tula
-
Posts
3626 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by tula
-
-
[B][SIZE=3]kochani zgłosiłam przytulisko p.Ali do akcji "świata karm" na fb, można wygrać karmę. Jeśli macie konto to wejdźcie proszę w link:[/SIZE][/B]
[URL="http://www.facebook.com/events/245251432205299/"][B][SIZE=3]http://www.facebook.com/events/245251432205299/[/SIZE][/B][/URL]
[B][SIZE=3]trzeba zaznaczyć że bierze się udział w wydarzeniu i potem w komentarzu wpisać "prywatne przytulisko Alicji Orzechowskiej w Augustowie koło Warki", z resztą jak ktoś ma tam konto to bedzie wiedział jak to zrobić, udostępniajcie znajomym z dopiskiem żeby brali udział i wpisywali że popierają przytulisko p.Ali. Czasu mało, bo tylko do jutra do południa![/SIZE][/B] -
[quote name='Marzenuś']Istnieje szansa, że stronka będzie do końca tygodnia.
Ja zwyczajnie już wątpię w słowność tej osoby....[/QUOTE]
o to dobrze że jest szansa, a jak z opłatami za serwer, ile by to wyniosło, no i czy będzie w razie potrzeby uaktualniana? -
Chciałabym zgłosic kolejną sunię od p.Ali Orzechowskiej, a konkretnie nie od niej tylko z okolic, sunia wraz z drugim pieskiem koczują od kilku miesięcy pod szkołą nieopodal p. Ali, ona je dokarmia bo nauczyciele nie chcą "przyzwyczajac" psiaków! i mimo że mają tam mieszkania służbowe to nie dają im jeść. Sunia jest w zaawansowanej ciąży, nie wiem czy nawet już nie pojchała na sterylkę do Warszawy, wterynarz może poczekac na zapłatę, ale trzeba ją uregulować. Nie wiem czy jest możliwośc kolejnego dofinansowania, pieniadze które zostały zdobyte dzięki bazarkom zostały przelane na karmę dla p.Ali, ale choćby część dofinansowania będzie super.
-
rozumiem Cię doskonale Tomku, też często wspominam sunie które już od nas odeszły i żałuję że nie żyły dłużej. Dobrze że pomogliście Jurandzikowi odejść, każdy dzień dłużej byłby tylko cierpieniem.
-
[quote name='mestudio']Ok, czyli ja zapytam, ale jeszcze nic nie obiecuję.[/QUOTE]
dziękuję:)
Lilith dzięi za allegro, prześłij prosze nr swojego konta Anetek na pw.
Ja się zaczęłam zastanawiać czy by nie napisać o przytulisku do "Uwagi" ale nie wiem czy by się zainteresowali takim tematem. Te ciołki z okolic potrafią juz w biały dzień podjechać pod bramę i wrzucić szczeniaka:angryy: ale to nie problem gminy, oni mają raczej problem z głowy. Pani Ala powiedziała mi ostatnio że parę dni temu po południu nakarmiła psy i usiadła na chwilę na werandzie i ..zasnęła ze zmęczenia, spała tak aż zimno jej nie obudziło, zmroziło mnie to strasznie, to już starsza kobieta.
Wyróżniłam parę dni temu ogłoszenie Koki i Kofi na gumtree, ale nikt na razie nie zadzwonił, mam nadzieję że allegro przyniesie szczęście. -
ja z tego co Marzenuś pisała zrozumiałam że ze strony robionej przez tego znajomego nici..nie ma chyba co na niego liczyć.
-
Mestudio ja się na robieniu stron zupełnie nie znam, myślę że najważniejsze aby były tam zdjęcia i opisy psów do adopcji, chociaz tych których zdjęcia mamy. Oczywiście prośba o pomoc finansową i w postaci karmy, możnaby chyba podawać to subkonto które p.Ala ma w fundacji Pod psim Aniołem, może prośba o adopcje wirtualne. Ważne żeby strona była na bieżąco uaktualniana a nie wiem czy ktoś z zewnątrz by chciał to robić.
Ja mam strasznie dużo psów do ogłaszania, nie wyrabiam powiem szczerze bo przy moim synu trochę trudno znaleźć czas dla siebie. Staram się robić ogłoszenia nocą, przeważnie wtedy też odpisuję na maile, dlatego jak na razie nie miałam kiedy porozsyłać wątku, chociaż ciągle sobie obiecuję że to zrobię. Postaram się jednak w najbliższych dniach trochę porozsyłać. Pisałam do różnych firm z prośbą o choć trochę karmy, zero odpowiedzi..
Gmina "ma gdzieś" p.Alę, nie dają nic.
