała na ulicy powiedziałabyś Pani Kasiu, Pani Katarzyno I powiem jeszcze od siebie, bo Mnie to też dotyczy Kasia ma 2 pieski z Mojego Domku więc spokojniej troszkę I jeszcze jedno Ja bym sobie zawsze Życzyła, aby moje pieski trafiały do Takich Ludzi jakimi są Kasia i jej TZ :razz: I w zasadzie powinnaś tu napisać Przepraszam, a nie się tłumaczysz , bo Ciebie zdenerwowała :shake: W Społeczeństwie jest trudno żyć jak się nie potrafimy przyznać do błędu A to co powiedziałam teraz zostawię dla innych "dorosłych" z forum Jak będziesz starsza, może zrozumiesz to za kilka latek ;) Życzę bynajmniej powodzenia w prawidłowym postrzeganiu Świata
  14. [quote name='AmiX']Tak na moje oko to chyba 2 błekitne będą:loveu: ale to jeszcze za wcześnie żeby stwierdzić na 100%;)[/quote] jak ja kocham czarne i blue :loveu: Super 10 sztuk :multi: może coś jeszcze, ale chyba lepiej nie ;) Jak będzie coś jeszcze też się wychowa :evil_lol: Teraz to dobre jedzonko ciepło i do przodu :razz:
  15. ostatnie szczepienie zazwyczaj masz w 12 tygodniu :razz: Najlepiej nie najlepiej brać szczeniaka jak już troszkę ma odporności na pewno nie polecam 6 tygodnia niech ma 8, 9 wiesz Yorczek jest malutki :cool3:i nie wiem czy odpowiedzialne jest wypychanie z domu jak najwcześniej :mad:Wydawanie w 7 tygodniu praktykuje się zazwyczaj wśród dużych ras z wiadomych względów ;) A praktyki hodowców są ogólnie szeroko opracowane. I nie powiem, że tylko tych z pseudo zrzeszeni też mają świetne pomysły :angryy: Wypchnie 1,5 tygodnia wcześniej tylko po to aby wydać szczylka na święta na walentynki, bądź jak jest po dużej mamusi, żeby nie było widać jaki będzie w przyszłości. Jakby to co najmniej to wszystko coś zmieniło, jedyne co się zmienia to tylko stan portfela takiego hodowcy :angryy: bo dla niego się liczy tylko kasa, za wszelką cenę, nie ma szczeniaczka nie ma problemu :mad:
  16. [quote name='roxi-malina'][SIZE=5][B]Interesóją[/B][/SIZE] mnie suczki ponieważ już mam jedną w domu i nie chciałabym aby później doszło do jakiś niejasności czy coś;) a poza tym jak [SIZE=5][B]myśle[/B][/SIZE] o suczce to jakoś tak bardziej mi do niej pasują[SIZE=6][B] kucyczki[/B][/SIZE],[SIZE=4] kokardeczki[/SIZE] (?), długi włos itp. [SIZE=5][B]Wątpie[/B][/SIZE]. A poza tym jaki hodowca by mi kazał wysterelizować sunie?[/quote] Np. Ja :cool3: pogrubienia moje dla "modófff" Jak będę miała czas to poszukam więcej kwiatków i będzie sok malinowy :evil_lol: Pozdrawiam Daga Albo Franca Cardea Jak kto woli :evil_lol:
  17. Anusia to już koniec czy cuś jeszcze w kanale siedzi :evil_lol:
  18. [LEFT]Hej Anusia Fajnie :loveu: Czekamy i trzymamy kciuki ;) [/LEFT]
  19. [quote name='tigrunia']Przypominam, że w mailu napisali iż rodzice mają [B]rodowody[/B] . Niestety wciaż nie odpisują na maila w sprawie przydomków :cool1:[/quote] Chyba raczej nie odpiszą :diabloti:
  20. [quote name='Chefrenek']Ale piesek nie ma metryki, o tym wspomniał sprzedawca w którymś mailu do Tigruni. Być może rodzice też mają tylko metryki a nie mają hodowlanek. Pisząc rep miałam na myśli to, że ktoś użyje go do reprodukcji lewej, że się tak wyrażę a nie to, że zrobi mu papiery repa.;) Czytając końcówkę Twojego postu wpadłam na myśl, że ten piesek może nie ma 8 tygodni ale mniej stąd jego rozmiary aczkolwiek wygląda na "kumatego".:lol:[/quote] Chefren nie wiadomo o co cho Ryba wie, natomiast wiem , że niektórzy nie zgłaszają psa jak ma wadę, nie wiem tylko dlaczego Boją się czegoś, to tylko kilka ładnych lat temu stosowano praktykę cofania warunków :cool3: Na chwilę obecna panują inne zasady dużo łatwiejsze A na to czy ktoś będzie krył czymś takim czy nie nic się nie poradzi Sterylizacja i kastracja zwierząt jakoś u nas w Kraju nie jest trendy To tylko w innych Państwach hodowcy są bardziej na tak ... w celu polepszania pogłowia u nas się ciągnie za uszy jak tylko może :razz:
