Jump to content
Dogomania

pidzej

Members
  • Posts

    4163
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by pidzej

  1. Koosiek Arion jest bardzo drobny, nie wrócił z adopcji a uciekł z domu już drugi raz, nikt go nie szukał więc Azyl już nawet nie dzwonił do właścicieli. Jest łagodny i bezproblemowy, daje robić ze sobą wszystko, tyle, że musi chodzić na smyczy bo ucieka... Może to kwestia domu. Wykastrowane są jeszcze Aron i Brodzik.
  2. oj pamiętam Dianę Romenko napiszesz co u Ciebie? Czasem się zastanawiam:)
  3. tak, miała wątek i nawet ja zakładałam ale już jak Gabi była w Azylu.
  4. sorry, nie mogę edytować postu. może się pospieszyłamz tą info. jak ktoś będzie rozmawiał z Agnieszką, to niech się zapyta, czy chodziło o Gabi i będzie wiadomo. w sumie za mojej 'kadencji' w azylu wiele osób oddawało psy motywując to niestworzonymi historiami.
  5. tzn to na 99% ta pani, historie brzmią identycznie. to Gabi [URL]http://psianiol.org.pl/adopcje?species=d&status=2&page=37&id=1283[/URL]
  6. o rany... pamiętam babę. byłam w Psim Aniele, gdy oddawała Gabi, twierdząc, że to pies sąsiadki, której zachorowała matka i musi jechać do niej na wieś. Że sama ma dużą sukę z Palucha. Gabi miała nawet wątek na dogo, mała i szorstka, dość długo potem szukała domu. Książeczkę miała dowieźć, czego oczywiście nie zrobiła. Ja jej nawet uwierzyłam...
  7. a ja zrobię mini reklamę, z wawy czy nie zapraszam: [URL]http://www.facebook.com/pages/Warszawa-Poland/Krolicza-Nora/150424888306611?ref=ts#!/event.php?eid=157830717584129[/URL]
  8. [QUOTE]przecież ta moja wypowiedź była totalnie na luzie[/QUOTE] taaaak. sama się zestresowałam czytając Twoje ostatnie posty, ile w nich nieuzasadnionej złości. Kojot nie napisał NIC złego. i jedno jest pewne: z przyjmowaniem krytyki masz duzy problem i wątpie by znalazł sie ktokolwiek na sali kto pomyślał inaczej. temat jest luźny, nie pamiętam żeby tu ktoś tak się zacietrzewiał z powodu krytyki (a właściwie kilku zwyczajnych wskazówek, Jezu!)
  9. bolsbokser rysunki kojota masz w jego (jej?) podpisie. kompletnie nie rozumiem Twojej wypowiedzi. myślę, że opinia kojota była jak najbardziej pozytywna, widać, ze bardzo dobrze rysujesz a takie rysunki ocenia się bardziej profesjonalnie niż inne, słabsze. tak , nauka krok po kroku- a w wypadku Twojego stopnia zaawansowania można juz tylko do takich szczegółów się przyczepić. po prostu nie możesz znieść krytyki. i żeby nie było- dla mnie ten rysunek jest przepiękny.
  10. Mieszkam na Wrzecionie przy Lasku Bielańskim- dokładnie naprzeciw tego przystanku. Będę się rozglądać, jeśli będzie plakat mogę rozkleić. Jednak Marymoncka przy moście to już nie moje rejony.
  11. Byłam po miesięcznej przerwie u Agata. I ufff, jak go zobaczyłam zbiegającego po schodach OBCIĘTEGO I CZYSTEGO... kamień z serca; pani nie umiała powiedzieć, kto go zabrał do fryzjera, kiedy i o co w ogóle chodzi. Ustaliłyśmy, że to jakieś 'dziewczynki' i nic więcej. Podobno przychodzą go wyprowadzać. Pytam, czy była z nim dziś na spacerze, ona, że nie, jakoś tak zapomniała (godz. 18) więc szybko z nim wyszłam. Jak wróciłam, mówi, że 'dziewczynki' były z nim już dwa razy tego dnia a w ogóle jakiś siostrzeniec zabiera go na długie spacery. Nie idzie się z nią dogadać ale Agat wygląda o niebo lepiej, pyszczek też ma obcięty króciutko i jest ślicznie. Pierwszy raz w tej sprawie czuję ulgę i nie muszę mieć aż takich wyrzutów sumienia. Ciekawe co to za dziewczyny i skąd się wzięły:>
  12. bo nie mogę edytować poprzedniego posta. i nie wiem jak podlinkować? zapomniałam, sto lat tego nie robiłam. Sorry, myślałam, że jak Aria ma dom to banerek niepotrzebny i usunęłam.
  13. [img=http://img.photobucket.com/albums/v230/ultravioletx/poker2.jpg][url]http://www.dogomania.pl/threads/142158-Aria-ma-dom-Poker-bardzo-prosi-o-ogłoszenia![/img][/url]
  14. kurcze, boję się, że po fiksatywie jednak 'coś' sie zmieni w rysunku. myslałam, że może do ołówka są specjalne metody.
  15. wiecie czym zabezpieczyć ołówek żeby sie nie ścierał podczas przechowywania? i żeby praca nie straciła na jakości?
  16. od wczoraj mam tableta i też będę próbować choć czarno to widzę. niu reklama [url]www.mysiszarak.blog.pl[/url]
  17. hm, a dlaczego uważasz, że nie ma szans uciec? skoro potrafi wybijać szyby,odginać pręty i skakać przez ogrodzenia, to przejście przez widoczną tu 'kratkę' (poprzeczne pręty bardzo ułatwiłyby wyjście) nie byłoby żadnym problemem. Zuzia pisała o drugim zadaszonym kojcu, myślę, że tylko taki wchodzi w grę.
  18. to co, mam zmienić tytuł, na jaki? dopóki ktoś nie przejmie wątku.
×
×
  • Create New...