Monia skończyło się wydarzenie przytuliska na FB, czy mogłybyście odnowić? -
[FONT=Tahoma][SIZE=3]Psiaki nie jadą do Celestynowa....ten ... wójt nie zgodzil się zapłacić za ich przejęcie przez Celestynów 1000 zł, a przecież wiadomo że schronisko tam tez musi miec jakieś pieniądze na ich utrzymanie, poskąpił takiej sumy, już brak mi słów, a podobno jakiemuś facetowi który odławia czasem psy z ich gminy płaci 1500 za sztukę! I w ten sposób sunia ma jechac na pilną sterylke do Wawy w tym tygodniu, oczywiście funduszy brak a psiak zostanie sam w tej szkole. Pani Ala błagała o DT dla niego, ale gdzie?.. Sunia po sterylne najprawdopodobniej trafi do Pani Ali. Wiecie że te psiaki dokarmia pani Ala! mieszkają tam pół roku a cholerni nauczyciele z tej szkoły mimo że widzą ich nędze bo sami mają tam mieszkania służbowe nie dokarmiają ich bo nie chcą aby się przyzwyczaiły!!![/SIZE][/FONT]
[FONT=Tahoma][SIZE=3]Pani Ala ma teraz wziąc pożyczkę bo już nie ma za co karmić psów (na karmę idzie 300 zł tygodniowo)... Pisałam do pani Magdy z Krakvetu ale na razie nie mam odpowiedzi czy będą mogli pomóc.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Tahoma][SIZE=3]Dziewczyny może udałoby się zrobić jeszcze jakiś bazarek, plisss[/SIZE][/FONT]
[FONT=Tahoma][SIZE=3]Cały czas myślę o tej stronie internetowej, teraz jest jakaś promocja na Dogo pewnie dostałyście takiego maila, ja bym mogła opłacić pierwszy rok za serwer, ale o robieniu strony nie mam pojęcia. Może znacie kogoś kto mógłby pomóc? [/SIZE][/FONT]
[FONT=Tahoma][SIZE=3]W sprawie szczeniaków nikt nie dzwoni..[/SIZE][/FONT] -
Kochany Jurandzik:( biegaj sobie beztrosko malutki za TM..daliście mu wszystko, miał swoją kochaną rodzinę, odszedł otoczony miłością, bezpieczny. Aniu, Tomku bardzo Wam współczuję.
-
świetne wiadomości:) strasznie się cieszę. Ja tez uważam że pieniądze pani Kasia powinna zatrzymać. Kochany Irysek biega sobie z piłką, nasze marzenia się spełniły:)
-
Tomku daliście Jurandkowi wszystko o czym każdy psiak marzy, wiem że nie pozwolicie mu cierpieć, może to już czas żeby przekroczył Tęczowy Most..choć wiem że to strasznie trudne:(
-
Tomku a wetka robiła Juradnkowi biochemię? Może nerki siadają, takie objawy mogą być przy mocznicy, ale w takim wypadku to tylko kroplówki mogą pomóc i leki moczopędne dożylnie. Biedny, kochany dziadziunio:(
-
strasznie mi przykro, że tak się pogorszyło Jurandzikowi:( nie wiem co napisać, jestem myślami z Wami.
-
gratulacje, super że się udało:):)
-
[B]Przepraszam za offa, ale pani Ala (link do wątku jest w moim podpisie), potrzebuje transportu dla dwóch psiaków od niej z [U]Augustowa koło Warki do Celestynowa (do schroniska)[/U]. Chodzi o psiaki które od jakiegoś czasu koczują pod szkołą nieopodal niej, to piesek i sunia w zaawansowanej ciąży, nieduże, kierowniczka schroniska w Celestynowie zgodziła się je przyjąć, bo pani Ala nie ma możliwości ich już wziąć. Transport bardzo pilnie potrzebny bo sunia musi mieć sterylkę aborycyjną na już. Może ktoś słyszał o jakimś transporcie w tych okolicach.[/B]
-
super, bardzo się cieszę że trochę lepiej się dziadziunio czuje:) mocno ściskam kciuki, moja sunia-babunia też ostatnio podupadła na zdrowiu, wiem co czujecie Gallegro, uściski.
