jezzmam

ten kto ma konto na allegro może wejść na ten temat tak: cafe=>sugestie i pomysly=> czy ktoś może nareszcie zrobić Z TYM porządek?? i sie dopisać :autor ja czyli jezzmam. a kto nie ma konta może tam wejść i poczytać,ale chyba nie może pisać:shake:

uuuuuuu za wczesnie sie ucieszylismy, psiaka już nie ma w schronisku.

Poszukiwania prawdopodobnie zakończą się tu [url]http://sosnowiec.schronisko.net/adopcja1770-7.html[/url] co prawda to nie szczenie i nie podrostek,ale zakochali się w nim ludziska po uszy jak im go pokazalam.I przy tym jest bardzo lagodny więc wymarzony dla nich:multi:

Wlaśnie jestem po rozmowie z Missieek i ROCKY jest już w NOWYM DOMKU:multi: Missieek wlaśnie wracala do domku. Tak,że życzenia dla malucha szczęśliwego życia w nowym domku a ja szukam dalej.

Ja szukam dla rodziny szczeniaczka lub podrostka do domku kolo Zakopanego.

Ja też mam chętnego na tego slodziaka. Do kogo się zwrócić z pytankiem o malego?? Mialby domek kolo Zakopanego.

My bedziemy w skladzie 3x cocker angielski:cool3:

Wątpię,że mama jest rasowa. Gdyby byla rasowa nikt by jej tak nie potraktowal. A szczeniaki są slodkie:loveu: ciekawe jaki ojciec byl i jak bardzo będą one przypominać spaniele.

[quote name='wojtusiowamama']Witam! Pytanie jak w temacie ,interesuje mnie miesięczny koszt utrzymania spaniela na "dobrym "poziomie,czyli dobra karma i gotowane jedzonko.Z góry dziekuję za odpowiedz:p[/quote] Moja psica kosztuje mnie miesięcznie jakieś 200-250zł . Jest na royalu plus zabawki (piłki szczególnie ze 2-3 w miesięcu rozwali po jakieś 20-30zł sztuka),plus inne zabawki,plus smakołyki ,plus odrobaczanie co 3 miechy,plus wizyty u weta przynajmniej raz na 2 miesiące(kontrolne) jeśli nic się nie dzieje ,nie liczę wystaw,kosmetyków,akcesorii do pielęgnacji i i i i i .

A czy ktos z Krakowa jedzie na światówkę?? Mam nietypowe pytanie a mianowicie chcialabym oddać krew mojej Rox do badania na OptiGen tylko,że ja sama nie jadę na tą wystawę i może ktoś z Krakowa móglby wziąć tą krew?? Nie wiem jak to zorganizować,ale jeśli ktoś wie to proszę o wiadomość sms ponieważ od za chwilkę nie będę miala netu do piątku--661 920 372--Basia--.Koszty pokryje oczywiście.

Ja szukalam dluuuuugo spaniela i juz mialam kupić bez papierów psiaka bo żaden z hodowli mi się nie podobal,aż tu nagle -gdy już mialam jechac po psiaka do Tucholi- kolega mojego brata zadzwonil,że jest do kupienia czarna spanielka blisko Krakowa.W piątek kolega zadzwonil a we wtorek Rox byla już u nas:multi::loveu:

[quote name='my_baby']Ksiądz Józef Twardowski w którymś z wierszy (nie pamiętam, w ktorym:oops: ) napisał, że nawet w Biblii pisze, zeby psom nie obcinać ogonów. Cytat w Biblii jest następujący: [B][FONT=Century Gothic]"Co Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela".[/FONT][/B][/quote] [B]Święte słowa!!!! I oby tak zostało!![/B]

[quote name='cockermanka']Za to u nas będzie trzech Zwycięzców Rasy :diabloti: [/quote] TZN?? jak to trzech zwycięzców rasy?? Czy dobrze rozumiem,że każdy kolor będzie osobno zwycięzcą rasy czy jak to??:-o

Mi odpowiedzieli tak na moje pytanie o potwierdzenie zgloszenia suki: [B]potwierdzenia (jak z każdej wystawy) otrzyma Pani na kilka dni przed wystawą [/B] i to tyle z ich strony:crazyeye::shake:

Ha a ja zglosilam Roxi już pare tygodni temu (ze 3 na pewno) i poslalam faxem rodowód i dowód wplaty następnego dnia po zgloszeniu (wypelnilam formularz na stronie oddzialu) i nie dostalam do tej pory potwierdzenia od nich,że zgloszenie mojej psicy zostalo przyjęte:shake: a kasa poszla i wszystkie papiery:shake: Mam do nich pisać czy czekać na numerek startowy tylko??

No wlaśnie na Rox ani smakolyki nie dzialają ani ja w wodzie:shake: Nie lubi i już:placz:

My też już dawno zgloszone:multi:kaska zaplacona i teraz tylko na numerek startowy czekać:cool3:

My też będziemy z Rox w Zabrzu:oops: Potwierdzenie mamy:multi: Więc mówicie,żeby uważać komu i ile się placi i gdzie sie autko zostawia--hmm dobrze mieć takie info.

[quote name='Pchełka']Czy wasze Cocker spanielki mają obciety ogon?? Bo moja klara niestety nie:)[/quote] Moja Roxi [B]NA SZCZĘŚCIE [/B]ma ogonek ,którym wspaniale merda---myrdu myrdu--:multi: Jestem przeciwna kopiowaniu ogonów i uszu psiakom!!:angryy: A Ci którzy kopiują ogony i uszy może by tak sobie coś obcieli??!!:angryy: a najlepiej glowy:diabloti::angryy:!!

Moja Roxi też wody bardzo nie lubi:shake: a szkoda bo jeziorko mamy blisko:placz: też tylko podchodzi wącha i zwiewa z nad wody:crazyeye: no ,ale co zrobić na silę nie będę jej wrzucać bo się zrazi calkiem. Co do instynktu polowań to ma go calkiem sporo:cool3: goni za ptactwem,nochalek caly czas przy ziemi,jak wpadnie w krzaki to z nich wyjść nie chce bo coś zwącha i musi znaleźć i dopaść:cool3: [B]DOGOMAN[/B] tyś z Kraka widzę:razz: a z kąd dokladnie?? Może jakiś spacerek by sie sprzydal co?? jak w miarę blisko jesteś:oops: Jam z Mistrzejowic z Piastów dokladnie:cool3:

No to jest Roxi druga cieczka pierwszą miala na przelomie marca i kwietnia no i teraz.

Pilnuje jej pilnuje nawet na ogrodzie (bo niedawno chcieli mi ją ukraść) tak więc nie zpuszczam jej z oka. Wychodzimy parę razy dziennie do ogrodu a tak caly czas jest w domu z nami. Nie brudzi ostro więc nie zakladam jej ani majtek ani nic.Podmywam ją raz dziennie i mam dezodorant--anty cieczkowy--hihi tzn niwelujący zapachy cieczki czy jakoś tak. Niestety moją sunię bardzo czuć:shake:,no ale co zrobić taki jej urok widać.

[quote name='Dinusia'] w sumie faktycznie nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo bo bede tate namawiac na importa ;)[/quote] A w czy "import" jest lepszy od "polaka psa"??

Tydzień temu zauważylam na kocyku mojej Roxiczki takie plamki czerwonawobrązowe i pomyślalam,że to może początek cieczki,ale z drugiej strony Rox miala cieczkę na przelomie marca i kwietnia to teraz by bylo dopiero 5 miesięcy jeśli dobrze liczę,no i uznalam,że to nic groźnego bo ani groźnie nie pachnialo ani ropki nie bylo(bo sprawdzalam czy nie ma obrzęku i czy nie boli ją).Dwa dni temu na miom lóżku (gdzie sobie leżala bezkarnie jak my byliśmy na zakupach) plamki czerwone gęste i to mnie już zastanowilo,ale nic,nie pachnie brzydko Roxi z "pod ogona" więc zdecydowalam dziś iść do weta,ale od wczoraj "leje" się z Roxi i to tak no sporo więc to pewnie cieczka mam racje?? Chodzi rozochocona,chce mi ucieć--wczoraj pogryzla drzwi!! Podklada się w stylu "weź mnie teraz" Do tej pory mialam same psy więc w kwestji cieczki jestem jak kosmonauta na księżycu--nie wiem co i jak--. Moje pytanie brzmi : co teraz?? jakieś pieluchy?? mycie częste??co?? Wiem mam ją pilnować,chodzić z nia na smyczy,ale co dalej?? Za 2 tygodnie wystawa i co?? odwolać ją z niej?? HILFE potrzebuje.

[quote name='cockermanka']No i masz problem z głowy.Drugi pies w tej chwili,szczeniak,to naprawdę byłby nienajlepszy pomysł... [B] Jezzmam:No wiem ,ale on jest no sama wiesz,no taki ......eh ...:loveu: [/B] Poczekaj,aż synek podrośnie i wtedy sprowadzisz do domu drugą sunię. [B]Jezzmam:Nie wiem czy chciala bym drugą sunie.... chyba jednak wolala bym mieć "parkę" :roll:[/B] Ja sobie zawsze powtarzam - nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło...choć w danej chwili może się wydawać zupełnie inaczej...[/quote] [B]Jezzmam:Po tej wiadomości,że jest sprzedany jest mi smutno,ale może masz i racje Cockermanko...,ale wiesz jak to jest jak psiak Ci serduchem zawladnie:placz:[/B]