  21. [quote name='meja']Właśnie czekałam, że może ktoś do nich napisze;-) ja się nie znam na Yorkach, czy tak mali rodzice mogą mieć rodowód? Cieszę się, że nie ma osób zainteresowanych tym maleństwem , może ludzie się opamiętają. Ilość maili jak dla mnie świadczy o ich desperacji, myślę, że po prostu nie mogą go sprzedać, piesek ma już 2 miesiące [/quote] Po określeniu zdesperowani i 2 miesiące Mam prawo do określenia jakiego użyłam [quote name='meja']Nie podoba mi się, że nazywasz mnie "jakąś gwiazdą". Napisałam tu o tym piesku, bo mnie zasmuciła ta aukcja, i chciałam zapytać co o tym sądzicie. To że się pomyliłam, z tymi 2 miesiącami, to wiem, już mi Tigrunia uświadomiła;) Każdy ma się prawo pomylić, wiem, że to mało, sama czekam na pieska min 10 tyg, po prostu jakoś sobie to śmiesznie przeliczyłam. Jestem na tym forum, żeby dowiedzieć się jak najwięcej o rasie York, bo jej nie znam za dobrze, a będę niedługo miała pieseczka. Nie obrażaj mnie więcej,[/quote] 10 tygodniowego , no popatrz będzie miał aż 2,5 miesiąca :razz: Nie obrażam Cię po pierwsze primo Po drugie dmuchanie nie ma sensu Wyraziłam swoją opinię mam do tego takie samo prawo Jak inni Userzy Forum Nie jestem Policją i nie będę umoralniać ludzi co mają zrobić ;) To jest ich sprawa i sumienie
  22. Dziwię się , że nie chcą go zgłosić :angryy: Jest po rodowodowych rodzicach to mu się należy metryczka :razz: Nawet jak ma przodo tyło trudno, ale jest po rodowodowych rodzicach, którzy spełnili bądź co bądź warunki hodowlane ... U Ludzi też się rodzą dzieci chore z upośledzeniem i co te dzieci mają być wysyłane do DPS'ów i tam czekać na Śmierć no przepraszam .... Co z tego, że mały ;) To, że wyszedł taki trudno nic się na to nie poradzi :oops: Uogólniając Chefren warunków piesio i tak by nie zrobił, nie ma bata na doskonałą, sędziowie od czasu do czasu podchodzą krytycznym okiem, jest grupa, która uwielbia "narażać się " co niektórym wystawcom i daje oceny jakie daje, później jest płacz lament rzucanie rzeczami do kuferka i takie tam, nie powiem o wyrazach na k... ch... i g...o Co do wątku Jakaś "Gwiazda" napisała , że pani nie może sprzedać szczylka, bo ten ma 2 miesiące. Kochana Gwiazdo , że tak powiem , 2 miesiące to 8 tygodni Ja sama nie lubię wydawać szczeniąt poniżej 8 tygodnia. Muszę mieć pełną kontrolę, a szczyl w miarę rozwiniętą odporność. Jak coś koleżance nie Halo - zapraszam na giełdę. Z mokrego kartonu po banach lepiej się chowają :mad:. Beata to, że Pani nie chce podać po jakich rodzicach już bym się zaczęła zastanawiać dlaczego ... Bo na repa będzie na sucz ??? Trudno takie życie ... I tak szczenię długo nie pożyje za małe żyją bardzo krótko 4 lata to maximum. A tu w tym przypadku mówimy o piesku za małym. Zastanawiam się jeszcze nad jednym napisała, że wet przebadał, no przebadał przed szczepieniem sprawdził mniej więcej czy zdrowy i podał szczepionkę :evil_lol: Nie wykazywał objawów chorobowych i został zaszczepiony :multi: Jedyne co można powiedzieć to tylko pochwalić Panią, że nie chce wydać szczeniaka zaraz po szczepieniu ,np. 5 tygodniu
×
×
  • Create New...