-
[B]Przed chwilą rozmawiałam z panią Alą, potrzebuje transportu dla dwóch psiaków od niej z [U]Augustowa do Celestynowa do schroniska[/U]. Chodzi o psiaki które od jakiegoś czasu koczują pod szkołą nieopodal niej, to piesek i sunia w zaawansowanej ciąży, nieduże, kierowniczka schroniska w Celestynowie zgodziła się je przyjąć, bo pani Ala nie ma możliwości ich już wziąć sami wiecie. Transport bardzo pilnie potrzebny bo sunia musi mieć sterylkę aborycyjną na już.[/B]
[B]Bardzo prosimy o pomoc, porozsyłajcie proszę.[/B] -
[quote name='ladySwallow']tula, zgłaszałaś do Akcji Sterylizacji sukę do refundacji sterylizacji, nie widzę na początku wątku banerka ani rozliczenia - czy suka została wysterylizowana na koszt akcji sterylizacji? Jeśli tak, to która, za ile i gdzie? Jeśli nie - czy będzie? Pomagam w aktualizacji wątku Soemie i potrzebuje tych informacji.[/QUOTE]
tak, na pewno była sterylizowana sunia ze wsi, którą dokarmia pani Ala, ale fakturę miała do Soemy przesłać wetka, która robiła sterylkę, dostała wszystkie dane. Nie wiem czy przesłała, kontakt z nią ma pani Ala, zapytam. -
[quote name='lilith27']moge
zrobie w wolnej chwili
dziewczyny
ja mam jeszcze 5 fantów z bazarku
wystawiam to u siebie zbiorczo
jeśli zejdzie, to kase za te 5 rzeczy dam dla p. Ali
to maleństwa
ale ja jestem tak zawalona w domu, że musze wysprzedawać[/QUOTE]
dzięki Lilith:)
Anetek te poprzednie pieniążki tez doszły o ile się orientuję, pisałam parę stron wcześniej że p.Ala bardzo dziękowała za tamten bazarek, ale faktycznie nie napisałam że przelew doszedł:oops: -
parę dni temu dostałam na jedno z moich ogłoszeń na gumtree warszawa taką odpowiedź:
"WITAM PANIA, CHCIALAM ZAPYTAC CZY MA PANI MOZLIWOSC ZALATWIENIA ZABIEGU DLA MALEJ SUCZKI YORCZKI,ODZYSKALAM JA Z PSEUDOHODOWLI BARDZO DALEKO OD WARSZAWY , GDZIE PRZEZ 6L RODZILA MALE POTWORKI?KONKRETNIE CHODZI MI O STERYLIZACJE.PROSZE I E-MEILA ZWROTNEGO.POZDRAWIAM."
mam prośbę do dziewczyn z Warszawy, czy możecie napisać czy w Warszawie są jakieś kliniki które robią sterylizacje po promocyjnych cenach dla psiaków z pseudo, albo jakieś fundacje które pomagają w takich przypadkach, bo nie wiem co odpisać tej kobiecie. -
Wczoraj rozmawiałam z panią Alą, strasznie się ucieszyła że dostała to 200 zł. Właśnie wczoraj była w banku i prosiła żeby bardzo podziękować, mówiła jak wielka to dla niej pomoc bo może za te pieniądze dokupić karmę dla psiaków, przy ponad 60 sztukach każda ilość szybko znika, a ma 700 zł do zapłacenia za prąd. Anetek jeszcze raz olbrzymie podziękowania dla Ciebie:loveu::loveu:
Lilith jeśli mogłabyś zrobić wyróżnione allegro tylko dla tych 4 maluchów to byłoby super, nikt na razie nie dzwoni w ich sprawie a wyadoptowanie ich jest najpilniejsze. Anetka prześle Ci pieniądze na konto.
Ja wyróżnię im gumtree, bo odnawianie niestety nic nie daje. -
ja również cały czas zaglądam i cieszę się z każdych nowych wieści o Irysku:)
-
Ale Marzenuś pisałyśmy że Karusia jest w nowym domu..O zdjęcia Barrego prosiłam jak ostatnio syn p.Ali miał robić szczeniakom, ale niestety jemu nie zrobił..Chyba niestety więcej psiaków nie poszło do adopcji.
-
Lilith jeśli mogłabyś zrobić tym czterem szczeniakom wyróżnione allego, to byłoby super, bo podobno maluchy zaczynają rozrabiać i rosną.. Anetek prześle Ci kasę za wyróżnienie tylko przeslij jej prosze nr konta. Dzwoniłam do pani Ali ale akurat była w Warce i padała jej kom. i miala do mnie oddzwonić, ale chyba nie miała kiedy.
Przytulisko Pani Ali Orzechowskiej prosi o pomoc!
in Już w nowym domu...
Posted
trochę to drogo, nie wiem czy jest jakaś szansa żeby udało się uzbierac tyle kasy.
Marzenko dzięki za stonkę na FB, przydałoby się wstawić tam aktualne zdjęcia z opisami najbardziej adopcyjnych psiaków, a co z Barrym co to za dom jest zainteresowany?
Z pozytywnych wiadomości to:
Kofi pojechała do domku, w sobotę pan zainteresowany dzwonił do mnie bo nie mógł się dodzwonić do p.Ali na kom, podałam stacjonarny i wczoraj po malutką przyjechali rodzinką:) Kofi o ile pamiętam zamieszkała w Pruszkowie.
Wika też znalazła domek, zaadoptowało ją młode małżeństwo z Warszawy, byli u p.Ali po Wikunię w zeszłym tygodniu:),
Pani Magda z Krakvetu napisała mi że dzisiaj wysłali p.Ali karmę dla psiaków:) SERDECZNIE DZIĘKUJEMY:loveu: