Jump to content
Dogomania

ice_76

Members
  • Posts

    31
  • Joined

  • Last visited

Contact Methods

  • AIM
    7441395

Converted

  • Location
    Warszawa
  • Interests
    zwierzaki wszelkiej maści:)
  • Occupation
    wet

ice_76's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Podjechałam tam wczoraj, ale nikogo nie zastałam, z zewnątrz wygląda wszystko ok, psy nie biegały po podwórku, budy też nie widziałam, ale może jest z tyłu. Szkoda tylko, że nikogo nie zastałam. Na razie nie wybieram się w tamtą stronę, więc jeśli ktoś będzie w tamtych okolicach, to może niech zajrzy, może zastanie kogoś w domu.
  2. Będę wracać do Puław w poniedziałek po południu (a nie w niedzielę) więc tam zajrzę, wzięłam ze sobą aparat więc jakby co to porobię zdjęcia. Jakby np. nikogo nie było to zrobię fotkę domu, czy jest buda itp. to też da jakieś pojęchie cosię dzieje. Ale trzeba być dobrej myśli, może ta pani po prostu małomówna jest (ja też nie znoszę gadać przez telefon i zawsze na milczącego buraka wychodzę :evil_lol: )
  3. spokojnie i powolutku, napisałam do Anielicy o więcej szczegółów i adres gdzie trzeba sprawdzić. Jak będę we wtorek wracać do domu (lub w niedzielę) to podjadę, poobserwuję i pogadam, zależnie od tego co zobaczę. Jeśli pudelki były rozpieszczone wcześniej to mogą być wybredne, nie każdy toleruje jak pies jada tylko szyneczkę lub kurczaczka. A sama mam sąsiadkę, która z lodówki wyciąga cztery różne rzeczy i pies ma podetknięte pod nos. A jak nic nie chce to jest lament na cały blok, że napewno chory bo baleroniku za 20 zł nie chce. Tak więc na spokojnie, sprawdzi się i potem będzie się myśleć. A może kobieta jednak sobie nie radzi i sama je odda? Za dużo niewiadomych, trzeba poczekać.
  4. pamiętacie taki serial (chyba) - "Wszystkie zwierzęta: duże i małe"? może cos takiego?
  5. objawy mogą sugerować zapalenie opon mózgowych i rdzenia, ale to może być mylące. Czy na zdjęciach rtg kręgosłupa były zwyrodnienia? takie narośle kostne mogące uciskać rdzeń kręgowy i nerwy? To najczęściej jest przyczyną takich objawów. Prednison to steryd o silnym działaniu przeciwzapalnym stąd objawy mogły ustąpić po jego podaniu. Jeśli to są zwyrodnienia to szansą może być operacyjne ich usunięcie - niestety nie zawsze możliwe. Wtedy podaje si leki przeciwzaalne, przeciwbólowe. Natomiest przyczyn zapalenia opom i rdzenia jest sporo, jeśli właściciele będą robić mielografię to od razu mogą poprosić o pobranie płynu mózgowo - rdzeniowego do badań bakteriologicznych i rozmazu. Trzeba sprawdzić czy w samam płynie nic nie siedzi. Sprawa nie jest łatwa, ale trzeba trzymać kciuki
  6. spoko, nie kłócimy się, to raczej forma ożywionej dyskusji, a że net nie jest idealną formą komunikowania się to czasem wyłażą niezrozumienia. rekus - dzięki za propozycję, ale o nużycy wiem raczej sporo i chociaż kształcenie nigdy nie powinno ustawać, to jednak w razie potrzeby doinformowania się skorzystam z literatury fachowej, albo pomocy bardziej dowiadczonych kolegów po fachu i ja też tak umiem:eviltong: :lol:
  7. ice_76

    UŚPIĆ czy ....

    max4 to co Ty nazywasz chęcią zwrócenia na siebie uwagi to właśnie jest jeden z objawów dominacji. Popatrz na to z tej strony: ona chce żebyście tylko ją zauważali, czyli to ona ma być w centrum, to jej potrzeby są najważniejsz (według niej) - czyli klasyka dominacji. To, że pies jest usłuchany wcale nie oznacza, że nie będzie próbował w innych sytuacjach przejąć kontrolę nad "stadem". Jest wiele sposobów na pracę z psem i pokazanie mu miejsca w stadzie, ale to nie na odległość, musi być pod kontrolą kogoś doświadczonego. Nie moge Ci nic poradzić bo boję się, że może dojśc do spięcia, a bez fachowca na miejscu możesz mieć problem. Dlatego cały czas piszę o tym szkoleniowcu. Zrozum mnie dobrze, bardzo chciałabym Ci pomóc, ale musiałabym być u Ciebie, żeby móc zareagować na subtelne sygnały dawane w danym momencie przez Twoją sunię. Z takich rad na odległość może być więcej szkody w tym przypadku niż pożytku.
  8. "Beatko ale ty wszedzie widzisz nuzyce.a moze to demodex?" rekus to jest Twoja wypowiedź więc może wytłumacz co miałeś/miałaś na myśli? Jeśli dziewczyna pisze o nużycy, Ty że to głupota i że może to demodex?????? No do wyjaśniłam że demodex to nużyca czyli choroba wywoływana przez nużeńca psiego czyli demodex canis
  9. ice_76

    UŚPIĆ czy ....

    hmmm z tego co opisujesz o suni wynika, że ona dominuje nad wami na całego. To bardzo ciężka sytuacja, można nad tym pracować ale w sytuacji gdy jest dziecko to jest jeszcze bardziej trudne. W takiej sytuacji nie można stosować nic doraźnie - czyli porad z forum, podkreślam jeszcze raz trzeba do szkoleniowca. Gdyby to był mój pies to spróbowałabym sama coś podziałać, mimo, że jestem tylko weterynarzem a nie szkoleniowcem. Ale przy całej miłości do zwierzaka, dziecko jest najważniejsze. Niestety nie znam nikogo z Twoich okolic, ale napewno ktoś coś poradzi.
  10. ice_76

    UŚPIĆ czy ....

    rany, absolutnie natychmiast do dobrego, ale naprawdę dobrego szkoleniowca, przez internet to można radzić jak aportu uczyć a nie jak zlikwidować agresję w stosunku do dziecka (tak jak zresztą napisała p. Mrzewińska). Nie napisałaś skąd jesteś a może ktoś mógłby polecić szkoleniowca. Uśpić niekoniecznie, zawsze można dom znaleźć, nawet jeśli ma to zająć trochę czasu to można wstawić psa do hoteliku i szukać domu.
  11. rekus - kultury więcej a jak nie masz zielonego pojęcia o psich chorobach to się nie odzywaj tylko ucz. Demodex canis to po łacinie nużeniec więc nie chrzań jak nie wiesz A u szczeniąt najpowszechniej występuje właśnie nużyca. Uria: z młodym psiakiem i tak chodzisz napewno często do weta więc przy najbliższej wizycie opowiedz o swoich wątpliwościach, może po prostu to jakieś lekkie uczulenie, albo witaminy trzeba podać.
  12. dokładnie tak:) Oprócz pracy w lecznicy (praca "poboczna") jestem zatrudniona jako naukowiec w jednej z głównych instytucji zajmujących się badaniami genetycznymi. I powiem wam, że to co teraz się wyrabia to koszmar. Media rozdmuchały sprawę tak bardzo, że nie ma ani chwili spokoju. Na szczęście ja zajmuję się badaniami nad innym zarazkiem, ale koledzy i koleżanki mają przechlapane.
  13. wiecie co mnie najbardziej śmieszy? To że w ciągu tygodnia więcej ludzi umiera z powodu wirusa HIV, albo "zwykłych" bakterii salmonella a szum i panika jest z powodu wirusa, który przy normalnym funkcjonowaniu nie będzie stanowił wielkiego zagrożenia. No bo nawet jeśli ktos dokarmia ptaki to nie musi ich głaskać ani tym bardziej oblizywać potem rąk :evil_lol: :evil_lol:. Tak samo niebezpieczna, albo może nawet bardziej (i ma bardzo podobne objawy) jest ornitoza a jakoś nikt sie tym nie przejmuje. Bardzo mi się podobało objaśnienie od któregoś z naszych VIP-ów: "Naukowcy dowiedli, że wchodząc do basenu w którym wcześniej kąpał się mężczyzna, kobieta ma teoretyczną szansę zajść w ciążę. Ale to szansa jedna na miliony. I taka sama jest szansa, że normalny człowiek zarazi się ptasią grypą." hehehe jak dla mnie rewelacja:)
  14. ja praktykuję odrobaczanie "aż do skutku" tzn. pierwsze odrobaczanie - są robaki, no to za 10 dni następne, jak są robaki, to następne. Czasem zarobaczenie takiego małego ciałka jest ogromne i trzeba powoli małymi dawkami leku tłuc to towarzystwo, żeby psina się nie zatruła. Tak więc zero paniki i odrobaczaj, odrobaczaj, aż nie będzie robali. A śluz w kupie to reakcja obronna jelit na obce ciała czyli osobniki buszujące w psiaku:). Przydałaby się jeszcze informacja jak wyglądają te robale.
  15. hmmm może i fakt, że nikt "do mnie" nic nie ma, ale ja tak jakoś mam niedosyt i cały czas myślę co jeszcze mogłam zrobić....... stąd o wiele rzeczy obwiniam siebi i myślę, myślę. Koszmarizka - oba nie przeżyły
×
×
  • Create New...